Wydarzenia - Senat RP
 

XV Światowe Letnie Igrzyska Polonijne Dolny Śląsk 2011

We Wrocławiu rozpoczęły się 30 lipca 2011 r. XV Światowe Letnie Igrzyska Polonijne Dolny Śląsk. Otworzył je marszałek Senatu Bogdan Borusewicz. Po prezentacji sportowych drużyn polonijnych z 32 krajów powiedział: "Jestem z was dumny i jestem pewien, że wy jesteście dumni z Polski i niezależnie, gdzie jesteście ojczyzna jest bliska waszemu sercu".

Senat RP jako opiekun Polonii i Polaków poza granicami za pośrednictwem organizacji pozarządowych wspiera polonijne igrzyska. W tym roku przeznaczył na ten cel 280 tys. zł. Senat działa na rzecz integracji i wzmocnienia ruchu polonijnego, a takie wydarzenia sportowe wpisują się znakomicie w tę politykę.

W ceremonii otwarcia wziął udział gospodarz regionu Rafał Jurkowlaniec, marszałek województwa dolnośląskiego, Login Komołowski prezes Stowarzyszenia "Wspólnota Polska", senator Andrzej Person, przewodniczący Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą, senator Leon Kieres i wielu innych polityków, znanych polskich sportowców oraz działaczy polonijnych.

W tegorocznych igrzyskach bierze udział ponad 1600 polonijnych sportowców. Najliczniejsze drużyny przybyły z Kanady, Litwy, USA, Niemiec. Uczestnicy igrzysk rywalizują ze sobą w 27 dyscyplinach. Zmagania sportowe będą trwały do 6 sierpnia w takich dyscyplinach jak: badminton, jeździectwo, szachy, pływanie, łucznictwo, szermierka, ringo, tenis, wędkarstwo. Po raz pierwszy w historii tej imprezy gospodarzem nie będzie tylko jedno miasto, ale cały region - Dolny Śląsk.

Po raz pierwszy też odbędą się mini igrzyska polonijne dla dzieci, które przyjechały z zawodnikami. Sportowcom polonijnym towarzyszą rodziny i znajomi z zagranicy ponad 400 osób.

"Igrzyska to okazja do integracji i wspólnej zabawy, a dla Dolnego Śląska to znakomita szansa na promocje regionu" - mówił Dariusz Kowalczyk, sekretarz województwa, organizator imprezy. Wyraził nadzieję, że Dolny Śląsk będzie miał kiedyś okazję gościć zimowe igrzyska polonijne, bo jak zapewnił, warunki do uprawiania zimowych sportów w tym regionie są bardzo dobre.

Zawodnicy, przygotowujący się do rywalizacji sportowej, niezależnie z jakiego państwa przyjechali, podkreślali wspaniałą, ciepłą atmosferę mimo deszczowej aury. Mówili, że przyjechali tutaj, żeby być razem na ojczystej ziemi. Piotr Lach z Kanady, który na poprzednich igrzyskach letnich w Toruniu zdobył dwa medale w pływaniu mówił, że udział w tych igrzyskach integruje Polaków z Kanady, bo to nie tylko sam powrót do ojczyzny ale także wcześniejsze przygotowania do startu. Podkreślił, że taką rolę integrującą Polaków w Kanadzie, oprócz sportu pełni polski kościół, polski teatr. Zaznaczył, że w tym roku też startuje w konkurencji pływania, ale nie wie, czy zdobędzie medal, bo najsilniejsza jest konkurencja w grupie wiekowej 50 plus.

Wśród uczestników byli i tacy, którzy po raz pierwszy przyjechali do Polski po 20 latach emigracji. Byli dumni ze zmian, jakie zaszły w tym czasie w naszym kraju i zapewniali, że teraz będą tu wracać częściej. Jak wielu innych podkreślali, że w tych zawodach liczy się oczywiście sportowy duch i rywalizacja, ale najważniejsze jest samo uczestnictwo i możliwość bycia razem, rozmowy w języku polskim, wymiany doświadczeń, nawiązania nowych znajomości. We wrocławskiej Hali Stulecia można było też spotkać zawodników którzy biorą udział w igrzyskach polonijnych 20 raz jak np. Henryk Danusiewicz, prezes Stowarzyszenia Polaków Łotwy.

Nieco z innej perspektywy na udział w igrzyskach patrzą najmłodsi uczestnicy. Bracia z Gotlandii 8 i 12 lat mówili, że dla nich liczą się medale i że na pewno pokonają przeciwników, bo są najlepsi w swoich konkurencjach.

Longin Komołowski powiedział, że sport daje radość, zbliża i buduje wspólnotę. Podczas ceremonii otwarcia prezes Wspólnoty podkreślił, że podobnie jak klasyczne olimpiady uświadamiały skłóconym nierzadko Grekom, że są jednym narodem i należą do jednej kultury, tak idea Igrzysk Polonijnych wyraża się w spotkaniu na boiskach sportowych właśnie po to, "aby utrwalić swoją tożsamość, aby umocnić łączące nas więzy i aby budować wspólnotę przekraczającą polityczne granice".

Znicz symbolizujący rozpoczęcie igrzysk rozpalił znany wrocławski sportowiec Mieczysław Łopatka. Potem widzowie obejrzeli pokaz multimedialnej fontanny, a następnie koncert Golec Orkiersty

Letnie Igrzyska Polonijne organizowane są co dwa lata. Ich historia sięga 1934 r., kiedy zorganizowano w Warszawie pierwsze Igrzyska dla Polaków z Zagranicy i Wolnego Miasta Gdańska. Inicjatywę przerwała II wojna światowa. Władze PRL nie były przychylne organizacji igrzysk. Drugie odbyły się w Krakowie w 1974 r., ale nie mogli w nich uczestniczyć rodacy zza wschodniej granicy. Dopiero przemiany, które nastąpiły w Polsce w 1989 r. pozwoliły wrócić do tej idei. W latach 90. inicjatywa została reaktywowana przez Andrzeja Stelmachowskiego, marszałka Senatu, potem prezesa "Wspólnoty Polskiej". Poprzednie letnie igrzyska odbyły się w Toruniu.

Honorowy patronat nad igrzyskami objął Prezydent RP Bronisław Komorowski, a patronat medialny sprawuje TVP Polonia.