Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następny fragment


Z prac komisji senackich

16 czerwca 1998 r.

Komisja Kultury i Środków Przekazu odbyła posiedzenie wyjazdowe w Legnicy, poświęcone omówieniu sytuacji i organizacji kultury w miastach tracących status miast wojewódzkich.

Podczas posiedzenia, które miało miejsce w sali Akademii Rycerskiej Urzędu Wojewódzkiego, omówiono zmiany w obszarze kultury po wejściu w życie reformy administracji państwowej.

Wśród zaproszonych gości znaleźli się: wicewojewoda legnicki Andrzej Tatuśko, dyrektor Departamentu Promocji Twórczości w Ministerstwie Kultury i Sztuki Agnieszka Morawska, dyrektor Wydziału Kultury Urzędu Wojewódzkiego w Legnicy Zbigniew Rybko, konserwatorzy z województwa legnickiego i województw przyległych, dyrektorzy miejscowych domów kultury, muzeów i innych placówek kulturalnych.

Dyrektor A. Morawska zapoznała uczestników ze zmianami projektowanymi w związku z reformą administracyjną państwa w ustawach o ochronie dóbr kultury, o muzeach, o bibliotekach oraz o ustawie o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej.

Przewodnicząca Komisji Kultury i Środków Przekazu senator Krystyna Czuba zwróciła uwagę, że przedstawione projekty zmian mają wstępny charakter. Szczegółowe ustawy kompetencyjne będą rozpatrywane przez parlament na najbliższych posiedzeniach.

W dyskusji przedstawiciele legnickiego środowiska kulturalnego wyrażali obawy co do projektowanych zmian. W ich opinii, mogą one pozbawić np. konserwatorów z miast tracących status województwa wpływu na decyzje finansowe, ponieważ kompetencje w tym zakresie uzyskują nowi wojewodowie i władze powiatowe.

Wyrażono również liczne obawy o przyszłość szkół artystycznych stopnia podstawowego i średniego, mających przejść pod zarząd samorządów lokalnych.

Legniccy działacze kultury podkreślali zadowolenie z możliwości podzielenia się tymi opiniami z senatorami. Jednocześnie zwrócili się z prośbą o uwzględnienie ich uwag podczas rozpatrywania ustaw kompetencyjnych.

W Legnicy odbyła się również konferencja prasowa uczestników posiedzenia Komisji Kultury i Środków Przekazu.

Większość pytań dziennikarzy dotyczyła ewentualnej reorganizacji Ministerstwa Kultury i Sztuki w związku z przekazaniem szeregu kompetencji na skutek reformy administracyjnej.

W opinii senatorów, w niektórych dziedzinach mecenat państwa jest niezbędny. Dlatego Ministerstwo Kultury i Sztuki powinno istnieć nadal, choć na pewno konieczne są redukcje kadrowe.

Podczas pobytu w Legnicy senatorowie zapoznali się z infrastrukturą placówek kulturalnych województwa legnickiego. Odwiedzili m.in. muzeum w Polu Legnickim, osiemnastowieczny teatr w Jaworze i ewangelicki kościół Pokoju.

* * *

Na wspólnym posiedzeniu Komisji Gospodarki Narodowej, Komisji Rodziny i Polityki Społecznej, Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Zdrowia, Kultury Fizycznej i Sportu rozpatrzono projekt inicjatywy ustawodawczej dotyczącej zmiany ustawy - Kodeks pracy oraz poprawki zgłoszono do niego podczas 12. posiedzenia Senatu.

W kolejnych głosowaniach komisje zaakceptowały poprawkę zaproponowaną w trakcie debaty przez senatora Jerzego Pieniążka. Akceptację komisji uzyskała również większość wniosków zawartych w zestawieniu przygotowanym przez Biuro Legislacyjne Kancelarii Senatu.

Do stanowiska komisji wniosek mniejszości zgłosił senator Adam Struzik.

Sprawozdawcą połączonych komisji na posiedzeniu plenarnym będzie senator Stefan Konarski.

* * *

Posiedzenie Komisji Spraw Emigracji i Polaków za Granicą poświęcone było polityce państwa wobec Polonii i Polaków za granicą.

Senatorowie zapoznali się z dokumentem pt.: "Ogólna koncepcja polityki polonijnej", przygotowanym przez Departament Konsularny i Wychodźstwa Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

W opinii MSZ, generalnym zadaniem polityki polonijnej państwa jest wspieranie rodaków żyjących poza granicami Polski w ich działaniach służących kultywowaniu języka, tradycji i kultury polskiej oraz budowaniu, podtrzymywaniu i rozwojowi więzi z macierzą i jest ona immanentną częścią polityki zagranicznej - kreowanej, koordynowanej i realizowanej przez ministra spraw zagranicznych.

Nie zawsze dostrzegana jest rola - przypisana wyłącznie ministrowi spraw zagranicznych - w tworzeniu prawno-traktatowych gwarancji dla mniejszości polskich poza granicami kraju. Ich interesy uwzględnione zostały w wynegocjowanych i przyjętych traktatach o przyjaznej współpracy i dobrym sąsiedztwie, które Polska zawarła w latach 1991-1994 ze wszystkimi swoimi sąsiadami oraz państwami, gdzie Polacy są uznawani za mniejszość narodową (Węgrami, Łotwą, Estonią i Rumunią). Interesy osób należących do mniejszości polskiej uwzględnia także każda z zawartych dwustronnych umów międzyrządowych o współpracy kulturalnej i naukowej oraz szereg umów międzyresortowych.

MSZ na bieżąco monitoruje stopień przestrzegania istniejących uregulowań prawnomiędzynarodowych, dotyczących polskich grup etnicznych w krajach ich zamieszkiwania.

W opinii resortu konieczne jest wzmocnienie roli koordynacyjnej MSZ w zakresie polityki polonijnej. Przemawiają za tym także względy praktyczne. Tylko MSZ dysponuje bowiem instrumentem gromadzenia danych, niezbędnych do kształtowania polityki polonijnej oraz do jej realizacji, którym są placówki dyplomatyczno-konsularne. Trzeba też sobie jasno uświadomić, że działania państwa polskiego w zakresie polityki polonijnej dotyczą osób zamieszkałych poza granicami RP. Siłą rzeczy są więc one realizowane przez placówki dyplomatyczno-konsularne, niezależnie od tego, od jakich podmiotów krajowych wychodzi inspiracja. Służba konsularna dysponuje najpełniejszą wiedzą na temat potrzeb i realiów życia polonijnego.

Do głównych zadań MSZ oraz polskich przedstawicielstw dyplomatyczno-konsularnych w realizacji polityki kraju wobec środowisk polonijnych i polskich za granicą należą:

Zdaniem MSZ politykę prowadzoną wobec Polonii od 1989 roku nazwać można polityką partnerstwa. Jej istotą jest stwarzanie szans wszystkim osobom polskiego pochodzenia na włączenie się w sprawy polskie w takim zakresie, w jakim one same uznają to za stosowne. Polonia jest traktowana nie jako instrument polskiej polityki zagranicznej, lecz jako istotny - chociaż zagraniczny - podmiot wspierający jej realizację. Takie podejście gwarantuje, iż nasi rodacy mogą - korzystając ze wszystkich praw obywatelskich kraju zamieszkania - być skutecznymi rzecznikami spraw polskich.

Resort Spraw zagranicznych uważa, że doświadczenia minionych ośmiu lat dowiodły, iż próby koordynowania polityki polonijnej spoza MSZ się nie powiodły. Z uwagi na rolę MSZ w kształtowaniu polityki polonijnej oraz fundamentalne znaczenie placówek dyplomatyczno-konsularnych w codziennej pracy z Polonią nie jest to możliwe. Z uwagi na chaos związany z wielością podmiotów zajmujących się polityką polonijną nie jest to także celowe. Nie istnieją już przyczyny polityczne, które po 1989 r. legły u podstaw decyzji o faktycznym odsunięciu MSZ od koordynacji polityki polonijnej.

Ministerstwo ocenia, że sytuacja w dziedzinie współpracy z Polonią i mniejszościami polskimi jest niezmiernie złożona. Dotyczy to nie tylko wielości i różnorodności działających w kraju instytucji i organizacji pozarządowych, lecz również mnogości podmiotów rządowych usiłujących - z różnym skutkiem (a czasem i z poważnymi konsekwencjami) - oddziaływać na politykę państwa wobec Polonii i mniejszości polskich.

Zdaniem MSZ brak mechanizmów koordynujących działania państwa wobec Polonii daje się odczuć nie tylko jako chaos organizacyjny, lecz także negatywnie oddziałuje na jakość realizacji polityki polonijnej. Należy podkreślić, że MSZ, w tym placówki dyplomatyczno-konsularne za granicą, jest bardzo często pomijane przy planowaniu i realizacji działań wobec Polonii.

Negowanie wiedzy osób pracujących na co dzień w środowiskach polskich powoduje, że krajowe instytucje i organizacje współpracujące z Polonią dość często podejmują działania chybione, oparte na niezrozumiałych kryteriach i przestarzałych danych. Przy angażowaniu znacznych sił społecznych i środków finansowych nie zasięga się opinii placówek konsularnych i dyplomatycznych, pomija ich sugestie lub wręcz działa wbrew nim.

Dokument przedstawiony przez MSZ stwierdza, że na czoło postulatów dotyczących realizacji polityki państw wobec Polonii wybija się żądanie skoordynowania poczynań państwa. Współtworzenie metodą faktów dokonanych polityki wobec Polonii, a zwłaszcza jej realizacji, do czego aspirują m.in. urzędnicy organów administracji państwowej, fundacje i stowarzyszenia, posłowie i senatorowie, reprezentanci różnych partii politycznych oraz towarzystwa i fundacje kresowe. Wzmaga to chaos i powoduje sytuację wielości podmiotów decydujących o polskiej polityce zagranicznej i brak jej koordynacji. Sytuacja ta jest niezrozumiała również dla Polonii, co ta sygnalizuje wielokrotnie i coraz częściej. Coraz częściej też o konieczności koordynacji polityki polonijnej mówią przedstawiciele podmiotów krajowych zajmujących się sprawami Polonii.

Zapisy ustawy o działaniach administracji rządowej z 4 września 1997 r. zakładają funkcję koordynacyjną ministra spraw zagranicznych w zakresie polityki polonijnej. Regulacji tej nie podporządkowuje się jednak w praktyce wiele podmiotów krajowych, co utrudnia właściwe kształtowanie międzynarodowych stosunków dwustronnych RP. Konieczne jest stworzenie mechanizmów, które wymuszałyby realizację zapisów prawnych mówiących o koordynacyjnej funkcji MSZ.

W opinii MSZ, niezbędne jest zagwarantowanie koordynacyjnej roli placówek konsularno-dyplomatycznych w stosunku do wszelkich poczynań w zakresie problematyki polonijnej, prowadzonych przez instytucje państwa polskiego na terenie państwa obcego. Dotyczyć to winno przede wszystkim kontaktów z władzami miejscowymi, ale także z przedstawicielami Polonii i mniejszości polskich.

Pożądane byłoby również maksymalne skoncentrowanie działań państwa polskiego wobec Polonii i Polaków za granicą w ramach Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Rozrzucenie komórek polonijnych w tak wielu ośrodkach właściwie uniemożliwia prowadzenie skutecznej polityki polonijnej, co w sposób oczywisty musi się odbić na jej jakości. Należałoby rozważyć niemożność przeniesienia znacznej części tych komórek do Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

Dla poprawienia efektywności polityki wobec Polonii i mniejszości polskich niezbędna jest także, w opinii MSZ, korekta zasad dotyczących rozdysponowania istniejących funduszy. Niewłaściwa jest sytuacja, w której większość środków budżetowych przeznaczanych na Polonię jest wydawany bez konsultowania się z MSZ. Kreowanie i realizacja zadań wynikających z polityki wobec mniejszości polskich i Polonii było i pozostaje elementem polityki zagranicznej, za którą ponosi odpowiedzialność resort spraw zagranicznych. Wskazane byłoby zagwarantowanie przekazywania dotacji budżetowych na cele polonijne za pośrednictwem Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

W dyskusji dokument przedstawiony przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych wywołał szereg kontrowersji.

Senator Anna Bogucka-Skowrońska nazwała go kuriozalnym i wyrażającym tęsknotę za monopolizowaniem polityki i pomocy wobec Polonii. Podobne opinie przedstawili również inni senatorowie. Podsumowując dyskusję, przewodnicząca Komisji Spraw Emigracji i Polaków za Granicą senator Janina Sagatowska stwierdziła, że ze względu uwagę problemu, konieczne jest przeprowadzenie debaty senackiej na temat polityki państwa wobec Polonii i Polaków za granicą.

17 czerwca 1998 r.

Na swym posiedzeniu Komisja Praw Człowieka i Praworządności rozpatrzyła informację prezesa Trybunału Konstytucyjnego o istotnych problemach wynikających z działalności i orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego w 1997 r Gościem senatorów był prezes Trybunału Marek Safjan.

Wśród problemów dyskutowanych podczas posiedzenia znalazła się m.in. sprawa uruchomienia instytucji skargi konstytucyjnej, której istnienie zagwarantowała nowa konstytucja. Senatorowie zastanawiali się nad dostępnością skargi. Rozważali również, czy słuszne jest, że skarga może być wniesiona dopiero po wyczerpaniu możliwości postępowania instancyjnego.

Innym ważnym problemem poruszonym w dyskusji była rola Trybunału Konstytucyjnego w orzekaniu o zgodności ustaw i umów międzynarodowych z konstytucją.

Kontrowersje wzbudził również, w kontekście przyjmowania orzeczeń większością głosów, przepis o ostateczności orzeczeń Trybunału. Zastanawiano się, czy nie byłoby celowe wprowadzenie de lege ferenda, czyli przepisu wskazującego, że przy określonej normie spraw należy wymagać co najmniej większości kwalifikowanej.

* * *

Budowa autostrad a problem podziału środowisk naturalnych i migracji zwierząt -to temat posiedzenia Komisji Ochrony Środowiska.

Na negatywne oddziaływanie występujące przy budowie autostrad wskazał podsekretarz stanu w Ministerstwie Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa Marek Michalik.

Zagrożenia roślinności przy budowie autostrad polegają głównie na zajmowaniu terenów leśnych i upraw rolnych pod trasowanie autostrad i pod budowę obiektów towarzyszących.

Innym niebezpieczeństwem związanym z użytkowaniem dróg są toksyczne składniki spalin oraz pyły i sadze wywołujące zaburzenia w naturalnych procesach fizjologicznych roślin. Oddziaływanie to ma charakter bezpośredni i prowadzi do zahamowania rozwoju lub nawet całkowitego zamierania drzew, krzewów i innych roślin.

Autostrady, podobnie jak inne drogi, oraz ruch samochodowy z nimi związany stanowią zagrożenia dla zwierząt bytujących w ekosystemach leśnych i rolnych. Drogi niszczą i dzielą terytoria zajmowane przez zwierzęta, a ruch samochodowy jest przyczyną zagrożenia bezpośredniego, w szczególności polegającego na płoszeniu zwierząt i ich zabijaniu w bezpośredniej kolizji z pojazdami.

Do najbardziej odczuwalnych zmian w środowisku przyrodniczym ze względu na wielkość niekorzystnych zjawisk należą skutki przecięcia przez autostradę ekosystemów leśnych.

Przecięcie kompleksu leśnego drogą oprócz całkowitego zniszczenia drzewostanu i innych roślin na obszarze drogi powoduje również odsłonięcie wnętrza drzewostanu, narażając go na działanie wiatru i zanieczyszczeń atmosferycznych, zwiększenie nasłonecznienia, zakłócenie stosunków wodnych, zmniejszenie wilgotności terenów sąsiadujących, przerwanie powiązań ekologicznych i in.

W pasie od kilku do nawet kilkuset metrów od pasa autostrady powstaje zupełnie nowe środowisko. W wyniku budowy autostrad bardzo szybko postępuje degradacja terenów wodno-błotnych, które pełnią szczególną funkcję ekologiczną i należą do obszarów najzasobniejszych pod względem przyrodniczym.

Degradacja terenów wodno-błotnych postępuje bardzo szybko. Jest ona zależna głównie od zmiany stosunków wodnych. Z tego względu przebieg autostrady czy drogi przez bagna i torfowiska musi być prowadzony z bardzo dużą ostrożnością i stosowaniem środków zabezpieczających przed zmianą stosunków wodnych (najlepiej na wiaduktach).

Szczególna ochrona obszarów wodno-błotnych wynika również z międzynarodowych zobowiązań Polski, ponieważ ratyfikowano konwencję o obszarach wodno-błotnych mających znaczenie międzynarodowe, zwłaszcza jako środowisko życiowe ptactwa wodnego.

W opinii Ministerstwa Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, ochrona świata roślin przy budowie autostrad oznacza omijanie terenów o dużych walorach szaty roślinnej bądź ze względu na szczególne cechy jednostkowe, walory krajobrazowo-kulturowe, bądź ze względu na całość biocenozy w miarę jednolitego ekosystemu o dużym stopniu naturalności. Z tej ogólnej zasady wynikają następujące zasady szczegółowe ochrony świata roślin:

1. Przy projektowaniu autostrad drogowych należy przede wszystkim omijać:

2. Każde wejście autostrady w obszar o dużych walorach szaty roślinnej powinno być poprzedzone wnikliwą analizą i poparte przekonywającą argumentacją. Wskazane jest wariantowe przedstawienie odcinków kolidujących z ochroną przyrody i zasięgnięcie opinii botaników w celu wyboru mniejszego zła.

3. Przy projektowaniu autostrad należy zwracać uwagę nie tylko na teren bezpośrednio zajmowany przez inwestycję, ale również na teren, na który będzie ona oddziaływać. Ze względu na ochronę świata roślinnego należy zwrócić uwagę na takie czynniki jak wrażliwość istniejącej roślinności w otoczeniu przyszłej autostrady, a szczególnie na:

4. Przejścia autostrady przez tereny wodno-bagienne należy projektować na wiaduktach, które umożliwiają zachowanie ciągłości ekosystemu i nie zaburzają stosunków wodnych.

5. Przy projektowaniu krajobrazu w otoczeniu autostrady należy maksymalnie wykorzystać istniejące dominanty roślinne, jak pojedyncze stare drzewa czy ich zgrupowania oraz zakrzewienia.

6. W otoczeniu autostrady nie należy starać się na siłę wszędzie wprowadzać drzew i krzewów. Nasłonecznione południowe zbocza można pozostawić do naturalnej sukcesji ciepłolubną roślinnością stepową.

7. Wycięcie lasu pod pas autostrady winno być w każdym wypadku rekompensowane wprowadzeniem nowych zalesień na terenach wskazanych przez władze lokalne.

8. Niedopuszczalna jest lokalizacja "miejsc obsługi podróży" (MOP) w obrębie kompleksów leśnych lub w ich bezpośrednim sąsiedztwie.

9. Wszystkie inne potencjalnie niekorzystne wpływy autostrady na szatę roślinną, zwłaszcza związaną ze środowiskami wodnymi lub podmokłymi, powinny być maksymalnie łagodzone (szerokie przepusty i przejścia mostowe). Ochrona świata zwierząt wymaga przy projektowaniu autostrad podejmowania środków łagodzących. Należą do nich:

Jak poinformował wiceminister M. Michalik, przedstawiane powyżej problemy są uwzględniane w ocenach oddziaływania autostrad na środowisko, sporządzanych na etapie wskazań lokalizacyjnych. Zgodnie z art. 19 i 20 ustawy z 27 października 1994 r., o autostradach płatnych minister ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa uzgadnia wskazania lokalizacyjne autostrady na podstawie oceny oddziaływania autostrady na środowisko - wykonanej zgodnie z § 1 rozporządzenia ministra ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa z 5 czerwca 1995 r. - wymagań, jakim powinny odpowiadać oceny oddziaływania autostrady na środowisko, grunty rolne i leśne oraz dobra kultury objęte ochroną.

W postanowieniach uwzględniających wskazania lokalizacyjne zawarte są warunki określające podstawowe wymagania dotyczące zminimalizowania skutków budowy autostrad na zachowanie cennych ekosystemów.

Podczas posiedzenia Komisji Ochrony Środowiska zastępca prezesa Agencji Budowy i Eksploatacji Autostrad Stefan Rewiński poinformował, że zaakceptowano już przebieg 1385 km z planowanych 2600 km autostrad w Polsce, a 520 km czeka na zatwierdzenie.

Obecnie budowany jest 120-kilometrowy odcinek Wrocław-Nogawczyce. Budowa autostrad A1, A2, A4 i prawdopodobnie A3 powinna się zakończyć do roku 2015.

S. Rewiński wymienił miejsca, w których budowa autostrad napotyka przeszkody. Są to m.in. Góra św. Anny, wieś Poźrzadło (zielonogórskie), Warszawa, Katowice, okolice Łodzi, Tarnowa i Jeleniej Góry. "Problemy są do pokonania. Tylko z ekstremistami nie można się porozumieć" - stwierdził.

Jak stwierdziła Jadwiga Sienkiewicz z Instytutu Ochrony Środowiska, wątpliwości instytutu budzą przejścia dla zwierząt pod autostradą, które, w opinii naukowców, są zbyt wąskie.

Zdaniem Jerzego Curzydły z Akademii Rolniczej w Krakowie wyniki badań i wieloletnich obserwacji na świecie wykazały, że duże ssaki rzadko korzystają z mostów szerokości mniejszej niż 20 m. Tylko lisy, borsuki i kurny korzystały z takich przejść. Sarny, jelenie, dziki z mostów szerokości mniejszej niż 50 m korzystały bardzo rzadko. Przyjęto, że 50 m to minimum szerokości takiego przejścia. Badania takie wykazały, że lisy, kuny, borsuki przechodzą także drogą "podziemną" (przepustami). Zwierzęta lękliwe, jak zające i większość kopytnych, unikają natomiast przejść przypominających tunele. Zwierzęta mają bardzo duży zmysł ułatwiający im unikanie drapieżników, cierpią na klaustrofobię. Projektowane u nas wąskie, 10-12-metrowej szerokości mosty, oparkanione po zewnętrznych stronach, sprawiają na zwierzętach wrażenie tuneli (przestrzeni zamkniętych), z których zwierzę nie będzie mogło uciec. Dlatego też zwierzęta lękliwe nie będą korzystać z takich wąskich przejść, jakie zaplanowano na trasie przebiegu wspomnianej autostrady A-4 woj. opolskim, a prawdopodobnie także na trasach innych autostrad w Polsce.

Zatem jeśli chcemy chronić populację naszych dzikich zwierząt kopytnych, to zielone mosty nad jezdniami autostrad na trasach migracji dzikich zwierząt muszą być szerokie.

Wyjaśniając te wątpliwości, S. Rewiński stwierdził, że jeśli zajdzie taka potrzeba, ekodukty zostaną odpowiednio poszerzone. Teraz, niestety, nie ma na to pieniędzy. Ekodukty 15-metrowej szerokości będą budowane co 10-11 km.

Podczas posiedzenia prof. Paweł Brzuski z Akademii Rolniczej w Krakowie przedstawił dwa filmy obserwujące rozwiązania w zakresie budowy przejść dla zwierząt, zastosowane w Holandii.

Senator Ireneusz Michaś zwrócił się, jako prezes Polskiego Związku Łowieckiego, do Agencji Budowy Autostrad o konsultowanie budowy ekoduktów ze związkiem.

* * *

Pierwsze, zamknięta część posiedzenia Komisji Regulaminowej i Spraw Senatorskich, poświęcona była rozpatrzeniu pisma marszałka Senatu z 29 maja br.

Następnie komisja rozpatrzyła wnioski senatorów Jerzego Adamskiego i Zdzisława Jarmużka w sprawie odwołania ze składu Komisji Ustawodawczej.

W wyniku dyskusji, na podstawie art. 14 ust. 1 Regulaminu Senatu, komisja postanowiła przedłożyć Senatowi projekt uchwały zgodnie z wnioskami senatorów. Na sprawozdawcę wniosku komisji w tej sprawie powołano senatora Jerzego Cieślaka.

W trzecim punkcie porządku dziennego posiedzenia Komisji Regulaminowej i Spraw Senatorskich rozpatrzono projekt uchwały zmieniającej uchwałę Prezydium Senatu w sprawie wypłacania pracownikom biur klubów i kół senatorskich i biur senatorskich nagród za wieloletnią pracę oraz odpraw w związku z zakończeniem kadencji Senatu. W wyniku dyskusji komisja pozytywnie zaopiniowała przedstawiony projekt uchwały.

Na zakończenie posiedzenia senatorowie dyskutowali o kryteriach przyznawania senatorom uposażenia senatorskiego. Ustalono, że opinię w tej sprawie Komisja Regulaminowa i Spraw Senatorskich przygotuje na swoim kolejnym posiedzeniu.

18 czerwca 1998 r.

Podczas swojego posiedzenia Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi pracowała nad projektem stanowiska w sprawie liberalizacji uregulowań dotyczących inwestycji zagranicznych i jej wpływu na stan polskiego sektora rolno-spożywczego. Przewodniczący komisji senator Józef Frączek zwrócił się do senatorów o przygotowanie pisemnych uwag do przedstawionego projektu. Ustalono, że ostateczną decyzję w sprawie projektu komisja podejmie na kolejnym posiedzeniu 30 czerwca br.

Następnie senatorowie Jan Cimanowski i Jadwiga Stokarska zapoznali członków komisji z projektami roboczymi nowelizacji ustaw: o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego przysługującego osobom fizycznym w prawo własności oraz o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców.

Podczas swojego posiedzenia Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi postanowiła również przygotować projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt w zakresie dotyczącym tuczu gęsi i kaczek na stłuszczone wątroby.

19 czerwca 1998 r.

Na swym posiedzeniu Komisja Zdrowia, Kultury Fizycznej i Sportu rozparzyła ustawę o zmianie ustawy o zawodzie felczera. Opiniowana nowelizacja sejmowa, zainicjowana projektem rządowym, miała przede wszystkim rozszerzyć na niepubliczne zakłady opieki zdrowotnej uprawnienia felczerów do wykonywania określonych czynności zawodowych, w tym przede wszystkim uprawnienie do wydawania orzeczeń o stanie zdrowia. Zgodnie z obecnymi uregulowaniami prawa te przysługują jedynie felczerom zatrudnionym w publicznych zakładach opieki zdrowotnej.

W myśl dotychczasowego stanu prawnego felczer mógł wykonywać określone czynności zawodowe, w tym wydawać orzeczenia o stanie zdrowia, samodzielnie tylko w punktach felczerskich, a w publicznych zakładach opieki zdrowotnej nie będących punktami felczerskimi - pod nadzorem lekarza.

Przyjęte przez Sejm rozwiązania wniosły jednak do projektu rządowego zmiany merytoryczne, polegające nie tylko na rozszerzeniu uprawnień felczerów do wykonywania zawodu w niepublicznych zakładach opieki zdrowotnej. Zgodnie z przyjętym stanem prawnym felczerzy będą mogli samodzielnie wykonywać określone czynności zawodowe we wszystkich niepublicznych zakładach opieki zdrowotnej, podczas gdy w odniesieniu do zakładów publicznych utrzymano obowiązek pracy pod nadzorem lekarza (z wyjątkiem punktów felczerskich).

Senator Elżbieta Płonka zgłosiła poprawkę do rozpatrywanej ustawy, zmierzającą do przywrócenia zapisu zawartego w wersji rządowej, a zmierzającego do wykonywania zawodu felczera jedynie w zakładach opieki zdrowotnej i pod kierunkiem lekarza (z wyjątkiem punktów felczerskich).

Wniosek senator E. Płonki poparł obecny na posiedzeniu Komisji Zdrowia, Kultury Fizycznej i Sportu wiceminister zdrowia i opieki społecznej Jacek Piętkiewicz.

W kolejnych głosowaniach komisja opowiedziała się za wprowadzeniem zaproponowanej poprawki i dwóch innych w art. 1 w pkt 2.

Podczas posiedzenia Senatu stanowisko komisji w sprawie nowelizacji ustawy o zawodzie felczera przedstawi Senatowi senator Dorota Czudowska.

24 czerwca 1998 r.

Senatorowie z Komisji Praw Człowieka i Praworządności rozpatrywali ustawę o zmianie ustawy o ujawnieniu pracy lub służby w organach bezpieczeństwa państwa lub współpracy z nimi w latach 1944-1990 osób pełniących funkcje publiczne oraz o zmianie niektórych innych ustaw.

Tzw. ustawę lustracyjną uchwalił parlament poprzedniej kadencji. Senat IV kadencji przyjął i przesłał do Sejmu projekt jej w nowelizacji, którą uwzględniono w pracach nad nowelizacją rozpatrywaną przez komisję.

Ustawa lustracyjna znowelizowana przez Sejm przewiduje, że badaniem prawdziwości oświadczeń o współpracy ze służbami bezpieczeństwa ma zajmować się Sąd Apelacyjny w Warszawie, a nie specjalnie powołany sąd lustracyjny. Sąd Apelacyjny weryfikowałby tylko te oświadczenia, które wzbudziłyby wątpliwości rzecznika interesu publicznego (miałby on uprawnienia prokuratora).

W kolejnych głosowaniach Komisja Praw Człowieka i Praworządności postanowiła zaproponować Senatowi wprowadzenie 30 poprawek do rozpatrywanej nowelizacji sejmowej.

Zmierzają one m.in. do rozszerzenia definicji współpracy ze służbami PRL.

Art. 4 ust. 1 stanowi, że współpracą w rozumieniu ustawy jest świadoma i tajna współpraca z ogniwami operacyjnymi lub śledczymi organów bezpieczeństwa państwa, w charakterze tajnego informatora lub pomocnika przy operacyjnym zdobywaniu informacji.

W opinii komisji taka definicja wyklucza całą odpowiedzialność służby bezpieczeństwa wykraczającą poza zbieranie informacji.

W związku z tym zaproponowano następującą definicję: "współpracą w rozumieniu ustawy jest świadome i tajne współdziałanie z ogniwami operacyjnymi lub śledczymi organów bezpieczeństwa państwa, w szczególności w charakterze tajnego informatora lub pomocnika przy operacyjnym zdobywaniu informacji".

Kolejna z poprawek Komisji Praw Człowieka i Praworządności doprecyzowuje, które instytucje są uznane za organy bezpieczeństwa.

Komisja zaproponowała również, by pierwszy prezes Sądu Najwyższego mógł odwołać zastępcę (lub zastępców) rzecznika interesu publicznego na wniosek rzecznika, uzasadniony zmniejszeniem zadań (weryfikowaniem oświadczeń).

Stanowisko Komisji Praw Człowieka i Praworządności w sprawie nowelizacji ustawy o ujawnieniu pracy lub służby w organach bezpieczeństwa państwa lub współpracy z nimi w latach 1944-1990 osób pełniących funkcje publiczne oraz o zmianie niektórych innych ustaw przedstawi Senatowi senator Zbigniew Romaszewski.

Do stanowiska komisji zgłoszono wniosek mniejszości, który przedstawi Senatowi senator Anna Bogucka-Skowrońska. Dotyczy on limitu wieku (70 lat) dla rzecznika interesu publicznego.

* * *

W dniach 22, 23 i 24 czerwca Komisja Zdrowia, Kultury Fizycznej i Sportu odbyła posiedzenie wyjazdowe w województwie bielskim. Posiedzenie zorganizowano w celu zapoznania się z bieżącą sytuacją obiektów sportowych oraz służby zdrowia tego województwa, a także poznania doświadczeń w dziedzinie organizacji i funkcjonowania ubezpieczeń zdrowotnych i kas chorych w okręgu trzynieckim (Czechy).

Obradom przewodniczył senator Maciej Świątkowski. Uczestniczyli w nich zaproszeni goście, m.in.: Ryszard Odrzywołek - dyrektor Wydziału Zdrowia Urzędu Wojewódzkiego, Czesław Kopała - zastępca dyrektora Wydziału Zdrowia Urzędu Wojewódzkiego, Jerzy Tereszkiewicz - zastępca dyrektora Szpitala Wojewódzkiego, Ryszard Batycki - dyrektor Szpitala Wojewódzkiego, Krystyna Kowenicka - NSZZ "Solidarność", Krystyna Kowalczykowa z Beskidzkiej Izby Lekarskiej, Edyta Kardas z Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej, przedstawiciele Fabryki Sprzętu Szpitalnego "Famed" SA, Izby "Polfamed", BKS "Stal".

22 czerwca członkowie komisji złożyli wizytę w Szpitalu Wojewódzkim w Bielsku-Białej i w Fabryce Sprzętu Szpitalnego "Famed" SA.

Podczas wizyty w szpitalu senatorowie wysłuchali referatu lekarza wojewódzkiego Ryszarda Odrzywołka. Zwrócił on uwagę na problemy istotne dla województwa bielskiego i całego kraju, takie jak restrukturyzacja służby zdrowia wobec przewidywanych zmian administracyjnych, wprowadzenie kas chorych od 1999 roku, sytuacja szpitala wojewódzkiego, który powinien być ukończony i w pełnym wymiarze wejść w system ofertowy dla kas chorych, sposób wprowadzenia i uruchamiania etapów realizacyjnych, które mają doprowadzić do powstania kas chorych oraz wskazanie środków na ten cel.

Lekarz wojewódzki przedstawił sytuację służby zdrowia w województwie bielskim. Funkcjonuje tam także 19 publicznych zakładów opieki zdrowotnej, w tym 8 zakładów samodzielnych. Pod koniec roku województwo powinno być przygotowane do podpisywania kontraktów zlecanych przez kasę chorych. Istnieje 17 zakładów opieki zdrowotnej, które działają na zasadzie zlecenia przez wojewodę, będą one przekształcane w samodzielne podstawowe zakłady opieki zdrowotnej. Pod koniec 1997 r. w województwie bielskim w służbie zdrowia pracowało 9941 osób, w tym 1890 lekarzy, 328 lekarzy stomatologów, 5122 pielęgniarek, 529 położnych. Na jednego lekarza wypada 488 mieszkańców, na lekarza stomatologa 2906, na pielęgniarkę - 180.

Przedstawicielka Beskidzkiej Izby Lekarskiej K. Kowalczykowa wskazała na niedostatki obecnie nowelizowanej ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym.

Dyrektor szpitala wojewódzkiego R. Batycki przedstawił sytuację wizytowanego szpitala. Zwrócił uwagę na trudności w usamodzielnianiu się szpitala, problemy związane z realizacją inwestycji, głównie brak środków w planowanej wysokości z budżetu centralnego i związaną z tym konieczność spowolnienia tempa robót (spadek finansowania z 65 000 tys. zł w 1997 r. do 30 000 tys. w 1998 r.). Szpitalowi brakuje 110 mln zł do ukończenia prac. Podsumowując dyskusję, senator M. Świątkowski zaznaczył, że wszystkie wnioski wypływające z wizyty i dyskusji zostaną przesłane do odpowiednich resortów.

Podczas wizyty w Fabryce Sprzętu Szpitalnego "FAMED" SA zwiedzono fabrykę, a następnie w sali wystawowej odbyła się dyskusja na temat udziału polskich firm specjalistycznych w przetargach budżetowych MZiOS. Na wstępie senator M. Świątkowski podkreślił trudną sytuację polskich firm produkujących sprzęt medyczny i firm farmaceutycznych. Zaakcentował, iż spotkanie senackiej komisji z przedstawicielami firm produkującymi sprzęt medyczny ma na celu zapoznanie się z problemami tych firm oraz wprowadzanie stanowiska i przedstawienie go w odpowiednich resortach.

Halina Worecka, dyrektor techniczno-produkcyjny FAMED-ŻYWIEC S.A., zwróciła uwagę na wysoki poziom wyrobów wizytowanej fabryki, ich wysoką funkcjonalność, dobre materiały konstrukcyjne, najnowsze technologie przygotowania powierzchni i technologie pokryć lakierem proszkowym oraz pokrycia galwaniczne. Zdaniem H. Woreckiej rząd nie chroni naszego rynku i nie dba o rozwój eksportu naszych firm. Dowodem na to jest obcięcie dofinansowania wystaw międzynarodowych (głównie na rynku rosyjskim), brak wsparcia i zabezpieczeń rządowych w handlu z Rosją.

Cezary Śledziewski, dyrektor Izby "Polfamed", przedstawił propozycje polskich producentów sprzętu medycznego:

- MZiOS powinno wprowadzić standardy określające wyposażenie publicznych jednostek służby zdrowia, tak aby tylko sprzęt medyczny opowiadający wymogom danego standardu był finansowany ze środków publicznych (kasy chorych), przekraczający zaś standardy - ze środków wypracowanych przez daną jednostkę:

- opracowywanie specjalistycznego sprzętu medycznego w kraju powinno odbywać się poprzez zamawianie opracowań w Komitecie Badań Naukowych, a następnie drogą przetargów KGN wybierałby wykonawców realizujących zadania,

- co najmniej 50% środków budżetowych powinno być obligatoryjnie przeznaczone na zakupy sprzętu produkcji krajowej,

- do ustawy o zamówieniach publicznych powinny zostać wprowadzone rzeczywiste preferencje dla producentów krajowych.

Na zakończenie spotkania senator M. Świątkowski dokonał wpisu do księgi fabryki "Famed": "Senatorowie z Komisji Zdrowia, Kultury Fizycznej i Sportu z przyjemnością przyjęli zaproszenie firmy "Famed" w Żywcu, uznaliśmy, że produkowany tu sprzęt szpitalny jest pod względem jakości i estetyki porównywalny do zachodniego. Wystąpimy do rządu RP o stworzenie warunków dla "Famedu" i wszystkich polskich firm umożliwiających produkcją i zbyt na rynku krajowym i zagranicznym".

W drugim dniu posiedzenia senatorowie złożyli wizytę w sprywatyzowanym szpitalu w Trzyńcu. Dyrektor szpitala Marek Potysz przedstawił krótką historię wdrażania reform ubezpieczeń zdrowotnych w Czechach. Poinformował, że kasy chorych funkcjonują w Czechach od 7 lat. System jest w miarę stabilny, dokonuje się w nim jednak wielu zmian, m.in. dotyczących sposobu opłacania świadczeniodawców. Składkę na ubezpieczenie zdrowotne ustalono na poziomie 13,5% dochodu pracownika brutto, z tego pracownik płaci 1/3, a 2/3 pracodawca. W liczących 10,5 mln ludności Czechach składki do kas chorych wpłaca prawie 50% ludności. Budżet państwa opłaca składki za emerytów i rencistów, bezrobotnych, inwalidów, dzieci i uczącą się młodzież, żołnierzy, matki samotnie wychowujące dzieci. Największą kasą jest Powszechna Kasa Chorych, funkcjonują również kasy zakładowe i branżowe, np. hutnicza, wojskowa. Do tej pory sprywatyzowano w Czechach ponad 20 niedużych szpitali spośród 220 istniejących. Obowiązująca obecnie ustawa o publicznych ubezpieczeniach na wypadek choroby ma w tym roku zostać zastąpiona nową, autorstwa rządu, który, z jednej strony, zaproponuje zwiększenie konkurencji między kasami chorych, ale z drugiej - ma zwiększyć rolę państwa i wprowadzić pewne uregulowania administracyjne.

Podczas wizyty w szpitalu miejskim w Trzyńcu R. Odrzywołek, lekarz wojewódzki, podkreślił, że w naszym sposobie myślenia musi się dokonać przełom. Koniec mitycznego okresu bezpłatnej służby zdrowia. Usługodawcy są zainteresowani, żeby usługa została w całości wykupiona przez państwo. Musi być jako określony tzw. koszyk świadczeń oraz krajowy system sieci szpitali.

Na zakończenie posiedzenia członkowie komisji wizytowali stadion BKS "Stal". Przedstawiciel klubu, Ryszard Bortliczek, zapoznał komisję z obecnym stanem obiektów sportowych na terenie klubu BKS "Stal". Obiekty sportowe to boisko piłkarskie z widownią na 20 tys. osób, korty tenisowe, sala gimnastyczna, siłownia. Prezes Marek Kempka przestawił sytuację prawną klubu BKS "Stal". Poinformował, że wszystkie obiekty znajdujące się na terenie klub są własności FSM. Obciążone są długiem w wysokości 27 mld zł. Gdyby minister finansów umorzył ten dług, to FSM mogłaby się zrzec majątku na rzecz Urzędu Rejonowego.

Senator Marcin Tyrna poinformował, że pojawiają się inwestorzy, którzy chcą przeznaczyć klubowe obiekty sportowe na inne cele. W opinii senatora, obiekty o charakterze społecznym nie mogą być elementem gry w przetargach ekonomiczno-gospodarczych. Przy wszystkich zobowiązaniach, jakie ma FSM, nie powinien się zmienić charakter obiektów, na którym funkcjonuje bielski klub sportowy. Komisja po wysłuchaniu informacji na temat obecnej sytuacji Klubu BKS "Stal", postanowiła przesłać do Ministerstwa Finansów i Ministerstwa Skarbu uchwałę z prośbą o umorzenie długu (27 mld zł) i zachowanie dotychczasowego przeznaczenia klubu na działalność sportową.

Członkowie komisji zdecydowali, że podsumowanie wyjazdowego posiedzenia komisji nastąpi na jednym z najbliższych posiedzeń.

* * *

Na swym posiedzeniu Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej przystąpiła do rozpatrywania ustawy - Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików wyborczych.

Podstawowe założenia ustawy sejmowej przedstawił poseł sprawozdawca Tadeusz Wrona.

Przyjęta przez Sejm ordynacja w jednym akcie prawnym określa zasady wyborów do wszystkich szczebli samorządu terytorialnego.

W gminach mających do 20 tys. mieszkańców będą się odbywały wybory większościowe, w większych - proporcjonalne (głosowanie na listy poprzez wskazanie jednego kandydata).

Rady powiatów byłyby wybierane w systemie mieszanym. Zgodnie z nim tylko połowę składu rady powiatu wyłaniano by według systemu proporcjonalnego (głosowanie na listy poprzez wskazanie kandydata, okręgi wielomandatowe), za drugą połowę - w systemie większościowym (głosowanie "na ludzi", okręgi jednomandatowe).

Sejmiki wojewódzkie będą wybierane według ordynacji proporcjonalnej.

Tam, gdzie będzie obowiązywać system większościowy, mandaty uzyskają kandydaci, którzy zdobyli najwięcej głosów. Przy systemie proporcjonalnym mandaty będą dzielone między listy metodą d’Hondta, preferującą duże ugrupowania. Mandaty w radach powiatów i sejmikach wojewódzkich uzyskają tylko te ugrupowania, na które wyborcy oddali co najmniej 5% głosów.

Ustawa sejmowa dopuszcza jednoczesne kandydowanie do rad wszystkich szczebli. Nie będzie natomiast wolno łączyć mandatów. Jeśli kandydat zdobędzie dwa lub trzy, będzie musiał złożyć oświadczenie, który z nich obejmuje.

Prawo zgłaszania kandydatów będą miały partie polityczne, stowarzyszenia i organizacje społeczne oraz wyborcy. Będzie też można tworzyć koalicje wyborcze.

Komitety wyborcze będą miały prawo do bezpłatnych audycji wyborczych w regionalnych stacjach publicznego radia i telewizji. Tym, które zarejestrują swoich kandydatów w ponad połowie okręgów, będzie też przysługiwał bezpłatny czas antenowy w programach ogólnopolskich.

Pełnomocnicy komitetów wyborczych będą musieli w ciągu 3 miesięcy od daty wyborów złożyć wojewódzkim komisarzom wyborczym sprawozdania dotyczące finansowania kampanii.

Minister Kazimierz Czaplicki z Państwowej Komisji Wyborczej pozytywnie ocenił ordynację uchwaloną przez Sejm. Jego zdaniem jest to nowoczesny i kompleksowy akt prawny, regulujący zasady wyborów do wszystkich szczebli samorządu terytorialnego.

W dyskusji nad ustawą zabrał również głos wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jerzy Stępień.

Podczas posiedzenia senatorowie zgłosili szereg poprawek do rozpatrywanej ustawy sejmowej. Wśród wnioskodawców byli senatorowie: Jerzy Chróścikowski, Lech Feszler, Leon Kieres, Tadeusz Kopacz, Jerzy Mokrzycki, Janusz Okrzesik, Zbyszko Piwoński, Zbigniew Ropelewski, Janina Sagatowska i Jadwiga Stokarska. Zgłaszane poprawki dotyczyły m.in. podwyższenia progu oddzielającego w gminach wybory większościowe od proporcjonalnych, zasad pozyskiwania środków na kampanię wyborczą, zmiany metody przyjętej w dzieleniu mandatów.

Na zakończenie posiedzenia ustalono, że Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej przyjmie stanowisko w sprawie ustawy - Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw na następnym posiedzeniu, 25 czerwca br.

25 czerwca 1998 r.

Na swym posiedzeniu Komisja Ustawodawcza postanowiła nie zgłaszać zastrzeżeń do sejmowej nowelizacji ustawy o ujawnieniu pracy lub służby w organach bezpieczeństwa państwa lub współpracy z nimi w latach 1944-1990 osób pełniących funkcje publiczne oraz o zmianie niektórych innych ustaw.

Komisja uznała, że Sejm uwzględnił większość zmian zaproponowanych w inicjatywie ustawodawczej Senatu. Ponadto dodała jeszcze kilka innych uregulowań nie szkodzących ustawie.

Komisja zapoznała się także z poprawkami Komisji Praw Człowieka i Praworządności.

Senatorowie uznali jednak, że uchwalona przez Sejm nowelizacja jest zgodna z systemem prawnym i nie wzbudza zastrzeżeń.

Na sprawozdawcę stanowiska Komisji Ustawodawczej wybrano senatora Piotra Ł.J. Andrzejewskiego.

* * *

Na wspólnym posiedzeniu Komisji Rodziny i Polityki Społecznej oraz Komisji Ustawodawczej kontynuowano prace nad projektem nowelizacji nowego Kodeksu karnego w zakresie dotyczącym produkcji i rozpowszechniania pornografii oraz dzieciobójstwa.

Na poprzednim posiedzeniu senatorowie zdecydowali, iż ten, kto dopuszcza się czynu lubieżnego w obecności małoletniego albo publicznie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo więzienia do roku. Opowiada się także za penalizacją dla tych, którzy rozpowszechniają treści pornograficzne, w szczególności pisma, druki lub wizerunki. Osobom tym groziłaby grzywna, kara ograniczenia wolności lub do 2 lat więzienia. Senatorowie zaproponowali też, by nowe kodeksy weszły w życie nie
1 września 1998 r., ale 1 stycznia 1999 r.

Senatorowie postanowili zrezygnować z własnej inicjatywy w sprawie pozostawienia dotychczasowych przepisów dotyczących dzieciobójstwa, ponieważ z identycznym wnioskiem wystąpili wcześniej posłowie.

Podczas wspólnego posiedzenia komisje powróciły do jednego z wcześniej przegłosowanych punktów. W związku z wyrokiem sądu w Opolu, który za usiłowanie dokonania gwałtu zbiorowego na 14-letniej dziewczynce (zdaniem sprawozdawców wyglądającej na 16 lat) orzekł kary w zawieszeniu. Senator Dariusz Kłeczek zaproponował zmiany we wcześniej przyjętej poprawce. Za gwałt zbiorowy przewidywała ona karę od 3 lat do 12 lat (nowy Kodeks karny przewiduje w tym wypadku od 2 do 12 lat).

Przewodniczący Komisji Rodziny i Polityki Społecznej zaproponował podniesienie dolnej granicy kary do 5 lat więzienia. W opinii senatora, sprawcy gwałtów na nieletnich bez względu na wiek i inne okoliczności łagodzące powinni ponosić słuszne kary. "Gwałciciel powinien ponieść słuszną karę nie z zemsty, ale jako zapłatę za czyn, który jest zbrodnią" - powiedział D. Kłeczek.

Propozycja senatora D. Kłeczka nie uzyskała jednak poparcia połączonych komisji. Senatorowie Piotr Ł.J. Andrzejewski i Wiesław Chrzanowski stwierdzili, że przyjęta wcześniej przez komisję poprawka jest w pełni wyczerpująca, a ostateczną decyzję należy pozostawić sądowi.

"Za złe czyny musi być cennik. Ale to sąd powinien określać wymiar kary. Np. przy zbiorowym gwałcie często nie wszyscy są tak samo winni. Sąd musi sprawiedliwie to ocenić" - stwierdził senator P.Ł.J. Andrzejewski.

* * *

Pierwszy punkt porządku dziennego posiedzenia Komisji Gospodarki Narodowej przewidywał rozpatrzenie ustawy o zmianie ustawy - Prawo o publicznym obrocie papierami wartościowymi, ustawy o rachunkowości oraz ustawy o listach zastawnych i bankach hipotecznych.

Zasadnicze zmiany w trzech znowelizowanych przez Sejm ustawach polegają na dostosowaniu delegacji zawartych w niektórych przepisach do nowych wymogów konstytucyjnych. Chodzi o to, aby upoważnienia do wydania aktów wykonawczych przewidywały dla tych aktów formę rozporządzenia (a nie zarządzenia), aby rozporządzenia te wydawał organ wskazany w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej (Rada Ministrów albo minister finansów, a nie Przewodniczący Komisji Papierów Wartościowych i Giełd), oraz aby upoważnienia zawierały wytyczne dotyczące treści rozporządzenia (art. 87 ust. 1 i art. 92 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej).

Komisja Gospodarki Narodowej wysłuchała poseł sprawozdawcy Małgorzaty Ostrowskiej i przewodniczącego Komisji Papierów Wartościowych i Giełd Jana Sochy.

W dyskusji senatorowie Edmund Wittbrodt i Kazimierz Kleina zgłosili propozycje wprowadzenia 2 poprawek do ustawy sejmowej. W kolejnych głosowaniach Komisja Gospodarki Narodowej postanowiła zarekomendować Senatowi wprowadzenie następujących zmian:

- w art. 3 wyrazy "21 listopada 1997 r." zastępuje się wyrazami "29 sierpnia 1997 r.";

- w art. 3, ust. 2 zdanie drugie otrzymuje brzmienie:

"Rozporządzenie powinno w szczególności określać zakres obowiązków informacyjnych, tak, aby umożliwić inwestorom rzetelną ocenę sytuacji finansowej i gospodarczej emitenta.".

W drugim punkcie porządku dziennego senatorowie nie zgłosili zastrzeżeń do ustawy o zmianie ustawy o stosowaniu szczególnych rozwiązań podatkowych w związku z likwidacją skutków powodzi, która miała miejsce w lipcu 1997 r.

Nowelizowana ustawa o stosowaniu szczególnych rozwiązań podatkowych w związku z likwidacją skutków powodzi, która miała miejsce w lipcu 1997 r., dotyczyła podatników podatku dochodowego od osób prawnych oraz podatku dochodowego od osób fizycznych, którzy faktycznie ponieśli szkody materialne w związku z powodzią w lipcu 1997 r. Ustawa przewidywała w stosunku do tych osób specjalne rozwiązania w zakresie pokrywania strat, obliczania kosztów uzyskania przychodów, korzystania z ulg inwestycyjnych i odpisów amortyzacyjnych od środków trwałych. Art. 6 ust. 1 ustawy nakładał na podatników, których dotyczy ustawa, obowiązek założenia we właściwym urzędzie skarbowym poświadczonego przez organ gminy oświadczenia o poniesieniu faktycznych szkód materialnych albo przewidywanej możliwości ich poniesienia. Termin złożenia takiego poświadczenia został określony w ustawie na 31 października 1997 r. Zgodnie z art. 7 ustawy złożenie takiego oświadczenia było warunkiem skorzystania ze wskazanych powyższej szczególnych rozwiązań.

Nowelizacja ustawy uchwalona przez Sejm zmierza do zmiany ostatecznego terminu złożenia oświadczenia z 31 października 1997 r. na 31 października 1998 r. - co zgodnie z uzasadnieniem do projektu ustawy - ma umożliwić skorzystanie z preferencyjnych rozwiązań przewidzianych w ustawie z dnia 27 sierpnia 1997 r. także tym osobom i podmiotom, które przedmiotowego oświadczenia nie zdążyły złożyć w pierwotnie określonym terminie.

* * *

Komisja Ustawodawcza rozpatrzyła ustawę - Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw.

W posiedzeniu komisji udział wzięli przedstawiciele Kancelarii Prezydenta RP i Krajowego Biura Wyborczego, a także wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jerzy Stępień i poseł sprawozdawca Tadeusz Wrona.

Po wysłuchaniu zaproszonych gości senatorowie przystąpili do dyskusji, w której zgłoszono szereg propozycji wprowadzenia zmian do rozpatrywanej ustawy sejmowej.

W kolejnych głosowaniach Komisja Ustawodawcza postanowiła zaproponować Senatowi wprowadzenie 27 poprawek do przyjętej przez Sejm ordynacji.

Komisja uznała m.in., że w wyborach gminnych powinien obowiązywać dotychczasowy system: w gminach do 40 tys. mieszkańców - ordynacja większościowa, a w pozostałych - proporcjonalna. Sejm postanowił objąć systemem proporcjonalnym gminy liczące ponad 20 tys. mieszkańców.

Zdaniem komisji ustawodawczej w małych gminach radnych powinno się wybierać tak jak obecnie - tylko w okręgach jednomandatowych. Sejm zadecydował, że w gminach poniżej 20 tys. mieszkańców liczba radnych wybieranych w okręgu będzie wynosić od 1 do 5.

Komisja zaproponowała również zmianę zmierzającą do wprowadzenia jednakowego systemu wyborczego w powiatach i województwach. Sejm postanowił, że rady powiatów będą wyłaniane według ordynacji mieszanej (proporcjonalno-większościowej), a sejmiki wojewódzkie - według proporcjonalnej. Poprawki Komisji Ustawodawczej zmierzają do zastosowania systemu mieszanego również w województwach.

Sprawozdanie Komisji Ustawodawczej w sprawie ustawy - Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw przedstawi Senatowi senator Piotr Ł.J. Andrzejewski.

* * *

Komisja Obrony Narodowej zebrała się, by przedyskutować zagadnienia dotyczące strategii bezpieczeństwa i obronności Rzeczypospolitej Polskiej. W posiedzeniu komisji wziął udział gen. brygady prof. Stanisław Koziej, wykładowca Akademii Obrony Narodowej, dyrektor Departamentu Obronnego MON, autor wielu publikacji z dziedziny wojskowej strategii obronnej.

Gen. bryg. S. Koziej przedstawił członkom komisji autorski program strategii bezpieczeństwa i obronności RP. Wskazał m.in., że poszerzenie NATO stwarza kolejną w bieżącej dekadzie - po rozpadzie Układu Warszawskiego i ZSRR - nową jakość w warunkach bezpieczeństwa europejskiego, a w znacznym stopniu także globalnego. Wymaga to nowej wizji. Dlatego uruchomione zostały prace nad nową koncepcją strategiczną NATO, która ma być przedłożona do zatwierdzenia na szczycie Sojuszu wiosną przyszłego roku. Wszystko wskazuje na to, że Polska będzie jednym z 19 decydentów w tej sprawie. Dlatego niezwykle istotny jest nasz aktywny i merytoryczny udział w jej przygotowaniu. Poszerzenie NATO o Polskę zmienia strukturę bezpieczeństwa europejskiego, a sama Polska znajdzie się w jednym z newralgicznych jej miejsc. Ponadto leży to także w naszym najżywotniejszym interesie. Polska strategia bezpieczeństwa narodowego musi być bowiem odpowiednio sprzężona ze strategią NATO. Obecną - państwa zdanego na samodzielność obronną - musimy zmodyfikować i dostosować do warunków bezpieczeństwa koalicyjnego. W nowej strategii NATO powinny zaleźć maksymalne odzwierciedlenie polskie racje stanu. Towarzyszyć temu powinny prace analityczno-koncepcyjne nad naszą strategią narodową, choć, oczywiście, ostateczne jej sformułowanie i przyjęcie może nastąpić dopiero po przyjęciu wizji koalicyjnej.

Po przedstawieniu programu strategii gen. bryg. S. Koziej odpowiadał na pytania senatorów dotyczące m.in. zadań i funkcji obrony terytorialnej, struktur dowodzenia w okresie wojny, konieczności zmian legislacyjnych.

* * *

Komisja Rodziny i Polityki Społecznej pracowała podczas swojego posiedzenia nad ustawą o zmianie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych.

27 sierpnia 1997 r. Sejm uchwalił ustawę o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych, która uchyliła ustawę z dnia 9 maja 1991 r. o zatrudnianiu i rehabilitacji zawodowej osób niepełnosprawnych.

Art. 28 ust. 1 przedmiotowej ustawy ustanowił wymóg zatrudniania przez pracodawcę nie mniej niż 40 pracowników w przeliczeniu na pełny wymiar czasu pracy jako jeden z warunków uzyskania przez pracodawcę statusu pracodawcy prowadzącego zakład pracy chronionej. Art. 64 natomiast zobowiązał zakłady pracy chronionej, które uzyskały ten status pod rządami poprzedniej ustawy, do zwiększenia stanu zatrudnienia do wysokości określonej w art. 28 ust. 1 do dnia 30 czerwca 1998 r.

18 czerwca br., nowelizując ustawę z 27 sierpnia 1997 r., Sejm obniżył do 20 liczbę pracowników, w tym niepełnosprawnych, których będzie musiała zatrudnić firma, by uzyskać status zakładu pracy chronionej.

Podczas posiedzenia Komisja Rodziny i Polityki Społecznej wysłuchała prezesa Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych Włodzimierza Dobrowolskiego i pełnomocnika rządu ds. osób niepełnosprawnych Janusza Gałęziak.

W przyjętym stanowisku komisja powróciła do rozwiązań zawartych w ustawie nowelizowanej. Zaproponowano, by warunkiem uznania zakładu za zakład pracy chronionej było nadal zatrudnienie nie mniej niż 40 pracowników. Komisja wydłużyła jednocześnie do 30 czerwca 1999 r. okres, w którym zakłady, które uzyskały status zakładu pracy chronionej przed 1 stycznia br., będą musiały dostosować się do wymogu liczby 40 zatrudnionych.

* * *

Podczas posiedzenia Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej przyjęto stanowisko w sprawie ustawy - Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw.

W kolejnych głosowaniach senatorowie postanowili zaproponować Senatowi wprowadzenie ponad 60 poprawek do rozpatrywanej ustawy.

Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej uznała m.in. że próg oddzielający wybory większościowe od proporcjonalnych w gminach powinien wynosić 40 tys. mieszkańców, a nie 20 tys., jak zdecydował Sejm. Poprawkę tę zgłosili senatorowie Jadwiga Stokarska i Jerzy Chróścikowski.

Komisja poparła też propozycję senatora J. Chróścikowskiego, by w dzieleniu mandatów tam, gdzie obowiązuje system proporcjonalny, a więc w większych gminach, przy wyborze połowy składu rad powiatów oraz w województwach stosować metodę St. Legue’a korzystną dla mniejszych partii. Sejm wybrał tu metodę d’Hondta, która preferuje duże ugrupowania.

Akceptację komisji uzyskał wniosek senatora Tadeusza Kopacza, zmierzający do uzupełnienia ordynacji w rozdziały regulujące szczegółowo zasady pozyskiwania środków na kompanię wyborczą i ich rozliczenia. Te przepisy miałyby obowiązywać dopiero w następnej kampanii wyborczej, za 4 lata.

Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej przyjęła również do przepisów przejściowych ordynacji doprecyzowujące zapisy, określające liczbę województw.

Do stanowiska komisji zgłoszono wniosek mniejszości, którego sprawozdawcą będzie senator Zbyszko Piwoński, a zmierzający do przeprowadzenia w powiatach wyborów proporcjonalnych.

Na sprawozdawcę stanowiska Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej w sprawie ustawy - Ordynacja do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw wybrano senatora Leona Kieresa.

26 czerwca 1998 r.

Z inicjatywy senatora Piotra Ł.J. Andrzejewskiego Komisja Ustawodawcza rozważała projekt nowelizacji Kodeksu karnego w zakresie skreślenia art. 2. Artykuł ten stanowi, że odpowiedzialności karnej za przestępstwo skutkowe popełnione przez zaniechanie podlega ten tylko, na kim ciążył prawny, szczególny obowiązek zapobiegnięcia skutkowi.

W opinii senatora Piotra Ł.J. Andrzejewskiego artykuł ten pełni funkcję depenalizacji w stosunku do osób na wysokich stanowiskach państwowych i dlatego pożądane byłoby jego wykreślenie.

Ekspert komisji dr Krzysztof Stefanowicz wyraził opinię, że skreślenie tego artykułu nie spowoduje rozszerzenia odpowiedzialności prawnej tych osób. Jego zdaniem służyć temu mogłaby zmiana jego treści. Opinię tę poparł senator Wiesław Chrzanowski.

W wyniku dyskusji senatorowie zgodzili się co do potrzeby modyfikacji obecnego art. 2 Kodeksu karnego. Zwrócono również uwagę na konieczność uregulowania tej problematyki w innych kodeksach, np. Kodeksie handlowym.

Senatorowie przegłosowali wstępnie nową wersję brzmienia art. 2, zgodnie z którą odpowiedzialności karnej za przestępstwo skutkowe popełnione przez zaniechanie podlegałby tylko ten, na kim ciąży prawny obowiązek przeciwdziałania skutkowi.

O opinię w sprawie postulowanej zmiany zwrócono się do eksperta, dr. K. Stefanowicza.

W drugim punkcie porządku dziennego posiedzenia Komisji Ustawodawczej przystąpiono do prac nad nowelizacją ustawy o zmianie ustawy o związkach zawodowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw.

Nowelizacja podyktowana jest koniecznością uwzględnienia orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego z 3 czerwca br. Trybunał uznał, że przepisy art. 7 ust. 1, 3 i 4 ustawy z 9 maja 1997 r. o zmianie ustawy o związkach zawodowych oraz o zmianie niektórych ustaw są niezgodne z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej przez to, że naruszają zasady sprawiedliwości społecznej. Przepis ten dotyczył uwłaszczenia majątku Funduszu Wczasów Pracowniczych na rzecz Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych.

Trybunał Konstytucyjny orzekł m.in., że kwestionowane przepisy, odcinając się do majątkowych sporów pomiędzy centralami związkowymi, uprzywilejowują jedną centralę związkową (OPZZ), bo spośród wszystkich związków zawodowych tylko jej przekazują majątek FWP. Takie uprzywilejowanie byłoby dopuszczalne, jeśli przemawiałyby za tym szczególne argumenty: racjonalność, proporcjonalność i związek z innymi wartościami i zasadami konstytucyjnymi. Skoro oprócz OPZZ istnieją inne związki o porównywalnej pozycji i znaczeniu, to nie można - bez odpowiedniego uzasadnienia konstytucyjnego - wyróżniać tylko tej organizacji związkowej, bo to oznaczałoby jej faworyzowanie.

Ponadto, w opinii Trybunału, nie można tracić z pola widzenia faktu, że FWP realizował interesy ogółu pracowników. Uwłaszczenie wyłącznie jednej organizacji związkowej całym majątkiem Funduszu uznać należy za niezgodne ze wspomnianymi wyżej zasadami demokratycznego państwa prawnego, urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej, przede wszystkim dlatego, że ustawodawca, ignorując kwestię własności, nie uwzględnił, że majątek w sensie ekonomicznym powstał w celu zaspokajania potrzeb wszystkich pracowników.

Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego przepisy art. 7 ust. 1, 2 i 4 ustawy z 9 maja 1997 r. naruszają art. 2 konstytucji, gdyż stanowią arbitralne i rażąco niesprawiedliwe dysponowanie majątkiem likwidowanego FWP na rzecz tylko jednej organizacji związkowej, nakazując niezgodną z zasadami sprawiedliwości społecznej dystrybucję tego majątku na korzyść wyłącznie tej organizacji.

W posiedzeniu komisji wzięli udział przedstawiciele NSZZ "Solidarność" i OPZZ, a także powołani przez komisję eksperci, Małgorzata Barzycka-Banaszczyk i K. Stefanowicz.

Senatorowie postanowili zwrócić się do ekspertów o opinię w sprawie nowelizacji do ekspertów.

Kolejne posiedzenie w tej sprawie odbędzie się 14 lipca br.

30 czerwca 1998 r.

Podczas posiedzenia Komisji Kultury i Środków Przekazu dokonano wstępnego omówienia ustawy o zmianie niektórych ustaw określających kompetencje organów administracji publicznej w związku z reformą ustrojową państwa. Ze względu na swoje kompetencje komisja zapoznała się ze zmianami projektowymi w ustawach: o ochronie dobór kultury, o kinematografii, o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej, o muzeach i o bibliotekach.

Podstawą prac komisji było sprawozdanie sejmowej Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia rządowych projektów ustaw o zmianie niektórych ustaw określających kompetencje organów administracji publicznej. W wyniku dyskusji Komisja Kultury i Środków Przekazu sformułowana wstępne uwagi do tzw. ustawy kompetencyjnej w zakresie art. 81 wprowadzającego zmiany w ustawie organizowaniu i prowadzeniu działalności oraz w zakresie art. 54 wprowadzającego zmiany w ustawie o kinematografii.

Tego samego dnia odbyło się posiedzenie Podkomisji ds. Projektu Ustawy o Architekturze. Wzięli w nim udział pomysłodawcy ustawy, przedstawiciele Stowarzyszenia Architektów Polskich z prezesem Krzysztofem Chwalibogiem.

Projektowana ustawa stanowi m.in., że dzieła architektury stanowią dobro kultury. W myśl projektu kształt budowli oraz sposób ich zharmonizowania z otoczeniem podlegałby ochronie ze względu na wartość artystyczną, funkcjonalną i techniczną oraz znaczenie dla dziedzictwa i rozwoju kulturalnego.

Ochrona krajobrazu kulturowego i zapewnienie harmonijnego kształtowania jego elementów jest obowiązkiem wszystkich uczestników procesu inwestycyjnego, a w szczególności organów administracji publicznej.

Projekt ustawy reguluje także zapewnienie związane z zagospodarowaniem przestrzeni publicznej, organami administracji ds. architektury i urbanistyki oraz rejestrem krajowego dziedzictwa architektonicznego.

W dyskusji uczestniczący w posiedzeniu podkomisji senator Krzysztof Piesiewicz zwrócił uwagę, że przedstawiony projekt pomija problemy dotyczące zawodu architekta.

W odpowiedzi przedstawiciele SARP wyjaśnili, że rząd pracuje obecnie nad projektem ustawy o samorządzie zawodowym architektów, inżynierów budowlanych i urbanistów. Dlatego projektodawcy pominęli te kwestie w zgłoszonym projekcie i skupili się na zagadnieniach dotyczących architektury i kształtowania przestrzeni oraz ustanowienia właściwego ich nadzoru i ochrony.

Podczas posiedzenia do projektu ustawy o architekturze zastrzeżenia zgłosili senatorowie oraz Biuro Legislacyjne Kancelarii Senatu.

Zwracano również uwagę, że obecnie w Sejmie trwają prace nad pokrewnymi ustawami, m.in. nowelizacją prawa budowlanego i ustawą kompetencyjną wynikającą z reformy ustrojowej państwa. W związku z tym podkomisja postanowiła przerwać prace nad zgłoszonym projektem do czasu przyjęcia przez Sejm powyższych aktów prawnych i przystąpić do jego ponownego omawiania pod koniec lipca br.

* * *

Na swym posiedzeniu Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi kontynuowała rozpatrzenie wpływu przekształceń własnościowych w sektorze przetwórstwa rolno-spożywczego na kondycję bazy surowcowej.

W opinii przewodniczącego komisji Józefa Frączka, niekorzystny wpływ na sytuację w branży rolno-spożywczej mają m.in. dotychczas zawarte umowy prywatyzacyjne, które w większości nie chronią interesów polskich producentów rolnych.

W dyskusji wskazywano m.in. na obecną sytuację w przetwórstwie owoców i warzyw w woj. rzeszowskim, gdzie - jak wynika z przedstawionych komisji opracowań ekspertów - sprzedaż zakładu przetwórstwa owocowo-warzywnego w Rzeszowie firmie Alima Gerber doprowadziła do zmniejszenia zapotrzebowania na surowiec od miejscowych producentów.

Senatorowie wskazali również, że zapewnionego zbytu swoich produktów nie mają również polscy producenci chmielu, co z roku na rok pogarsza ich sytuację. Działające w kraju sprywatyzowane (z udziałem kapitału zagranicznego) browary nie są bowiem zobowiązane w umowach prywatyzacyjnych do skupowania polskiego chmielu.

Obowiązek taki mają za to (również już sprywatyzowane) zakłady przetwórstwa tytoniu. Do 2000 roku swoją produkcję muszą one opierać w 40-47% na polskim surowcu. Zdaniem senatora J. Frączka polscy producenci tytoniu już teraz obawiają się jednak, że po 2000 r. staną przed takim samym problemem jak plantatorzy chmielu. Jak stwierdził, zakłady przetwórstwa tytoniu nie chcą zawierać z producentami wieloletnich umów kontraktacyjnych, a jeśli już takie podpisują, to do 2000 r. Dlatego polscy plantatorzy tytoniu boją się, że później ich produkt zostanie wyparty z rynku przez produkty importowane.

Dyskusję zakończyło przyjęcie stanowiska w sprawie liberalizacji uregulowań dotyczących inwestycji zagranicznych i jej wpływu na stan polskiego sektora rolno-spożywczego.

W przyjętym stanowisku stwierdzono:

"1. Senacka Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi na posiedzeniu w dniu 9 czerwca 1998 r. zapoznała się z przedłożoną przez członków Rządu informacją na temat stanu negocjacji prowadzonych w OECD nad "Wielostronnym Porozumieniem Inwestycyjnym" (MAI). Członkowie Komisji wyrazili zaniepokojenie zakresem zawartych w propozycji układu uregulowań, których przyjęcie nie służyłoby interesom polskiej gospodarki - w tym sektora rolno-spożywczego. W szczególności wątpliwe są zapisy mówiące o ochronie przed ingerencją państwa (na terenie których lokuje się zagraniczny kapitał inwestycyjny), nie tylko wobec zakładów produkcyjnych, lecz także znajdujących się w posiadaniu tego kapitału akcji i papierów wartościowych. Z punktu widzenia interesów polskiego rolnictwa niepokoi propozycja zakazu nakładania na zagranicznych inwestorów obowiązku zaopatrywania się w odpowiednim stopniu na rynku krajowym.

2. Komisja zapoznała się z sytuacją w przetwórstwie owoców i warzyw na przykładzie województwa rzeszowskiego. Z przedstawionych opracowań ekspertów wynika, że sprzedaż zakładu przetwórstwa owocowo-warzywnego w Rzeszowie firmie Alima Gerber doprowadziła do znaczącego zmniejszenia zapotrzebowania na owoce i warzywa od miejscowych producentów. Doświadczenia z prywatyzacji tego zakładu wskazują na konieczność lepszej ochrony interesów polskich producentów rolnych w przyszłych decyzjach, dotyczących wchodzenia inwestorów zagranicznych do polskiego przetwórstwa rolno-spożywczego.

3. Komisja oczekuje od rządu przedstawienia informacji o skali i przyczynach zjawiska wykazywania strat księgowych przez czołowe firmy ponadnarodowe z branży przetwórstwa rolno-spożywczego, które cechuje ekspansja sprzedaży prowadząca do opanowania podstawowej części rynku krajowego. W szczególności Komisja jest zainteresowana tym, w jakim stopniu administracja finansowa korzysta z możliwości sprawdzania dokumentacji finansowej w jednostkach macierzystych firm ponadnarodowych mających swe zakłady w Polsce.

4. Komisja wyraża zaniepokojenie brakiem spójności w strategii Rządu wobec procesów przekształceń w poszczególnych branżach przetwórstwa rolno-spożywczego. Przykładem tego jest brak koncepcji rozwiązania problemu braku niezdolności do przerobu szyszek chmielowych na ekstrakt przy jednoczesnym rozważaniu zniesienia ceł na import ekstraktu z powierzonych szyszek chmielowych. Brak ceł zniechęcałby potencjalnych inwestorów do budowy ekstraktowni w kraju.

5. Komisja podziela niepokój przedstawicieli plantatorów tytoniu dotyczący możliwości utrzymania bazy produkcyjnej tytoniu i przez to miejsc pracy przy uprawie tytoniu po wygaśnięciu zobowiązania zakładów tytoniowych do wykorzystywania w produkcji papierosów tytoniu krajowego.

6. Komisja zwraca się do Rządu o przedstawienie założeń swej polityki wobec podstawowych branż przetwórstwa rolno-spożywczego, ze szczególnym uwzględnieniem zamierzeń dotyczących prywatyzacji przemysłu spirytusowego oraz cukrowniczego, mając na względzie perspektywę integracji Polski z UE, zobowiązania międzynarodowe Polski (w tym wynikające z członkostwa w OECD) oraz potrzeb polskich środowisk rolniczych".

W drugiej części posiedzenia Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi kontynuowano prace nad inicjatywami ustawodawczymi w zakresie ustawy o uwłaszczeniu użytkowników wieczystych z mocy prawa, nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt oraz nowelizacji ustawy o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców.

* * *

Komisja Praw Człowieka i Praworządności przystąpiła do rozpatrywania informacji o działalności Rzecznika Praw Obywatelskich za okres 8 maja 1997 r. - 7 maja 1998 r. z uwagami o przestrzeganiu praw człowieka i obywatela.

Członkowie komisji wysłuchali wystąpienia rzecznika praw obywatelskich Adama Zielińskiego.

Postanowiono, że stanowisko komisji wobec rozpatrywanej informacji zostanie przyjęte na następnym posiedzeniu, 9 lipca br.

* * *

Na swym posiedzeniu Komisja Spraw Emigracji i Polaków za Granicą kontynuowała prace nad inicjatywami ustawodawczymi w zakresie zmian przepisów o obywatelstwie i repatriacji.

Po zapoznaniu się z opiniami ekspertów senatorowie zgłaszali kolejne poprawki do projektu nowej ustawy o obywatelstwie polskim oraz do projektu ustawy o repatriacji.

Komisja uznała, że prawo do uzyskania obywatelstwa polskiego powinny mieć wszystkie osoby narodowości lub pochodzenia polskiego, które przymusowo opuściły tereny Polski przed końcem grudnia 1989 r.

Senatorowie zdecydowali również o dopisaniu artykułu mówiącego o możliwości nadawania obywatelstwa polskiego osobom pochodzenia polskiego, które nigdy nie posiadały takiego obywatelstwa. Chodzi przede wszystkim o Polaków przesiedlonych do Kazachstanu w 1936 r. z terenu b. ZSRR, zesłańców i emigrację zarobkową z terenu Polski sprzed 1918 r. oraz o ich potomków.

Nowa ustawa o obywatelstwie polskim umożliwiałaby takie nadanie obywatelstwa - na wniosek zainteresowanych - zamieszkałym za granicą żołnierzom walczącym w formacjach Wojska Polskiego do końca II wojny światowej. Aby zapobiec nadawaniu obywatelstwa osobom niegodnym, senatorowie postanowili wyłączyć z działania ustawy osoby pozbawione praw kombatanckich na podstawie ustawy o kombatantach.

Komisja Spraw Emigracji i Polaków za Granicą proponuje też, by obywatelstwo polskie - po złożeniu odpowiedniego zaświadczenia - otrzymywał także mężczyzna, który zawiera związek małżeński z Polką. Do tej pory takie prawo przysługiwało tylko cudzoziemce zamężnej z Polakiem.

Odnośnie do projektu ustawy o repatriacji część senatorów proponowała, aby ograniczyć repatriację do osób powracających z Kazachstanu, Uzbekistanu i Syberii. Ta propozycja nie uzyskała jednak poparcia większości senatorów.

Senatorowie zgłosili ponadto poprawki dotyczące przesunięcia konkretnej sumy z budżetu państwa na pomoc dla repatriantów.

Na zakończenie posiedzenia Komisji Spraw Emigracji i Polaków za Granicą projekty obu ustaw wraz z propozycjami zmian przekazano do opracowania Biuru Legislacyjnemu Kancelarii Senatu. Na kolejnym posiedzeniu komisji zostaną przegłosowanie poprawki do obu projektów, zgłoszone przez senatorów.

* * *

Na posiedzeniu zamkniętym Komisja Regulaminowa i Spraw Senatorskich rozpatrzyła w trybie art. 23 ust. 1 Regulaminu Senatu sprawę senatora Kazimierza Kutza i postanowiła nie zajmować się zarzutami związkowców z "Solidarności ‘80". Według związkowców senator szkalował związek na łamach "Dziennika Zachodniego".

Oburzeni felietonem związkowcy zwrócili się do marszałek Senatu Alicji Grześkowiak, która skierowała sprawę do Komisji Regulaminowej i Spraw Senatorskich.

W drugim punkcie porządku dziennego posiedzenia komisja przygotowała opinię w sprawie kryteriów przyznawania senatorom uposażenia senatorskiego.

W wyniku dyskusji komisja postanowiła nie przedkładać Prezydium Senatu propozycji dotyczących kryteriów przyznawania senatorom uposażenia senatorskiego. Zdaniem Komisji Regulaminowej i Spraw Senatorskich do wyłącznej kompetencji Prezydium Senatu należy określanie "uzasadnionych wypadków, o których mowa w art. 25 ust. 4 ustawy z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora.

Opinię w tej sprawie przekazano Prezydium Senatu.

* * *

W dniach 28-30 czerwca br. przebywała w Austrii delegacja senackiej Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej w składzie: Władysław Bartoszewski, Zbigniew Antoszewski, Andrzej Mazurkiewicz, Edmund Wittbrodt.

Delegacja odbyła rozmowy z Prezydium Izby Federalnej, Komisją Spraw Zagranicznych i Komisją ds. UE, sekretarzem stanu w MSZ, przedstawicielami landtagu Górnej Austrii oraz landtagu Dolnej Austrii.

Rozmowy dotyczyły problematyki integracji europejskiej ze szczególnym uwzględnieniem rozszerzenia UE oraz perspektyw współpracy izb wyższych obu parlamentów.


Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzedni fragment, następny fragment