Spis oświadczeń, oświadczenie


Wiceprezes Rady Ministrów, Minister Pracy i Polityki Społecznej przekazał wyjaśnienie w związku z oświadczeniem senatora Jerzego Suchańskiego, złożonym na 61. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 65):

Warszawa, 2000.07.20

Pani
Prof. dr hab. Alicja Grześkowiak

Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowna Pani Marszałek,

W związku z przekazanym, za pośrednictwem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, oświadczeniem Senatora Jerzego Suchańskiego, złożonym na 61 posiedzeniu Senatu RP, dotyczącym wniosku grupy inicjatywnej, reprezentującej emerytów i rencistów, o sporządzenie skargi konstytucyjnej do Trybunału Konstytucyjnego - zaskarżającej ustawę z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. Nr 162, poz. 118) - uprzejmie wyjaśniam, co następuje:

Poruszony przez wnioskodawców problem jest również formułowany jako likwidacja tzw. portfeli świadczeń.

Faktem jest, że na dzień dzisiejszy wszystkie emerytury i renty przyznane przed 1 stycznia 1999 r. są ustalone od kwoty bazowej niższej od 100% przeciętnego wynagrodzenia (od 93% do 98%). Dopiero świadczenia przyznane począwszy od 1 stycznia 1999 r. mają podstawy wymiaru ustalone od kwoty bazowej równej 100% przeciętnego wynagrodzenia.

Aktualnie około 6,1 mln zł osób pobiera świadczenia ustalane od 93% kwoty bazowej, zaś około 0,9 mln osób od kwoty bazowej zróżnicowanej od 94% do 98% i około 0,3 mln osób od kwoty bazowej równej 100% średniego wynagrodzenia.

Jak z powyższego wynika, podniesiony problem ma wymiar powszechny i jego rozwiązanie sprowadza się w zasadzie do podwyższenia za okresy wsteczne niemal wszystkich emerytur i rent.

Abstrahując od pozytywnego wydźwięku społecznego takich działań warto zdać sobie sprawę, że wsteczny remanent waloryzacyjny kosztowo przekracza bieżące możliwości finansowe Państwa (z odsetkami ponad 30% mld zł.).

Przechodząc do bliższej charakterystyki problemu należy przypomnieć następujące fakty:

1. Na początku dekady lat dziewięćdziesiątych, w pierwszej fazie transformacji ustrojowej i gospodarczej w Polsce, dość silnie oddziaływano na rynek pracy poprzez ubezpieczenia społeczne (700 tys. wcześniejszych emerytur).

Efektem tych działań było złagodzenie napięć na rynku pracy (mniejszy wzrost bezrobocia) przy jednoczesnym gwałtownym wzroście niedoboru środków z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

W 1992 r. wpływy ze składek pokrywały niewiele ponad 80% wydatków na świadczenia z perspektywą dalszego zwiększenia tych niedoborów w latach następnych. W tej sytuacji, z konieczności, w ustawie budżetowej na 1993 r. przyjęto regulacje zmniejszające dynamikę wzrostu wypłat. Wyraziło się to obniżeniem wysokości kwoty bazowej z 100% do 91% średniego wynagrodzenia.

W wyniku tych działań emerytury i renty w 1993 r. wzrosły o około 10% wolniej niż wynagrodzenia. Następnie w czerwcu 1994 r. podniesiono wskaźnik kwoty bazowej z 91% do 93%. Do września 1996 r. wszystkie i emerytury i renty były ustalane od kwoty bazowej odpowiadającej 93% średniego wynagrodzenia.

Obniżenie ustawą budżetową tzw. kwoty bazowej, służącej zarówno do obliczania jak i waloryzowania świadczeń, zostało zakwestionowane przez Trybunał Konstytucyjny orzeczeniem z dnia 17 stycznia 1995 r. (sygn. akt K16/93).

W wykonaniu tego orzeczenia ustawą z dnia 6 września 1995 r. o zmianie ustawy z dnia 17 października 1991 r. o rewaloryzacji emerytur i rent ...(Dz.U. Nr 95, poz. 473), wprowadzono zasadę podwyższania w każdym terminie waloryzacji świadczeń o jeden punkt procentowy wskaźnika kwoty bazowej, aż do osiągnięcia 100% przeciętnego wynagrodzenia. Zgodnie z postanowieniami ustawy, wskaźnik wysokości kwoty bazowej od 1 września 1996 r. wynosił 94% przeciętnego wynagrodzenia, od 1 marca 1997 r. 95%, od 1 września 1997 r. 96%, od 1 marca 1998 r. 97%, od 1 września 1998 r. - 98% przeciętnego wynagrodzenia. Wreszcie na podstawie ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. Nr 162, poz. 1118) od 1 stycznia 1999 r. wskaźnik wysokości kwoty bazowej został podwyższony do 100% przeciętnego wynagrodzenia.

Jednocześnie począwszy od 1996 r. kwota bazowa służy wyłącznie do obliczania emerytur i rent nowoprzyznawanych, ponieważ stosowany do 1995 r. mechanizm waloryzacji płacowej świadczeń oparty na kwocie bazowej został zastąpiony waloryzacją wskaźnikiem zależnym od wzrostu kosztów utrzymania.

Procesowi zmian wysokości wskaźnika kwoty bazowej towarzyszył równolegle proces wydłużenia okresu, z którego ustala się podstawę wymiaru świadczeń.

........

lat zarobków, przyznawane w 1992 r. od podstawy z trzech lat, do dziewięciu lat w 1998 r., a poczynając od 1999 r. z dziesięciu kolejnych lat kalendarzowych.

2. W wyniku przedstawionych wcześniej zmian ukształtował się następujący poziom świadczeń nowoprzyznawanych w poszczególnych latach i wcześniej przyznanych (dane Zakładu Ubezpieczeń Społecznych):

Lata

Przeciętna wysokość świadczenia emerytalno-rentowego z FUS

(bez zasiłków rodzinnych i pielęgnacyjnych) w zł.

(stan na grudzień danego roku)

Ogółem wypłaconych w danym roku

Nowoprzyznawanych w danym roku

1994

336,66

315,65

1995

483,01

413,98

1996

558,64

499,70

1997

652,78

617,53

1998

731,31

721,86

W powyższej tabeli w celu zapewnienia porównywalności z wysokością świadczeń nowoprzyznawanych (nie zawierających wyrównań za okresy wsteczne) - wyłączono również kwoty wyrównań z przeciętnej wysokości świadczeń ogółem.

Wymowa powyższych danych jest jednoznaczna i zaprzecza powtarzanym opiniom, że świadczenia przyznane wcześniej są niższe od nowoprzyznawanych.

Oczywiście mogą wystąpić przypadki, w których będą relacje odwrotne od powyższych, jednakże w dominującej liczbie przypadków świadczenia nowoprzyznawane w wymiarze przeciętnym są niższe od przyznanych danej.

Gdyby zatem przywrócić wszystkim świadczeniom kwotę bazową na poziomie 100%, a więc z 93% do 100%, z 94% do 100% itd., to w wyniku tej operacji pogłębiliśmy jeszcze bardziej występujące dysproporcje między wysokością świadczeń przyznanych dawniej, a wysokością świadczeń nowoprzyznawanych na niekorzyść świadczeń nowoprzyznawanych.

Warto podkreślić, że obserwowane w latach 1994 - 1998 dysproporcje w wysokości świadczeń na niekorzyść świadczeń nowoprzyznawanych maleją w czasie.

Można przypuszczać, że po 2000 r. poziom świadczeń nowoprzyznawanych przekroczy poziom świadczeń przyznanych wcześniej. Będzie to relacja prawidłowa, wynikająca z różnicy między dynamiką wzrostu płac a dynamiką wzrostu świadczeń.

wstecznych wyrównań, szacuje się ich wielkość na kwotę 4,6 mld lub 14,6 mld w zależności od przyjętego sposobu realizacji. Są to koszty, które wystąpiłyby np. w 2000 r., a w latach następnych będą się zmieniać stosownie do podwyżek świadczeń w ramach ich waloryzacji, z uwzględnieniem ubytku naturalnego świadczeniobiorców.

3. Na mocy ustawy z 17 października 1991 r. o rewaloryzacji emerytur i rent... przeliczono wszystkie świadczenia emerytalno-rentowe w oparciu o jednolite zasady, które uzależniły wysokość świadczenia od takich obiektywnych kryteriów, jak: staż pracy i wysokość przeciętnego wynagrodzenia uzyskanego w okresie przyjętym do obliczenia podstawy wymiaru (w relacji do przeciętnego wynagrodzenia w kraju w tym samym czasie). Zlikwidowano w ten sposób podział na "starty" i "nowy" portfel. Przeliczenie wszystkich świadczeń emerytalno-rentowych wg nowych zasad wyeliminowało nieuzasadnione dysproporcje w ich wysokości, które powstawały w latach ubiegłych.

W celu ograniczenia świadczeń szczególnie wysokich przyjęto zasadę, że podstawa wymiaru świadczenia nie może być wyższa niż 250% przeciętnego wynagrodzenia.

Obecny system ubezpieczeń społecznych oparty jest na szeroko stosowanej redystrybucji.

Gwarantuje wypłatę tzw. świadczeń minimalnych i jednocześnie ogranicza poziom świadczeń wysokich. Oznacza to, że osobom o krótkim stażu pracy, a więc krótkim okresie opłacania składki na ubezpieczenie oraz osiągającym niskie zarobki wypłacane są świadczenia podwyższone do wysokości gwarantowanej przez Państwo, natomiast ogranicza się wysokość świadczeń osobom osiągającym w czasie zatrudnienia wysokie zarobki.

Wprowadzenie ograniczenia wysokości podstawy wymiaru emerytury lub renty odpowiadającej 250% przeciętnego wynagrodzenia w kraju stanowi - zdaniem Ministerstwa - wystarczającą barierę powstawania zbyt wysokich świadczeń indywidualnych w systemie ubezpieczenia społecznego.

4. Warto także podnieść problem zgodności z Konstytucją RP z dnia 2 kwietnia 1997 r. obowiązujących rozwiązań w zakresie wysokości wypłacanych świadczeń.

Ani w art. 67 ust. 1 wspomnianej Konstytucji RP regulującym prawo do zabezpieczenia społecznego, ani w pozostałych przepisach konstytucyjnych nie określono poziomu, na którym mają być zagwarantowane świadczenia emerytalno-rentowe. Określenie poziomu świadczeń z zabezpieczenia społecznego należy do sfery polityki społecznej. Kierunki tej polityki określane są w wieloetapowych procedurach legislacyjnych, w których uczestniczą zarówno Rząd jak i Parlament.

Przyznał to także Trybunał Konstytucyjny stwierdzając, że to ustawodawca określa kierunki polityki społecznej, uwzględniając możliwości ekonomiczne Państwa (OTK ZU z 1997 r. Nr 1, poz. 7).

Procesowi radykalnych reform we wszystkich dziedzinach życia w Polsce, w tym także w ubezpieczeniach społecznych, towarzyszą w krótszych lub dłuższych okresach rozwiązania przejściowe. Stanowią one swego rodzaju łączniki prowadzące sukcesywnie od starego systemu do nowego. Przypisywanie tym rozwiązaniom innych celów eliminuje możliwości przeprowadzania zmian.

Na koniec pragnę poinformować Panią Marszałek, że obecnie w Sejmie trwają prace nad poselskim projektem ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Ubezpieczeń Społecznych (druk nr 1459), zmierzającym do ujednolicenia kwoty bazowej lub świadczeń emerytalno-rentowych przyznanych w okresie od 1 stycznia 1993 r. do 31 grudnia 1998 r.

W celu rozpatrzenia tego projektu powołano Podkomisję nadzwyczajną, której przewodniczy Pan Poseł Maciej Manicki.

Od ustaleń Podkomisji i dalszych prac w Parlamencie nad tym projektem zależeć będą ostateczne rozstrzygnięcia tej kwestii.

MINISTER

z upoważnienia

SEKRETARZ STANU

Ewa Lewicka


Spis oświadczeń, oświadczenie