Diariusz Senatu RP: spis treści, następny fragment


53. posiedzenie Senatu.

W dniach 8 i 9 stycznia br. odbyło się 53. posiedzenie Senatu. Obradom przewodniczyli marszałek Longin Pastusiak oraz wicemarszałkowie - Jolanta Danielak, Ryszard Jarzembowski i Kazimierz Kutz. Na sekretarzy posiedzenia wyznaczono senatorów Janusza Bargieła i Krystynę Doktorowicz; listę mówców prowadził senator J. Bargieł.

Zatwierdzony przez Izbę porządek obrad obejmował:

Senat wprowadził poprawki do ustawy o podatku akcyzowym

Ustawa o podatku akcyzowym została uchwalona przez Sejm na 64. posiedzeniu, 16 grudnia 2003 r. Do Senatu trafiła 22 grudnia i tego samego dnia marszałek skierował ją do Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie

Sprawozdawca komisji senator Genowefa Ferenc zaznaczyła, że rozpatrywana ustawa o podatku akcyzowym jest aktem dostosowującym polskie ustawodawstwo do prawa Unii Europejskiej w zakresie podatków pośrednich. Ustawa ta zastępuje dotychczasowe uregulowania zawarte w ustawie o podatku od towarów i usług oraz podatku akcyzowym.

Jak wskazała senator sprawozdawca, zostają zachowane dotychczasowe funkcje akcyzy, nowy jest natomiast podział towarów akcyzowych na zharmonizowane i niezharmonizowane. Towary zharmonizowane to takie, w odniesieniu do których państwa członkowskie zobowiązane są do harmonizacji systemu akcyzowego. Do tej grupy zaliczone są: paliwa silnikowe, oleje opałowe i gaz, wyroby tytoniowe, napoje alkoholowe. W zakresie niezharmonizowanych towarów akcyzowych Unia Europejska pozostawia państwom członkowskim swobodę, jeśli chodzi o stosowanie akcyzy. Obecnie podstawy harmonizacji podatku akcyzowego w ramach Unii Europejskiej są tworzone przez osiem dyrektyw, a mianowicie: dyrektywę z 25 lutego 1992 r., tak zwaną dyrektywę horyzontalną, która jest podstawą regulującą zasady nakładania i poboru podatków akcyzowych w państwach członkowskich; cztery dyrektywy w sprawie ujednolicenia stawek na poszczególne produkty akcyzowe - to jest na oleje mineralne, alkohol i napoje alkoholowe, papierosy oraz przetworzony tytoń inny niż papierosy; oraz trzy dyrektywy w sprawie harmonizacji struktur poszczególnych produktów akcyzowych.

Ustawa wprowadza nowe instytucje prawne, takie jak zawieszenie poboru podatku akcyzowego, system składów podatkowych, prowadzenie procedur obrotu wyrobami akcyzowymi i podatkiem zawieszonym oraz podatkiem zapłaconym.

W ustawie stosowane są dwa rodzaje klasyfikacji wyrobów akcyzowych. Podstawowe znaczenie dla uznania wyrobu za akcyzowy ma obecnie jego klasyfikacja statystyczna według kodu Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług. Ta klasyfikacja będzie stosowana na podstawie rozpatrywanej ustawy do sprzedaży krajowej, a do importu, nabycia oraz dostawy wewnątrzwspólnotowej będzie miał zastosowanie wykaz według klasyfikacji Scalonej Nomenklatury.

Ustawa określa maksymalne stawki podatku, a ich rzeczywisty poziom ustala minister finansów, który obniża je zgodnie z delegacją ustawową.

Senator sprawozdawca poinformowała, że w posiedzeniu komisji, na którym rozpatrywano omawianą ustawę, uczestniczyli przedstawiciele różnych organizacji zainteresowanych kwestią akcyzy. Komisja zapoznała się ze stanowiskiem rządu, wysłuchała opinii biura legislacyjnego, wysłuchała również opinii zainteresowanych organizacji.

Podczas dyskusji na posiedzeniu komisji zastanawiano się, w jakim stopniu rozpatrywana ustawa zaspakaja potrzeby budżetu i jak może wpływać na rozwój gospodarki. W czasie dyskusji zadawano pytania dotyczące tego, czy powinno się likwidować akcyzę na takie wyroby jak jachty, sprzęt elektroniczny zaliczany do luksusowego, o wartości powyżej 750 euro, czy powinna być utrzymana akcyza na kosmetyki i środki czystości, jaki zakres powinna mieć przyjęta przez parlament swoboda działania ministra finansów, jeśli chodzi o ustalanie stawek, i wreszcie czy maksymalna stawka 65% na wyroby niezharmonizowane nie jest zbyt wysoka.

Wiele uwagi w dyskusji poświęcono art. 24. Artykuł ten ma szczególne znaczenie dla zakładów chemicznych. Brak projektów rozporządzeń do tego artykułu wywołuje u przedstawicieli dużych zakładów chemicznych wątpliwości, czy na pewno znajdą się w rozporządzeniach rozwiązania zapobiegające pogorszeniu się sytuacji w tym przemyśle.

Senator G. Ferenc poinformowała, że komisja postanowiła zaproponować Izbie dwanaście poprawek do ustawy. Poprawki te porządkują, wyjaśniają i uszczegóławiają pojęcia zawarte w ustawie. Senator zwróciła uwagę na dwie propozycje - poprawkę zmieniającą stawkę akcyzy z 6 tysięcy 300 zł na 4 tysiące 400 zł oraz poprawkę wprowadzającą zmiany do art. 75, tj. zmieniającą maksymalną stawkę akcyzy na wyroby niezharmonizowane, czyli na te wyroby, na które nasz kraj może wprowadzić akcyzę, ale nie musi. W druku zawierającym rozwiązania sejmowe ta akcyza została ustalona na poziomie 65%. Obecnie maksymalne stawki akcyzy na różne artykuły z wyjątkiem samochodów są stosowane w wysokości 25%. W związku z tym komisja uznała, że dawałoby to zbyt dużą swobodę działania ministrowi finansów i w swej poprawce zaproponowała obniżenie stawki z 65% na 35%, pozostawiając stawkę 65% tylko na samochody osobowe.

W imieniu Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych senator sprawozdawca wniosła o poparcie zaproponowanych poprawek.

Propozycje zmian w ustawie zgłosili także senatorowie podczas dyskusji.

Wszystkie wnioski rozpatrzyła komisja senacka. Komisja poparła 20 poprawek. Mniejszość komisji poparła 1 poprawkę.

Poszczególne poprawki poddano pod głosowanie, po czym Izba 75 głosami, przy 9 przeciw i 3 wstrzymujących się, podjęła uchwałę:

uchwała

Ustawa o zmianie ustawy o restrukturyzacji hutnictwa żelaza i stali - przyjęta bez poprawek

Rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na 64. posiedzeniu, 18 grudnia 2003 r. Do Senatu została przekazana 22 grudnia. Tego samego dnia marszałek, zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.

Przedstawił je senator Jerzy Markowski. Jak stwierdził, ustawa o restrukturyzacji hutnictwa żelaza i stali jest prawnym narzędziem przede wszystkim jednej części procesu restrukturyzacji polskiego hutnictwa, a mianowicie restrukturyzacji zatrudnienia.

Senator przypomniał, że polskie hutnictwo żelaza i stali ma za sobą piętnastoletni proces restrukturyzacji. Przed piętnastu laty sektor ten zatrudniał sto trzydzieści pięć tysięcy ludzi - dziś pracują w nim dwadzieścia trzy tysiące osób. Przed piętnastu laty produkowano 14 milionów ton stali surowej - obecnie wytwarza się około 9 milionów ton. Przed piętnastu laty produkowano 9 milionów ton wyrobów walcowanych - obecnie około 7 milionów ton. W tym czasie dokonała się też bardzo głęboka modernizacja, polegająca przede wszystkim na tym, że technologia wielkopiecowa została całkowicie zastąpiona technologią ciągłego odlewania stali, czyli najnowocześniejszą w światowym hutnictwie.

Polskie hutnictwo jednak przegrywa w konkurencji z hutnictwem unijnym. Jesteśmy hutnictwem w niektórych miejscach dwukrotnie, a w niektórych miejscach trzykrotnie mniej wydajnym niż unijne. Stąd też zasadne jest dążenie do utrzymania konkurencyjności polskiego przemysłu hutniczego tak, ażeby miał on szanse na rynku unijnym.

Senator sprawozdawca przypomniał, że w procesie negocjacji polskich warunków przystąpienia do Unii Europejskiej nasze hutnictwo znalazło się w sektorze "konkurencja" - chodzi o konkurencję wobec alternatywnych sektorów unijnych. Tam też zostały określone pewne graniczne wielkości produkcji wyrobów stalowych i walcowanych. Po to, żeby tę konkurencję zachować, żeby dać szansę polskiemu hutnictwu, prowadzony jest głęboki proces restrukturyzacji. Rząd przyjął program restrukturyzacji przemysłu hutniczego. Program został zmodernizowany w roku 2002. Hutnictwo uzyskało też bardzo istotne narzędzie prawne w procesie restrukturyzacji w postaci ustawy o restrukturyzacji hutnictwa żelaza i stali z 24 sierpnia 2001 r. Ten jej fragment, który jest właśnie nowelizowany, dotyczy wyłącznie restrukturyzacji poziomu zatrudnienia.

Nowelizacja ma na celu swego rodzaju wyrównanie szans restrukturyzacji poziomu zatrudnienia w hutnictwie z takim samym procesem, jaki dokonuje się w górnictwie. Zakłada się przede wszystkim, że proces restrukturyzacji zatrudnienia będzie dla pracowników procesem dobrowolnym. Dotyczyć będzie pracowników, którzy mają pięćdziesiąt osiem lat; kobiet, które osiągnęły wiek co najmniej pięćdziesięciu lat i mają za sobą trzydzieści lat pracy w hutnictwie; mężczyzn, którzy mają pięćdziesiąt lat i trzydziestopięcioletni staż pracy w hutnictwie. Oferta ta będzie zatem skierowana do ludzi, którzy mają w bardzo krótkim czasie nabyć uprawnienia emerytalne. Zamiast czekać, aż na rok, dwa lata przed nabyciem uprawnień emerytalnych ktoś postawi ich w sytuacji bez wyjścia wobec likwidacji ich zakładu hutniczego, mogą skorzystać z  oferty, jaką stworzy wprowadzana ustawą restrukturyzacja zatrudnienia.

W projekcie ustawy budżetowej na rok 2004 zapisana jest kwota 24 milionów zł na wsparcie procesu restrukturyzacji polskiego hutnictwa żelaza i stali. Oferta kierowana jest do wszystkich tych miejsc, gdzie jeszcze istnieje hutnictwo żelaza i stali, i to nie po to, żeby je zlikwidować, lecz po to, żeby utrzymać jego konkurencyjność na rynkach unijnych.

Senator sprawozdawca poinformował, że komisja postanowiła zaproponować jedną poprawkę o charakterze redakcyjnym.

Wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek złożyli natomiast senatorowie Jerzy Markowski i Janusz Bargieł.

Obie propozycje rozpatrzyła komisja senacka. Komisja poparła wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek.

Senat w głosowaniu przychylił się do tego wniosku i 75 głosami, przy 10 wstrzymujących się, podjął uchwałę o przyjęciu ustawy bez poprawek.

Senat wprowadził poprawki do ustawy o zmianie ustawy - Prawo własności przemysłowej

Rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na 63. posiedzeniu, 11 grudnia 2003 r. Do Senatu została przekazana 12 grudnia i tego samego dnia marszałek, zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych oraz Komisji Nauki, Edukacji i Sportu. Komisje po rozpatrzeniu ustawy przygotowały swoje sprawozdania w tej sprawie.

Sprawozdawca Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych senator Mieczysław Mietła zaznaczył, że rozpatrywana ustawa była przedłożeniem rządowym. Komisja rozpatrywała ją 16 grudnia 2003 r. Członkowie komisji dodatkowo zapoznali się z dostarczonymi materiałami oraz pismami dotyczącymi ustawy, skierowanymi na ręce marszałka Senatu oraz przewodniczącego komisji. Wysłuchano także stanowiska ministra gospodarki i kierownictwa Urzędu Patentowego w sprawie omawianej ustawy.

Senator sprawozdawca podkreślił, że projekt rządowy jest aktualizacją ustawy z 30 czerwca 2000 r. Stwierdził też, że ustawa - Prawo własności przemysłowej znacznie odbiegała od rozwiązań stosowanych w krajach Unii Europejskiej i wymagała wielu zmian, mimo że została wdrożona w życie trzy lata temu. Po dokonaniu szeregu zmian obejmuje ona wiele zagadnień istotnych dla ochrony prawa własności znaków towarowych i procedur ich rejestracji.

Wprowadzone zmiany zbliżyły ustawę - Prawo własności przemysłowej do przepisów i regulacji obowiązujących w prawie wspólnotowym. W konsekwencji tych zmian określono precyzyjnie warunki, jakie należy spełnić, aby uzyskać, między innymi, patent na wynalazek. Usunięto błędy legislacyjne dotyczące zastrzeżeń przedstawionych w zgłoszeniu wynalazku oraz w znacznym zakresie usprawniono przebieg i procedurę postępowania zgłoszeniowego. Wprowadzono ujednoliconą terminologię nazw i obowiązujących definicji. Skrócono terminy zgłaszania zastrzeżeń, określono tryb i zasady postępowania w sprawach spornych.

Ustawa ściślej precyzuje przepisy dotyczące statusu ekspertów, aplikantów eksperckich i asesorów przygotowujących się do wykonywania zadań eksperta Urzędu Patentowego. Określone zostały również wymagania stawiane kandydatom na przewodniczących kolegiów orzekających. Zmieniono organizację Urzędu Patentowego i obniżono koszty postępowania przed tym urzędem. Wprowadzono bardzo znaczące zmiany, polegające na zwiększeniu odpowiedzialności cywilnoprawnej i karnej sprawców naruszających prawo do zastrzeżonych znaków towarowych produktów i opakowań.

Senator M. Mietła poinformował, że - pomimo wielu zmian w ustawie, wprowadzonych

przez Sejm - komisja postanowiła zaproponować dziesięć poprawek.

Senator sprawozdawca zaakcentował, że Polska za kilka miesięcy będzie pełnoprawnym członkiem Unii Europejskiej, dlatego nasze prawo winno być zgodne z traktatem i zobowiązaniami, jakie przyjęliśmy wobec Unii Europejskiej. Dotyczy to wszystkich obszarów objętych wymogami Unii, ale prawo własności przemysłowej ma tu szczególne znaczenie, ponieważ ma chronić polskich twórców, wynalazców i znaki towarowe polskich firm.

Sprawozdanie Komisji Nauki, Edukacji i Sportu przedstawił senator Adam Gierek. Senator zaznaczył, że ustawanie dotyczy prawa własności w ogóle, lecz praw intelektualnych i autorskich związanych z wprowadzaniem towarów na rynek krajowy, co wiąże się z rejestracją w Urzędzie Patentowym zarówno wynalazków, jak i znaków towarowych będących znakami firm, a to kojarzy się na ogół z jakością, solidnością, krajem pochodzenia towaru itd.

Głównym celem wprowadzanych zmian jest zwiększenie innowacyjności, a więc konkurencyjności naszej gospodarki. Ma to zostać osiągnięte, po pierwsze, poprzez usprawnienie procesu rejestracji przez podmioty gospodarcze w Urzędzie Patentowym zarówno wynalazków, jak i wzorów użytkowych i przemysłowych oraz znaków towarowych, oznaczeń geograficznych, a także topografii układów scalonych. Po drugie, poprzez usprawnienie procesu załatwiania spraw spornych dzięki zniesieniu Izby Odwoławczej i wprowadzeniu przepisów dotyczących zakresu odpowiedzialności cywilnej i karnej za naruszenie prawa własności przemysłowej. Po trzecie, poprzez usunięcie niezgodności dotychczas obowiązującej ustawy z prawem Unii Europejskiej.

Senator sprawozdawca zaznaczył, że podczas dyskusji nad ustawą jeszcze w Sejmie kontrowersje budziły zapisy dotyczące napełniania opakowań wielokrotnego użytku substancjami niebezpiecznymi, na przykład butli gazowych gazem płynnym. Podnoszona była kwestia kolizji interesów małych firm dystrybucyjnych i dużych dystrybutorów gazu płynnego, którzy tym małym firmom zarzucają nielegalność napełniania gazem butli oznaczonych kolorami firmowymi, a więc znakiem towarowym niebędącym ich własnością. Za utrzymanie właściwego stanu technicznego butli zarówno w czasie jej eksploatacji, jak i napełniania odpowiada jednak jej właściciel, a nie firma nieuprawniona. Kolizję tę usuwa jedna z 10 poprawek zaproponowanych przez komisję.

W imieniu Komisji Nauki, Edukacji i Sportu senator A. Gierek wniósł o przyjęcie ustawy wraz z proponowanymi poprawkami.

Dalsze poprawki do ustawy zgłosili senatorowie podczas dyskusji.

Wszystkie wnioski rozpatrzyły dwie komisje senackie. Połączone komisje poparły 11 poprawek, a mniejszości komisji - 2 poprawki.

Po przegłosowaniu poszczególnych poprawek Izba 83 głosami, przy 3 wstrzymujących się, powzięła uchwałę:

uchwała

Senat uchwalił poprawki do ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw ciekłych i biopaliw ciekłych

Ustawa ta została uchwalona przez Sejm 18 grudnia 2003 r. Do Senatu została przekazana 22 grudnia i tego samego dnia marszałek skierował ją do Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.

Sprawozdanie komisji przedstawił senator Bogusław Mąsior. Senator podkreślił, że ustawa z  18 grudnia ub.r. o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw ciekłych i biopaliw ciekłych dostosowuje polskie ustawodawstwo do dyrektyw unijnych, między innymi poprzez objęcie regulacją ustawową paliw stosowanych w ciągnikach rolniczych, a także maszynach nieporuszających się po drogach.

Dwie dyrektywy unijne (jedna z 1998 r., 98/70 WE, a druga z roku 2003) dokładnie określają obowiązki w zakresie monitorowania paliw ciekłych, znajdujących się w obrocie i stosowanych w pojazdach o silnikach z zapłonem iskrowym i z zapłonem samoczynnym. Dyrektywa z 2003 r. rozszerza obowiązek kontroli na paliwa stosowane w ciągnikach i maszynach nieporuszających się po drogach. Senator przypomniał, że po raz pierwszy obszarem kontrolowania jakości paliw w sposób ustawowy zajęła się ustawa z 10 stycznia ub.r. Wtedy to, w czasie obrad ówczesnej Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych, jej członkowie zastanawiali się, dlaczego w całym okresie transformacji od 1990 do 2003 roku nie zadawano sobie trudu objęcia szczególnym nadzorem tego obszaru działalności gospodarczej.

Rozpatrywana ustawa doprecyzowuje i uściśla system kontroli nad paliwami ciekłymi i biopaliwami. W słowniczku nazw podaje dokładne określenia i producentów, i przedsiębiorców, którzy dokonują obrotu paliwami ciekłymi. Określa ona sposób dokonywania kontroli przez Inspekcję Handlową, nakłada na Urząd Ochrony Konsumentów i Konkurencji obowiązek wykonywania określonych zadań w zakresie kontroli nad paliwami ciekłymi i przewiduje określone sankcje za stosowanie w obrocie paliw o niewłaściwej jakości. Ustawa przewiduje kontrole jakości paliw również ze względu na ochronę środowiska. Nakłada obowiązek kontroli i przewiduje je u przedsiębiorców, tj. podmiotów, które zajmują się dystrybucją paliw, czyli na stacjach benzynowych. Przewidziana jest również kontrola w stacjach zakładowych, to znaczy stacjach będących w dyspozycji określonych przedsiębiorców, którzy zaopatrują w nich własne samochody przez siebie użytkowane lub maszyny nieporuszające się po drogach.

Senator B. Mąsior poinformował, w czasie dyskusji w Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych senatorowie zastanawiali się, w jaki sposób rozszerzyć system kontroli również na producentów paliw, których w Polsce jest dzisiaj osiemdziesięciu. Potocznie przyjmuje się, że są to tylko rafinerie w Płocku, Gdańsku i  w południowej części Polski, a jest jeszcze cała gama producentów, którzy poprzez blendowanie uzyskują paliwa ciekłe, wprowadzane następnie do obrotu. Zastanawiano się również, w jaki sposób uruchomić kontrolę na trasie przewozu, dostarczania paliw ciekłych od producentów do dystrybutorów. Chodzi tu o możliwość kontrolowania cystern, które to paliwo dostarczają.

Senator sprawozdawca poinformował, że Komisja Gospodarki i Finansów Publicznych po dyskusji postanowiła zaproponować Izbie przyjęcie 5 poprawek. Jedna z nich daje możliwość i nakłada obowiązek kontroli również podmiotów, które dokonują obrotu gazem płynnym, także w wypadku wartości nieprzekraczającej 10 tysięcy euro. Pierwotnie w ustawie nie przewidywano kontroli tego rodzaju podmiotów, ale komisja doszła do wniosku, że z uwagi na bezpieczeństwo użytkowników tej kontroli powinno się dokonywać.

Poprawki do ustawy zgłosili także senatorowie podczas dyskusji.

Wszystkie propozycje rozpatrzyła komisja senacka. Komisja poparła 6 spośród 11 zgłoszonych ogółem poprawek.

Poszczególne poprawki poddano pod głosowanie, po czym Izba 80 głosami, przy 2 przeciw i 4 wstrzymujących się, podjęła uchwałę:

uchwała

Ustawa o czasie urzędowym na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej - przyjęta bez poprawek

Ustawa ta została uchwalona przez Sejm 10 grudnia 2003 r. Dwa dni później została przekazana do Senatu i tego samego dnia, zgodnie z regulaminem, marszałek skierował ją do Komisji Nauki, Edukacji i Sportu. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.

Przedstawił je senator Janusz Konieczny. Jak stwierdził, jest to krótka, składająca się z sześciu artykułów ustawa, a jej uchwalenie wynika ze zobowiązań międzynarodowych.

Senator poinformował, że na posiedzeniu komisji przedstawiciele rządu zaprezentowali w tej sprawie bardzo szczegółowe uzasadnienie, z którego wynika, że celem omawianej ustawy jest ustanowienie czasu urzędowego na terenie Polski, a także odniesienie tego czasu do uniwersalnego czasu koordynowanego oraz wskazanie głównego organu uprawnionego do utrzymywania i rozpowszechniania sygnału czasu. Organem tym ma zostać prezes Głównego Urzędu Miar.

Ustawa z 18 stycznia 1996 r. o czasie letnim upoważniała prezesa Rady Ministrów do wprowadzania i odwoływania tego czasu. Skala GMT od 1975 r. nie jest już stosowana w skali międzynarodowej, a państwa strony konwencji metrycznej winny stosować uniwersalny czas koordynowany. Z tych względów konieczne jest, aby w naszym kraju wprowadzić stosowanie czasu UTC jako czasu urzędowego.

Po uchwaleniu rozpatrywanej ustawy na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej zostanie wprowadzony czas środkowoeuropejski powiązany z uniwersalnym czasem koordynowanym z dodaniem jednej godziny. Art. 3 tej ustawy określa, że prezes Rady Ministrów, w drodze rozporządzenia, wprowadza i odwołuje czas letni środkowoeuropejski, ustalając na okres co najmniej jednego roku kalendarzowego dokładne daty, od których następuje wprowadzenie lub odwołanie czasu letniego. W tej sprawie obowiązuje dyrektywa Parlamentu Europejskiego i rady nr 2000/84/WE z  19 stycznia 2001 r., na mocy której czas letni środkowoeuropejski wprowadza się w ostatnią niedzielę marca o godzinie 1.00 uniwersalnego czasu koordynowanego, a odwołuje się w ostatnią niedzielę października o godzinie 1.00.

Senator J. Konieczny podkreślił, że dzięki tej ustawie zostaną ujednolicone zasady wprowadzania czasu letniego środkowoeuropejskiego na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej z zasadami obowiązującymi w państwach Unii Europejskiej.

W imieniu Komisji Nauki, Edukacji i Sportu senator wniósł o przyjęcie ustawy o czasie urzędowym na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej bez poprawek.

Senat w głosowaniu przychylił się do tego stanowiska i jednomyślnie, 85 głosami, podjął uchwałę o przyjęciu ustawy bez poprawek.

Poprawki Senatu do ustawy o organizacji rynku rybnego i pomocy finansowej w gospodarce rybnej

Rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na 63. posiedzeniu, 10 grudnia 2003 r. Do Senatu została przekazana 12 grudnia i tego samego dnia marszałek, zgodnie z regulaminem, skierował ją do Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Komisje po rozpatrzeniu ustawy przygotowały swoje sprawozdania w tej sprawie.

Sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej przedstawił senator Zbigniew Kulak. Senator podkreślił, że rozpatrywana ustawa jest kolejnym projektem, który został przygotowany w celu zharmonizowania polskiego prawa w obszarze "Rybołówstwo" z regulacjami prawnymi Unii Europejskiej oraz w ramach przygotowania podstaw prawnych do wdrażania zasad wspólnej polityki rybackiej.

Projekt ustawy określa ramy organizacyjno-prawne niezbędne do prawidłowego funkcjonowania systemu w zakresie organizacji rynku rybnego i pomocy finansowej w gospodarce rybnej.

Jak wskazał senator sprawozdawca, przepisy wydawane w Unii Europejskiej w zakresie organizacji rynku rybnego i pomocy finansowej mają rangę rozporządzeń rady lub rozporządzeń komisji, w związku z tym obowiązują w państwach członkowskich bezpośrednio. Po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej rozporządzenia te będą obowiązywać również w naszym systemie prawnym. Dlatego projekt ustawy nie dokonuje bezpośredniej transpozycji przepisów unijnych w tym zakresie, ale określa wyłącznie tryb postępowania, w tym zakres zadań i właściwości organów w sprawach: wprowadzania na rynek produktów rybnych, tworzenia i funkcjonowania organizacji producentów rybnych i organizacji międzybranżowych oraz związanych z udzielaniem pomocy finansowej w gospodarce rybnej, przysługującej na podstawie przepisów Unii Europejskiej.

Jedną z podstawowych zasad wspólnej polityki rybackiej jest jednolicie zorganizowany rynek produktów rybołówstwa, zwłaszcza w zakresie standardów rynkowych, przejrzystości transakcji i interwencji rynkowej.

Ustawa przewiduje dodatkowe wsparcie ze środków publicznych dla organizacji producentów rybnych na pierwsze trzy lata działalności, rekompensaty za opracowywanie programów operacyjnych oraz pomoc dla okręgowych inspektorów rybołówstwa morskiego, związanych z wdrażaniem systemu kontroli określonym w ustawie.

Wysokość rekompensaty finansowej za opracowywanie programów operacyjnych zostanie określona przez ministra właściwego do spraw rolnictwa w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw finansów publicznych. Uwzględniając aktualną sytuację polskiego rybołówstwa, można przyjąć, że pomoc finansowa na wsparcie działalności organizacji rybackich nie przekroczy 150 tysięcy zł rocznie, a rekompensaty za opracowanie programów operacyjnych nie przekroczą 100 tysięcy zł rocznie. Koszty związane z przygotowaniem formularzy, dokumentów zakupu i deklaracji przyjęcia szacuje się na mniej więcej 100 tysięcy zł rocznie. Koszty budżetowe związane z interwencjonizmem na rynku rybnym nie powinny przekroczyć kwoty 30 milionów zł rocznie. 75% wydatków budżetowych na ten cel będzie refundowanych z budżetu Unii Europejskiej. Nie przewiduje się zwiększenia wpływów budżetowych, spowodowanego wejściem w życie niniejszej ustawy. Może nastąpić pewne zwiększenie wpływów podatkowych z powodu ograniczenia szarej strefy wskutek wzmocnienia kontroli sprzedaży.

Senator Z. Kulak zaznaczył, że projekt ustawy został skonsultowany ze środowiskiem społeczno-zawodowym rybaków - ze Sztabem Kryzysowym Rybołówstwa, Stowarzyszeniem Rozwoju Rybołówstwa, Zrzeszeniem Rybaków Zalewu Wiślanego oraz Stowarzyszeniem Armatorów Łodziowych. Nie uwzględniono jednak postulatu Sztabu Kryzysowego Rybołówstwa, aby ze względu na przewidywaną zmianę przepisów Unii Europejskiej w tym zakresie nie kierować w ogóle projektu ustawy do Sejmu.

Proponowane rozwiązania są zgodne z regulacjami prawnymi Unii Europejskiej.

Senator sprawozdawca poinformował, że Komisja Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej przygotowała i rekomenduje Izbie zestaw siedmiu poprawek, których większość jest jednobrzmiąca z poprawkami zaproponowanymi przez Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Sprawozdanie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi o rozpatrywanej ustawie przedstawił senator Marian Kozłowski. Senator poinformował, że po dyskusji 18 grudnia 2003 r. komisja postanowiła wprowadzić trzynaście poprawek do projektu ustawy uchwalonej przez Sejm 10 grudnia 2003 r.

W imieniu Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi senator M. Kozłowski wniósł o przyjęcie ustawy wraz z zaproponowanymi poprawkami.

Wszystkie proponowane zmiany rozpatrzyły dwie komisje senackie. Połączone komisje poparły 13 z 17 zgłoszonych ogółem poprawek.

Poszczególne poprawki poddano pod głosowanie, a następnie Izba 75 głosami, przy 2 przeciw i 5 wstrzymujących się, podjęła uchwałę:

uchwała

Senat wprowadził poprawki do ustawy o wyrobie i rozlewie wyrobów winiarskich, obrocie tymi wyrobami i organizacji rynku wina

Rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na 63. posiedzeniu, 11 grudnia 2003 r. Do Senatu została przekazana 12 grudnia. Tego samego dnia marszałek, zgodnie z art. 68 regulaminu, skierował ją do Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Komisje po rozpatrzeniu tej ustawy przygotowały swoje sprawozdania w tej sprawie.

Sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej przedstawił senator Bogusław Mąsior. Senator zaznaczył, że ustawa o wyrobie i rozlewie wyrobów winiarskich, obrocie tymi wyrobami i organizacji rynku wina reguluje zasady wyrobu i rozlewu wyrobów winiarskich, obrotu nimi, a także zasady wykonywania działalności gospodarczej w tym zakresie oraz zasady wyrobu lub rozlewu wina gronowego uzyskanego z winogron pochodzących z upraw własnych.

Senator podkreślił, że ustawa dostosowuje nasze prawo do prawa unijnego, ale warunkiem, by ono obowiązywało, jest produkcja w Polsce przez pięć lat wina gronowego z własnych upraw w ilości 25 tysięcy hl rocznie.

Obecnie w Polsce wielkość zarówno uprawy winorośli, jak i produkcji wina z tych upraw jest bliska zeru. Wino gronowe z własnej produkcji to jednak produkt przyszłości dla naszego kraju. Już dzisiaj Polska - w związku ze zmianą klimatu, która następuje, ociepleniem się klimatu również w naszej części Europy - jest przez specjalistów z tej branży zaliczana do potencjalnych producentów zarówno winogron, jak i wina.

Senator sprawozdawca wskazał, że ustawa przewiduje również obowiązek uzyskiwania zezwoleń na wyrób i rozlew każdego z wyrobów winiarskich oraz wprowadza przepisy w zakresie podziału kompetencji i zadań, jakie na państwa członkowskie Unii Europejskiej nakłada wspólna organizacja rynku wina. Dzięki tej ustawie, która wejdzie w życie w momencie naszego wejścia do Unii Europejskiej, Polska będzie brała aktywny udział w organizacji wspólnego rynku wina.

W art. 23 ustawy określa się, z jakich odmian winorośli można produkować wina gronowe. Do kontroli upraw winorośli jest uprawniona Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa. Ponadto ustawa nakłada na Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa obowiązek szczegółowego nadzoru nad podmiotami, które wyrabiają wino gronowe uzyskane z winogron uprawianych na terytorium Rzeczypospolitej.

W ustawie mówi się również o "polskim winie", a także o "polskim winie aromatyzowanym", czyli o tych produktach, które od 1948 r. są w Polsce wytwarzane na bazie soków, moszczów winogronowych z importu. Zgodnie z warunkami akcesji Polska w dalszym ciągu może produkować te wina pod takimi nazwami.

Senator B. Mąsior poinformował, że Komisja Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej postanowiła zaproponować wprowadzenie do ustawy siedmiu poprawek. W imieniu komisji senator wniósł o ich przyjęcie.

Sprawozdanie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi przedstawił senator Henryk Stokłosa. Senator wskazał, że głównym celem ustawy jest dostosowanie prawa polskiego do wymogów przepisów unijnych, które będą obowiązywać w Polsce od 1 maja br. Podstawowym zadaniem wynikającym z tych rozporządzeń będzie ustalenie chwili, od której Polska może być uznana za państwo całkowicie objęte zasadami uprawy winorośli. Dotyczy to w szczególności praw do zakładania winnic oraz pomocy związanej z restrukturyzacją i przekształcaniem oraz zaniechaniem uprawy winorośli. Zasady te są określone w art. 2-10 rozporządzenia Rady Wspólnoty Europejskiej z  17 maja 1999 r. i obejmują państwa członkowskie, których średnia roczna produkcja wina, wyliczona na podstawie pięciu kolejnych lat gospodarczych, uzyskana z upraw własnych, przekracza 25 tysięcy hl. Polska nie spełnia obecnie tego warunku, gdyż niewielka uprawa winorośli ma na razie charakter amatorski, oparty na tradycji uprawy winorośli i wyrobu wina w południowo-zachodnich regionach Polski. Dzisiaj produkcja win gronowych według standardów unijnych jest prawie równa zeru. Całość plantacji winiarskich, winnic, i tych pod osłonami, i tych w gruncie, według statystyk zajmuje powierzchnię około 150 ha.

Obecnie produkujemy w Polsce wina owocowe i miody pitne. Jest też zapis w traktacie akcesyjnym, że będziemy mogli używać nazwy "polskie wino", gdy stworzymy polskim przedsiębiorcom warunki do jego wytwarzania z surowców importowanych. W tej sytuacji ustawa może się stać stymulatorem rozwoju, może przyczynić się do przekształcenia amatorskich upraw w winnice produkujące wino gronowe przeznaczone, do obrotu. Powinna też zapewnić warunki do monitorowania rozwoju uprawy winorośli w Polsce.

Senator H. Stokłosa poinformował, że Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi postanowiła zaproponować dziesięć poprawek do ustawy. Poprawki te zostały skonsultowane i uzyskały aprobatę Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej oraz organizacji producenckich i związków zawodowych. Senatorowie członkowie komisji przyjęli je jednogłośnie. W imieniu Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi senator sprawozdawca wniósł o ich przyjęcie.

Senator H. Stokłosa złożył również wniosek o charakterze legislacyjnym na piśmie.

Zaproponowane zmiany w ustawie rozpatrzyły dwie komisje senackie. Połączone komisje poparły 12 spośród 13 zgłoszonych ogółem poprawek.

Poszczególne poprawki poddano pod głosowanie, po czym Izba jednomyślnie, 83 głosami, podjęła uchwałę:

uchwała

Senat przyjął ustawę o kontroli weterynaryjnej w handlu

Rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na 63. posiedzeniu, 10 grudnia 2003 r. Do Senatu została przekazana 12 grudnia. Marszałek w tym samym dniu, zgodnie z art. 68 ust. 1 regulaminu, skierował ją do Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz do Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Komisje po rozpatrzeniu ustawy przygotowały swoje sprawozdania w tej sprawie.

Sprawozdawca Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej senator Janusz Bargieł poinformował, że komisja na posiedzeniu 16 grudnia rozpatrzyła projekt ustawy i postanowiła zaproponować przyjęcie go bez poprawek.

Senator sprawozdawca podkreślił, że ustawa o kontroli weterynaryjnej w handlu ma charakter dostosowawczy i implementuje do krajowego porządku prawnego dwie dyrektywy unijne: dyrektywę rady z 11 grudnia 1989 r., dotyczącą kontroli weterynaryjnej w handlu wewnątrzwspólnotowym, mającą na względzie budowę rynku wewnętrznego, oraz dyrektywę rady z  26 czerwca 1990 r., dotyczącą kontroli weterynaryjnej i dokumentów zootechnicznych, stosowanych w handlu wewnątrzwspólnotowym niektórymi żywymi zwierzętami i produktami, mając na względzie budowę rynku wewnętrznego.

Ustawa wiernie odzwierciedla przepisy tych dyrektyw. Urząd Komitetu Integracji Europejskiej uznał projekt ustawy za zgodny z prawem Unii Europejskiej.

Sprawozdanie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi przedstawił senator Krzysztof Borkowski. Senator podkreślił, że ustawa dostosowuje polskie prawo do wymogów Unii Europejskiej. Ma ona określić zasady przeprowadzania kontroli weterynaryjnej w handlu zwierzętami i produktami wymienionymi w przepisach wskazanych w załączniku 1, a także kontroli dokumentów zootechnicznych w handlu zwierzętami wymienionymi w przepisach wskazanych w części II załącznika 1. Przepisów ustawy nie stosuje się do kontroli weterynaryjnej zwierząt domowych, zwierząt towarzyszących poszczególnym osobom fizycznym, które pochodzą z państw członkowskich. Ustawa dotyczy wyłącznie zwierząt i produktów będących przedmiotem handlu.

Zgodnie z ustawą zwierzęta i produkty wymienione w przepisach wskazanych w załączniku 1 - są to dyrektywy Rady Europy - powinny spełniać określone warunki. Przede wszystkim powinny odpowiadać wymaganiom określonym w przepisach wskazanych w załączniku 1 ustawy. W razie braku takich przepisów powinny spełniać wymagania zdrowotne określone przez państwa przeznaczenia.

Powinny ponadto pochodzić z gospodarstw lub tak zwanych centrów, które są opisane w ustawie i słowniczku, podlegających regularnym kontrolom weterynaryjnym, w Polsce przeprowadzanym przez powiatowego lekarza weterynarii. Powinny być oznakowane zgodnie z przepisami o identyfikacji i rejestracji zwierząt (obecnie robią to oddziały powiatowe Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa).

Powinny być też zarejestrowane w sposób umożliwiający odnalezienie gospodarstw lub centrów, z których pochodzą te zwierzęta. Ma to związek z wprowadzanym systemem HACCP, gdzie się przewiduje, że powinniśmy monitorować żywność, a jeżeli monitorować i badać, przeprowadzać kontrole bezpieczeństwa żywności, to ważne jest, żeby zawsze można było zidentyfikować zwierzę, sprawdzić, z jakiego gospodarstwa pochodzi.

Każdy transport zwierząt czy produktów powinien mieć świadectwo zdrowia wydane przez właściwego lekarza weterynarii.

W wypadku tak zwanych zwierząt wrażliwych na choroby lub produktów pochodzących od takich zwierząt zwierzęta te lub produkty nie mogą pochodzić z gospodarstw lub tak zwanych centrów czy obszarów, regionów objętych zakazami bądź ograniczeniami wprowadzonymi na podstawie przepisów o zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt, obowiązujących w Unii Europejskiej, z powodu podejrzenia lub wystąpienia tych chorób. Określa to załącznik 3 do ustawy. Zwierzęta te lub produkty przeznaczone do gospodarstw albo tak zwanych centrów, organizacji, znajdujących się na terytorium państwa członkowskiego, które uzyskało gwarancje zgodne z przepisami Unii Europejskiej, lub do państw uznanych, zgodnie z odrębnymi przepisami Unii Europejskiej, w całości lub w części za wolne od chorób innych niż wymienione w załączniku 3, powinny pochodzić z gospodarstw, które zapewniają spełnienie warunków równoważnych gwarancji wymaganych przez to państwo.

W wypadku transportu zwierząt lub produktów do kilku miejsc każda partia produktów czy zwierząt powinna być zaopatrzona w oddzielne świadectwo i w oddzielną dokumentację, stosownie do postanowień ustawy.

Jeśli zwierzęta są wywożone do państw trzecich, poza terytorium Unii Europejskiej, czy też przywożone z tamtych miejsc, jakiś czas powinny one przebywać pod nadzorem celnym, czyli w wypadku urzędów celnych - w miejscach do tego wyznaczonych i tam powinno odbywać się odpowiednie badanie.

Jeśli chodzi o handel na terytorium Wspólnoty Europejskiej, to, zgodnie z ustawą, do handlu nie mogą być przeznaczone zwierzęta i produkty, które są przewidziane do uboju w ramach krajowego programu zwalczania chorób, oraz zwierzęta i produkty, które są wymienione w załącznikach do ustawy, objęte zakazem wprowadzania do obrotu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.

Zgodnie z przepisami ustawy zwierzęta lub produkty, o których mowa w załączniku 1 do ustawy, mogą być wysyłane do innego państwa członkowskiego, jeżeli zostaną spełnione następujące warunki: posiadacze tych zwierząt lub produktów zapewnią spełnienie wymagań zdrowotnych lub zootechnicznych określonych w ustawie, zwierzęta lub produkty będą poddane kontroli weterynaryjnej, zwierzęta lub produkty będą przewożone odpowiednimi środkami transportu - niedozwolone jest przewożenie środkami transportu, które nie spełniają odpowiednich wymagań zoohigienicznych i higienicznych.

W opinii senatora sprawozdawcy, bardzo ważne jest także to, że - zgodnie z zapisami ustawy - powiatowy lekarz weterynarii w każdej chwili ma możliwość kontrolowania produktów czy zwierząt w różnych miejscach, szczególnie w tych, do których ten transport jest przeznaczony, ma nawet możliwość odsyłania poszczególnych grup zwierząt do stacji kwarantanny. Nadzór nad wszystkim sprawuje główny lekarz weterynarii, który może zarządzić częste kontrole, jeśli występują choroby zakaźne lub dane miejsce jest podejrzane o te choroby, albo wyłączenie z wysyłania tych zwierząt czy produktów.

Senator K. Borkowski poinformował, Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi postanowiła wnieść o przyjęcie rozpatrywanej ustawy bez poprawek.

Jednobrzmiące projekty uchwał obu komisji poddano pod głosowanie. W jego wyniku Senat 79 głosami, przy 1 przeciw i 2 wstrzymujących się, podjął uchwałę o przyjęciu rozpatrywanej ustawy bez poprawek.

Senat wprowadził poprawki do ustawy o zmianie ustawy o ochronie danych osobowych oraz ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe

Rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na 64. posiedzeniu, 18 grudnia 2003 r. Do Senatu została przekazana 22 grudnia. Tego samego dnia marszałek, zgodnie z art. 38 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Ustawodawstwa i Praworządności oraz Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej. Komisje po rozpatrzeniu ustawy przygotowały swoje sprawozdania w tej sprawie.

Sprawozdanie Komisji Ustawodawstwa i Praworządności przedstawiła senator Ewa Serocka. Senator zaznaczyła, że ustawa była projektem rządowym i dotyczyła zmiany ustawy o ochronie danych osobowych. Podczas prac w komisjach sejmowych dokonano zmiany nazwy ustawy, dodając drugi człon. Głównym celem nowelizacji ustawy o ochronie danych osobowych było dostosowanie jej do wymogów prawa Wspólnoty Europejskiej, konkretnie do dyrektywy nr 95/46 Parlamentu Europejskiego i rady.

Przy okazji dokonano również przeglądu dotychczasowych uregulowań tej ustawy i przygotowano zmiany, które doprecyzowują jej przepisy i starają się ją "uczytelnić", powodując jednocześnie skuteczniejsze jej stosowanie.

Przykładem uchybień dotychczasowej ustawy był brak możliwości wykreślenia z rejestru zbiorów danych osobowych takiego zbioru, który zakończył swój byt na przykład w wyniku upadku lub likwidacji przedsiębiorstwa. Do tej pory brakowało podstaw prawnych do dokonywania w rejestrze zbiorów zmian polegających na likwidacji lub przekazaniu innemu podmiotowi swojego dotychczasowego zbioru. Brakowało również możliwości prawnych powołania zastępcy generalnego inspektora ochrony danych osobowych, co powodowało duże problemy organizacyjne, szczególnie we współpracy z instytucjami Unii Europejskiej.

Senator sprawozdawca zaakcentowała, że sprawa powołania zastępcy lub zastępców budzi i budziła wiele kontrowersji wśród senatorów w obu komisjach. Obie komisje proponowały i zgłaszały wnioski o odrzucenie tego właśnie punktu nowelizacji ustawy z uwagi na konieczność odchudzania aparatu państwa.

Zmiana ustawy była konieczna ze względu na zbliżający się termin wejścia Polski do Unii Europejskiej. W związku z tym od chwili wejścia w życie tej ustawy przekazywanie danych osobowych do innych państw członkowskich będzie traktowane jako przepływ danych w ramach jednego państwa.

W inny sposób został uregulowany system przekazywania danych do państw trzecich, czyli pozaunijnych. Wprowadzony w tym zakresie system zabezpieczeń formalnoprawnych poszedł dalej niż uregulowania stosowane w krajach należących obecnie do Unii Europejskiej. Zabezpieczeniu mają podlegać, oprócz baz komputerowych, katalogi i kartoteki.

Najważniejszą sprawą, na którą zwróciła uwagę senator sprawozdawca, była skuteczność egzekwowania ustawy o ochronie danych osobowych. Z tym bowiem jest niezbyt dobrze. Zarówno w Polsce, jak i na świecie coraz częściej korzysta się z przetwarzania danych osobowych w różnych dziedzinach życia społecznego i gospodarczego, a postęp technologii przetwarzania danych jest coraz szybszy. W związku z rozbudowaną siecią Internetu ochrona danych osobowych nabiera szczególnego znaczenia. Senator stwierdziła, iż w jej przekonaniu, nie jest to ostatnia przyspieszona nowelizacja ustawy o ochronie danych osobowych, gdyż pomysłowość wielu ludzi w omijaniu zabezpieczeń znacznie wyprzedza proces tworzenia prawa.

Senator sprawozdawca poinformowała, że komisja postanowiła zaproponować wprowadzenie do tekstu ustawy czterech poprawek doprecyzowujących niektóre zagadnienia proceduralne.

W imieniu Komisji Ustawodawstwa i Praworządności senator E. Serocka wniosła o uchwalenie zaproponowanych poprawek.

Sprawozdawca Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej senator Zbigniew Kulak poinformował, że na posiedzeniu komisji senatorowie w dyskusji, odbiegając od tematu nowelizacji, stawiali wiele pytań dotyczących funkcjonowania urzędu generalnego inspektora ochrony danych osobowych oraz praktycznych sytuacji pozwalających domagać się, lub też nie, takiej ochrony. Padły krytyczne słowa pod adresem dostarczonego wszystkim senatorom sprawozdania z działalności generalnego inspektora ochrony danych osobowych za 2002 r. W szczególności dotyczyły one braku syntetycznych wniosków z przeprowadzonych licznych kontroli, które mogłyby być pouczające dla osób zapoznających się z tym sprawozdaniem i zapobiegać powtarzaniu się tych samych błędów i uchybień w instytucjach o charakterze podobnym do tych, które zostały skontrolowane.

Większością głosów senatorowie przyjęli poprawkę, pozwalającą na powołanie jednego zastępcy generalnego inspektora ochrony danych osobowych, a nie, jak proponował Sejm, dwóch. Twierdzono, że skoro od uchwalenia ustawy w sierpniu 1997 r. urząd funkcjonował bez stanowiska zastępcy i wobec konieczności poszukiwania oszczędności, a wręcz redukowania wysokich stanowisk w administracji państwa, przyzwolenie na powołanie dwóch zastępców generalnego inspektora byłoby wręcz sprzeczne z realizowanym równolegle tak zwanym programem wicepremiera Hausnera.

Senator sprawozdawca poinformował, że członkowie komisji zaakceptowali poprawki legislacyjne identyczne z poprawkami przedstawionymi przez Komisję Ustawodawstwa i Praworządności oraz dwie poprawki dotyczące zmniejszenia liczby zastępców generalnego inspektora ochrony danych osobowych z dwóch proponowanych przez Sejm do jednego.

Przedstawione propozycje rozpatrzyły dwie komisje senackie. Komisje poparły 6 z 8 zgłoszonych ogółem poprawek.

Poszczególne poprawki poddano pod głosowanie, po czym Izba 82 głosami, przy 2 wstrzymujących się, podjęła uchwałę:

uchwała

Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o wypowiedzeniu Konwencji handlowej podpisanej w Warszawie dnia 26 czerwca 1922 roku pomiędzy Polską a Szwajcarią

Sejm uchwalił tę ustawę na 63. posiedzeniu, 11 grudnia ub.r. Do Senatu trafiła 12 grudnia. Marszałek skierował ją do Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych oraz Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej. Komisje te rozpatrzyły ustawę i przygotowały swoje sprawozdania w tej sprawie.

Sprawozdanie Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych przedstawił senator Mieczysław Mietła. Senator zaznaczył, że na mocy dotychczas obowiązującej konwencji osoby fizyczne i podmioty gospodarcze każdej ze stron, które prowadziły działalność handlową na terenie drugiej strony, korzystały z wielu udogodnień. Ważnym zapisem tej konwencji było stwierdzenie, że osoby i podmioty gospodarcze podpisujących stron nie mogły działać na gorszych warunkach niż osoby i podmioty gospodarcze z państw trzecich. Umowa zawierała też zapisy, które oznaczały stopień najwyższego uprzywilejowania. Podpisana ponad osiemdziesiąt jeden lat temu konwencja zapewniała przez cały czas jej obowiązywania dobre warunki współpracy gospodarczej pomiędzy naszymi krajami. Dziś jednak nie odpowiada ona istniejącej rzeczywistości i zgodnie z opinią Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej konieczne jest przyjęcie ustawy o wypowiedzeniu tej konwencji. Tym bardziej że konwencja handlowa pomiędzy Polską a Szwajcarią narusza wynikające z art. 133 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską wyłączne kompetencje Wspólnoty w zakresie polityki handlowej.

Począwszy od 1 maja 2004 r., polsko-szwajcarskie stosunki handlowe będą podlegały postanowieniom umowy o wolnym handlu między Wspólnotą Europejską a Szwajcarią. Zmiana podstawy prawnej, na której opierała się dotychczas polsko-szwajcarska wymiana handlowa, nie będzie miała negatywnego wpływu na wysokość obrotów między państwami stronami z uwagi na podobny stopień liberalizacji handlu w stosunkach między Szwajcarią a Unią Europejską. Po wypowiedzeniu konwencji Szwajcaria nadal pozostanie naszym dobrym, ważnym partnerem handlowym, ponieważ nasze obroty w tej współpracy przekraczają obecnie 1 miliard dolarów.

Senator sprawozdawca poinformował, że na posiedzeniu Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych ustawa została zaaprobowana jednomyślnie, w związku z czym wniósł o przyjęcie rozpatrywanej ustawy bez poprawek.

Sprawozdawca Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej senator Zbigniew Kulak podkreślił, że zgodnie z postanowieniami Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską, którego stroną, w myśl postanowień art. 1 i 2 traktatu, Polska stanie się 1 maja tego roku, winna uznać wyłączne kompetencje Wspólnoty w zakresie polityki handlowej oraz wyeliminować wszystkie naruszające te kompetencje postanowienia umowne normujące międzypaństwowe stosunki handlowe, zawarte w umowach handlowych oraz w innych umowach gospodarczych, w drodze uchylenia ich ważności, co jest równoznaczne z rezygnacją z suwerennego kształtowania swojej polityki handlowej.

Obroty handlowe Polski ze Szwajcarią w roku 2002 (za ten rok mamy ostatnie dane) wyniosły w sumie 1 miliard 48 milionów dolarów, przy czym polski eksport do Szwajcarii wyniósł 324 miliony dolarów, a import ze Szwajcarii do Polski 723 miliony dolarów.

Polska została związana umową, o której mowa, w trybie ratyfikacji za uprzednią zgodą wyrażoną w ustawie i dlatego w takim samym trybie ta umowa powinna być wypowiedziana. Zgodnie z zapisami obowiązującej jeszcze umowy Polska musi ją wypowiedzieć dokładnie 31 stycznia tego roku, aby okres trzymiesięcznego wypowiedzenia zakończył się dokładnie 30 kwietnia i żeby od 1 maja w sposób płynny zaczęło także w relacjach handlowych Polski ze Szwajcarią obowiązywać jednolite prawo Unii Europejskiej.

Przedstawione przez komisje jednobrzmiące projekty uchwały w sprawie rozpatrywanej ustawy poddano pod głosowanie. W jego wyniku Senat jednomyślnie, 82 głosami, podjął uchwałę o przyjęciu bez poprawek ustawy o wypowiedzeniu Konwencji handlowej podpisanej w Warszawie dnia 26 czerwca 1922 roku pomiędzy Polską a Szwajcarią.

 

Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ratyfikacji Umowy między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Federalną Niemiec o uzupełnieniu i ułatwieniu stosowania Europejskiej Konwencji o ekstradycji z dnia 13 grudnia 1957 r.

Sejm uchwalił tę ustawę 10 grudnia ub.r., a do Senatu została ona przekazana 12 grudnia. Marszałek skierował ją do Komisji Ustawodawstwa i Praworządności oraz Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej. Komisje rozpatrzyły ustawę i przygotowały swoje sprawozdania w tej sprawie.

Sprawozdawca Komisji Ustawodawstwa i Praworządności senator Gerard Czaja poinformował, że 16 grudnia ub.r. komisja wnikliwie rozpatrzyła projekt ustawy i postanowiła wnieść o przyjęcie go bez poprawek.

Senator sprawozdawca zaznaczył, że konwencja o ekstradycji, która w stosunku do Polski zaczęła obowiązywać od 14 września 1993 r., ma charakter ogólny, więc strony konwencji mogą ją uzupełniać poprzez protokoły dodatkowe.

W wypadku Polski i Niemiec taka potrzeba zaistniała nie tylko z uwagi na wzmożony ruch osobowy między naszymi państwami, ale również ze względu na znaczną liczbę przestępstw popełnianych na terytorium naszych krajów, przez co liczba składanych wniosków o ekstradycję w porównaniu z innymi państwami jest największa.

Prawie sześć lat trwały rozmowy między Polską a Republiką Federalną Niemiec, a efektem tych rozmów było podpisanie 17 lipca 2003 r. umowy dwustronnej, która szczegółowo, zgodnie z możliwościami określonymi w art. 28 ust. 2, ustala zasady postępowania w sprawach o ekstradycję. Podpisana umowa zapewnia prokuratorom i sądom skuteczniejsze metody i formy współpracy w zwalczaniu przestępczości, a jednocześnie uzupełnia zasady zawarte w konwencji oraz sposoby ich stosowania.

Senator G. Czaja poinformował, że omawiany projekt ustawy uzyskał pozytywną opinię Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej i jest zgodny z prawem wspólnotowym. Ustawa dotyczy wolności i praw obywatelskich, dlatego, zgodnie z naszą konstytucją, podlega ratyfikacji przez prezydenta Rzeczypospolitej za uprzednią zgodą wyrażoną przez parlament.

Ratyfikacja umowy nie pociągnie za sobą zwiększenia wydatków budżetowych ani konieczności zmiany prawa wewnętrznego. Będzie mogła być wykonywana bezpośrednio i ma pierwszeństwo przed wewnętrzną ustawą, którą w Polsce jest kodeks postępowania karnego.

W imieniu komisji senator sprawozdawca wniósł o podjęcie przez Izbę uchwały o wyrażeniu zgody na dokonanie przez prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej ratyfikacji tej umowy.

Sprawozdawca Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej senator Bogusław Mąsior poinformował, że komisja w pełni popiera ratyfikację Umowy pomiędzy Rzecząpospolitą Polską a Republiką Federalną Niemiec o uzupełnieniu i ułatwieniu stosowania Europejskiej konwencji o ekstradycji z dnia 13 grudnia 1957 r. Senator podkreślił, że ta ratyfikacja nie pociągnie za sobą dodatkowych kosztów, jak również nie spowoduje konieczności nowelizacji polskich aktów prawnych, ponieważ będzie miała pierwszeństwo przed kodeksem postępowania karnego.

W imieniu komisji senator B. Mąsior wniósł o przyjęcie ustawy bez poprawek.

Jednobrzmiące wnioski komisji senackich poddano pod głosowanie. W jego wyniku Senat jednomyślnie, 79 głosami, zdecydował o przyjęciu rozpatrywanej ustawy bez poprawek.

Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ratyfikacji Umowy między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Federalną Niemiec o uzupełnieniu i ułatwieniu stosowania Europejskiej Konwencji o pomocy prawnej w sprawach karnych z dnia 20 kwietnia 1959 r.

Sejm uchwalił tę ustawę 11 grudnia 2003 r. Do Senatu wpłynęła 12 grudnia i tego samego dnia marszałek skierował ją do Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisji Ustawodawstwa i Praworządności. Komisje przygotowały swoje sprawozdania w tej sprawie.

Sprawozdawca Komisji Ustawodawstwa i Praworządności senator Gerard Czaja zaznaczył, że konwencja w art. 26 ust. 3 daje stronom możliwość zawierania między sobą umów dwustronnych lub wielostronnych o pomocy prawnej w sprawach karnych w celu uzupełnienia zasad zawartych w konwencji. Dlatego też przedstawiciele obu państw spotkali się w Berlinie 17 lipca 2003 r. i podpisali dwustronną umowę o uzupełnieniu i ułatwieniu stosowania Europejskiej Konwencji o pomocy prawnej w sprawach karnych.

Do głównych uzupełnień i ułatwień senator zaliczył: rozszerzenie w art. 1 zakresu udzielania pomocy prawnej przez rozciągnięcie jej na wszystkie postępowania w sprawach dotyczących czynów, których ściganie należy do właściwości sądów okręgu sądowego strony wzywającej; rozszerzenie w art. 2 stosowania konwencji na sprawy o ułaskawienie; wprowadzenie w ust. 1 art. 3 zasady podwójnej karalności, to jest konieczności sankcjonowania przez prawo obu umawiających się stron czynu stanowiącego podstawę wniosku o dokonanie przeszukania lub zabezpieczenia i przekazania podmiotów oraz określenia niezbędnych załączników do tego wniosku; określenie zasad ochrony danych osobowych i przekazywania informacji objętych obowiązkiem zachowania tajemnicy.

Pozostałe zapisy umowy regulują wiele kwestii formalnych mających istotne znaczenie dla szybkiego i sprawnego prowadzenia postępowań. Dotyczą one między innymi szczegółowego określenia zasad i trybu doręczania pism sądowych, sprecyzowania wymogów formalnych dotyczących wniosków stron o udzielenie pomocy prawnej, a także szczególnych form współpracy służących realizacji i ułatwieniu porozumiewania się umawiających się stron.

Senator sprawozdawca podkreślił, że omawiany projekt ustawy uzyskał pozytywną opinię Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej, a w związku z tym, że dotyczy on wolności i praw człowieka, wymagane jest, aby prezydent Rzeczypospolitej przed ratyfikowaniem uzyskał zgodę parlamentu.

Senator poinformował, że rozpatrywany projekt ustawy został jednogłośnie przyjęty przez komisję, i dlatego, w imieniu i z upoważnienia komisji, wniósł o jego przyjęcie.

Senator Bogusław Mąsior, sprawozdawca Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej, przypomniał, że Europejska Konwencja o pomocy prawnej w sprawach karnych została zawarta 20 kwietnia 1959 r. Polska jest stroną w tej konwencji od 17 czerwca 1996 r. 17 lipca 2003 r. została zawarta Umowa o uzupełnieniu i ułatwieniu stosowania Europejskiej Konwencji pomiędzy Rzecząpospolitą Polską a Republiką Federalną Niemiec.

Senator zaznaczył, że przytaczając te daty, chciał pokazać, jak duże w ostatnim czasie, również w dziedzinie współpracy pomiędzy organami ścigania, organami prawnymi naszych krajów, następuje przyspieszenie działań. Podkreślił też, że umowa reguluje wiele kwestii formalnych mających istotne znaczenie dla sprawnego i szybkiego prowadzenia postępowań.

W imieniu Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej senator B. Mąsior wniósł o przyjęcie ustawy bez poprawek.

Senat w głosowaniu przychylił się do stanowiska komisji i jednomyślnie, 82 głosami, zdecydował o przyjęciu rozpatrywanej ustawy bez poprawek.

 

Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ratyfikacji Umowy między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Federalną Niemiec w sprawie unikania podwójnego opodatkowania w zakresie podatków od dochodu i od majątku, podpisanej w Berlinie dnia 14 maja 2003 r.

Sejm uchwalił tę ustawę 18 grudnia 2003 r. Do Senatu została ona przekazana 22 grudnia. Marszałek skierował ją do Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych. Komisje po rozpatrzeniu ustawy przygotowały swoje sprawozdania w tej sprawie.

Przedstawił je senator Bernard Drzęźla. Senator sprawozdawca wskazał, że obowiązująca dotychczas w przedmiotowym obszarze umowa między Polską a Republiką Federalną Niemiec została zawarta w 1972 r. Była to wówczas w ogóle pierwsza taka umowa, którą Polska zawarła od 1945 r. Umowa ta jest już więc bardzo nieadekwatna do aktualnej sytuacji polityczno-gospodarczej naszego kraju oraz do poziomu i zakresu naszej współpracy gospodarczej z Republiką Federalną Niemiec.

Zasady opodatkowania w tej i innych umowach tego rodzaju były niekorzystne dla naszego kraju i jednocześnie jednostronnie korzystne dla naszych partnerów, co początkowo, wobec relatywnie niskiego poziomu współpracy gospodarczej, nie miało dla naszego kraju większego praktycznego znaczenia, później z kolei było traktowane jako swoista zachęta dla inwestorów z danych państw inwestujących w Polsce.

Przed czterema laty Ministerstwo Finansów podjęło się renegocjacji umów z kilkoma państwami, zarówno pod kątem zapewnienia warunków dla rozwoju współpracy gospodarczej, jak i zrównoważenia interesów podatkowych obu stron. Dotychczas zostały ratyfikowane nowe umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania z Holandią, Belgią i Danią, umowa z Austrią czeka zaś na podpisanie.

Przedmiotowa umowa z RFN w porównaniu z poprzednią zawiera szereg korzystnych dla naszego kraju uregulowań, a także obejmuje kilka nowych obszarów, jak na przykład zyski ze sprzedaży majątku, i zawiera postanowienia dotyczące podatków od emerytur, rent i alimentów oraz zapisy o równym traktowaniu wszystkich podatników przez oba umawiające się państwa.

W imieniu Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych senator B. Drzęźla wniósł o przyjęcie ustawy bez poprawek.

Senat w głosowaniu przychylił się do stanowiska komisji i 81 głosami, przy 1 wstrzymującym się, podjął uchwałę o przyjęciu rozpatrywanej ustawy bez poprawek.

Zmiana w składzie komisji senackiej

Sprawozdawca Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich senator Gerard Czaja poinformował, że senator Adam Gierek wystąpił do marszałka o zgodę na członkostwo w Komisji Ochrony Środowiska. Komisja przychyliła się do prośby senatora Adama Gierka i przygotowała projekt uchwały w sprawie zmiany w składzie komisji, w którym proponuje, aby Senat Rzeczypospolitej Polskiej wyraził zgodę na to, żeby senator Adam Gierek pracował w Komisji Ochrony Środowiska.

Senat w głosowaniu podzielił to stanowisko i jednomyślnie, 82 głosami, podjął uchwałę w sprawie zmiany w komisji senackiej


Diariusz Senatu RP: spis treści, następny fragment