Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, następne oświadczenie


87. posiedzenie Senatu RP

2 sierpnia 2001 r.

Oświadczenie

Panie Marszałku! Wysoka Izbo!

Oświadczenie kieruję do Jerzego Buzka, prezesa Rady Ministrów.

Otrzymałem odpowiedź ministra obrony narodowej upoważnionego przez pana, pismo Nr 604/1184/2001, na moje oświadczenie złożone na osiemdziesiątym piątym posiedzeniu Senatu w dniu 5 lipca bieżącego roku, które dotyczyło wygaszenia zarządu Ministerstwa Obrony Narodowej nad terenem lotniska w Rudnikach koło Częstochowy.

Z ubolewaniem stwierdzam, że mimo kolejnych pism, wojewody śląskiego z lipca bieżącego roku Nr GN II-3/7730/27/2001 oraz ministra transportu i gospodarki morskiej, w których podtrzymywane są stanowiska i argumenty co do losów przedmiotowej nieruchomości, mało że minister Komorowski tego nie uwzględnia, ale jeszcze tłumaczy ewidentną nieprawidłowość, jaką było to, że Agencja Mienia Wojskowego przed przejęciem, a właściwie przed jakąkolwiek decyzją rozpoczęła działania promocyjne, opracowując folder obcojęzyczny i pokazując obiekty stanowiące własność Aeroklubu Częstochowskiego na tym lotnisku. Dalej w swym piśmie pan minister tłumaczy, że Agencja Mienia Wojskowego przed przyjęciem omawianej nieruchomości rozpoczęła działania promocyjne, jednakże "zmierzały one jedynie do skrócenia późniejszego procesu wyboru podmiotu, który byłby zainteresowany prowadzeniem kompleksowej działalności na przedmiotowym obiekcie".

Ustawa z dnia 30 maja 1996 r. w art. 19 dokładnie określa, jakie czynności powinny być wykonane i na jakiej podstawie obiekt jest przekazywany Agencji Mienia Wojskowego. To wszystko nie zostało wykonane i stąd nasuwają się pytania: czym podyktowany jest taki pośpiech i dlaczego obiekt, który miał być przekazany w IV kwartale bieżącego roku, jest już przekazywany?

Nie wiem, kto w Ministerstwie Obrony Narodowej nadzoruje Agencję Mienia Wojskowego, ale po ostatnich wydarzeniach w tym resorcie pośpiech w działaniach w tym zakresie może budzić niepokój. Pragnę zwrócić na to uwagę pana premiera. Słyszałem, że kilka podobnych obiektów zostało już sprzedanych. Interesuje mnie, które to są obiekty, kto je zakupił i za jaką cenę, a także z jakiego banku były płatności. Być może po czasie zorientujemy się, że na terenie naszego kraju powstała jakaś struktura, na którą mogliśmy mieć wpływ albo zapobiec jej powstaniu. Ale wtedy będzie już za późno, choć na pewno będzie wiadomo, kto do tego doprowadził.

Zastanawia mnie jedno: po co w ustawie z dnia 30 maja 1996 r. znalazł się zapis art. 18 pkt 4? W swoim piśmie na stronie 1 pan minister pisze, że: po pierwsze, w pełni docenia wieloletni dorobek Aeroklubu Częstochowskiego i z uznaniem odnosi się do zaangażowania jego kadry; po drugie, popiera koncepcję zagospodarowania przedmiotowego lotniska przedstawioną w piśmie wojewody śląskiego; po trzecie, decyzja, którą podjął, w żadnej mierze nie stanowi przykładu nieliczenia się ze stanowiskami jednostek samorządowych wszystkich szczebli; po czwarte, że decyzję podjął w uzgodnieniu z ministrem transportu i gospodarki morskiej. A przecież jest zupełnie odwrotnie: z niczym i z nikim pan minister się nie liczy, podjął pan decyzję na przekór wszystkim, którzy się w tę sprawę angażują, i nie chce z nikim rozmawiać.

Liczę, że pan premier zleci w porę zbadanie stosownym służbom, czy coś się za tym nie kryje, i odpowie, czy akceptuje dotychczasowe postępowanie ministra.


Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, następne oświadczenie