Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, odpowiedź, następne oświadczenie


53. posiedzenie Senatu RP

29 marca 2000 r.

Oświadczenie

Niespełna rok temu w oświadczeniu skierowanym do ministra transportu i gospodarki morskiej, rzecz dotyczyła niekorzystnego dla Ciechanowa nowego rozkładu jazdy PKP, pisałem: Jak na ironię brzmią słowa premiera Buzka na przedwyborczym mitingu AWS w Ciechanowie, który roztaczał piękną wizję tego miasta po utracie statusu miasta wojewódzkiego - wygraliście los na loterii, stając się stolicą powiatu ziemskiego.

Dziś, po wielu miesiącach od tych chlubnych zapowiedzi, słowa pana premiera stały się rzeczywiście ironią. Rośnie w gwałtownym tempie bezrobocie. Jak wszędzie pogłębia się strefa ubóstwa na wsi. Wszystko jest piękne, tylko za jaką cenę, dzisiaj już płaconą, gdzie 30% naszego społeczeństwa żyje na granicy i poza granicą nędzy. Grubo ponad dwa miliony bezrobotnych - tych, którzy tak dotkliwie odczuli wszelkie ograniczenia polskiego kapitalizmu.

W swoim oświadczeniu chcę zająć się fatalną sytuacją na rynku pracy, stale rosnącym bezrobociem - dzisiaj naszą największą klęską - na przykładzie byłego województwa ciechanowskiego.

Dane za rok 2000 Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Warszawie, filia w Ciechanowie, jednoznacznie wskazują, że w samym tylko powiecie ciechanowskim przybyło aż ponad tysiąc siedmiuset bezrobotnych ludzi. Na koniec lutego bieżącego roku bez pracy pozostało ponad osiem tysięcy osób, ponad siedem tysięcy w powiatach mławskim i płońskim. Ogółem w byłym województwie ciechanowskim liczba bezrobotnych w lutym bieżącego roku wzrosła do trzydziestu jeden tysięcy pięciuset dziewięćdziesięciu dwóch osób, w tym jest ponad szesnaście i pół tysiąca kobiet, dla których w ogóle nie ma pracy. Bezrobotnych z prawem do zasiłku było tylko siedem tysięcy sześćset osób. Zamierają roboty publiczne prowadzone przez samorządy. Stopa bezrobocia wynosi w Ciechanowie 17,6%, w powiecie mławskim ponad 20%. Nie zmienia się jednak polityka gospodarcza rządu, który za największy priorytet uważa maksymalne wycofanie się państwa z działalności gospodarczej, finansowania bezpieczeństwa socjalnego obywateli, ograniczenia finansowania oświaty, służby zdrowia, nawet bezpieczeństwa publicznego. Według tej polityki państwo prywatyzuje niemal cały swój dochód gospodarczy i przemysłowy. Świadomie przerzuca świadczenia społeczne rządu na samorządy terytorialne, nie dając przy tym stosownych środków finansowych.

W oświadczeniu skierowanym do wicepremiera, ministra pracy i polityki społecznej, dawałem wyraz niepokojom związanym między innymi z funkcjonowaniem urzędów pracy po 1 stycznia 2000 r. Chodzi o podporządkowanie urzędów pracy samorządom terytorialnym. Uzyskałem od wicepremiera odpowiedź, z której wynika, że nie mam racji i wszystko jest w porządku. Taka polityka może doprowadzić do tego, że państwo przestanie być państwem, a stanie się tylko urzędem administracji paszportowej. Zapytuję więc: czy rząd zamierza podjąć w tej sferze działania? Czy ma na to pomysł, receptę? Jak bezrobotni mają utrzymać swoje rodziny, wykształcić dzieci? Czy zdaje sobie sprawę, że wszyscy oni żyją w nędzy? Czy na tym polega ten wygrany los na loterii?

Oświadczenie swoje kieruję do Prezesa Rady Ministrów.


Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, odpowiedź, następne oświadczenie