Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzednia część dokumentu, następny fragment


Minister Pracy i Polityki Społecznej przekazał informację w związku z oświadczeniem senatora Stanisława Koguta, złożonym na 14. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 18):

Warszawa, dn. 25.07.2006 r.

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu RP

W związku z nadesłanym przy piśmie z dnia 12 lipca br., znak: BPS/DSL-043-450/06, tekstem oświadczenia złożonego przez pana Senatora Stanisława Koguta podczas 14. posiedzenia Senatu RP w dniu 6 lipca 2006 r., dotyczącego propozycji "przedłużenia o kilka lat, dla wszystkich, a nie tyko dla pracujących w szczególnych warunkach możliwości przechodzenia na wcześniejszą emeryturę" uprzejmie wyjaśniam, co następuje:

Wprowadzając nowy system emerytalny kierowano się zasadą równego traktowania wszystkich ubezpieczonych. W zreformowanym systemie emerytalnym, w którym wszyscy ubezpieczeni płacą jednakową składkę emerytalną nie ma miejsca na wcześniejsze emerytury w dotychczasowej formie. System ten opiera się na zasadzie, iż taka sama składka na ubezpieczenie emerytalne daje wszystkim ubezpieczonym takie same uprawnienia. Dlatego obowiązujące obecnie przepisy określające warunki wymagane do wcześniejszej emerytury mogą obowiązywać tylko przez okres przejściowy - aż do całkowitego wygaszenia. W zreformowanym systemie obowiązkowego ubezpieczenia ryzyko niezdolności do pracy i starości, finansowane wspólnymi składkami pracowników i pracodawców, chronione będzie systemem podstawowych świadczeń emerytalno-rentowych.

W nowym systemie emerytalnym, określonym w ustawie z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353 ze zmian.), którym objęto większość osób urodzonych po 1948 r., prawo do emerytury powstaje po osiągnięciu 60 lat przez kobiety i 65 lat przez mężczyzn. Nie przewiduje się wcześniejszych emerytur, z wyjątkiem emerytur górniczych wprowadzonych ponownie do systemu emerytalnego ustawą zmieniającą z dnia 27 lipca 2005 r. (Dz. U. Nr 167, poz. 1397). Dla osób wykonujących prace w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze elementem uzupełniającym system emerytalny będzie system emerytur pomostowych. Warunki wymagane do emerytury pomostowej do czasu osiągnięcia wieku emerytalnego będą uregulowane odrębną ustawą.

Uwzględniając zasadę poszanowania praw nabytych, odrębnie uregulowano warunki przyznawania emerytury ubezpieczonym, których nie objął nowy system emerytalny. Prawo do emerytury na dotychczasowych zasadach zachowali więc pracownicy urodzeni przed 1949 r. Dla nich nie określono żadnej bariery czasowej na spełnienie warunków wymaganych do wcześniejszej emerytury.

Natomiast urodzeni po 1948 r. mogą przejść na wcześniejszą emeryturę ale tylko wtedy, jeżeli wymagane warunki spełnią w ściśle określony i nie są członkami otwartego funduszu emerytalnego. Termin na spełnienie warunków uprawniających do wcześniejszej emerytury obliczonej według tzw. starych zasad, został przedłużony do 31 grudnia 2007 r. na mocy ww. ustawy zmieniającej z dnia 27 lipca 2005 r.

W sposób szczególny uwzględniono sytuację osób urodzonych po 1948 r., które pracowały w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, lecz do dnia 31 grudnia 2007 r. nie spełnią wymaganych warunków, bo do tego dnia nie osiągną wieku uprawniającego do wcześniejszej emerytury. Zgodnie z art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z FUS osoby, które w dniu wejścia w życie nowego systemu emerytalnego, tj. w dniu 1 stycznia 1999 r., miały już pełny staż ubezpieczeniowy wymagany do emerytury 20 lat - kobieta i 25 lat mężczyzna), w tym wymagany przepisami okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, mają prawo do wcześniejszej emerytury mimo, że wiek uprawniający do wcześniejszej emerytury osiągną po dniu 31 grudnia 2007 r. Emerytura ta będzie obliczona według tzw. nowych zasad wymiaru.

Nowelizacja ustawy o emeryturach i rentach FUS w kierunku umożliwienia skorzystania z wcześniejszej emerytury kobietom, które 55 lat życia osiągną po 2007 r., nie jest uzasadniona, bo spowodowałoby to złamanie reguły nie tworzenia nowych preferencyjnych uprawnień emerytalnych, nie znajdujących pokrycia w składce na ubezpieczenie emerytalne.

Przyznaję, że w Polsce jest nadal popularne przekonanie, że w sytuacji wysokiego bezrobocia, czyli dużej nadwyżki podaży pracy nad popytem, najlepszym rozwiązaniem jest wycofanie tej nadwyżki z rynku pracy. Co więcej to rozwiązanie jest akceptowane społecznie. Jednak w dłuższej perspektywie okazuje się bardzo kosztowne dla finansów publicznych, szczególnie w kontekście starzenia się społeczeństw. Jest również szkodliwe dla rynku pracy, ponieważ w sposób istotny rosną koszty pracy, szczególnie pozapłacowe. W Polsce udział pozapłacowych kosztów pracy w kosztach ogółem jest, w porównaniu z innymi krajami Unii Europejskiej, szczególnie wysoki. Dlatego też zasadnym jest obniżanie tych kosztów. Należy jednak być świadomym, że wysokość kosztów pracy jest bardzo mocno uzależniona od liczby osób, których świadczenia trzeba opłacać z bieżących wynagrodzeń osób pracujących.

Dezaktywizacja zawodowa przy wykorzystaniu systemu zabezpieczenia społecznego nie prowadzi do poprawy sytuacji na rynku pracy. Im więcej osób pobiera świadczenia finansowane z transferów obciążających pozostałą część społeczeństwa, tym więcej miejsc pracy ulega likwidacji i tym trudniej tworzyć nowe miejsca pracy.

Opuszczanie przez osoby starsze, w tym kobiety, rynku pracy nie stwarza nowych miejsc pracy, a wręcz przeciwnie powoduje, iż relacja między liczbą pracujących, a liczbą pobierających różnego rodzaju świadczenia pogarsza się, co pociąga za sobą wzrost kosztów pracy i spadek pracujących.

Dane 2005 roku wskazują, iż w Polsce średni wiek wycofywania się z rynku pracy wśród kobiet wyniósł 56,0 lat (ogółem 56,8 lat). Oznacza to, że kobiety w Polsce pracują znacznie krócej w porównaniu do kobiet w pozostałych krajach Unii Europejskiej (średnia wieku wycofywania się z rynku pracy wynosi ponad 60 lat).

Należy również pamiętać, że rynek pracy i system emerytalny są ze sobą silnie powiązane. Granica minimalnego ustawowego wieku emerytalnego determinuje w znacznym stopniu wycofywanie się z rynku pracy przed ustawowym wiekiem emerytalnym.

W związku z powyższym pragnę poinformować, że nie znajduję uzasadnienia do pozytywnego ustosunkowania się do zgłoszonego postulatu o przedłużenie obowiązywania przepisów dotyczących wcześniejszej emerytury dla kobiet.

Z poważaniem

SEKRETARZ STANU

Elżbieta Rafalska

* * *

Informację w związku z oświadczeniem senatora Stanisława Koguta, złożonym na 14. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 18), przekazał Minister Środowiska:

Warszawa, dnia 25 lipca 2006 r.

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

Odpowiadając na pismo z dnia 12 lipca 2006 r. znak: BPS/DSK-043-466/06 w sprawie zajęcia stanowiska w związku z oświadczeniem złożonym przez senatora Stanisława Koguta podczas 14. posiedzenia Senatu RP w dniu 6 lipca 2006 r., uprzejmie informuję, że moje pismo z dnia 7 czerwca 2006 r. nr BBRbr-35-3a/2006 nie było decyzją dotyczącą zmniejszenia funduszu płac na rok 2007 o 10%, lecz tylko przekazaniem - do czego byłem zobowiązany jako Minister Środowiska - wytycznych Ministra Finansów do sporządzenia projektu ustawy budżetowej na rok 2007, wynikających z potrzeby racjonalizacji polityki budżetowej państwa oraz konieczności ograniczenia nadmiernego deficytu sektora w roku 2007.

W piśmie przekazującym Ministrowi Finansów plany rzeczowe zadań planowanych do realizacji w 2007 r. w resorcie środowiska (pismo z dnia 22 czerwca 2006 r. znak: BBRbr-352-6/2006) wyraźnie zaznaczyłem, iż "z uwagi na bardzo niski poziom płac, szczególnie w odniesieniu do regionalnych zarządów gospodarki wodnej i parków narodowych, nie mogę się zgodzić z planowanym 10-procentowym ograniczeniem środków przeznaczonych na wynagrodzenia, które wiązałoby się z koniecznością zwolnienia wielu osób."

z up. Ministra

Podsekretarz Stanu

Główny Konserwator Przyrody

Andrzej Szweda Lewandowski

* * *

Informację w związku z oświadczeniem senatora Pawła Michalaka, złożonym na 11. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 15), przekazał Sekretarz Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości:

Warszawa, dnia 25 lipca 2006 r.

Pan
Paweł Michalak
Senator RP

Szanowny Panie Senatorze,

W związku z Pana pisemnym oświadczeniem złożonym podczas 11 posiedzenia Senatu RP w dniu 24 maja 2006 r., w którym podnosi Pan zastrzeżenia do staranności postępowania sędziów przy sprawowaniu przez nich funkcji sędziowskiej, a jako uzasadnienie tych zastrzeżeń przytacza tok postępowania sądowego w sprawie I Ns 706/96 Sądu Rejonowego w Koszalinie uprzejmie wyjaśniam:

Wskazana przez Pana Senatora, jako przykład nieprawidłowości pracy sądu sprawa I Ns 706/96 Sądu Rejonowego w Koszalinie była przedmiotem analizy Departamentu Sądów Powszechnych. Analiza ta potwierdziła zarzut zbyt długiego trwania tego postępowania, albowiem sprawa została złożona w Sądzie Rejonowym w Koszalinie w dniu 14 października 1996 r., a postanowienie końcowe zostało wydane dopiero w dniu 12 lutego 2004 r., Sprawa ta dotyczyła wniosku Ewy M.Ż. z udziałem Bernarda Ż. o podział majątku dorobkowego, w którym zawarto również wniosek o dokonanie w trybie zarządzenia tymczasowego zabezpieczenia orzeczenia oraz podniesiono zarzuty dotyczące rozliczenia zadłużeń stron w Banku Spółdzielczym w Świerzynie z tytułu kredytu inwestycyjnego i kredytu mieszkaniowego, zobowiązań wobec Skarbu Państwa i sposobu spłaty pierwszej żony uczestnika Urszuli Ż. z tytułu podziału ich majątku dorobkowego. W sprawie tej odbyło się aż 16 rozpraw, przeprowadzono dowód z opinii kilku biegłych, którzy z uwagi na zastrzeżenia stron składali również opinie uzupełniające, odbyły się oględziny sądowe z udziałem biegłego, a nadto strony zaskarżyły decyzje Sądu w przedmiocie odmowy zwolnienia od kosztów sądowych, rozstrzygające wnioski o wydanie zarządzeń tymczasowych o zabezpieczeniu roszczenia, przyznania biegłemu wynagrodzenia i określenia wysokości zaliczki, jaką mają uiścić na koszty opinii biegłych. Na wydłużenie czasu trwania tego postępowania miał też wpływ fakt, iż biegły z zakresu budownictwa wykonywał zleconą mu opinię przez okres 10 miesięcy (mimo czterokrotnego ponaglania poprzez przewodniczącego do jej złożenia) tłumacząc to skomplikowanym charakterem zleconej opinii. Ponadto stopień skonfliktowania stron, które wzajemnie przeczyły wszystkim twierdzeniom strony przeciwnej i składały liczne wnioski dowodowe uniemożliwiał szybkie zakończenia omawianego postępowania. Wystarczy wskazać, że akta tej sprawy liczą V tomów.

Wobec prawomocnego zakończenia przedmiotowej sprawy, objęcie jej toku nadzorem administracyjnym jest obecnie bezprzedmiotowe. Długi okres rozpoznania tej sprawy, na który wpływ miały też przyczyny leżące po stronie sądu orzekającego w zakresie niedostatecznej dbałości o koncentrację materiału dowodowego i dyscyplinowanie stron w odniesieniu do zakreślanych im terminów do składania wniosków oraz biegłych co do bezwzględnego przestrzegania przez nich terminów do wykonania zleconych im czynności stanowiły jednak postawę do polecenia Prezesowi Sądu Okręgowego w Koszalinie zbadania przedmiotowej sprawy i podjęcia niezbędnych czynności nadzorczych, w tym także w celu wyeliminowania wskazanych uchybień w przyszłości. Stosowne pismo w tej kwestii skierowane zostało do Departamentu Sądów Powszechnych w dniu 25 lipca 2006 r.

W odpowiedzi na pytanie Pana Senatora zawarte w oświadczeniu należy w tym miejscu wskazać, że w ramach sprawowanego nadzoru administracyjnego zarówno prezesi sądów, jak i Minister Sprawiedliwości zobowiązani są do kontroli sprawności postępowania we wszystkich kategoriach spraw i wydawania stosownych poleceń w przypadku stwierdzenia jakichkolwiek uchybień w tym zakresie. W sposób oczywisty działania te przyczyniają się do podniesienia sprawności toczących się postępowań. Trzeba też zaznaczyć, że obecnie wszystkie sprawy tzw. stare - o okresie rozpoznania powyżej pięciu lat objęte są takim nadzorem, a prezesi właściwych sądów zobowiązani do udzielania cyklicznych informacji o ilości, stanie tych spraw i podjętych w nich czynnościach.

Odnośnie pozostałych podnoszonych przez Pana Senatora zarzutów co do nierzetelności postępowania sędziów przejawiającej się w "zwalnianiu od kosztów postępowania jednej ze stron, bez dogłębnego badania sytuacji majątkowej, nieuwzględnianiu wniosków dowodowych niefaworyzowanej strony, zarządzaniu z opóźnieniem lub zaniechaniu wizji lokalnej, kiedy stan faktyczny uległ istotnej zmianie od czasu rozpoczęcia procesu, np. stan budynku), należy wskazać, iż ich ogólnikowość nie pozwala na jednoznaczne wypowiedzenie się co do faktycznego zaistnienia takich przypadków. Trzeba jednak zauważyć, iż kwestia prawidłowości rozstrzygnięć sądu w zakresie odmowy zwolnienia od kosztów sądowych podlega ocenie judykacyjnej sprawowanej przez sąd wyższej instancji. Udzielone przez sąd zwolnienie od kosztów sądowych może też być cofnięte, jeżeli okaże się, iż okoliczności na podstawie których je przyznano nie istniały lub przestały istnieć (art. 110 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Dz U. z 2005 r. Nr 167, poz. 1398). Stosowny wniosek w tym przedmiocie złożyć może również strona kwestionująca zasadność wcześniejszego zwolnienia. Kwestia pominięcia wniosków dowodowych strony, w tym i nie przeprowadzenie oględzin sądowych, stanowią również zarzut merytoryczny do wydanego orzeczenia i mogą być uzasadnieniem do jego uchylenia lub zmiany w ramach rozpoznania właściwego środka odwoławczego.

Należy zgodzić się, iż problemy poruszone w oświadczeniu Pana Senatora dotyczące rzetelności postępowania sędziów w zakresie wydawanych przez nich rozstrzygnięć oraz sprawności prowadzonych postępowań mają kluczowe znaczenie dla funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości.

Dlatego też powołanie na urząd sędziowski następuje po spełnieniu szczególnych kryteriów, o których mowa w ustawie z dnia 27 lipca 2001 r. Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. z 2001 r., Nr 98, poz. 1070 z późniejszymi zmianami). Ma to zapewnić najlepszy z możliwych dobór kadry orzeczniczej. Jednocześnie przepisy ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych nakładają na sędziego szereg obowiązków, w tym między innymi obowiązek postępowania zgodnie ze ślubowaniem sędziowskim, obowiązek godnego zachowania w służbie i poza służbą, tak aby unikać wszystkiego, co mogłoby przynieść ujmę godności sędziowskiej lub osłabić zaufanie do jego bezstronności. Jakkolwiek są to pojęcia trudne do jednoznacznego zdefiniowania, to odzwierciedlają one pozytywne wartości, jakim winien kierować się sędzia tak w służbie jak i poza nią. Dopełnieniu tych zasad służyć ma też uchwalony w dniu 19 lutego 2003 r. przez Krajową Radą Sądownictwa zbiór zasad etyki zawodowej sędziów.

Także Minister Sprawiedliwości, jako naczelny organ administracji państwowej przykłada do tych kwestii zasadniczą wagę, czego wyrazem jest próba skodyfikowania zasad postępowania sędziów i innych osób wykonujących zawody prawnicze w przygotowywanym projekcie o postępowaniu dyscyplinarnym wobec tych osób. Należy mieć jednak na względzie, że żadne nawet najbardziej doskonałe rozwiązania prawne i organizacyjne nie dają gwarancji całkowitej eliminacji niekorzystnych dla oceny pracy wymiaru sprawiedliwości, jednostkowych przecież, przypadków sprzeniewierzenia się szeroko rozumianej godności sędziowskiej. Każdy taki przypadek jest zawsze przedmiotem indywidualnego badania i oceny zastępców rzeczników dyscyplinarnych działających przy sądach okręgowych i apelacyjnych. W stosunku do takich osób prowadzone są postępowania dyscyplinarne, a w przypadku potwierdzenia się zarzutów orzekane kary, nawet łącznie z usunięciem ze służby.

Wskazane wyżej działania w powiązaniu z nadzorem sprawowanym przez prezesów sądów i Ministra Sprawiedliwości winny przyczynić się do podniesienia poziomu sprawności postępowań sądowych oraz stworzenia pozytywnego wizerunku wymiaru sprawiedliwości ocenianego między innymi przez pryzmat właściwej pracy sędziów.

Wyrażam nadzieję, że udzielona odpowiedź w sposób wyczerpujący odnosi się do problemów poruszonych przez Pana Senatora w złożonym oświadczeniu.

Jednocześnie uprzejmie przepraszam za opóźnienie w udzieleniu odpowiedzi, które wynikło z konieczności ponownego badania i analizy bardzo obszernych akt sprawy I Ns 706/96 Sądu Rejonowego w Koszalinie.

Z wyrazami szacunku

Beata Kempa

* * *

Prezes Trybunału Konstytucyjnego przekazał informację w związku z oświadczeniem senatora Zbigniewa Romaszewskiego, złożonym na 14. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 18):

Warszawa, 25 lipiec 2006 r.

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu RP

Szanowny Panie Marszałku,

Pragnę podziękować za przekazanie mi, przy piśmie z dnia 12 lipca br.(BPS/DSK-043-472/06), tekstu oświadczenia pana Senatora Zbigniewa Romaszewskiego w sprawie czynszów płaconych przez najemców mieszkań w budynkach należących do prywatnych właścicieli, które zostało złożone na posiedzeniu Senatu w dniu 6 lipca br.

Oświadczenie pana Senatora Romaszewskiego nawiązuje do orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego. W związku z tym pozwalam sobie zwrócić uwagę na kilka kwestii.

1. Tak zwane uwolnienie czynszów, które nastąpiło z dniem 1 stycznia 2005 r., nie jest dziełem Trybunału Konstytucyjnego. To bowiem sam ustawodawca postanowił, że czynsz regulowany będzie obowiązywał jedynie w okresie przejściowym - do końca 2004 r. (art. 56 ust. 2 ustawy z dnia 2 lipca 1994 r. o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych, Dz U. nr 105, poz. 509 ze zm. oraz art. 28 ust. 2 ustawy z 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie kodeksu cywilnego, Dz U. nr 71, poz. 733 ze zm.). W swym orzecznictwie Trybunał akcentował natomiast związanie ustawodawcy tym przyrzeczeniem (tak w szczególności w wyrokach z 12 stycznia 2000 r., sygn. P 11/98 oraz z 2 października 2002 r., sygn. K 48/01). Wymaga tego zasada ochrony zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa, będąca implikacją klauzuli demokratycznego państwa prawnego (art. 2 Konstytucji). Przyrzeczenie ustawodawcy, o którym mowa, ma przy tym bezpośredni związek z konstytucyjnymi gwarancjami własności prywatnej (art. 21 ust. 2 i art. 64), z których wynika konieczność umożliwienia właścicielom wynajmowanych mieszkań uzyskiwanie czynszu zapewniającego pokrycie kosztów utrzymania budynków i lokali w należytym stanie i ich bieżącej eksploatacji oraz godziny zysk. Prawa właścicieli w tym zakresie były przez dziesięciolecia ignorowane przez prawodawcę PRL. W nowym porządku ustrojowym, w okresie do 31 grudnia 2004 r. - czyli w ciągu ponad 15 lat od przełomu ustrojowego - ustawodawca powinien był, zgodnie ze swym własnym przyrzeczeniem podjętym w ustawie z 2 lipca 1994 r., stworzyć system chroniący w pełni konstytucyjne prawa właścicieli.

Lekceważenie praw właścicieli w sferze regulacji najmu mieszkań stanowiących prywatną własność jest niedopuszczalne nie tylko ze względu na gwarancje własności zawarte w Konstytucji RP, lecz także pozostaje w sprzeczności z gwarancjami wyrażonymi w art. 1 protokołu nr 1 do europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, o czym dobitnie świadczy niekorzystny dla Polski wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z 19 czerwca br. w sprawie Hutten-Czapska przeciwko (sygn. 35014/97). Wyrok ten powinien stanowić sygnał alarmowy dla polskiego ustawodawcy tym bardziej, że ocena Trybunału w Strasburgu, w myśl której w polskim ustawodawstwie lokalowym brak zrównoważenia interesu ogólnego i ochrony prawa własności, odnosi się także do stanu prawnego obowiązującego aktualnie.

2. Trybunał Konstytucyjny wielokrotnie i dobitnie podkreślał, że "uwolnienie czynszów nie oznacza, iż ustalanie ich wysokości powinno być pozostawione uznaniu właścicieli. Z art. 76 Konstytucji wynika postulat ochrony lokatorów przed wygórowanymi opłatami za korzystanie z mieszkania. Czynsz "wolny" nie powinien być czynszem dowolnym (tak np. w wyroku z 2 października 2002 r., sygn. K 48/01). Konstytucyjna ochrona własności, wyrażająca się w szczególności w zakazie naruszania istoty tego (art. 64 ust. 3 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji), nie pozwala natomiast na to, aby kosztami ochrony lokatorów byli jednostronnie obciążani właściciele wynajmowanych mieszkań, na przykład przez przerzucanie na nich kosztów utrzymania i bieżącej eksploatacji budynków. Zadaniem władz publicznych, w tym ustawodawcy, jest wypracowanie instrumentów prawnych i finansowych chroniących najemców w sposób zapewniający równowagę między dwiema dyrektywami konstytucyjnymi: ochroną praw lokatorów i ochroną praw właścicieli.

W uzasadnieniu wyroku z 12 stycznia 2000 r. (sygn. P 11/98) Trybunał stwierdził:

>>Pozbawienie najemców ochrony prawnej i dopuszczenie nieskrępowanej swobody właścicieli w rozwiązywaniu stosunków najmu oraz ustalaniu wysokości czynszu mogłoby w obecnych realiach społecznych pozostawić znaczne grupy społeczeństwa bez zaspokojenia najbardziej podstawowych potrzeb mieszkaniowych. Mogłoby to wprowadzić na tyle poważne zakłócenia w funkcjonowaniu ładu społecznego, że możliwe byłoby powołanie argumentu "porządku publicznego" dla uzasadnienia dopuszczalności wprowadzania ustawowej reglamentacji najmu mieszkań [...] Za uzasadnione [...] można więc uznać takie ukształtowanie wysokości czynszu, by nie pozostawał on w rażącej dysproporcji do możliwości finansowych najemców, tak aby możliwe było zachowanie godnego poziomu życia (a w każdym razie minimum egzystencji), po jego opłaceniu. Odpowiada bowiem współczesnemu pojmowaniu idei "państwa socjalnego", żeby od wszystkich członków społeczeństwa żądać pewnych ofiar na rzecz tych, którzy nie są w stanie sami zapewnić egzystencji sobie i swoim rodzinom. Z natury rzecz rozłożenie tych ofiar zależy od poziomu dochodów i obciąża silniej ludzi lepiej sytuowanych. Tych ofiar z natury rzeczy można też żądać od właścicieli, stosownie do ogólnej zasady, iż "własność zobowiązuje". Zarazem jednak rozłożenie obciążeń, jakie nakładane są w ten sposób na poszczególnych członków społeczeństwa nie może być dowolne i musi zachowywać racjonalne proporcje.<<

Podobnie w wyroku z 19 kwietnia 2005 r. (K 4/05) Trybunał wskazał:

>>Konieczne jest [...] uwzględnienie usprawiedliwionego interesu najemcy (lokatora) i stworzenie rzeczywistych mechanizmów jego ochrony przed nadużyciem prawa przez wynajmującego. Niezbędne jest także zbudowanie takiego instrumentarium, które pozwoli wesprzeć lokatorów znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej i życiowej. Nie może to następować [...] przede wszystkim kosztem właścicieli, lecz głównie w drodze uruchomienia specjalnych środków publicznych. Obowiązek solidaryzmu społecznego i pomocy słabszym ciąży bowiem na całym społeczeństwie.<<

Podsumowując i uogólniając swoje wcześniejsze wskazania zawarte w wyrokach dotyczących problematyki opłat za mieszkania, 29 czerwca 2005 r. Trybunał Konstytucyjny przedstawił Sejmowi postanowienie sygnalizacyjne (sygn. S 1/05), zawierające uwagi o stwierdzonych uchybieniach i lukach w przepisach regulujących opłaty za używanie lokali mieszkalnych. Trybunał podkreślił, że

>>wprowadzony ustawą system ustalania górnego pułapu wysokości czynszu i opłat za używanie lokalu oraz kontrolowania określanych algorytmicznie jego podwyżek, usprawiedliwiony w okresie przejściowym [...], nie może zadowalająco służyć ani ochronie praw właścicieli, ani ochronie usprawiedliwionych interesów lokatorów, którzy powinni być - w myśl art. 76 Konstytucji RP - chronieni przez władze publiczne przez nieuczciwymi praktykami rynkowymi. Konieczne są więc kompleksowe regulacje tej materii, zachowujące jednocześnie rozwiązania elastyczne, dostosowane do wymagań nowoczesnej gospodarki mieszkaniowej, które kładąc nacisk na swobodę stron w kształtowaniu wysokości czynszu, umożliwiają jednocześnie skuteczną kontrolę przed dobrowolnością i nadużyciem tej swobody.[...]<<

W cytowanym postanowieniu sygnalizacyjnym, na które ustawodawca dotychczas niestety nie zareagował, zawartych jest wiele szczegółowych sugestii pod jego adresem.

Niepokój sędziów Trybunału Konstytucyjnego z powodu bezczynności ustawodawcy wyrażony został także w tegorocznej "Informacja o istotnych problemach wynikających z działalności i orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego", przedstawionej przez Trybunał Sejmowi i Senatowi Rzeczypospolitej (s. 58 i 63).

W tym kontekście pozwolę sobie przypomnieć własne słowa, które miałem zaszczyt wypowiedzieć w toku debaty Senatu nad wspomnianą "Informacją" na posiedzeniu Izby 5 lipca br.:

>>Jeżeli wymagamy od adresatów prawa respektu dla prawa, to twórzmy takie prawo, które da się racjonalnie stosować i które można zrozumieć. Niestety, ten postulat nie jest bardzo często czy relatywnie często respektowany. [...] na przykład sprawa związana z ograniczeniem podwyżek czynszu za mieszkania [...] przepisy, które miały na celu uwolnienie czynszów, nie uwalniały tych czynszów w sposób racjonalny, robiły to w sposób bardzo nieracjonalny i niejasny, a jednocześnie nie chroniły w sposób jasny praw lokatorów. Czyli to co było podstawowym motywem regulacji [...], mianowicie znalezienie punktu równowagi pomiędzy interesami właścicieli, interesami lokatorów, to co było motywem, intencją jasno wyrażoną przez ustawodawcę, nie zostało przez niespójną regulację osiągnięte.<<

Negatywne skutki bezczynności ustawodawcy w omawianej dziedzinie ujawniły się ostatnio w sprawie rozstrzygniętej wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 17 maja 2006 r. (sygn. K 33/05), w którym Trybunał m, in. zakwestionował brak ustawowych kryteriów zasadności podwyżki wysokości czynszu albo innych opłat za używanie lokalu, jednocześnie pozostawiając ustawodawcy czas do 31 grudnia br. na wprowadzenie odpowiedniej regulacji naprawczej. Komentując ten wyrok na wspomnianym wyżej posiedzeniu wyżej posiedzeniu Senatu, mówiłem:

>>Nie może być tak, że czynsz jest podnoszony o 70% i nie wiadomo właściwie dlaczego, bez żadnej kalkulacji [...] mamy ewidentnie do czynienia z zachwianiem równowagi pomiędzy interesami właścicieli a ochroną lokatorów. Ale zapewnienie właściwej równowagi jest rzeczą precyzyjnych mechanizmów ustawowych.<<

Należy zatem podkreślić, że orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego nie tylko nie stoi na przeszkodzie w całościowym i zgodnym z zasadami społecznej gospodarki rynkowej uregulowaniu ochrony praw lokatorów, lecz przeciwnie - powinno być traktowane jako impuls do pilnego podjęcia wysiłku w celu wypracowania takiej regulacji. Z uznaniem obserwując aktywność Senatu Rzeczypospolitej obecnej kadencji na rzecz poprawy sytuacji w dziedzinie wykonywania orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, jestem przekonany, że przedmiotem wnikliwej uwagi Senatu będą także wnioski płynące z powołanych wyżej wyroków i postanowienia sygnalizacyjnego Trybunału.

3. Trudno jest jednoznacznie ustosunkować się do jednostkowego przypadku opisanego w oświadczeniu pana Senatora Zbigniewa Romaszewskiego. Wiążąca ocena prawna przedstawionego stanu faktycznego, w tym zachowania konkretnego właściciela wobec jego lokatorów, należy bowiem do kompetencji sądów powszechnych. Przyczyną dramatycznych kłopotów lokatorów, o których mowa w oświadczeniu, może być bądź samowola prywatnego właściciela budynku, co wymagałoby wystąpienia o ochronę do sądu powszechnego, bądź też niedoskonałość przepisów prawnych stanowiąca - jak starałem się wykazać wyżej - wielkie wyzwanie dla ustawodawcy.

Łączę wyrazy szacunku

Marek Safian

* * *

Informację w związku z oświadczeniem senatora Edmunda Wittbrodta, złożonym na 14. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 18), przekazał Minister Edukacji Narodowej:

Warszawa, 2006-07-25

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

odpowiadając na oświadczenie Pana Senatora Edmunda Wittbrodta, złożone na 14. posiedzeniu Senatu w dniu 6 lipca 1006 roku, uprzejmie wyjaśniam:

Centralna Komisja Egzaminacyjna przygotowuje zmiany w zasadach przeprowadzania egzaminu maturalnego tak, aby był prowadzony sprawnej, trwał krócej, a zdający nie oczekiwali zbyt długo na wyniki i otrzymywali świadectwa dojrzałości w terminie, który nie będzie kolidował z harmonogramem rekrutacji do szkół wyższych.

Zmiany dotyczyć będą zarówno arkuszy egzaminacyjnych jak i listy obowiązkowych oraz dodatkowych przedmiotów egzaminacyjnych, poziomów zdawanych egzaminów, a także zasad sprawdzania i oceniania prac egzaminacyjnych.

Jedną z istotnych planowanych zmian jest włączenie matematyki w pakiet obowiązkowych przedmiotów egzaminu maturalnego.

Wiąże się to z ogólniejszą zmianą zasad przeprowadzania egzaminu maturalnego tak, aby obowiązek zdawania matematyki nie zamknął drogi do studiów tej grupie absolwentów, którzy - większe niż matematyczne - przejawiają predyspozycje i zamiłowania humanistyczne, artystyczne itp.

Egzamin z matematyki wymaga szczególnie starannego i przemyślanego przygotowania zarówno na poziomie podstawowym jak i rozszerzonym. Dyskutowane są zasady oceniania tego egzaminu, także w kontekście nowelizacji definicji "zdania egzaminu maturalnego".

Konieczne jest zaktualizowanie - pod kątem obowiązkowego dla wszystkich egzaminu maturalnego - podstawy programowej dla tego przedmiotu, standardów wymagań egzaminacyjnych, opracowanie Informatorów maturalnych.

Wstępne kierunki zmian negocjowane są z Ministrem Nauki i Szkolnictwa Wyższego, ponieważ wyniki egzaminu maturalnego stanowią podstawę rekrutacji na studia.

Oficjalny projekt nowelizacji zasad przeprowadzania egzaminu maturalnego zamieszczony zostanie na stronie internetowej Ministerstwa Edukacji Narodowej i poddany będzie szerokiej ogólnospołecznej dyskusji.

Szanowny Panie Marszałku,

czynione są starania, aby nowe rozporządzenie - oparte na opiniach i sugestiach środowiska szkolnego, akademickiego i ogólnospołecznej dyskusji - weszło w życie najszybciej jak to możliwe.

Matematyka stanie się obowiązkowym przedmiotem egzaminu maturalnego od 2009 lub 2010 roku.

Ministerstwo oficjalnie, bezpośrednio i za pośrednictwem mediów, mówi o wprowadzeniu matematyki jako obowiązkowego przedmiotu egzaminu maturalnego i informuje społeczeństwo o zaawansowaniu prac do tego zmierzających.

Z poważaniem

w/z MINISTRA

SEKRETARZ STANU

Sławomir Kłosowski

* * *

Minister Edukacji Narodowej przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Antoniego Motyczki, złożone na 14. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 18):

Warszawa, 2006-07-25

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

odpowiadając na oświadczenie Pana Senatora Antoniego Motyki, w sprawie pomocy materialnej dla uczniów, uprzejmie informuję.

Ustawą z dnia 16 grudnia 2004 r. o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. Nr 281, poz. 2781) wprowadzony został system pomocy materialnej dla uczniów. Powyższy akt prawny dodał do ustawy o systemie oświaty nowy rozdział 8a "Pomoc materialna dla uczniów", który w sposób szczegółowy określa zasady udzielania pomocy materialnej dla uczniów w postaci stypendium szkolnego, zasiłku szkolnego, stypendium za wyniki w nauce lub za osiągnięcia sportowe, stypendium Prezesa Rady Ministrów, stypendium ministra właściwego do spraw oświaty i wychowania oraz stypendium ministra właściwego do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego.

Udzielanie świadczeń pomocy materialnej dla uczniów o charakterze socjalnym stanowi zadanie własne gminy, na realizację którego gmina otrzymuje dofinansowanie (art. 90r ust. 1 ustawy o systemie oświaty). Oznacza to, że gminy mogą uzupełnić już istniejący system stypendialny środkami własnymi lub też opracować własne programy pomocy uczniom z wykorzystaniem środków własnych, wolontariatu oraz współpracy z organizacjami pożytku publicznego. Udzielanie ww. świadczeń nie jest zadaniem nowym dla samorządów. W latach 1993-2004 było realizowane na podstawie Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 4 sierpnia 1993 r. w sprawie warunków, form i trybu przyznawania, wypłacania oraz wysokości pomocy materialnej dla uczniów (Dz. U. nr 74, poz. 350 z późn. zm.).

Przygotowując obecnie obowiązujące rozwiązania prawne Ministerstwo Edukacji Narodowej dokonało szeregu analiz sytuacji społecznej i ekonomicznej uczniów, zakresu pomocy jaka może być udzielona uczniom, oczekiwań beneficjentów pomocy. Wnioski z tych działań posłużyły do przygotowania najbardziej efektywnej, w obecnej sytuacji gospodarczej państwa, pomocy materialnej o charakterze edukacyjnym dla uczniów. Biorąc pod uwagę dane o liczbie uczniów oraz zakresie ubóstwa w ciągu roku pomocy stypendialnej należy udzielić ok. 1,6 mln uczniom. Oznacza to, że na zapewnienie pomocy edukacyjnej dla tej grupy potencjalnych stypendystów tylko w minimalnym zakresie (tj. 44,80 zł miesięcznie) przez cały rok szkolny należy wydatkować kwotę ok. 709 mln zł. Natomiast kwoty rezerwowane w budżecie państwa wyniosły w 2005 r. - 346 mln zł, zaś w 2006 r. - 550 mln zł (w tym bezpośrednio na stypendia 366 mln zł).

Podstawę podziału środków dla gmin w w/w zakresie stanowi algorytm ustalony w rozporządzeniu Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z dnia 22 lutego 2005 r. w sprawie terminów przekazywania dotacji celowej gminom na dofinansowanie świadczeń pomocy materialnej o charakterze socjalnym oraz sposobu ustalania wysokości tej dotacji (Dz.U. Nr 36, poz. 319). Uzależnia on wysokość dotacji od: (1) liczby dzieci w wieku 6-18 lat zameldowanych na terenie gminy na pobyt stały (2) stosunku liczby osób, którym przyznano zasiłek okresowy z pomocy społecznej do liczby osób zameldowanych na terenie gminy na pobyt stały, (3) wskaźnika dochodów podatkowych na mieszkańca w gminie. Do wyliczenia środków dotacji na okres styczeń - czerwiec 2006 r. brano pod uwagę dane z 31 grudnia 2004 r. W przypadku gminy Łaziska Górne o wysokości dotacji decydowała przede wszystkim niska liczba osób, którym wypłacono zasiłki okresowe (15) oraz wskaźnik dochodów podatkowych na mieszkańca w gminie (1.567,69 zł).

Zasady przyznawania pomocy uczniom muszą być określone w gminnych regulaminach. Zatem władze gminne samodzielnie określają szczegółowe rozwiązania dotyczące uzyskania stypendium oraz jego rozliczania. Dostępność do pomocy materialnej jest przede wszystkim uzależniona od przyjętych przez gminę rozwiązań. Zaproponowany przez resort oświaty system pomocy dla uczniów jest uzupełniany przez świadczenia pieniężne są wypłacane z systemu pomocy społecznej w formie dodatków do świadczeń rodzinnych z tytułu rozpoczęcia roku szkolnego oraz nauki poza miejscem zamieszkania.

Wyłączenie, na podstawie art. 90m ust. 2 ustawy o systemie oświaty, ośrodka pomocy społecznej z uprawnień do załatwiania indywidualnych spraw z zakresu pomocy materialnej o charakterze socjalnym dla uczniów nie eliminuje możliwości korzystania przez gminy z informacji posiadanych przez te ośrodki w zakresie określania dochodu rodziny, którego wysokość stanowi jeden z warunków ubiegania się o pomoc stypendialną.

System pomocy materialnej dla uczniów jest systemem spójnym z całą polityką państwa. Jest on oparty na równowadze pomiędzy potrzebami wszystkich środowisk oczekujących wsparcia ze strony państwa a możliwościami udzielenia tej pomocy.

Ponadto informuję, że obecnie w Ministerstwie Edukacji Narodowej podjęto prace nad przebudową systemu stypendialnego. Przewidywana zmiana zapisów ustawy o systemie oświaty ma na celu lepsze dostosowanie systemu stypendialnego do potrzeb uczniów i możliwości jednostek samorządu terytorialnego. W nowelizacji zostaną szczegółowo rozważone i wykorzystane uwagi i propozycje zgłaszane przez realizatorów i beneficjentów systemu stypendialnego.

Mam nadzieję, że przedstawione informacje wyjaśniają zasady funkcjonowania pomocy materialnej dla uczniów znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej.

Z poważaniem

w/z MINISTRA

SEKRETARZ STANU

Sławomir Kłosowski

* * *

Minister Budownictwa przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Zbigniewa Romaszewskiego, złożone na 14. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 18):

Warszawa, dnia 25 lipca 2006 r.

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

odpowiadając na oświadczenie Pana Senatora Zbigniewa Romaszewskiego złożone na 14 posiedzeniu Senatu RP w dniu 6 lipca br., uprzejmie wyjaśniam co następuje:

Zgodnie z art. 678 § 1 Kodeksu cywilnego w razie zbycia rzeczy najętej w czasie trwania najmu nabywca wstępuje w stosunek najmu na miejsce zbywcy.

Zatem najemcy lokali mieszkalnych oraz aktualny właściciel budynku w którym te lokale się znajdują podlegają przepisom ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (tekst jednolity: Dz. U. z 2005 r. Nr 31, poz. 266 z późn. zm.).

Oznacza to, że najemcy lokali mieszkalnych podlegają ochronie polegającej m. in. na tym, że wypowiedzenie umowy najmu może mieć miejsce jedynie w przypadkach określonych w ww. ustawie.

W związku z powyższym rozwiązanie umów najmu w opisanej sytuacji oraz zastosowanie opłat z tytułu bezumownego korzystania z lokali nie znajduje uzasadnienia.

Natomiast w kwestii ustalania wysokości czynszów wyjaśniam, że w stanie prawnym powstałym po ogłoszeniu orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z dnia 19 kwietnia 2005 r., sygn. K 4/04 (Dz. U. z dnia 26 kwietnia 2005 r. Nr 69, poz. 626) mają zastosowanie przepisy określające zasady dokonywania podwyżek czynszów zawarte w art. 8a ustawy o ochronie praw lokatorów (...).

Zgodnie z ustawą, termin wypowiedzenia wysokości czynszu wynosi 3 miesiące, chyba że strony w umowie ustalą termin dłuższy.

Natomiast zgodnie z tymi zasadami, jeżeli w wyniku podwyżki wysokość czynszu w skali roku przekroczy próg 3% wartości odtworzeniowej lokalu, to taka podwyżka może mieć miejsce wyłącznie w uzasadnionych przypadkach.

W takim przypadku właściciel na żądanie lokatora jest obowiązany przedstawić mu na piśmie przyczynę podwyżki i jej kalkulację. Jednocześnie przewidziana jest możliwość kwestionowania przez lokatora zarówno zasadności jak i wysokości podwyżki oraz rozstrzygania sporu w drodze postępowania sądowego, przy czym ciężar udowodnienia zasadności takiej podwyżki spoczywa na właścicielu. Do czasu rozstrzygnięcia sporu przez sąd lokator obowiązany jest do zapłaty czynszu w dotychczasowej, niepodwyższonej wysokości.

Na terenie m.st. Warszawy aktualnie 3% wartości odtworzeniowej wynosi 10,17 zł/m2, zatem w przypadku podwyżek czynszów powyżej tej stawki, lokator może korzystać z uprawnień, o których mowa wyżej.

Odpowiadając na pytanie skierowane do ministra budownictwa: "jakie działania dotyczące ochrony obywateli mają być podjęte w najbliższym czasie? Bo sytuacja jest drastyczna", uprzejmie informuję, iż niezależnie od przedstawionych wyjaśnień został przygotowany projekt nowelizacji ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego.

Projekt ten m.in. określa kryteria na podstawie których sądy powszechne mają dokonywać kontroli podwyżek czynszów i opłat za używanie lokali. Proponowane zmiany mają doprowadzić do sytuacji korzystnej z punktu widzenia praw i obowiązków zarówno właścicieli jak i lokatorów.

Aktualnie wymieniony projekt został przyjęty przez Komitet Rady Ministrów i oczekuje na rozpatrzenie przez Radę Ministrów.

Z poważaniem

Z upoważnienia

MINISTRA BUDOWNICTWA

Piotr Styczeń

Sekretarz Stanu

* * *

Informację w związku z oświadczeniem senatora Adama Bieli, złożonym na 14. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 18), przekazał Minister Obrony Narodowej:

Warszawa, 2006-07-26

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

Odpowiadając na oświadczenie złożone przez Pana Senatora Adama Bielę podczas 14. posiedzenia Senatu Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 6 lipca 2006, dotyczące zaświadczenia o wysokości zarobków oficera zatrudnionego w Departamencie Zaopatrywania Sił Zbrojnych, uprzejmie proszę o przyjęcie następujących wyjaśnień.

Informację dotyczące wysokości zarobków pracownika mają charakter danych osobowych w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 2002 r., Nr 101, poz. 926 ze zm.) i wobec tego podlegają wszystkim rygorom określonym przepisami powołanej ustawy. Stosownie do art. 23 ust. 1 pkt 1 wymienionej ustawy przetwarzanie (udostępnianie) danych jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy osoba, której dane dotyczą, wyrazi na to zgodę.

W związku z powyższym, przekazanie zaświadczenia o wysokości zarobków naszego pracownika innej osobie, bez zgody tego pracownika, stanowi naruszenie ustawy o ochronie danych osobowych. Pragnę podkreślić, że Sąd Najwyższy również wypowiadał się w kwestii ochrony tajemnicy wynagrodzenia, stwierdzając w uchwale podjętej 16 lipca 1993 r.: "ujawnienie przez pracodawcę bez zgody pracownika wysokości jego wynagrodzenia za pracę może stanowić naruszenie dobra osobistego w rozumieniu art. 23 i 24 Kodeksu cywilnego." (I PZP 28/93, OSNC 1994/1/2).

W związku z powyższym odmowa udzielenia takiej informacji przez Dyrektora Departamentu Zaopatrywania Sił Zbrojnych była zgodna z obowiązującymi przepisami.

Należy jednak zauważyć, że na podstawie art. 29 ust. 1 przywołanej ustawy o ochronie danych osobowych uprawniony organ będący administratorem danych osobowych jest zobowiązany do udostępniania posiadanych danych osobom lub podmiotom uprawnionym do ich otrzymywania na mocy przepisów prawa. Zgodnie z postanowieniami art. 248 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296 ze zm.), organami uprawnionymi do zarządzania przedstawiania odpowiednich dokumentów są sądy. Ponadto należy podkreślić, że stosownie do art. 767 kpc, na czynności komornika przysługuje skarga do sądu rejonowego. Do jej rozpatrzenia właściwy jest sąd, przy którym działa komornik.

Wobec powyższego, jeżeli w ocenie zainteresowanego prowadzona przez komornika egzekucja alimentów nie była zgodna z wydanym w tej sprawie wyrokiem przez Sąd Rejonowy w Chełmie, to w tej sprawie należałoby złożyć skargę na czynności komornika do Prezesa właściwego sądu rejonowego informując go jednocześnie, że zaświadczenie o wysokości wynagrodzenia oficera wystawi niezwłocznie Departament Administracyjny MON, mieszczący się w Warszawie przy ul. Nowowiejskiej 29, który jest płatnikiem wynagrodzeń dla urzędu MON.

Przedstawiając powyższe wyjaśnienia żywię nadzieję, że uzna je Pan Marszałek za wystarczające.

Z wyrazami szacunku i poważania

Radosław SIKORSKI

* * *

Informację w związku z oświadczeniem senatora Adama Bieli, złożonym na 12. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 16), przekazał Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji:

Warszawa, dnia 26 lipca 2006 roku

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

Nawiązując do pisma z dnia 21 czerwca 2006 r. (sygn. BPS/DSK-043-373/06) przekazującego oświadczenie Senatora RP Pana Adama Bieli złożone podczas 12 posiedzenia Senatu RP w dniu 8 czerwca 2006 roku dotyczącego uchwały Nr XXIX/732/2006 Rady Miejskiej w Elblągu z dnia 13 kwietnia 2006 roku w sprawie wyrażenia zgody na nabycie od zarządu Nieruchomości "ELZAM-DOM" Spółka z o.o. w Elblągu udziałów w nieruchomościach gruntowych zabudowanych budynkami mieszkalnymi oraz nieruchomości niezabudowanych, uprzejmie przedstawiam następujące informacje.

Z informacji przedłożonych przez Wojewodę Warmińsko-Mazurskiego wynika, że Wojewoda dokonał z urzędu badania ww. uchwały Nr XXIX/732/2006 Rady Miejskiej w Elblągu z dnia 13 kwietnia 2006 roku i nie znalazł podstaw prawnych do stwierdzenia nieważności tej uchwały jak również uchwały nr XXIII/538/05 i uchwały Nr XXIX/734/06 w sprawie zasad udzielania bonifikat od ceny sprzedaży lokali mieszkalnych na rzecz ich najemców.

Celem podjęcia uchwały Nr XXIX/732/2006 z dnia 13 kwietnia 2006 roku było stworzenie najemcom byłych lokali zakładowych korzystnych warunków nabycia lokali, porównywalnych do zasad obowiązujących przy zbywaniu lokali komunalnych. Wojewoda Warmińsko-Mazurski wskazał, że cena za jaką Miasto Elbląg miało nabyć nieruchomości od Zarządu Nieruchomościami "ELZAM-DOM" Sp. z o.o. jest niższa o ponad 30% od średniej ceny sprzedaży mieszkań komunalnych z zastosowaniem bonifikaty i stanowi zabezpieczenie przed negatywnymi skutkami finansowymi dla budżetu miasta.

Należy zauważyć, że zgodnie z art. 7 pkt 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 roku o samorządzie gminnym (Dz. U. z 2001 roku Nr 142, poz. 1591 z późn. zm.) do zadań własnych gminy należą sprawy ładu przestrzennego, gospodarki nieruchomościami, ochrony, ochrony środowiska i przyrody oraz gospodarki wodnej. Z kolei wojewoda - w myśl art. 85 i art. 87 ww. ustawy - sprawuje nadzór nad działalnością gminną na podstawie kryterium zgodności z prawem i jako organ nadzoru może wkraczać w działalność gminną w przypadkach określonych ustawami.

W świetle powyższego, wojewoda nie posiada kompetencji do badania uchwał organów samorządu gminnego z zakresu zadań własnych gminy pod kątem ich celowości czy gospodarności, jak również nie jest upoważniony do dokonywania analizy ekonomicznej skutków finansowych podejmowanych uchwał. Organem nadzoru nad działalnością gminną w zakresie spraw finansowych jest regionalna izba obrachunkowa.

Z wyrazami szacunku

* * *

Wiceprezes Rady Ministrów, Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi przekazał informację w związku z oświadczeniem senator Jadwigi Rudnickiej i Krystyny Bochenek, złożonym na 13. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 17):

Warszawa, 2006-07-26

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

W związku z oświadczeniem Pani Senator Jadwigi Rudnickiej oraz Pani Senator Krystyny Bochenek dotyczącym podjęcia wszelkich możliwych kroków legislacyjnych zmierzających do położenia kresu dramatowi koni przeznaczonych do uboju i transportowanych w obrocie krajowym i zagranicznym oraz w nawiązaniu do zawartych w oświadczeniu wniosków przedkładam poniższą informację.

Zgodnie z art. 34a ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt (Dz. U. z 2003 r. Nr 106, poz. 1002 z późn. zm.) Inspekcja Weterynaryjna sprawuje nadzór nad przestrzeganiem przepisów o ochronie zwierząt. W zakresie pełnienia tego nadzoru organa inspekcji oraz osoby wyznaczone przez te organa korzystają z uprawnień określonych w przepisach ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. o Inspekcji Weterynaryjnej (Dz. U. Nr 33, poz. 287, z późn. zm.). Inspekcja Weterynaryjna z mocy przepisów ustawowych sprawuje nadzór nad transportem zwierząt w miejscach skupu, gromadzenia i odpoczynku zwierząt podczas transportu, punktach kontroli granicznej oraz nadzoruje obrót zwierzętami i podmioty zajmujące się transportem zwierząt. Ponadto Inspekcja Weterynaryjna współpracuje z Inspekcją Transportu Drogowego, która jest upoważniona do zatrzymywania, kontroli i nakładania mandatów na kierujących pojazdami drogowymi (ciężarówkami o ładowności powyżej 3,5 t.) nieprzestrzegającymi przepisów ustawy o ochronie zwierząt oraz przepisów zawartych w aktach wykonawczych wydanych na jej podstawie w zakresie dotyczącym transportu żywych zwierząt.

Odnosząc się do wniosku dotyczącego nowelizacji ustawy z dnia 10 grudnia 2003 r. o kontroli weterynaryjnej w handlu (Dz. U. z 2004 r. Nr 16 poz. 145), a w tym o nadanie szerokich uprawnień służbom weterynaryjnym i policji chciałbym zauważyć, że wspomniana ustawa jest aktem prawnym dostosowującym przepisy prawa polskiego do przepisów Unii Europejskiej. Ustawa ta wdraża przepisy kilkunastu dyrektyw z zakresu dotyczącego przemieszczania zwierząt i produktów pochodzenia zwierzęcego w obrębie państw członkowskich Wspólnot Europejskich w aspekcie bezpieczeństwa epizootycznego i w związku z tym nie obejmuje materii z zakresu dobrostanu zwierząt.

Jednocześnie uprzejmie informuję, że podjęto w resorcie prace nad ustawą o zmianie ustawy o ochronie zwierząt w związku z koniecznością wykonania rozporządzenia Rady (WE) nr 1/2005 z dnia 22 grudnia 2004 r. w sprawie ochrony zwierząt podczas transportu i związanych z tym działań oraz zmieniającego dyrektywy 64/432/EWG i 93/119/WE oraz rozporządzenie (WE) nr 1255/97 (Dz. Urz. UE L 3, z 05.01.2005 r., str. 1).

Projekt tej ustawy zakłada m.in. uchylenie dotychczas obowiązujących przepisów w zakresie dotyczącym ochrony zwierząt podczas transportu w związku z wejściem w życie z dniem 5 stycznia 2007 r. cytowanego wyżej rozporządzenia Rady (WE) nr 1/2005. Z dniem wejścia w życie tego rozporządzenia podmioty zajmujące się transportem zwierząt będą zobowiązane do uzyskania zgody na prowadzenie działalności od właściwego miejscowo powiatowego lekarza weterynarii, środki transportu drogowego będą podlegały odrębnej rejestracji, konie będą transportowane w pojedynczych boksach oraz wprowadzony zostanie zakaz długodystansowego transportu koni nieokiełznanych (ponad 8 godz.). Od 1stycznia 2008 r. konieczne będzie także posiadanie licencji (wydawanej na kres maksymalnie 5 lat) na wykonywanie transportu zwierząt jednokopytnych, przeżuwaczy, świń i drobiu. Ponadto środki transportu drogowego zgłaszane do rejestru po raz pierwszy będą wyposażone w system nawigacji satelitarnej oraz urządzenia do automatycznej rejestracji trasy i czasu podróży. W projekcie wspomnianej ustawy planuje się również wzmocnienie nadzoru poprzez upoważnienie Inspekcji Weterynaryjnej do wszczęcia i prowadzenia czynności administracyjnych wobec podmiotów i osób zajmujących się transportem zwierząt, a w tym sankcji polegających na cofaniu nadanych zezwoleń lub zakazu prowadzenia działalności w przypadkach naruszania przepisów.

Zakończenie prac legislacyjnych nad wspomnianym projektem ustawy do końca bieżącego roku i przyjęcie proponowanych w nim rozwiązań legislacyjnych wpłynie na poprawę warunków transportu zwierząt oraz na jakość nadzoru nad ochroną zwierząt podczas transportu sprawowanego przez Inspekcję Weterynaryjną zgodnie z intencją zawartą w oświadczeniu Pani Senator Jadwigi Rudnickiej i Pani Senator Krystyny Bochenek.

Jednocześnie uprzejmie informuję Pana Marszałka, że zobowiązałem Głównego Lekarza Weterynarii do zorganizowania spotkania z przedstawicielami Inspekcji Transportu Drogowego i policji w celu uzgodnienia wspólnych działań na rzecz wzmocnienia nadzoru nad przestrzeganiem przepisów ustawy o ochronie zwierząt.

w/z Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi

SEKRETARZ STANU

Marek Zagórski

* * *

Minister Rozwoju Regionalnego przekazał odpowiedź na oświadczenie wicemarszałka Marka Ziółkowskiego, złożone na 14. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 18):

Warszawa, dnia 26 lipca 2006 r.

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

Odpowiadając na oświadczenie senatora Marka Ziółkowskiego dotyczącą rozporządzenia w sprawie szczegółowych warunków i trybu udzielania dotacji państwowym instytucjom kultury przez jednostki samorządu terytorialnego przedstawiam poniżej wyjaśnienie na ww. temat.

Udzielanie dotacji dla państwowych jednostek kultury przez jednostki samorządu terytorialnego na podstawie art. 28 ust. 1b ustawy z dnia 25 października 1991 r. o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej (Dz. U. z 2001 r. Nr 13, poz. 123, z późn. zm.) nie jest możliwe, dopóki rozporządzenie Ministra Rozwoju Regionalnego w sprawie szczegółowych warunków i trybu udzielenia dotacji państwowym instytucjom kultury przez jednostki samorządu terytorialnego, o którym mowa w art. 28 ust. 1c ustawy, nie wejdzie w życie. Przepis zawarty w art. 28 ust. 1b ustawy uprawnia jednostki samorządu terytorialnego do przyznawania dotacji na rzecz jednostek kultury, jednakże szczegółowe warunki i tryb ich udzielania zostaną określone ww. aktem wykonawczym.

Jednocześnie informuję, że w resorcie rozwoju regionalnego podjęte zostały działania zmierzające do wydania ww. rozporządzenia. Obecnie projekt został przesłany do uzgodnień międzyresortowych.

Z wyrazami szacunku

Grażyna Gęsicka

* * *

Informację w związku z oświadczeniem senatorów Janiny Fetlińskiej i Stanisława Karczewskiego, złożonym na 14. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 18), przekazał Minister Zdrowia:

Warszawa, 2006-07-26

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

W odpowiedzi na oświadczenie Pani Janiny Fetlińskiej i Pana Stanisława Karczewskiego, Senatorów Rzeczypospolitej Polskiej, złożone na 14 posiedzeniu Senatu w dniu 6 lipca 2006 r., dotyczące kontraktowania przez Mazowiecki Oddział Wojewódzki Narodowego Funduszu Zdrowia świadczeń opieki zdrowotnej na II półrocze 2006 r., przesłane przy piśmie Marszałka Senatu z dnia 12 lipca 2006 r., znak: BPS/DSK-043-440/06, uprzejmie proszę o przyjęcie następujących informacji.

Odnosząc się do kwestii podziału pomiędzy oddziały wojewódzkie Funduszu środków na koszty świadczeń opieki zdrowotnej uprzejmie informuję, że podział środków przeznaczonych na finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej pomiędzy oddziały wojewódzkie Narodowego Funduszu Zdrowia reguluje art. 118 ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz. U. Nr 210, poz. 2135, z późn. zm.).

Zgodnie z ww. artykułem podstawą podziału pomiędzy oddziały wojewódzkie Funduszu środków na koszty świadczeń opieki zdrowotnej jest liczba ubezpieczonych zarejestrowanych w oddziale Funduszu z uwzględnieniem ryzyka zdrowotnego przypisanego ubezpieczonym należącym do danej grupy wydzielonej według struktury wieku i płci w porównaniu z grupą odniesienia. Tak wyliczoną wysokość środków koryguje się przez uwzględnienie migracji ubezpieczonych zarejestrowanych w oddziale wojewódzkim Funduszu do świadczeniodawców z innego oddziału wojewódzkiego Funduszu oraz wskaźnika wynikającego z liczby i rodzaju wykonanych świadczeń wysokospecjalistycznych w latach poprzedzających rok, w którym ten plan jest tworzony w podziale na województwa, w relacji do liczby tych świadczeń ogółem. Jednocześnie, planowane koszty danego oddziału Funduszu nie mogą być niższe niż wysokość kosztów zaplanowanych w planie finansowym danego oddziału wojewódzkiego Funduszu na rok poprzedni.

Na podstawie delegacji zawartej w art. 119 ww. ustawy, Minister Zdrowia w porozumieniu z Ministrem Finansów, po zasięgnięciu opinii Prezesa Funduszu, wydał Rozporządzenie z dnia 4 sierpnia 2005 r. w sprawie szczegółowego trybu i kryteriów podziału środków pomiędzy centralę i oddziały wojewódzkie Narodowego Funduszu Zdrowia z przeznaczeniem na finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej dla ubezpieczonych (Dz. U. Nr 148, poz. 1232).

Podkreślić należy, że przepisy, zarówno te dotyczące podziału pomiędzy oddziały wojewódzkie Narodowego Funduszu Zdrowia środków na finansowanie kosztów świadczeń opieki zdrowotnej jak i te dotyczące kontraktowania i finansowania przez Narodowy Fundusz Zdrowia świadczeń opieki zdrowotnej, są jednakowe dla wszystkich i odnoszą się w równym stopniu do wszystkich oddziałów i świadczeniodawców.

Jednocześnie informuję, że w aktualnie procedowanym projekcie ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw zostały zawarte regulacje umożliwiające uwzględnianie bieżącej migracji w planach finansowych oddziałów wojewódzkich w przypadku, gdy bieżąca migracja wynikająca z realizacji planu finansowego będzie się różniła od migracji założonej na etapie konstruowania planu finansowego. Wprowadzenie odpowiednich zmian w rozporządzeniu Ministra Zdrowia w sprawie szczegółowego trybu i kryteriów podziału środków pomiędzy centralę i oddziały wojewódzkie Narodowego Funduszu Zdrowia z przeznaczeniem na finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej dla ubezpieczonych w zakresie przedmiotowych regulacji uwarunkowane jest wejściem w życie ww. projektu ustawy.

Dodatkowo informuję, iż zgodnie z projektem planu finansowego NFZ na 2007 r., który był przedmiotem obrad Rady Narodowego Funduszu Zdrowia na posiedzeniu w dniu 20 lipca 2006 r., Mazowiecki OW NFZ jest oddziałem , który odnotował najwyższy wzrost wskaźnika udziału środków na świadczenia należnych oddziałowi w środkach na świadczenia ogółem w roku 2007 w stosunku do roku 2006 (z 15,54% w roku 2006 do 15,81% w roku 2007).

Odnosząc się do kwestii zakontraktowania przez Mazowiecki OW NFZ świadczeń opieki zdrowotnej na II półrocze 2006 r. uprzejmie informuję, iż z informacji otrzymanej z Oddziału wynika, że aktualnie obowiązujący plan finansowy oddziału pozwala na zakontraktowanie świadczeń do końca roku we wszystkich rodzajach świadczeń z wyjątkiem lecznictwa szpitalnego oraz świadczeń odrębnie kontraktowanych.

W tych rodzajach świadczeń Oddział przyjął koncepcję oszczędnościowego wydatkowania środków poprzez oddzielenie kontraktowania świadczeń na III kwartał od rozliczenia I półrocza 2006 r. Kontraktowanie świadczeń na IV kwartał będzie ściśle zależne od wyniku rozliczenia I półrocza oraz od ewentualnych dodatkowych środków finansowych.

W kwestii zapłaty za nadwykonania za I półrocze 2006 r. Oddział podjął decyzję o odroczeniu zapłaty za przedmiotowe nadwykonania do końca roku i uzależnił zapłatę od wyników rozliczenia wszystkich świadczeń wykonanych w 2006 r. oraz od możliwości finansowych oddziału.

Odnośnie przekazania środków finansowych szpitalom, które mają nadwykonania, uwzględniając, że część świadczeniodawców ma niedowykonania umów uprzejmie informuję, iż Mazowiecki OW NFZ poinformował, że przyjęta przez Oddział strategia rolowania nakładów na IV kwartał pozwala na maksymalne zaangażowanie środków w rzeczywiście wykonywane umowy bez powstania niekorzystnych zjawisk w postaci kończących się limitów u jego świadczeniodawcy i znacznych niewykonań u drugiego przy braku możliwości regulacji tego stanu rzeczy przez płatnika.

Z wyrazami szacunku

Z upoważnienia

MINISTRA ZDROWIA

SEKRETARZ STANU

Bolesław Piecha

* * *

Minister Sprawiedliwości przekazał informację w związku z oświadczeniem senatora Antoniego Motyczki, złożonym na 13. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 17):

Warszawa, dnia 27 lipca 2006 r.

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

Uprzejmie przekazuję na ręce Pana Marszałka odpowiedź w związku z oświadczeniem złożonym przez senatora Antoniego Motyczkę, dotyczącym rozważenia zmiany przepisów art. 80-86 k.r.o. w zakresie prawa mężczyzny do wytoczenia powództwa o unieważnienie uznania dziecka oraz roli prokuratora w tego typu sprawach.

Udzielając odpowiedzi na pytanie zawarte w oświadczeniu, uprzejmie wyjaśniam, co następuje.

Aktualnie obowiązujący Kodeks rodzinny i opiekuńczy został uchwalony ponad 40 lat temu. Jego rozwiązania dotyczące ustalenia pochodzenia dziecka od rodziców odwoływały się do rozwiązań przyjętych w Kodeksie rodzinnym z 1950 r. oraz uwzględniały stan wiedzy, ocen społecznych i zobowiązań międzynarodowych wywodzących się z lat 60-tych ubiegłego wieku.

Słuszny jest zatem pogląd, iż aktualnie są one niedostateczne. W doktrynie zwracano uwagę na konieczność zmiany omawianych przepisów Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego i oparcie żądania unieważnienia uznania wyłącznie na przesłance braku pokrewieństwa między uznającym mężczyzną a uznawanym dzieckiem.

Podnoszono, że powołany przepis art. 80 k.r.o. pozostaje w sprzeczności z art. 4 Europejskiej Konwencji o statusie prawnym dziecka pozamałżeńskiego sporządzonej w Strasburgu 15 października 1975 r. (Dz. U. z 1999 r. nr 79, poz. 888).

Komisja Kodyfikacyjna Prawa Cywilnego działająca przy Ministrze Sprawiedliwości aktualnie przygotowała projekt nowelizacji Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego oraz innych ustaw.

Między innymi proponuje się zastąpienie dotychczasowej czynności prawnej uznania dziecka uznaniem ojcostwa. Jako zasadę przyjęto oparcie prawnego stosunku rodzicielskiego na rzeczywistym związku biologicznym pomiędzy dzieckiem a matką i ojcem.

Uznanie ojcostwa ma być "aktem wiedzy" obojga rodziców.

Konsekwencją traktowania uznania ojcostwa jako aktu wiedzy o pochodzeniu dziecka od określonych osób, współuczestniczących w czynnościach koniecznych do uznania ojcostwa, jest bezskuteczność uznania ojcostwa, jeżeli dziecko nie po chodzi od mężczyzny, który uznał ojcostwo.

Przyjęto odmienne niż dotychczas kryteria zdolności do uznania i wpływ na jego skuteczność osób trzecich. Przewidziano mechanizmy zwiększające prawdopodobieństwo uznania ojcostwa zgodnie z "prawdą genetyczną".

W projekcie zakłada się, iż mężczyzna, który uznał ojcostwo, może wytoczy powództwo o ustalenie bezskuteczności uznania w terminie sześciu miesięcy od dnia, w którym dowiedział się, że nie jest ojcem uznanego dziecka.

Obecnie, zgodnie z art. 80 k.r.o., mężczyzna, który dziecko uznał, może żądać unieważnienia uznania z powodu wady swego oświadczenia woli w ciągu roku od daty uznania, niezależnie od tego, kiedy powstała rzeczywista możliwość wykrycia wady lub powołania się na nią.

W przypadku uznania ojcostwa przed urodzeniem się dziecka już poczętego, bieg terminu, o którym wyżej mowa, nie może rozpocząć się przed urodzeniem dziecka.

Dodatkowo mężczyzna, który uznał ojcostwo, jest chroniony, gdy ze wzglądu na stan psychiczny nie był w stanie należycie zadbać o ochronę własnych interesów.

Odnośnie kwestii, dotyczącej roli prokuratora w sprawach o unieważnienie uznania dziecka należy zauważyć, co następuje.

Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego i piśmiennictwem prawniczym, wytoczenie powództwa przez prokuratora w sprawach o pochodzenie dziecka, rozpoznawanych w procesie (art. 86 k.r.o.) ma charakter samoistny.

Oznacza to, że prokurator nie jest związany stanowiskiem uprawnionych, ani nie występuje na ich rzecz.

Jednakże, jakkolwiek decyzja prokuratora co do wytoczenia powództwa ma charakter autonomiczny i nie podlega kontroli sądu, to powództwa prokuratora, wytoczone w trybie art. 86 k.r.o., podlegają ocenie sądu z punktu widzenia zgodności prawa realizowanego w powództwie z jego społecznym przeznaczeniem.

Autorzy projektu zachowali materialnoprawną podstawę powództw prokuratora wskazanych w art. 86 k.r.o.

Podkreślić jednakże należy, iż w związku z nowymi założeniami instytucji uznania ojcostwa, w przypadkach szczególnie uzasadnionych potrzebą ochrony interesów mężczyzny, który uznał ojcostwo, prokurator winien dąży do ustalenia stanu cywilnego zgodnie z "prawdą genetyczną".

Aktualnie projekt ustawy o zmianie ustaw Kodeks rodzinny i opiekuńczy, Kodeks postępowania cywilnego i Prawo o aktach stanu cywilnego, został przedstawiony do uzgodnień międzyresortowych.

Z wyrazami szacunku

z upoważnienia

MINISTRA SPRAWIEDLIWOŚCI

Beata Kempa

SEKRETARZ STANU

* * *

Minister Transportu przekazał odpowiedź na oświadczenie senatora Bogdana Lisieckiego, złożone na 14. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 18):

Warszawa, dnia 27 lipca 2006 r.

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

Odpowiadając na oświadczenie złożone przez Pana Senatora Bogdana Lisieckiego oraz Pana Senatora Mirosława Adamczaka na 14 posiedzeniu Senatu w dniu 6 lipca 2006 r., przesłane przy piśmie Nr BPS/DSK-043-445/06 z dnia 12 lipca 2006 r., w sprawie wycofania karty półrocznej opłaty drogowej tzw. winiety za korzystanie z sieci dróg krajowych, uprzejmie wyjaśniam, iż z dniem 1 stycznia 2006 r. przestały obowiązywać półroczne karty opłat drogowych. Zmianę tę wprowadziła ustawa z dnia 29 lipca 2005 r. o zmianie ustawy o transporcie drogowym oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 180, poz. 1497).

Obecnie w resorcie transportu dobiegają końca prace nad projektem rozporządzenia Ministra Transportu w sprawie opłat za przejazd po drogach krajowych. Ze względu na zaawansowanie prac jak również fakt, że powyższy projekt był przedmiotem konsultacji społecznych, w chwili obecnej nie widzę możliwości dokonywania zmian w jego tekście. Tym bardziej, że omawiane rozporządzenie jest przepisem wykonawczym do przedmiotowej ustawy, która w art. 42 ust. 3a nie przewiduje wprowadzenia karty półrocznej. Decyzja w tym zakresie poprzedzona była wnikliwą analizą i obecnie resort nie przewiduje ponownego jej wprowadzenia.

W przygotowywanym projekcie rozporządzenia uległy zmianie opłaty za wszystkie rodzaje kart opłat drogowych. Wysokość opłat była przedmiotem konsultacji z Komisją Europejską. Przy ustalaniu ich ceny uwzględniono długość ważności kart i dzięki temu cena jest proporcjonalna do ważności karty opłaty drogowej.

Łączę wyrazy szacunku

Z upoważnienia

MINISTRA TRANSPORTU

Piotr Stomma

Podsekretarz Stanu

* * *

Informację w związku z oświadczeniem senatora Jana Szafrańca, złożonym na 14. posiedzeniu Senatu ("Diariusz Senatu RP" nr 18), przekazał Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego:

Warszawa, 2006-07-27

Pan
Bogdan Borusewicz
Marszałek Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku,

odpowiadając na wystąpienie Pana Marszałka (znak: BPS/DSK-043-461/06) z dnia 12 lipca br., przy którym przesłane zostało oświadczenie Pana Senatora Jana Szafrańca złożone podczas 14. posiedzenia Senatu RP, uprzejmie informuję, iż podjąłem już decyzje o nadaniu Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Suwałkach uprawnień do prowadzenia obydwu kierunków studiów, o które występował rektor uczelni prof. dr hab. inż. Michał Bołtryk. Decyzja w sprawie uprawnienia do prowadzenia kierunku "budownictwo" została przeze mnie podpisana 27 czerwca 2006 r., zaś w sprawie kierunku "pielęgniarstwo" - 29 czerwca 2006 r. Obydwa dokumenty zostały niezwłocznie doręczone suwalskiej uczelni.

Pragnę zapewnić Pana Marszałka, iż odnoszę się z przychylnością do działań PWSZ w Suwałkach zmierzających do rozszerzenia oferty edukacyjnej, a wszelkie decyzje w tych sprawach - o ile pozwalają na to środki finansowe - staram się podejmować bez zbędnej zwłoki.

Z wyrazami szacunku

wz. Ministra

SEKRETARZ STANU

prof. dr hab. Stefan JURGA


Diariusz Senatu RP: spis treści, poprzednia część dokumentu, następny fragment