19. posiedzenie Senatu RP, spis treści , poprzednia część stenogramu , następna część stenogramu


 

Do spisu treści

Marszałek Longin Pastusiak:

Przystępujemy do rozpatrzenia punktu czwartego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o regulacji rynku mleka i przetworów mlecznych.

Ustawa ta została uchwalona przez Sejm 7 czerwca. Do Senatu została przekazana 11 czerwca. Tego samego dnia skierowałem tę ustawę do Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała sprawozdanie, które jest zawarte w druku nr 140A, tekst ustawy zawarty jest w druku nr 140.

Proszę bardzo sprawozdawcę Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi pana senatora Tadeusza Bartosa o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji.

Do spisu treści

Senator Tadeusz Bartos:

Panie Marszałku! Wysoki Senacie!

Mam zaszczyt w imieniu Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi przedstawić sprawozdanie z posiedzenia komisji, które odbyło się 14 czerwca, dotyczące uchwalonej przez Sejm 7 czerwca 2002 r. ustawy o zmianie ustawy o regulacji rynku mleka i przetworów mlecznych, druk nr 140.

Szanowni Państwo, w posiedzeniu komisji wzięli udział przedstawiciele: Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, związków zawodowych i społeczno-zawodowych organizacji rolników działających w rolnictwie i w przemyśle rolno-spożywczym.

Rozpatrywana ustawa, którą mam przyjemność w imieniu Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi rekomendować Wysokiemu Senatowi, jest niezwykle ważna. Aktualna sytuacja w sektorze mleczarskim wskazuje na pilą potrzebę przyspieszenia wprowadzenia dopłat do mleka.

Z analizy obecnej i przewidywanej sytuacji na rynku mleka wynika, że nasilają się czynniki wpływające na pogorszenie opłacalności produkcji mleka. Zgodnie z zapisem ustawy, dopłata ma być udzielona od 1 lipca 2002 r. do mleka klasy ekstra i pierwszej o jakości standardowej, zgodnie z polską normą, druk senacki nr 140.

Na posiedzeniu komisji senatorowie wielokrotnie podkreślali, że wprowadzenie dopłat do mleka klasy ekstra ma na celu przede wszystkim podniesienie opłacalności produkcji mleka, rozwój gospodarstw specjalizujących się w produkcji mleka, modernizację bazy surowcowej, poprawę jakości mleka surowego i produkcji mleka przetwórczego. Jest to ważny element, zapobiegający wycofaniu się rolników z produkcji mleka.

W toku dyskusji, komisja przyjęła poprawkę mówiącą, że art. 1 otrzymuje brzmienie: w ustawie z dnia 6 września 2001 r. o regulacji rynku mleka i przetworów mlecznych w art. 42 w ust. 6 wyrazy "od dnia 1 października" zastępuje się wyrazami "od dnia 1 lipca", druk senacki nr 140A.

Członkowie komisji uznali, że objęcie dopłatą mleka klasy ekstra będzie miało wpływ na proces poprawy jakości mleka oraz przyczyni się do wzrostu udziału w skupie mleka najwyższej jakości. Poprzez podniesienie jakości mleka i jego przetworów nastąpi poprawa opłacalności produkcji i przetwórstwa mleka.

W trakcie dyskusji zgłoszono wniosek - uczynił to senator Izdebski - aby na dopłaty do mleka klasy ekstra i pierwszej przeznaczyć środki skierowane na program stosowania dopłaty do spożycia przez uczniów szkół podstawowych i gimnazjów mleka spożywczego oraz napojów mlecznych bez dodatków smakowych, czyli tak zwaną przysłowiową szklankę mleka - umocowanie prawne - art. 33 ust. 1 z dnia 6 września 2001 r. o regulacji rynku mleka i przetworów mlecznych. Wniosek ten nie uzyskał poparcia.

Panie i Panowie Senatorowie! Program zawiera, po pierwsze, rodzaj przetworów mlecznych objętych dopłatami i podniesieniem ich jakości. Po drugie, maksymalny okres stosowania dopłat. Po trzecie, maksymalną wysokość dopłat, które mogą być udzielane jednemu podmiotowi, wysokość środków finansowych przeznaczonych na dopłaty.

Zdaniem członków komisji wprowadzenie tego programu w znacznym stopniu wpłynie na zwiększenie popytu na mleko i jego przetwory, a przez to przyczyni się do poprawy opłacalności jego produkcji. Program będzie miał wpływ na propagowanie wśród młodzieży zdrowego trybu odżywiania się, co zapewni pozytywne wpływy na stan jej zdrowia oraz rozwój fizyczny i umysłowy.

Członkowie komisji uznali, iż program przyczyni się również do promocji spożycia mleka i jego przetworów. Tradycja spożywania mleka w szkole podstawowej i w gimnazjum może utrzymać się po zakończeniu szkoły poprzez dzieci, zwiększając tym samym konsumpcję mleka. W związku z tym członkowie nie poparli wniosku, aby środki przeznaczone na realizację tego programu zostały skierowane na inne cele.

Na posiedzeniu komisji w trakcie dyskusji zgłoszono do przedstawicieli Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi pytanie, na które nie uzyskano odpowiedzi: czy dopłatami objęte są mleko i przetwory mleczne wyprodukowane z surowca krajowego? Ponadto członkowie komisji uważają, iż każde załamanie systemu regulacji rynku mleka, zmniejszenie ceny lub nieterminowa zapłata wpływa destrukcyjnie na jego funkcjonowanie. Dlatego komisja proponuje, aby zmiany regulacji na tym rynku nie dokonywać ustawowo, tylko upoważnić Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi do dokonywania tych zmian.

Wysoka Izbo! W imieniu Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi zwracam się do państwa senatorów z prośbą o przyjęcie ustawy z zaproponowaną przez komisję poprawką. Dziękuję.

Marszałek Longin Pastusiak:

Dziękuję, Panie Senatorze.

Rozumiem, że pan tu występował nie tylko jako lobbysta producentów, ale i konsumentów mleka.

(Senator Tadeusz Bartos: I konsumentów również.)

Dziękuję bardzo.

Przystępujemy do zadawania pytań do senatora sprawozdawcy.

Czy ktoś z państwa chciałby zadać pytanie?

Bardzo proszę, pan senator Bachleda-Księdzularz.

Do spisu treści

Senator
Franciszek Bachleda-Księdzularz:

Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.

Panie Senatorze Sprawozdawco, moje pytanie jest takie: iloma głosami odrzucono poprawkę pana senatora Izdebskiego?

Do spisu treści

Senator Tadeusz Bartos:

W poprawce chodziło o 7 gr. Najpierw przymierzaliśmy się do tego od 1 października, ale ze względu na atmosferę i klimat, jakie panują w rolnictwie, i na parytety dochodów wsi, które były tak niskie - bo ten parytet wynosił 40% i ta ustawa dotyczyła również tego parytetu... Tak więc chodziło o 7 gr na litr.

Marszałek Longin Pastusiak:

Dziękuję, Panie Senatorze.

Czy są dalsze pytania? Tak.

Halo, Panie Senatorze, jeszcze jedno pytanie. Niełatwa jest rola senatora sprawozdawcy.

Pan senator Szafraniec.

Do spisu treści

Senator Jan Szafraniec:

Panie Senatorze, wiem że gospodarstwa rolne mają trzyletni okres przejściowy, żeby móc spełnić unijne normy, takie jak zapewnienie zdrowej wody, zainstalowanie odpowiednich chłodni, dojarek, a także zmodernizowanie pomieszczeń i przestrzeganie zasad higieny. Czy sądzi pan, że ta podwyżka zapewni takie unowocześnienie gospodarstw? Bo aż około czterystu tysięcy gospodarstw w Polsce zajmuje się produkcją mleka. Czy to rzeczywiście umożliwi modernizację?

Do spisu treści

Senator Tadeusz Bartos:

Na pewno to nie spełni oczekiwań rolników. I te środki to są, jak to się dziś mówi... No chodzi tu o opłacalność produkcji mleka. Na pewno z tej podwyżki nie będzie pieniędzy na modernizację i dostosowanie do warunków unijnych.

(Senator Jan Szafraniec: Dziękuję.)

Marszałek Longin Pastusiak:

Dziękuję bardzo.

Nie ma więcej pytań do pana senatora sprawozdawcy.

Ustawa o regulacji rynku mleka i przetworów mlecznych jest rządowym projektem ustawy. Do reprezentowania stanowiska rządu w sprawie tej ustawy upoważniony został minister rolnictwa i rozwoju wsi.

Witam w naszej Izbie sekretarza stanu w resorcie rolnictwa i rozwoju wsi pana Józefa Jerzego Pilarczyka. Chciałem zapytać pana ministra, ponieważ już padło jedno pytanie, a właściwie jedno zastrzeżenie, czy chciałby pan zabrać głos w sprawie rozpatrywanej ustawy. Tak.

Bardzo proszę, Panie Ministrze.

Do spisu treści

Sekretarz Stanu
w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Józef Pilarczyk:

Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!

Chciałbym poinformować, że rząd, kierując się dobrem zarówno przetwórstwa mleka, jak i producentów mleka, biorąc pod uwagę przede wszystkim trudną sytuację na rynku światowym, jeśli chodzi o produkty mleczarskie, wychodząc naprzeciw wnioskom sektora mleczarskiego, wniósł do Sejmu projekt ustawy zmierzający do tego, żeby przyspieszyć termin wejścia w życie dopłat do produkcji mleka w klasie ekstra z 1 października na 1 lipca tego roku.

Sejm w swojej szczodrobliwości posunął się dalej - od 1 lipca dopłata miała przysługiwać tylko producentom mleka klasy ekstra, a Sejm rozszerzył tę dopłatę na mleko pierwszej klasy.

Oczywiście, tego typu rozszerzenie dopłat powoduje konsekwencje finansowe rzędu 80 milionów zł, w związku z tym że... Przepraszam. 160 milionów zł, bo to dotyczy całego półrocza, od którego będzie obowiązywać ta dopłata. W związku z tym, że rząd pozaustawowo z innych upoważnień wprowadził inne instrumenty wspierania mleczarstwa, interwencji na rynku mleczarskim, pragnę poinformować, że rząd nie akceptuje poprawki pierwszej, którą przyjął Sejm. Przyjęcie tej poprawki, czy tej zmiany pierwszej zmusza do skorygowania programu interwencyjnego na rynku mleczarskim, ponieważ Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w swoim budżecie nie posiada takich środków, które mogłyby umożliwić realizację tego zadania.

Pragnę poinformować, że ustawa o regulacji rynku mleka jest tak skonstruowana, że nie ma możliwości, ażeby dopłaty do mleka w klasie ekstra dotyczyły mleka niewyprodukowanego w kraju. Tak więc jest to jednoznaczne. Dziwię się, że przedstawiciel Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, który uczestniczył w posiedzeniu komisji, nie potrafił na to pytanie odpowiedzieć. Jednoznacznie stwierdzam, że ta dopłata dotyczy tylko i wyłącznie mleka wyprodukowanego przez producentów krajowych.

Pragnę również zwrócić uwagę na to, że to, co było przedmiotem dyskusji na posiedzeniu komisji - program promocji spożycia mleka przez uczniów szkół podstawowych i gimnazjów - jest już zaplanowane. Ten program będzie uruchomiony 1 września tego roku. Agencja przygotowuje szczegółowy program. Jest on poddany konsultacjom z komisją porozumiewawczą do spraw mleka i innymi organizacjami społeczno-zawodowymi. Na ten cel przeznaczonych zostanie w ciągu roku nieodpłatnie około 65 milionów l mleka.

Chcemy nie tylko pomagać wprost mleczarstwu i producentom mleka, ale również chcemy wywoływać dzięki środkom, które są w dyspozycji rządu i agencji rządowych, wzrost spożycia tego produktu, który jest ze wszech miar wskazany, szczególnie dla dzieci i młodzieży.

Dla informacji podam, że Polska ze swoim spożyciem mleka i jego przetworów na poziomie około 180 l na osobę rocznie znajduje się na końcu stawki - tak można by to określić - państw europejskich. Kraje Unii Europejskiej wykazują spożycie na poziomie 300, 350, a nawet 360 l na osobę, czyli dwukrotnie większe niż u nas.

Dlatego też już pierwotnie w tej ustawie pojawił się zapis mówiący o tym, żeby mleczarstwo i produkcję mleka wspierać nie tylko wprost z budżetu, ale przede wszystkim poprzez zainteresowanie walorami mleka oraz spowodowanie wzrostu konsumpcji mleka i jego przetworów.

Pragnę więc poinformować, że oprócz tego instrumentu ustawa przewiduje tworzenie funduszu promocji i marketingu, do którego również przywiązujemy wielką wagę. Fundusz ten jest już tworzony. Dysponuje nim komisja porozumiewawcza do spraw mleka. Fundusz ten jest przeznaczony dodatkowo na promocję, marketing, organizowanie akcji reklamowych, jak również wspieranie uczestnictwa w targach, zarówno krajowych, jak i zagranicznych.

Tak więc w tej ustawie znajduje się wiele instrumentów i rząd uwzględnił je wszystkie w projekcie budżetu. Ale rozszerzanie zakresu tych instrumentów spowoduje, że w którymś miejscu będzie musiało tych pieniędzy zabraknąć. Dlatego też informuję Wysoką Izbę o tym, że zmiana pierwsza, zaakceptowana przez Sejm, która wychodzi może naprzeciw oczekiwaniom rolników, dotyczy jednak tej części produkcji, która pod względem jakościowym nie odpowiada zarówno najwyższym standardom obowiązującym w kraju, jak i standardom, które za kilkanaście miesięcy będą obowiązywać na rynku Unii Europejskiej.

Wprowadzenie tego instrumentu miało na celu również zachęcenie producentów mleka do produkcji mleka o najwyższej jakości, czyli w klasie ekstra.

(Przewodnictwo obrad obejmuje wicemarszałek Jolanta Danielak.)

Pani Marszałek, to wszystko, co chciałem powiedzieć w tej sprawie.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję, Panie Ministrze, ale bardzo serdecznie proszę o pozostanie jeszcze na mównicy.

Zgodnie z art. 44 ust. 6 Regulaminu Senatu chciałabym zapytać, czy ktoś z państwa senatorów chce zgłosić krótkie, trwające nie dłużej niż minutę, zapytania do obecnego na posiedzeniu pana ministra.

Bardzo proszę, pan senator Drożdż.

Do spisu treści

Senator Kazimierz Drożdż:

Dziękuję bardzo, Pani Marszałek.

Panie Ministrze, kieruję do pana pytanie, jakie skutki finansowe poniesie budżet państwa w związku z wprowadzeniem tej ustawy od dnia 1 lipca. Chodzi o dwie sprawy: dopłaty do mleka klasy ekstra oraz dopłaty do mleka klasy pierwszej. Teraz proponuje pan, aby klasy pierwszej nie brać pod uwagę, tak?

Do spisu treści

Sekretarz Stanu
w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Józef Pilarczyk:

Tak.

(Senator Kazimierz Drożdż: Dziękuję bardzo.)

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Bardzo proszę, pan senator Bachleda-Księdzularz.

Do spisu treści

Senator
Franciszek Bachleda-Księdzularz:

Dziękuję bardzo, Pani Marszałek.

Panie Ministrze, moje pytanie będzie pytaniem warunkowym. Bardzo mnie interesuje, czy w takim razie rządu nie byłoby stać na dopłaty do mleka klasy pierwszej od 1 października, czyli, jak było wcześniej przewidziane, do części od 1 lipca, a do drugiej części od 1 października. Czy byłby mi pan w stanie powiedzieć, ile to wtedy kosztowałoby państwo? Pytanie jest warunkowe, bo od odpowiedzi uzależniam wniesienie ewentualnej poprawki. Dziękuję.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Bardzo proszę, Panie Ministrze.

Do spisu treści

Sekretarz Stanu
w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Józef Pilarczyk:

Pani Marszałek! Wysoka Izbo!

Chciałbym poinformować, że teraz szacunkowa produkcja mleka klasy ekstra jest na poziomie 1 miliarda 100 milionów l kwartalnie, co oznacza, że przyspieszenie o kwartał wejścia w życie tej regulacji spowoduje wzrost kosztów o około 77 milionów zł, a jeśli się weźmie pod uwagę możliwość błędu, nawet o około 80 milionów zł. Chodzi o przyspieszenie o jeden kwartał. Tak więc przewidziany przez rząd koszt dla budżetu z powodu przyspieszenia wejścia w życie regulacji dotyczącej dopłat do mleka klasy ekstra w ciągu jednego kwartału wynosi 80 milionów zł. W przyszłym roku, jeżeli będzie obowiązywać ten instrument wsparcia produkcji mleka klasy ekstra, jak łatwo wyliczyć, koszt będzie wynosił około 320 milionów zł.

Gdybyśmy objęli dopłatami mleko klasy pierwszej, a teraz produkujemy mniej więcej równo po 50% mleka klasy ekstra i mleka klasy pierwszej, oznaczałoby to wydanie w ciągu dwóch kwartałów kolejnych 160 milionów zł na dopłaty do mleka klasy pierwszej. W związku z tym, że rząd w ostatnim czasie podjął decyzje dotyczące innych form interwencji, takich jak dopłaty do eksportu blisko 30 tysięcy t mleka w proszku i bezpośredni wykup 12 tysięcy t mleka na zapasy operacyjne Agencji Rynku Rolnego, wprowadzenie tego instrumentu utrudniłoby interwencję bieżącą, ponieważ środki przeznaczone na interwencję na rynku musiałyby być zarezerwowane na dopłaty do mleka klasy pierwszej. Koszt wprowadzenia od 1 października dopłat do mleka klasy pierwszej byłby o połowę mniejszy, czyli wynosiłby nie 160 milionów zł, a 80 milionów zł. Ale konsekwencje tego byłyby takie, że do producentów poszedłby sygnał, że niekoniecznie trzeba produkować mleko o najwyższych standardach jakościowych, bo i tak otrzyma się tę dopłatę 7 gr. W związku z tym nie możemy poprzeć tego instrumentu, bo środki budżetowe przeznaczone producentom i przetwórcom mleka są już przewidziane na wsparcie w innych formach. Dziękuję bardzo.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję bardzo.

Proszę, pan senator Wittbrodt.

Do spisu treści

Senator Edmund Wittbrodt:

Dziękuję bardzo, Pani Marszałek.

Mam pytanie o standardy mleka w Unii Europejskiej. Jak ma się mleko ekstra i klasy pierwszej produkowane w Polsce do standardów Unii Europejskiej?

Do spisu treści

Sekretarz Stanu
w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Józef Pilarczyk:

Wymagania dotyczące mleka klasy ekstra są zgodne ze standardami unijnymi. Wygląda to tak, że każdy producent, który osiągnie parametry przypisane mleku klasy ekstra, spełnia standardy unijne.

Unia nie przewiduje jednak skupu i przetwórstwa mleka pozastandardowego. Można więc powiedzieć, że w Unii Europejskiej jest mleko spełniające standardy sanitarno-weterynaryjne i niespełniające standardów sanitarno-weterynaryjnych. Oznacza to, że mleko klasy pierwszej nie spełnia standardów sanitarno-weterynaryjnych. Jego producenci będą mogli przez trzy lata korzystać z okresu przejściowego. Takie mleko będzie mogło być przedmiotem skupu, ale wytwarzane z niego produkty będą mogły być rozprowadzane tylko i wyłącznie na rynku krajowym, nie będą mogły być sprzedawane na rynku unijnym. W związku z tym zarówno dla mleczarni, jak i dla producentów mleka korzystna byłaby produkcja takiego surowca, który nie ograniczałby możliwości obrotu produktami na rynku unijnym, ponieważ znalezienie się na rynku unijnym będzie ze wszech miar korzystniejsze niż pozostawanie tylko na rynku krajowym czy lokalnym. Dziękuję, Pani Marszałek.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję bardzo.

Czy są jeszcze pytania do pana ministra?

Bardzo proszę, pan senator Izdebski.

Do spisu treści

Senator Sławomir Izdebski:

Panie Ministrze, z informacji uzyskanych przeze mnie na posiedzeniu senackiej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi wynika, iż mleko klasy ekstra stanowi 75% mleka produkowanego w Polsce, a mleko klasy pierwszej łącznie z mlekiem klasy ekstra to równo 90%. Czy w związku z tym nie jest przesadą oszczędzanie raczej drobnych, jak sądzę, środków poprzez odebranie dopłat do klasy pierwszej? Ta kwestia dotyczy drobniejszych rolników, ponieważ więksi dostawcy przeważnie spełniają normy klasy ekstra. Myślę, że 15% to nie jest aż tak dużo, żeby nie dało się dokonać jakiegoś przesunięcia budżetowego.

Jeżeli chodzi o tak zwaną szklankę mleka dla dzieci w szkołach, to na posiedzeniu komisji zadałem pytanie, czy jest gwarancja, że to mleko będzie pochodziło od polskiego producenta. Oczywiście odpowiedź była taka, że nie ma gwarancji, bo nie ma, Panie Ministrze, precyzyjnego zapisu, który by wyraźnie mówił, że mleko w tej szklance mleka przeznaczonej dla dzieci w szkołach musi pochodzić ze spółdzielni mleczarskich. Jest jednak zapis mówiący - o ile dobrze pamiętam - że to mleko powinno być pochodzenia polskiego. Uważam, że to nie jest precyzyjny zapis. Czy rzeczywiście, Panie Ministrze - nie sprawdziłem tego, mówię to na podstawie odpowiedzi przedstawicieli ministerstwa rolnictwa - jest gwarancja, że to mleko będzie pochodziło od polskiego producenta? Jeżeli nie, jeżeli mleko będzie pochodziło z Zachodu, to przeznaczona na nie kwota zasili budżet rolników Unii Europejskiej. Dziękuję bardzo.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Bardzo proszę, Panie Ministrze.

Do spisu treści

Sekretarz Stanu
w Ministerstwie Rolnictwa
i Rozwoju Wsi
Józef Pilarczyk:

Pani Marszałek! Panie i Panowie Senatorowie!

75% mleka klasy ekstra w skupionym mleku uzyskują najlepsze mleczarnie, czyli producenci, przetwórcy i zakłady mleczarskie, które mają certyfikaty Unii Europejskiej. Te zakłady uzyskują 75-80% mleka klasy ekstra w skupionym mleku. W kraju mleko klasy ekstra stanowi średnio około 50% surowca, a nawet niecałe 50%. Są mleczarnie, w których stanowi ono 25-30% całego surowca.

Problem poprawy jakości i spełniania standardów obowiązujących nie tyle w Unii Europejskiej, ile w kraju jest w chwili obecnej problemem numer jeden, również z punktu widzenia interesów konsumentów i zdrowia społeczeństwa. Założenie, że wydając pieniądze budżetowe, będziemy wspierać nie całą produkcję, ale dobrą produkcję, legło u podstaw takiego rozwiązania. Były propozycje dotyczące różnych instrumentów, o których mówiłem, używanych do wspierania produkcji mleczarskiej. Wcześniej była przeprowadzona dyskusja z komisją porozumiewawczą do spraw mleka, która działa na podstawie tej ustawy i w której są reprezentowani i producenci mleka, i zakłady przetwarzające mleko. Uznano, że teraz ważniejsza jest interwencja na rynku, na którą trzeba przeznaczyć sporo pieniędzy. Ażeby trafić bezpośrednio do producentów, należy przyspieszyć o trzy miesiące termin wprowadzenia tej dopłaty, ale tylko do klasy ekstra. Producenci i komisja porozumiewawcza do spraw mleka również zainteresowani są tym, aby instrument wspierania budżetowego wymuszał poprawę jakości czy do niej mobilizował.

Ustawa, o której mówimy, czyli ustawa o regulacji rynku mleka i przetworów mlecznych, dotyczy podmiotów, które produkują i przetwarzają mleko w kraju. Jest to jednoznaczne. Dopłaty może otrzymywać tylko ten podmiot, który zgodnie z tą ustawą uczestniczy w programie związanym ze spożyciem mleka i jego przetworów przez uczniów szkół podstawowych i gimnazjów. To jest jednoznaczne. Można powiedzieć, że wprawdzie nie ma zapisu hasłowego czy dosłownego - akurat w przypadku tej ustawy nie jest to potrzebne - że to dotyczy tylko i wyłącznie podmiotów w kraju, ale ta ustawa odnosi się tylko i wyłącznie do producentów i zakładów przetwarzających mleko w kraju. Z tych instrumentów mogą więc skorzystać tylko i wyłącznie zakłady dostarczające mleko na potrzeby programu szkolnego, tylko i wyłącznie krajowi producenci.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję bardzo.

Proszę, pan senator Szafraniec.

Do spisu treści

Senator Jan Szafraniec:

Panie Ministrze, cena mleka w proszku wysyłanego na eksport, zamiast utrzymywać się na zrównoważonym poziomie, po prostu spada, co powoduje, że spółdzielnie mleczarskie obniżają ceny mleka, po których kupują je od rolników. Jakie rząd widzi wyjście z tego błędnego koła? Dziękuję.

Do spisu treści

Sekretarz Stanu
w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Józef Pilarczyk:

Pani Marszałek! Szanowni Państwo!

Informowałem już, że światowy rynek mleka w proszku i masła jest rozregulowany nadprodukcją, co spowodowało spadek cen na rynkach światowych. Niektóre kraje, w szczególności Unia Europejska i Stany Zjednoczone, zareagowały dużymi dopłatami do eksportu swoich produktów.

Cała ta sytuacja bierze się przede wszystkim stąd, że zniesiona została ostatnio możliwość eksportu naszego mleka w proszku, głównie na tradycyjne rynki północnej Afryki, do krajów arabskich. Żeby utrzymać te rynki, rząd podjął decyzję, że dopłaty do eksportu będą dotyczyły około 33 tysięcy t mleka w proszku. W tej chwili jest właśnie ogłaszany przetarg dla podmiotów, które chcą to mleko eksportować z dopłatami Agencji Rynku Rolnego. Poza tym agencja ta skupi bezpośrednio 12 tysięcy t mleka w proszku na zapasy operacyjne, ażeby odblokować zapasy, które są obecnie zgromadzone w produkujących to mleko zakładach. Dziękuję, Pani Marszałek.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję, Panie Ministrze.

Czy są dalsze pytania? Nie ma pytań... Są, bardzo przepraszam.

Proszę bardzo, Panie Senatorze.

Do spisu treści

Senator Krzysztof Borkowski:

Panie Ministrze, Senat już raz debatował nad tą ustawą. Opowiadaliśmy się wtedy dość jednoznacznie, bo proponowaliśmy, żeby weszła ona w innym kształcie - w takim, w jakim jest przedstawiana dzisiaj. Pan minister miał wtedy inne zdanie. Dzisiaj więc nasuwa się pytanie: jaka jest różnica między wersją rządową a wersją poselską, jeśli chodzi globalnie o koszty? Jaka będzie różnica w wydatkowaniu środków? Czy są symulacje - a na pewno są - jakie koszty na dopłaty rząd musiałby ponieść w wypadku przyjęcia wersji rządowej, a jakie w wypadku przyjęcia poselskiej? Czyli chodzi mi o różnicę: dopłata w klasie ekstra a dopłata w klasie ekstra i pierwszej. Bo to jest ważne! Myślę, że nie chodzi tu o ogromne sumy. A ze względu na naszą gospodarkę i na cały proces dostosowywania się do Unii ważne jest, żeby jak najszersza grupa rolników dostała te dopłaty i żeby, mając trochę więcej pieniążków, unowocześniała swoje gospodarstwa i obejścia, dostosowała je do wymogów Unii. Chyba zgadza się pan z tym, że same restrykcje - bez nakładów, bez środków finansowych - niewiele dadzą. Dziękuję bardzo.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Bardzo proszę, Panie Ministrze.

Do spisu treści

Sekretarz Stanu
w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Józef Pilarczyk:

Pani Marszałek! Panie i Panowie Senatorowie!

Informuję - zresztą już o tym mówiłem - że koszt rozszerzenia interwencji czy dopłaty do mleka klasy pierwszej od 1  lipca tego roku pociągnie za sobą skutki około 160 milionów zł.

Interwencja czy zmiana tej ustawy z inicjatywy rządu była spowodowana nagłym załamaniem się światowego rynku dwóch podstawowych produktów: mleka w proszku i masła. Nagłe pogorszenie się sytuacji w mleczarstwie, szczególnie w ostatnich miesiącach, zmusiło do zweryfikowania tych instrumentów i zapisów ustawowych. Stąd też zmiana stanowiska rządu, spowodowana nie tyle niechęcią do wspierania rolnictwa i do dostosowywania go do wymogów Unii Europejskiej, ile przede wszystkim troską rządu o to, żeby środki budżetowe - a jakim budżetem dysponujemy, to wszyscy doskonale wiemy - były w sposób przemyślany, rozsądny, dostosowane do możliwości i potrzeb wydatkowania. W związku z tym po dyskusji środowiskowej - z producentami, z przetwórcami, ze związkami i organizacjami rolniczymi - uznano, że zastosowanych zostanie kilka instrumentów, w tym również przyspieszenie wprowadzenia dopłat do mleka klasy ekstra. Przed chwilą argumentowałem, dlaczego tylko i wyłącznie do mleka klasy ekstra.

Pragnę jeszcze poinformować, bo o tym nie mówiłem, że zarówno producenci mleka, jak i zakłady przetwarzające mleko, mogą korzystać z kredytu branżowego - linii do programu branżowego na restrukturyzację produkcji mleka i jego przetwórstwa. Pragnę też poinformować, że dzisiaj kredyt ten jest dostępny, a jego oprocentowanie wynosi około 3%. W związku z tym te instrumenty również są dostępne. Chcę też poinformować państwa, że obsługa kredytów dla Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, zaciągniętych w przeszłości i udzielanych na bieżąco, a dotyczących programu branżowego, to jest koszt kolejnych 180-200 milionów zł przeznaczonych na dopłaty do kredytów długoterminowych, które w przeszłości były i obecnie są zaciągane na modernizację gospodarstw i mleczarni przetwarzających mleko. Dziękuję bardzo.

Do spisu treści

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję, Panie Ministrze.

Czy są jeszcze pytania? Nie ma pytań.

Dziękuję bardzo.

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Józef Pilarczyk: Dziękuję, Pani Marszałek.)

Otwieram dyskusję.

Do spisu treści

I od razu stwierdzam, że nikt z państwa senatorów nie zgłosił się do dyskusji.

Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o zmianie ustawy o regulacji rynku mleka i przetworów mlecznych zostanie przeprowadzone w czwartek rano lub pod koniec posiedzenia Senatu.

Do spisu treści

Przystępujemy do rozpatrzenia punktu piątego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o ułatwieniu zatrudnienia absolwentom szkół.

A, jednocześnie bardzo dziękuję panu ministrowi za szerokie informacje, które przedstawił Senatowi.

Przypominam, że ustawa została uchwalona przez Sejm na dwudziestym drugim posiedzeniu w dniu 23 maja 2002 r. Do Senatu została przekazana 24 maja bieżącego roku. Marszałek Senatu 28 maja tegoż roku, zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.

Przypominam ponadto, że tekst ustawy jest zawarty w druku nr 128, a sprawozdanie komisji w druku nr 128A.

Bardzo serdecznie proszę sprawozdawcę Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia, pana senatora Jerzego Cieślaka, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.

Do spisu treści

Senator Jerzy Cieślak:

Pani Marszałek! Wysoki Senacie!

Z upoważnienia Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie opinię na temat ustawy o zmianie ustawy o ułatwieniu zatrudnienia absolwentom szkół.

Omawiana ustawa została uchwalona przez Sejm w dniu 23 maja bieżącego roku i jest nowelizacją ustawy z dnia 18 września 2001 r.

Należy podkreślić, że nowe przepisy dotyczą wszystkich absolwentów, którzy po wejściu w życie ustawy podejmą działalność gospodarczą, a nie tylko absolwentów mieszkających w rejonach zagrożonych szczególnie wysokim bezrobociem.

Nowelizacja wprowadza dwie istotne zmiany: po pierwsze, stwarza możliwość zwolnienia absolwentów szkół z obowiązku opłacania składek na ubezpieczenie emerytalne przez okres dwunastu miesięcy, a po drugie, zwalnia ich z obowiązku przystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego. Według przedstawionych członkom komisji szacunków Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej absolwent, który podejmie działalność gospodarczą, może w ciągu roku zaoszczędzić od 3 tysięcy do 3 tysięcy 500 zł i przeznaczyć te środki na rozwój swojej firmy, co być może zwiększy jej szanse utrzymania się na rynku po pierwszym roku działalności.

W ustawie nowelizującej dodaje się też art. 5a, który określa, że przepisy ustawy stosuje się do absolwentów, którzy podejmą zatrudnienie lub działalność gospodarczą do dnia 31 grudnia 2005 r.

Dyskusja na posiedzeniu komisji dotyczyła przede wszystkim skutków nowych regulacji prawnych dla wysokości przyszłej emerytury osoby, która zdecyduje się skorzystać z uprawnień zawartych w ustawie. Większość komisji uznała, że ponieważ nowe przepisy mają charakter fakultatywny, a nie obligatoryjny, to skorzystanie z nich jest sprawą dobrowolnej decyzji absolwenta podejmującego działalność gospodarczą w warunkach gospodarki rynkowej.

Wysoki Senacie, ostatecznie za przyjęciem omawianej ustawy bez poprawek głosowało ośmiu członków komisji, przy jednym głosie sprzeciwu, a jeden senator wstrzymał się od głosu.

Ponieważ absolwenci, których ustawa dotyczy, zakończyli już naukę w szkołach, to uchwalenie tej ustawy bez poprawek już dzisiaj należy uznać za sprawę bardzo pilną.

Wobec tego proszę Wysoki Senat o przyjęcie wniosku Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia, przedstawionego w druku nr 128A. Dziękuję, Pani Marszałek.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.

Bardzo proszę jeszcze o pozostanie na miejscu, bowiem zgodnie z art. 44 ust. 5 Regulaminu Senatu przed przystąpieniem do dyskusji senatorowie mogą zgłaszać z miejsca trwające nie dłużej niż minutę zapytania do senatora sprawozdawcy.

Czy ktoś z państwa senatorów chce zadać takie pytanie?

Bardzo proszę, Panie Senatorze.

Do spisu treści

Senator Witold Gładkowski:

Dziękuję, Pani Marszałek.

Czy ja właściwie zrozumiałem ust. 5? A zrozumiałem go następująco: każdy absolwent, bez względu na to, gdzie mieszka i bez względu na to, gdzie rozpocznie działalność, podlega owym nowym regulacjom. Czy tak?

Do spisu treści

Senator Jerzy Cieślak:

Tak, jeżeli jest absolwentem.

(Senator Witold Gładkowski: Jeżeli jest absolwentem?)

Tak.

(Senator Witold Gładkowski: No to dziękuję.)

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Bardzo proszę, pan senator Wittbrodt.

Do spisu treści

Senator Edmund Wittbrodt:

Dziękuję bardzo, Pani Marszałek.

Tutaj w art. 4a ust. 1 mówi się o absolwentach, którzy podjęli działalność gospodarczą. Być może źle to zrozumiałem. Czy to jest równoznaczne z podjęciem pracy, czy tylko z działalnością gospodarczą w sensie prowadzenia firmy? Bo tak właśnie pan senator sprawozdawca to przedstawiał. Jeżeli tak, to ile procent absolwentów podejmuje taką działalność gospodarczą, że otwiera własne firmy?

Drugie pytanie dotyczy elementu, o którym pan senator nie mówił. Chodzi mianowicie o to, że jest tu kwestia wyboru - czyli to, że ktoś traci pewne uprawnienia rentowo-emerytalne itd., jest już jak gdyby jego sprawą. Wobec tego pytanie jest następujące: jak duże są koszty własne, które ponosi ktoś, kto z tego rezygnuje, to znaczy gdy korzysta z tego rodzaju premii?

Do spisu treści

Senator Jerzy Cieślak:

Pytanie pierwsze dotyczyło prowadzenia działalności gospodarczej. Możemy tu mówić, Panie Senatorze, również o samozatrudnieniu, bo jeżeli ktoś otwiera firmę, to zatrudnia sam siebie. I na tym polega nowelizacja ustawy. Pozostałe preferencyjne zapisy dotyczące podejmowania pracy przez absolwentów, a ściślej: zatrudniania absolwentów przez pracodawców, są zapisane w ustawie nowelizowanej. A więc ta zmiana tylko jak gdyby rozszerza motywację podejmowania działalności gospodarczej przez absolwentów.

(Senator Edmund Wittbrodt: Jakiej liczby młodzieży to dotyczy?)

Nie mamy doświadczenia w tym zakresie, ponieważ ustawa dopiero jest uchwalana.

(Senator Edmund Wittbrodt: A szacunkowo?)

Będziemy to obserwować. No, można powiedzieć, że zarzucamy wędkę na zapotrzebowanie społeczne i będziemy śledzić, w jakim stopniu te propozycje, które mają ograniczać liczbę młodzieży na listach bezrobotnych, będą funkcjonować w świadomości społeczeństwa i w praktyce.

Co do drugiego pytania, to nie chodzi tutaj o utratę korzyści. To jest tylko jeden rok bezskładkowy, i to wyłącznie w zakresie świadczeń emerytalnych, bo przecież mówimy tu o składce na fundusz emerytalny, a nie rentowy czy wypadkowy - te składki są opłacane. A więc czy można tu mówić o stracie? Trudno powiedzieć. Rzeczywiście jest to jeden rok bezskładkowy w wypadku funduszu emerytalnego. Z drugiej jednak strony, gdyby absolwent nie podjął działalności gospodarczej i nie dał sobie możliwości dalszego zatrudnienia po tych dwunastu miesiącach, to znalazłby się na liście bezrobotnych - i wtedy efekt byłby taki sam, a nawet jeszcze gorszy. Wobec tego nie należy tu używać określenia, którego użył pan senator - że jest to strata.

Mogę jeszcze przypomnieć, że dla osób prowadzących działalność gospodarczą określono ustawowo minimalną podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne: jest to 60% przeciętnej płacy. Gdyby więc przyjąć - tu już patrzę z perspektywy wieku emerytalnego tego młodego człowieka, którego dotyczą obecne regulacje ustawowe - że ktoś przez cały czterdziestoletni okres działalności gospodarczej deklarował ustalone minimum, czyli 60%, to absolwent może wyrównać - w porównaniu ze składkami takiej osoby - brak składki emerytalnej w pierwszym roku zatrudnienia lub, ściślej mówiąc, samozatrudnienia, jeżeli w kolejnych trzydziestu dziewięciu latach zadeklaruje podstawę wymiaru składek na poziomie nieco wyższym, na przykład 62%. Wtedy z powodzeniem uzyska wyrównanie tego jednego roku zaliczonego przez ZUS jako rok bezskładkowy. Mam nadzieję, że odpowiedziałem panu senatorowi wyczerpująco. Dziękuję.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Bardzo proszę, ponownie pan senator Gładkowski.

Do spisu treści

Senator Witold Gładkowski:

Dziękuję, Pani Marszałek.

Ja może wyjaśnię, skąd moje pytanie. Skłonił mnie do niego ust. 5, albowiem wystarczyłoby tylko w art. 4a ust. 1 napisać, że chodzi o każdego absolwenta - bez względu na miejsce zamieszkania - który podjął działalność gospodarczą itd. I w ten sposób ust. 5 byłby już niepotrzebny. No, ale to już tylko taka moja uwaga końcowa, która wyjaśnia sens mego pytania.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Panie Senatorze, jesteśmy na etapie zadawania krótkich pytań adresowanych do sprawozdawcy.

(Senator Witold Gładkowski: Ale myślę, że można...)

(Senator Jerzy Cieślak: Nie ma problemu.)

Jeśli tak, to bardzo proszę.

Do spisu treści

Senator Jerzy Cieślak:

Panie Senatorze, ja podkreślę jeszcze raz, że pozostała część ustawy, czyli ustawa nowelizowana w części niepodlegającej nowelizacji, daje określone preferencje, ale tylko w regionach zagrożonych szczególnie wysokim bezrobociem. Jest też fragment starej ustawy nowelizowany przez ustawę nowelizującą - dotyczy on wszystkich regionów kraju i absolwentów podejmujących tam działalność gospodarczą, bez względu na to, jaka stopa bezrobocia jest w tym regionie. I to jest różnica podkreślona w ust. 5.

(Senator Witold Gładkowski: Panie Senatorze, tak to rozumiem, ale chodzi mi o to, że mogło to być krócej zapisane. Przepraszam.)

Dziękuję bardzo.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Bardzo proszę, pan senator Kruszewski.

Do spisu treści

Senator Zbigniew Kruszewski:

Dziękuję, Pani Marszałek.

Panie Senatorze, ja mam dwa pytania. Po pierwsze, co to znaczy "absolwent"? Czy komisja to analizowała? Czy absolwentem będzie też osoba, która przez ponad rok nie podjęła żadnej pracy, choć próbowała, a potem, powiedzmy, po czternastu miesiącach od ukończenia szkoły zdecydowała się robić coś na własny rachunek? Czy to dalej jest absolwent?

I drugie pytanie. Co to dokładnie znaczy: dwanaście miesięcy? Czy te dwanaście miesięcy muszą być okresem ciągłym, czy też ktoś może spróbować prowadzić działalność gospodarczą przez trzy miesiące, potem przerwać, potem znowu podjąć ją na trzy miesiące, w ten sposób podjąć dwie czy trzy takie próby - bo wiemy, jak to z tą działalnością jest - a łącznie wyjdzie mu dwanaście miesięcy, choć w sumie jest to, powiedzmy, osiemnaście? Dziękuję.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Bardzo proszę, Panie Senatorze.

Do spisu treści

Senator Jerzy Cieślak:

Pytania pana senatora stawiają mnie w kłopotliwej sytuacji, jako że musiałbym wykroczyć poza tematy dyskusji komisji i jej ustalenia. Na posiedzeniu komisji akurat te tematy, które pan senator poruszył, nie były omawiane. Mogę powiedzieć tylko tyle - wykraczając nieco poza zakres obrad Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia - że definicja absolwenta jest jasno sprecyzowana w ustawie nowelizowanej, a więc w tej ustawie z 18 września 2001 r., w związku z tym nie było uzasadnione powtarzanie jej w ustawie nowelizującej.

Jeżeli zaś chodzi o te dwanaście miesięcy, to, jak rozumiem, chodzi o ciągłe zatrudnienie w okresie dwunastu miesięcy od roku, w którym absolwent ukończył kształcenie. Ale żeby zaspokoić ciekawość czy też poczucie obowiązku pana senatora, będę prosił pana ministra o szczegółowe wyjaśnienie tego problemu, bo wydaje mi się, że powinien on być wyjaśniony do końca, choć nie był przedmiotem dyskusji na posiedzeniu komisji senackiej.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję bardzo. Bardzo proszę, pan senator Janowski.

Do spisu treści

Senator Mieczysław Janowski:

Dziękuję bardzo, Pani Marszałek.

Panie Senatorze, być może ja też zadam pytanie, które będzie kierowane również do pana ministra. Chodzi mi o art. 3. Ustawa ma dotyczyć absolwentów - a definicja absolwenta rzeczywiście jest podana w ustawie nowelizowanej - którzy podejmą działalność gospodarczą do 31 grudnia 2005 r. Czy zastanawiali się państwo nad tym, żeby objąć nią również tych, którzy taką działalność rozpoczęli przed dniem wejścia w życie tej ustawy? Jakie to byłyby koszty? Czy komisja w ogóle nad tym się zastanawiała?

Do spisu treści

Senator Jerzy Cieślak:

Nie, ponieważ nie ma żadnych informacji na temat liczby absolwentów, którzy podjęli działalność gospodarczą w ciągu kilku czy kilkunastu dni po ukończeniu kształcenia. Nie było zatem podstawy do rachunków symulacyjnych, ale będę prosił pana ministra o dokładniejsze wyjaśnienie problemu.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję, Panie Senatorze.

Czy są jeszcze pytania do senatora sprawozdawcy? Nie ma pytań. Dziękuję serdecznie.

(Senator Jerzy Cieślak: Przepraszam, jeszcze jedna uwaga, jeżeli pani marszałek pozwoli.)

Proszę.

Do spisu treści

Senator Jerzy Cieślak:

Przedłużenie okresu działania ustawy nowelizującej do 31 grudnia 2005 r. oznacza, że ponieważ to ma być początek zatrudnienia, praktyczne skutki przeniosą się jeszcze na cały rok 2006. Dziękuję uprzejmie.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję, Panie Senatorze.

Przypominam, że rozpatrywana ustawa była rządowym projektem ustawy, a do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister pracy i polityki społecznej. Jest dzisiaj z nami podsekretarz stanu Krzysztof Pater, oczywiście z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej.

Zgodnie z art. 50 Regulaminu Senatu pragnę zapytać pana ministra, czy chce zabrać głos i przedstawić stanowisko rządu w sprawie rozpatrywanej ustawy.

Bardzo proszę, Panie Ministrze.

Do spisu treści

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Pracy
i Polityki Społecznej
Krzysztof Pater:

Pani Marszałek! Wysoki Senacie!

Chciałbym najpierw krótko, jeżeli można, odpowiedzieć na dwa pytania, a później w kilku zdaniach przedstawić stanowisko rządu.

Jeśli chodzi o pytania pana senatora Kruszewskiego, to definicja absolwenta jest w ustawie pierwotnej i ani w przedłożeniu rządowym, ani w trakcie prac w Sejmie nie zgłaszano propozycji, aby tę definicję w jakiś sposób korygować. Ustawa pierwotna, wyjściowa weszła w życie 1 stycznia bieżącego roku, a zatem dziś, ze względu na półroczny cykl rozliczeniowy, nie możemy mówić o konsekwencjach finansowych całej regulacji czy zainteresowaniu poszczególnymi formami przewidzianymi w ustawie pierwotnej. Dopiero po zakończeniu pierwszego półrocza będziemy w stanie o tym mówić.

Te dwanaście miesięcy liczy się od początku podjęcia pierwszej działalności gospodarczej, czyli profil działalności podejmowanej przez absolwenta może oczywiście ulegać zmianie. Jeżeli absolwent podejmie działalność gospodarczą i ją przerwie, to konsekwencje będą takie, że nie będzie mógł po raz drugi korzystać z dobrodziejstw tej ustawy przez okres wykraczający poza te dwanaście miesięcy.

Wyszliśmy z założenia, iż nie znając skutków czy konsekwencji istniejącej regulacji - odpowiadam na pytania pana senatora Janowskiego - i nie mając podstaw do oszacowania tych skutków, trudno jest rozszerzać zakres podmiotowy regulacji i obejmować nią absolwentów, którzy podjęliby działalność gospodarczą czy zatrudnienie w okresie przekraczającym dwanaście miesięcy, tak jak to teraz jest określone w ustawie pierwotnej. Oczywiście tego nie można wykluczyć, bo my zakładamy, że w drugiej połowie tego roku dokonamy analizy funkcjonowania tej regulacji.

Nie znaleźliśmy też podstaw do tego, aby próbować wprowadzać lub przedkładać propozycje, żeby pewne regulacje działały wstecz. Wyszliśmy z założenia, że jeśli absolwenci skorzystali z dobrodziejstw istniejącej regulacji prawnej, podjęli działalność gospodarczą, a więc i pewne ryzyko z tym związane, to nie ma sensu, aby korzystali z tej funkcji ochronnej, którą proponujemy w ustawie przyjętej przez Sejm. Główną przesłanką tego, że rząd postanowił przedstawić projekt ustawy pozwalającej absolwentom na rezygnację z obowiązku opłacania składki emerytalnej przez okres dwunastu miesięcy, nie są bowiem nawet koszty, lecz bezpieczeństwo, w tym bezpieczeństwo socjalne. Dla młodego człowieka, który podejmuje działalność gospodarczą, świadomość, iż może wpaść w publiczne zobowiązania finansowe, które podlegają egzekucji i przez lata wraz z odsetkami mogą być ściągane z jego wynagrodzenia, jest świadomością dużego ryzyka, oprócz świadomości innego ryzyka, typowo biznesowego. I dlatego chcieliśmy stworzyć młodym ludziom podejmującym działalność gospodarczą możliwość uwolnienia się w jakiś sposób od tego obciążenia.

Teraz chciałbym powiedzieć kilka zdań uzasadnienia. W Polsce będziemy mieli dwie grupy absolwentów podejmujących działalność gospodarczą. Pierwszą grupę będą stanowili absolwenci podejmujący działalność w regionach uznanych za zagrożone szczególnie wysokim bezrobociem strukturalnym. Na podstawie istniejącej regulacji prawnej, przewidującej dopłaty budżetowe do składki na ubezpieczenie rentowe i na ubezpieczenie wypadkowe, młody człowiek opłacałby tylko część minimalnej składki na ubezpieczenia społeczne i Fundusz Pracy, wynoszącej troszeczkę powyżej 500 zł, de facto wpłacałby nieco powyżej 100 zł, a więc na ubezpieczenie rentowe - 69 zł 13 gr w aktualnych realiach, 8 zł 62 gr na ubezpieczenie wypadkowe i 31 zł 65 gr na Fundusz Pracy. Tak więc jest to zmniejszenie obciążeń finansowych w zakresie ubezpieczeń społecznych do około dwudziestu, dwudziestu kilku procent.

W przypadku drugiej grupy absolwentów, podejmujących działalność gospodarczą na pozostałym terenie kraju, to zwolnienie de facto pozwala na zmniejszenie obciążeń z tytułu ubezpieczeń społecznych i wpłat na Fundusz Pracy o połowę, albowiem w obecnych realiach składka na ubezpieczenie emerytalne wynosi 252 zł 16 gr. I to jest główna przesłanka, którą kierował się rząd, przygotowując projekt regulacji.

W Sejmie prace nad projektem ustawy trwały troszeczkę dłużej, niż rząd się spodziewał, i dlatego nie udało się zrealizować pierwotnego zamierzenia, że projektowana regulacja wejdzie w życie na początku czerwca, kiedy na rynek pracy trafi najliczniejsze grono absolwentów.

W związku z tym rząd zwraca się do Wysokiej Izby z prośbą o przyjęcie projektowanej regulacji bez poprawek. Dziękuję bardzo.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję, Panie Ministrze. Proszę jednak o pozostanie jeszcze na mównicy.

Zgodnie z art. 44 ust. 6 Regulaminu Senatu zwracam się bowiem do państwa senatorów z zapytaniem, czy ktoś z państwa chce zadać panu ministrowi pytania dotyczące ustawy.

Bardzo proszę.

Do spisu treści

Senator Krzysztof Borkowski:

Pani Marszałek! Panie Ministrze!

Moje pytanie nie wiąże się ściśle z ustawą. Ale korzystając z okazji, jeśli pani marszałek pozwoli, chciałbym króciutko zapytać o sprawę zatrudniania absolwentów przez pracodawców i aktywnego poszukiwania pracy przez absolwentów. Czy pan minister wie, że w tym roku wszystkie powiatowe urzędy pracy otrzymały 36% środków z roku ubiegłego na aktywne formy zwalczania bezrobocia i wspierania tworzenia miejsc pracy? A zatem, czy są przewidywane jakieś inne regulacje - chodzi mi nie tylko o dzisiejszą ustawę, bo myślę, że trzeba głębiej na to spojrzeć - żeby absolwenci...

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Panie Senatorze, jest mi ogromnie przykro, ale muszą przerwać to pytanie, ponieważ ono nie dotyczy tego rozwiązania ustawowego, a tylko pytania dotyczące tej ustawy powinny być kierowane w tym momencie do pana ministra.

Czy są inne pytania? Nie.

Dziękuję, Panie Ministrze.

Do spisu treści

Otwieram dyskusję.

Przypominam o wymogach regulaminowych dotyczących czasu przemówienia senatorów, o konieczności zapisywania się do głosu u senatora prowadzącego listę mówców, a przede wszystkim o obowiązku składania podpisanych wniosków o charakterze legislacyjnym do marszałka Senatu. Wnioski te muszą być złożone na piśmie do zamknięcia dyskusji nad daną ustawą.

Przypominam też, że komisja będzie rozpatrywać tylko te wnioski, które zostały złożone do zamknięcia dyskusji na piśmie do marszałka Senatu.

Bardzo proszę o zabranie głosu pana senatora Szafrańca.

Do spisu treści

Senator Jan Szafraniec:

Pani Marszałek! Panie i Panowie Senatorowie!

Ustawa jest wyjściem, tak jak mówił pan senator Cieślak, naprzeciw wszystkim bezrobotnym absolwentom w Polsce, nie tylko tym z terenów zagrożonych bezrobociem strukturalnym. Rzeczywiście jest to bardzo duży krok do przodu. Jednakże podjęcie działalności gospodarczej wymaga wiedzy, doświadczenia, tanich kredytów, przygotowania zawodowego, podjęcia szkolenia, zapewnienia fachowej pomocy specjalistycznej itd., a na to wszystko potrzeba czasu.

Moja poprawka zmierza do wydłużenia zaproponowanego w ustawie okresu zwolnienia z obowiązku płacenia składek na ubezpieczenie emerytalne o pół roku, czyli do osiemnastu miesięcy.

Składam na ręce pani marszałek swoją poprawkę do ustawy. Dziękuję.

Do spisu treści

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję bardzo.

Czy są jeszcze jakieś zgłoszenia? Czy ktoś z państwa chce zabrać jeszcze głos w dyskusji? Nie ma zgłoszeń.

Informuję, że wniosek o charakterze legislacyjnym złożył pan senator Jerzy Szafraniec.

(Senator Jan Szafraniec: Jan Szafraniec.)

Przepraszam bardzo, oczywiście, że Jan. Błąd w druku, ale odczytałam to z podpisu pod poprawką, którą pan był uprzejmy przed chwilą mi przedłożyć.

Informuję, że lista mówców została wyczerpana.

Zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu zamykam dyskusję.

W trakcie dyskusji zostały zgłoszone wnioski o charakterze legislacyjnym, a więc zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu, proszę Komisję Polityki Społecznej i Zdrowia o ustosunkowanie się do przedstawionych w toku debaty nad tym punktem wniosków i przygotowanie sprawozdania w tej sprawie.

Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o zmianie ustawy o ułatwieniu zatrudnienia absolwentom szkół zostanie przeprowadzone w czwartek rano lub pod koniec posiedzenia Senatu.

Dziękuję serdecznie, Panie Ministrze.

Do spisu treści

Przystępujemy do rozpatrzenia punktu szóstego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o ochronie niektórych usług świadczonych drogą elektroniczną opartych lub polegających na dostępie warunkowym.

Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na dwudziestym drugim posiedzeniu w dniu 23 maja 2002 r. Do Senatu została skierowana 24 maja 2002 r. Marszałek Senatu 28 maja bieżącego roku, zgodnie z art. 68 ust.  1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych oraz Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej. Komisje po rozpatrzeniu ustawy przygotowały swoje sprawozdania w tej sprawie.

Przypominam ponadto, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 124, a sprawozdania komisji w drukach nr 124A i 124B.

Proszę sprawozdawcę Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych, pana senatora Tadeusza Wnuka, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.

Do spisu treści

Senator Tadeusz Wnuk:

Pani Marszałek! Panie i Panowie Senatorowie!

Z upoważnienia Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych przedkładam Wysokiej Izbie sprawozdanie w sprawie uchwalonej przez Sejm ustawy o ochronie niektórych usług świadczonych drogą elektroniczną opartych lub polegających na dostępie warunkowym.

Uważam za celowe przypomnieć na wstępie, że ustawa ta dostosowuje prawo polskie do ustawodawstwa Wspólnoty Europejskiej, a konkretnie do dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady Europejskiej z listopada 1998 r. Stało się to konieczne ze względu na zobowiązania, jakie przyjął rząd w obszarze negocjacyjnym "Swoboda świadczenia usług", ale nie tylko z tego powodu. W ekspertyzie Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji słusznie stwierdza się, że dziedzina, której dotyczy ta ustawa, jest związana z bardzo dynamicznym, wręcz burzliwym rozwojem nowych usług związanych z transformacją, czyli przejściem od społeczeństwa przemysłowego do społeczeństwa informacyjnego, a konkretnie z rozwojem usług świadczonych na odległość za pośrednictwem wszelkich mediów elektronicznych: naziemnych, kablowych, satelitarnych. Część tych usług dopiero wchodzi w Polsce do użytku, jak na przykład tak zwana telewizja na żądanie, telewizja kodowa, dostęp do Internetu przez różne media.

Usługi te wymagają dużych inwestycji kapitałowych, a więc szczególnego znaczenia nabiera ochrona usługodawców, dla których świadczenie takich usług jest źródłem przychodów. W ekspertyzie Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji słusznie mówi się także o tym, że od 1 lipca obowiązuje ustawa chroniąca prawa konsumentów w przypadku usług udostępnianych na odległość, a trzeba pamiętać, iż prawa usługodawców w zakresie nowych technologii dotychczas nie były chronione w polskim ustawodawstwie.

Omawiana ustawa, spełniając słuszne oczekiwania inwestujących w technologie tego rodzaju, określa zasady ochrony prawnej usług świadczonych drogą elektroniczną, dostępnych warunkowo, to znaczy po uiszczeniu opłaty przez użytkownika usługi. Skorzystanie z tej usługi jest uzależnione od uprzedniego nabycia odpowiedniego urządzenia, na przykład dekodera, lub dostępu do tak zwanej usługi zabezpieczenia innych usług, na przykład kodowania, szyfrowania. Inaczej mówiąc, celem tej ustawy jest zapewnienie ochrony usługodawcom świadczącym tego rodzaju usługi przed pozbawieniem ich należnych wynagrodzeń przez osoby, które używają niedozwolonych urządzeń lub innych rozwiązań technicznych służących obejściu zabezpieczeń. Ochronę tych usług w zakresie odpowiedzialności cywilnej ma zapewnić uznanie wytwarzania, importu, dystrybucji, posiadania tych urządzeń oraz świadczenia usług niedozwolonych za czyny nieuczciwej konkurencji, co pozwoli oczywiście usługodawcom skorzystać ze środków przewidzianych właśnie w tej ustawie. Karane będzie również używanie urządzenia niedozwolonego do własnych potrzeb. W wypadku skazania za te czyny sąd orzeka przepadek urządzeń niedozwolonych.

W ustawie wprowadzono dwa przepisy karne dotyczące podanych czynów niedozwolonych. Podczas dyskusji w Sejmie poświęconej tej ustawie zwracano uwagę na to, że rozpraszanie przepisów karnych po różnych ustawach może naruszać zasadę prawidłowej legislacji. Utrudnia to bowiem, a nawet uniemożliwia obywatelowi zapoznanie się z ich treścią. Zdaniem komisji należy zmierzać do tego, aby ustawodawstwo karne miało taką postać, żeby obywatel nie doznawał przeszkód w zapoznaniu się z jego treścią. Nie jest jednak możliwe ujęcie całego ustawodawstwa karnego w kodeksie karnym. Tak zwane ustawy szczegółowe stanowią także niezbędny element prawa karnego. Odwoływanie się do nich jest niezbędne szczególnie wtedy, gdy nie sposób dokonać opisu przestępstwa bez odwoływania się do aparatury pojęciowej ukształtowanej w zawartych w nich definicjach. Z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia w przypadku rozpatrywanej ustawy. Sformułowania tam zawarte stanowią rezultat tłumaczenia nieomal dosłownego dyrektyw unijnych. Dlatego w przypadku tej ustawy zamieszczenie w niej przepisów karnych trzeba uznać za uzasadnione.

Komisja Gospodarki i Finansów Publicznych wniosła do ustawy w wersji sejmowej poprawki przedstawione Wysokiej Izbie w druku senackim nr 124A. Pierwsza z nich stanowi, że w art. 2 pkt 2 skreśla się wyrazy "w szczególności dekodery, klucze elektroniczne, kody dostępu lub programy kryptograficzne". Komisja uznała, że ogólne ujęcie istoty urządzenia dostępu warunkowego, zawarte w pierwszej części tego przepisu, jest wystarczające, uzupełnienie go zaś o przykładowe wyliczenia jest niepotrzebne. Poprawka ta uwzględnia także wniosek w tej samej sprawie Krajowej Izby Gospodarczej Elektroniki i Telekomunikacji, otrzymany przez komisję już po przyjęciu ustawy przez Sejm. Domaga się ona wykreślenia słowa "dekoder", uznając, że to określenie jest również stosowane w stosunku do uniwersalnych odbiorników satelitarnych i kablowych bez dekodera, czyli po prostu bez urządzenia warunkowego dostępu.

Jeśli chodzi o dwie pozostałe poprawki, to komisja prezentuje pogląd, że definicje zawarte w art. 3 ust. 1 pkt 2 oraz w art. 4 ust. 1, zawierające określenie istoty regulacji, ale w kategoriach pozytywnych, czynią zbędnym wyliczenie odwołujące się do kategorii negatywnych, a więc opierające się na zaprzeczeniu cech uprzednio wskazanych. Przedstawiciele Ministerstwa Gospodarki obecni na posiedzeniu komisji uznali te poprawki za uzasadnione.

Pani Marszałek, w imieniu Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych zwracam się do Wysokiej Izby o przyjęcie przedstawionej ustawy wraz z poprawkami komisji. Dziękuję za uwagę.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.

Proszę sprawozdawcę Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej, pana senatora Janusza Bargieła, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.

Do spisu treści

Senator Janusz Bargieł:

Pani Marszałek! Panie i Panowie Senatorowie! Wysoka Izbo!

W imieniu Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej mam zaszczyt i przyjemność poinformować państwa o sprawach, które zostały omówione na posiedzeniu komisji. Jeżeli państwo pozwolą, to po tak wyczerpującym wprowadzeniu do tej uchwały przez pana senatora Wnuka, ja skróciłbym swoją wypowiedź do przedstawienia poprawek, które proponuje Komisja Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej.

Oczywiście poparliśmy poprawki: pierwszą, drugą i trzecią, zgłoszone przez Komisję Gospodarki i Finansów Publicznych. Ze swej strony wprowadziliśmy poprawki: czwartą, piątą, szóstą i siódmą.

W czwartej poprawce został skreślony art. 6. W piątej poprawce zmieniliśmy brzmienie zapisu o orzekaniu przepadku urządzeń niedozwolonych, stanowiących przedmioty czynów, o których mowa w art. 7 lub 8, chociażby nie były one własnością sprawcy. W poprawce szóstej do w art. 10 pkt 1 i 2 wyraz "przedsiębiorcy" zastąpiliśmy wyrazem "pokrzywdzonego". I w siódmej poprawce dodaliśmy art. 10a w brzmieniu: w ustawie z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, DzU nr 47 poz. 211, z 1996 r. nr 106 poz. 496, z 1997 r. nr 88 poz. 554, z 1998 r. nr 106 poz. 668 oraz z 2000 r. nr 29 poz. 356 i nr 93 poz. 1027, dodaje się art. 15b w brzmieniu: czynem nieuczciwej konkurencji jest wytwarzanie, import, dystrybucja, sprzedaż, najem lub oddawanie do używania pod innym tytułem prawnym oraz posiadanie, w celach zarobkowych, urządzeń niedozwolonych w rozumieniu przepisów o ochronie niektórych usług świadczonych drogą elektroniczną opartych lub polegających na dostępie warunkowym. Czynem nieuczciwej konkurencji jest także instalacja, serwis lub wymiana urządzeń niedozwolonych, w celach zarobkowych, oraz wykorzystywanie przekazu informacji handlowej do promocji tych urządzeń i związanych z nimi usług.

Chcę powiedzieć, że Komisja Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej posiłkowała się również ekspertyzą. Zakres ekspertyzy obejmuje prawnokarny charakter ochrony udzielonej przez ustawę wymienionym w jej tytule usługom oraz... Ekspertyzę tę wykonała pani profesor doktor Oktawia Górniok.

W imieniu komisji wnoszę, aby Wysoka Izba przyjęła tę uchwałę z naszymi poprawkami. Chcę również powiedzieć, że poprawki były przyjęte przez komisję jednomyślnie. Dziękuję.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.

Zgodnie z art. 44 ust. 5 Regulaminu Senatu, przed przystąpieniem do dyskusji senatorowie mogą zgłaszać z miejsca trwające nie dłużej niż minutę pytania do senatorów sprawozdawców.

Czy ktoś z państwa senatorów pragnie zadać takie pytanie? Nie ma zgłoszeń.

Przypominam, że rozpatrywana ustawa była rządowym projektem ustawy. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister gospodarki.

Zgodnie z art. 50 Regulaminu Senatu pragnę zapytać obecną na posiedzeniu panią minister Małgorzatę Okońską-Zarembę, czy chce zabrać głos i przedstawić stanowisko rządu w sprawie rozpatrywanej ustawy.

Do spisu treści

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki Małgorzata Okońska-Zaremba:

Rząd akceptuje poprawki.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję bardzo.

Zgodnie z art. 44 ust. 6 Regulaminu Senatu pragnę zapytać, czy ktoś z państwa senatorów chce skierować swoje zapytania do pani minister?

Bardzo proszę, pan senator Janowski.

Do spisu treści

Senator Mieczysław Janowski:

Dziękuję bardzo, Pani Marszałek.

Pani Minister, w słowniczku, który jest zawarty w art. 2 pkcie 1, jest mowa o indywidualnym usługobiorcy. Jak należy rozumieć to pojęcie? Czy jest to na przykład konsument w rozumieniu kodeksu cywilnego? Jeżeli zdarzyłoby się tak, że ten odbiorca jest właścicielem jakiegoś lokalu gastronomicznego i zapłacił za dostęp do tego, to czy jest to dostęp warunkowy, na przykład do programów, o których jest mowa w innych artykułach? Przecież z tej usługi korzystają klienci tego lokalu. Jak to jest rozumiane przez indywidualnego usługobiorcę? Dziękuję.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Bardzo proszę, Pani Minister. Może być z miejsca. Bardzo serdecznie prosimy o włączenie mikrofonu.

Do spisu treści

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki Małgorzata Okońska-Zaremba:

Pani Marszałek! Panie i Panowie Senatorowie! To rozwiązanie dotyczy indywidualnej osoby, czyli tak naprawdę osoby fizycznej. Przypadek, o którym mówił pan senator, jest już związany z prowadzeniem działalności gospodarczej, czyli z podmiotem innym niż ten, o którym mówimy w tym artykule. Dotyczy to osoby fizycznej.

Do spisu treści

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję bardzo.

Chciałabym tylko zwrócić uwagę państwu senatorom, że rozmowy telefoniczne podczas obrad Senatu są naprawdę naruszeniem regulaminu i zasad przyzwoitości. Bardzo serdecznie proszę, żeby wyłączyć telefony komórkowe.

Czy są kolejne pytania do pani minister? Nie ma.

Otwieram dyskusję.

Przypominam o wymogach regulaminowych, dotyczących czasu przemówienia senatorów, o konieczności zapisywania się do głosu u senatora prowadzącego listę mówców, a przede wszystkim o obowiązku składania podpisanych wniosków o charakterze legislacyjnym do marszałka Senatu. Wnioski te muszą być złożone na piśmie do zamknięcia dyskusji nad daną ustawą.

Przypominam, że połączone komisje będą rozpatrywać tylko te wnioski, które zostały złożone na piśmie do marszałka Senatu do zamknięcia dyskusji.

Proszę o zabranie głosu pana senatora Jana Szafrańca.

Do spisu treści

Senator Jan Szafraniec:

Pani Marszałek! Panie i Panowie Senatorowie!

Projekt ustawy, a właściwie przyjęta przez Sejm ustawa o ochronie niektórych usług świadczonych drogą elektroniczną opartych lub polegających na dostępie warunkowym oraz usług świadczenia dostępu warunkowego ma na celu, zgodnie z traktatem ustanawiającym EWG, zniesienie wszelkich przeszkód swobodnego przepływu usług między państwami członkowskimi, niezależnie od ich treści kulturalnych, bez ograniczeń. Mówi o tym dyrektywa rady z dnia 3 października 1989 r., sygnatura 85/552/EWG.

Zgodnie z postanowieniami traktatu należy znieść wszelkie ograniczenia swobody świadczenia usług świadczonych we Wspólnocie. W tej dyrektywie jest zapis mówiący o tym, że nadawanie wszelkich programów telewizyjnych musi być zgodne z przepisami prawa obowiązującego w państwie członkowskim, z którego te programy są nadawane.

Co to oznacza? Oznacza to, że na przykład jeśli w jakimś państwie członkowskim prawo w sposób liberalny podchodzi do spraw moralno-obyczajowych bądź też wręcz ich nie sankcjonuje, wówczas drugie państwo członkowskie jest zmuszone do tolerowania ich bez wyjątku. Dyrektywa określa bowiem zasady niezbędne dla zapewnienia swobodnej emisji programów, co ma być motywowane zachowaniem różnorodności kulturowej. Jest tam co prawda zapis mówiący, że państwo członkowskie w ściśle określonych warunkach i w drodze wyjątku może tymczasowo zawiesić retransmisję programów telewizyjnych, ale jest to praktycznie jest niemożliwe.

Ponadto istnieje ustawowy przymus pod postacią tak zwanych środków zachęcających do podejmowania działalności i rozwoju europejskiej produkcji audiowizualnej - nie narodowej, a europejskiej produkcji audiowizualnej - i jej rozpowszechniania, szczególnie w państwach o małych zdolnościach produkcyjnych lub ograniczonych obszarach językowych. I to ma być przykład zachowania tej różnorodności kulturowej.

Ustawa, a właściwie dyrektywa, dopuszcza możliwość reklamy wyrobów alkoholowych według ścisłych kryteriów. Jeśli na przykład państwo członkowskie ograniczy retransmisję, wówczas komisja może poprosić zainteresowane państwo o zniesienie ograniczenia retransmisji w trybie natychmiastowym, jeśli narusza ono prawo wspólnotowe.

Owszem, państwa członkowskie, skąd jest nadawany program, mogą, ale nie muszą, na zasadzie dobrej woli, wprowadzić surowsze przepisy w dziedzinach objętych dyrektywą, zaś państwa tak zwane odbiorcze nie mogą w sposób zgodny ze społecznymi oczekiwaniami temu się przeciwstawić czy wprowadzać w tym względzie pewnych ograniczeń. To jest ta argumentacja, którą przedstawiłem Wysokiej Izbie i która będzie uzasadniała mój sprzeciw, mój głos przeciwko nowelizacji tej ustawy. Dziękuję bardzo.

Do spisu treści

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję bardzo.

Rozumiem, Panie Senatorze, że wniosku o charakterze legislacyjnym pan nie składał.

(Senator Jan Szafraniec: Nie.)

Dziękuję.

Czy są jeszcze zgłoszenia do dyskusji? Nie ma zgłoszeń.

Informuję, że lista mówców została wyczerpana.

Zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu zamykam dyskusję.

Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o ochronie niektórych usług świadczonych drogą elektroniczną opartych lub polegających na dostępie warunkowym zostanie przeprowadzone w czwartek rano lub pod koniec posiedzenia Senatu.

Nie żegnam się z panią minister, bowiem pani minister...

Przepraszam bardzo. Z uwagi na fakt, że komisje wniosły różne wnioski o charakterze legislacyjnym, zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu proszę Komisję Gospodarki i Finansów Publicznych oraz Komisję Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej o ustosunkowanie się do przedstawionych w toku debaty nad tym punktem wniosków i przygotowanie wspólnego sprawozdania w tej sprawie.

Informacja o tym, że głosowania odbędą się w czwartek rano lub pod koniec posiedzenia Senatu, jest nadal aktualna.

Do spisu treści

Przystępujemy do rozpatrzenia punktu siódmego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Prawo działalności gospodarczej i ustawy o funkcjach konsulów Rzeczypospolitej Polskiej.

Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na dwudziestym drugim posiedzeniu w dniu 23 maja 2002 r., a do Senatu została skierowana 24 maja. Marszałek Senatu 28 maja 2002 r., zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.

Przypominam ponadto, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 129, a sprawozdanie komisji w druku nr 129A.

Proszę sprawozdawcę Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych, pana senatora Andrzeja Chronowskiego, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.

Do spisu treści

Senator Andrzej Chronowski:

Pani Marszałek! Wysoki Senacie!

Komisja rzeczywiście 4 czerwca 2002 r. rozpatrzyła ustawę - Prawo działalności gospodarczej i ustawę o funkcjach konsulów Rzeczypospolitej Polskiej. W posiedzeniu komisji uczestniczyła pani minister Okońska-Zaremba.

Nowelizacja, można właściwie powiedzieć, skromna nowelizacja ustawy - Prawo działalności gospodarczej i ustawy o funkcjach konsulów generalnych dotyczy czterech punktów. Jeśli chodzi o art. 21 ust. 4, myślę, że zmiana jest bardzo słuszna. Do tej pory była taka sytuacja, że organ koncesyjny, wydający koncesję, mógł kierować kontrolę właściwie przy świadku z ulicy. Ten zapis został skreślony. Taka kontrola musi odbywać się albo w obecności przedsiębiorcy, albo w obecności organu, który jest uprawniony do reprezentowania danego przedsiębiorstwa.

Kolejna nowelizacja dotyczy art. 46 ust. 2, w którym wymaga się od zagranicznego przedsiębiorcy dokumentu, który by potwierdzał tytuł prawny przedsiębiorcy zagranicznego do lokalu. Jak to wyjaśniła pani minister na posiedzeniu komisji, główną przyczyną tej zmiany było to, że zdarzają się różne przypadki, łącznie z tym, że na przykład siedziba mieściła się w jakiejś tam ambasadzie. Jest to dosyć dokładne sprecyzowanie sprawy.

Jeśli chodzi o art. 86, były pewne niejasności w sprawie sformułowania "przedstawicielstwa za granicą" i w kwestii wydawania przedsiębiorcy zaświadczenia. W związku z tym ten zapis został tak sprecyzowany, że to się nakłada na urząd konsularny, na konsula i w tym momencie sprawa jest przejrzysta i jasna. Jednocześnie bardzo dokładnie sprecyzowano, że zaświadczenie takie nie jest wymagalne, jeśli między Rzecząpospolitą Polską a państwem, z którego jest przedsiębiorca, istnieje umowa międzynarodowa przyznająca wzajemność.

Z kolei art. 2 jest konsekwencją zmian właśnie zapisu mówiącego, że przedstawicielstwo za granicą zastępuje się urzędem konsularnym.

I to jest właściwie całe clou ustawy. Po dyskusji senatorowie uczestniczący w pracy komisji nie stwierdzili właściwie żadnych uchybień legislacyjnych i jednogłośnie poparli tę ustawę, przyjmując i proponując Wysokiej Izbie - tak jak to jest w druku nr 129A - aby Wysoki Senat raczył przyjąć tę ustawę bez poprawek. Dziękuję, Pani Marszałek.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.

Proszę jeszcze o pozostanie, bowiem zgodnie z art. 44 ust. 5 Regulaminu Senatu przed przystąpieniem do dyskusji senatorowie mogą zgłaszać z miejsca trwające nie dłużej niż minutę zapytania do senatora sprawozdawcy.

Czy ktoś z państwa senatorów pragnie zadać takie pytanie? Nie ma pytań.

Dziękuję.

(Senator Andrzej Chronowski: Dziękuję.)

Przypominam, że rozpatrywana ustawa była rządowym projektem ustawy. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister gospodarki.

Zgodnie z art. 50 Regulaminu Senatu pragnę zapytać obecną panią minister Okońską-Zarembę, czy chce przedstawić stanowisko rządu w sprawie rozpatrywanej ustawy.

(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki Małgorzata Okońska-Zaremba: Nie, dziękuję.)

Dziękuję bardzo.

Pytam wobec tego państwa senatorów, czy ktoś z państwa senatorów chce skierować do pani minister pytanie.

Bardzo proszę, pan senator Jan Szafraniec.

Do spisu treści

Senator Jan Szafraniec:

Ja mam dwa pytania. Jedno dotyczy art. 21 ust. 4, gdzie jest zawarty zapis, który praktycznie uniemożliwia kontrolę w przedsiębiorstwie w przypadku złej woli przedsiębiorcy. Jest to, wydaje mi się, nie do przyjęcia. Dlaczego? Ponieważ on jakby wymusza obecność przedsiębiorcy lub jego przedstawiciela w trakcie kontroli. A co będzie, jeśli przedsiębiorca po prostu okaże złą wolę i nie zgodzi się na kontrolę? To jest jedna sprawa.

Druga sprawa dotyczy art. 64, który w dotychczasowym zapisie mówi o wykonaniu działalności gospodarczej niezgodnie z przepisami ustawy, a także w razie stwierdzenia zagrożenia życia, zdrowia ludzkiego i moralności publicznej. Dlaczego wyrazy "moralności publicznej" zostały w propozycji rządowej skreślone? Jakimi motywami kierował się rząd, wykreślając po prostu tę moralność publiczną? Dziękuję bardzo.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę panią minister. Zapraszam.

Do spisu treści

Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki Małgorzata Okońska-Zaremba:

Pani Marszałek! Szanowni Państwo!

Odpowiadając na pytania zadane przez pana senatora, pragnę wyjaśnić, że mówimy o dokonywaniu kontroli podczas nieobecności przedsiębiorcy, ale przez organ, który udziela koncesji, czyli przez burmistrza, wójta, prezydenta. Jest to oczywiście specyficzne wykonywanie określonych praw. Ta sytuacja nie dotyczy na przykład kontroli przeprowadzonych przez aparat skarbowy. Jeżeli przedsiębiorca na bazie tego znowelizowanego przepisu będzie się uchylał od stawiania się przed organem, który chce dokonać kontroli, czy odwlekał ten termin, organ koncesyjny zawsze może zastosować najwyższą karę, to znaczy cofnąć koncesję czy zezwolenie w tym zakresie. Tak więc powoduje to powstanie pewnego mechanizmu.

Proponując nowelizację tego artykułu, wyszliśmy z założenia, że przede wszystkim trudno mówić o efektywności kontroli, która jest dokonywana w przedsiębiorstwie podczas nieobecności przedsiębiorcy lub osoby przez niego upoważnionej, i to jeszcze w obecności świadka przywołanego z ulicy. Trudno sobie wyobrazić, aby był ogólny dostęp do ksiąg rachunkowych firmy, aby był ogólny dostęp do materiałów. Stąd ta inicjatywa.

Zresztą system podatkowy w Polsce ewoluuje w tym kierunku, aby kontrole dokonywane w ramach wykonywania ustaw podatkowych również były w pewnym sensie zapowiedziane.

Odpowiadając na pytanie związane z art. 64 i tak naprawdę z wykreśleniem z tego artykułu moralności publicznej, pragnę poinformować Wysoką Izbę, że nie było intencją rządu umożliwienie prowadzenia na terenie Rzeczypospolitej Polskiej działalności gospodarczej, która by zagrażała moralności publicznej. Poprzez nowelizację tego artykułu usuwamy martwy przepis, który jest nie do wykonania, ponieważ tak naprawdę mówi o tym, że organ uprawniony, czyli prezydent, burmistrz, wójt, może zabronić przedsiębiorcy wykonywania czy zawiesić niejako przez przedsiębiorcę możliwość wykonywania działalności gospodarczej, jeżeli uzna, że zagraża ona między innymi, bo są różne inne jeszcze przypadki w tym artykule wymienione, moralności publicznej. Ale cóż dalej mówi ten przepis? Że ten organ, czyli prezydent, wójt, burmistrz, zawiadamia o tym fakcie właściwy tak naprawdę do orzekania w zakresie moralności publicznej organ administracyjny. Dopiero ten organ administracyjny tak naprawdę podejmuje decyzję o zakazie wykonywania działalności gospodarczej. Ten zakaz, który jest wykonywany przez burmistrza, prezydenta, wójta, zgodnie z postanowieniami tego przepisu dotyczy dokładnie trzech dni. Cały problem polega na tym, że w Polsce nie ma organu administracyjnego właściwego do orzekania w zakresie moralności publicznej.

Proszę państwa, tłumacząc niejako intencje rządu, pragnę zwrócić państwa uwagę, że w art. 9 prawa działalności gospodarczej jasno jest rozstrzygnięta kwestia, która mówi o tym, że w Polsce nie można prowadzić działalności gospodarczej, która zagraża moralności publicznej. Ponadto kwestię tę regulują inne przepisy. Na przykład nie możemy zarejestrować firmy, której przedmiotem działalności gospodarczej miałyby być czynności zagrażające moralności publicznej, ponieważ w Polskiej Klasyfikacji Działalności w ramach KRS nie ma takich możliwości.

Ponadto pewne czyny, które zaszeregowujemy, mówiąc szczerze, do czynów zagrażających moralności publicznej, są objęte pewnymi sankcjami w kodeksie wykroczeń, w art. 51, który nakłada pewne sankcje za łamanie zasad moralności publicznej. A myśląc o pewnej specyficznej działalności, która większości nam zawsze w tym momencie przychodzi do głowy, to tak naprawdę mamy 25 rozdział kodeksu karnego, który wręcz uznaje pewne czyny z zakresu naruszania moralności publicznej za przestępstwa i wyznacza bardzo wysokie sankcje. Dziękuję bardzo, Pani Marszałek.

Do spisu treści

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję bardzo, Pani Minister.

Otwieram dyskusję.

Z uwagi na fakt, że nikt z państwa senatorów nie zgłosił się...

(Senator Jan Szafraniec: Ja chciałbym zabrać głos.)

Panie Senatorze, bardzo proszę. Ale przypominam o konieczności zapisywania się.

Do spisu treści

Senator Jan Szafraniec:

Dlaczego Pani Senator jest zniecierpliwiona?

(Wicemarszałek Jolanta Danielak: Ależ ja nie jestem zniecierpliwiona, tylko zwracam uwagę...)

Po prostu w związku z tym, że...

(Wicemarszałek Jolanta Danielak: Był Pan zapisany, tak?)

Nie. Odpowiedź pani minister mnie nie satysfakcjonuje, więc zgłaszam poprawkę o przywrócenie art. 64 w pierwotnym brzmieniu. Dziękuję bardzo.

Do spisu treści

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję serdecznie. Rozumiem, że to nie jest chęć zabrania głosu w dyskusji, ale chęć złożenia wniosku o charakterze legislacyjnym.

Informuję, że lista mówców została wyczerpana.

Zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu, zamykam dyskusję.

Z uwagi na fakt, że pan senator zgłosił wniosek o charakterze legislacyjnym, chciałabym, aby ten wniosek, zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu, rozpatrzyła Komisja Gospodarki i Finansów Publicznych, ustosunkowała się niego oraz przygotowała sprawozdanie w tej sprawie.

Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Prawo działalności gospodarczej i ustawy o funkcjach konsulów Rzeczypospolitej Polskiej zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.

Bardzo serdecznie dziękuję pani minister za udział w naszym posiedzeniu i wsparcie przy obu ustawach.

Do spisu treści

Przystępujemy do rozpatrzenia punktu ósmego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt, badaniu zwierząt rzeźnych i mięsa oraz o Inspekcji Weterynaryjnej oraz zmianie niektórych innych ustaw.

Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na dwudziestym trzecim posiedzeniu w dniu 7 czerwca 2002 r. Do Senatu została przekazana 11 czerwca 2002 r. Marszałek Senatu 11 czerwca 2002 r., zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.

Przypominam ponadto, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 142, a sprawozdanie komisji w druku nr 142A.

Proszę sprawozdawcę Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi pana senatora Janusza Lorenza o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.

Bardzo proszę.

Do spisu treści

Senator Janusz Lorenz:

Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie Ministrze!

Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi na swoim posiedzeniu 14 czerwca dyskutowała na temat projektu tej ustawy. Chciałbym państwa w imieniu komisji poinformować, że celem zaproponowanych zmian jest dostosowanie naszego prawa do wymogów, rozporządzeń i dyrektyw unijnych w zakresie systemu identyfikacji i rejestracji zwierząt.

Identyfikacja zwierząt jest warunkiem niezbędnym w sferze obrotu, stawianym członkom Unii Europejskiej i krajom kandydującym, jako element nadzoru i kontroli umożliwiający zapobieganie i eliminowanie chorób zakaźnych.

Wprowadzony system wykorzystany będzie również w sferze hodowli do tworzenia rodowodów zwierząt oraz zbierania informacji o ich wartości hodowlanej i warunkiem objęcia rolników systemem ewentualnych bezpośrednich dopłat.

Systemem identyfikacji, rejestracji i oznakowania ma być objęte całe pogłowie bydła, przy czym ostatecznym terminem dla oznakowania miał być 1 stycznia 2003 r., co wskazane zostało w uzasadnieniach do projektów. Z tą datą, zgodnie ze zobowiązaniami Rzeczypospolitej Polskiej, zwierzę wprowadzone do obrotu powinno być zakolczykowane, zarejestrowane i posiadać tak zwany paszport.

Obowiązkiem oznakowania w 2002 r. i 2003 r. objęte zostało całe pogłowie bydła, w tym również zwierzęta urodzone przed 1 stycznia 2002 r. Kosztami oznakowania bydła, w tym wydawaniem paszportów i ksiąg rejestrowych obciąża się Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Tym samym ma to umożliwić terminową realizację zobowiązań wynikających dla Polski w zakresie przyjęcia prawa wspólnotowego dotyczącego systemu identyfikacji i rejestracji zwierząt.

50 milionów zł na to przedsięwzięcie zarezerwowane jest w budżecie państwa. Dobre doświadczenia z województwa warmińsko-mazurskiego i podkarpackiego w tym zakresie wskazują, że należałoby tego typu ustawę jak najszybciej wprowadzić.

Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi wnioskuje, aby projekt ustawy przyjąć bez poprawek, o co państwa serdecznie proszę. Dziękuję bardzo.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję Panie Senatorze. Proszę jeszcze o pozostanie przy mównicy, bowiem zgodnie z art. 44 ust. 5 Regulaminu Senatu przed przystąpieniem do dyskusji senatorowie mogą zgłaszać z miejsca, trwające nie dłużej niż minutę zapytanie do senatora sprawozdawcy.

Czy ktoś z państwa senatorów chce skierować takie pytanie? Nie.

(Senator Janusz Lorenz: Dziękuję bardzo.)

Przypominam, że rozpatrywana ustawa była poselskim i komisyjnym projektem ustawy.

Zgodnie z art. 50 Regulaminu Senatu pragnę zapytać obecnego na posiedzeniu przedstawiciela rządu - jest z nami ponownie pan minister Pilarczyk - czy chce zabrać głos.

Bardzo proszę.

Do spisu treści

Sekretarz Stanu
w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Józef Pilarczyk:

Pani Marszałek! Wysoki Senacie!

Chciałbym poinformować, że projekt ustawy, który został przesłany do Senatu, jest wynikiem inicjatywy grupy posłów oraz sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Rząd w pełni akceptuje przyjęte przez Sejm rozwiązania. Przede wszystkim dają one szansę na przyspieszenie wdrożenia programu znakowania i ewidencji zwierząt. Jak mówił pan poseł sprawozdawca, to działanie związane jest z procesem dostosowania do Unii Europejskiej, ale przede wszystkim - chciałbym na to zwrócić uwagę - umożliwia stworzenie systemu bezpieczeństwa żywności, który jest nam potrzebny niezależnie od tego, czy będziemy członkami Unii Europejskiej, czy nie będziemy. System musi funkcjonować, żebyśmy w razie wystąpienia rożnych chorób zakaźnych zwierząt, które mogą być przenoszone na ludzi, mogli sprawnie identyfikować źródło zakażenia i zwalczać występujące choroby. Proszę Wysoki Senat o zaakceptowanie projektu ustawy przedstawionego przez Sejm. Dziękuję bardzo.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję, Panie Ministrze.

Proszę jeszcze chwilę pozostać na mównicy, bo zgodnie z art. 44 ust. 6 Regulaminu Senatu chciałabym zapytać, czy ktoś z państwa senatorów chce skierować pytania do pana ministra w związku z rozwiązaniem ustawowym. Nie.

Dziękuję serdecznie, Panie Ministrze.

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Józef Pilarczyk: Dziękuję.)

(Głos z sali: Jest pytanie.)

Jest pytanie? Przepraszam bardzo, jest pytanie.

Bardzo proszę, Panie Senatorze.

Do spisu treści

Senator Adam Jamróz:

Dziękuję, Pani Marszałek.

Czy pan minister ocenia, że wymieniony w ustawie termin dotyczący zakończenia identyfikacji i rejestracji zwierząt jest bezpieczny, czy zmieścimy się w tym terminie? Druga, związana z tym kwestia. Czy w trakcie negocjacji Unia nie sugerowała innego, wcześniejszego terminu? Dziękuję bardzo.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Bardzo proszę, Panie Ministrze.

Do spisu treści

Sekretarz Stanu
w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Józef Pilarczyk:

Znakowanie i rejestracja zwierząt to proces, który ma udowodnić nie tylko Unii Europejskiej, ale wszystkim krajom, do których trafiają produkty pochodzenia zwierzęcego, że system bezpieczeństwa żywności w Polsce działa sprawnie. W związku z tym w naszym interesie leży to, aby system identyfikacji zwierząt i znakowanie wprowadzić jak najszybciej. Uwiarygodnienie bezpieczeństwa w naszym kraju to również możliwość rozszerzenia eksportu produktów pochodzenia zwierzęcego. Jak najszybsze wykonanie rejestracji i identyfikacji zwierząt leży więc w naszym interesie oraz jest związane z udowodnieniem Unii Europejskiej, że od strony bezpieczeństwa sanitarno-weterynaryjnego jesteśmy przygotowani do członkostwa.

Z harmonogramu, który został przygotowany przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa - właśnie ta agencja została wyznaczona ustawą do przeprowadzenia i sfinansowania całego procesu - wynika, że znakowanie zwierząt i rejestracja ma się rozpocząć od 1 września tego roku. Zgodnie z tym harmonogramem powinniśmy zakończyć całą akcję znakowania bydła - będzie ona miała taki charakter - do końca tego roku. Gdyby z jakichś powodów było opóźnienie związane z jakąś częścią populacji bydła, to poprawka, którą przyjął Sejm, pozwala kontynuować ten proces na koszt budżetu Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w 2003 r. Na razie przygotowany harmonogram jest realizowany zarówno od strony technicznej, jak i legislacyjnej. Cały proces jest przeprowadzany zgodnie z harmonogramem, więc w dniu dzisiejszym nie mogę stwierdzić, że występują jakiekolwiek zagrożenia dla zakończenia znakowania bydła w bieżącym roku, a znakowania i identyfikacji pozostałych gatunków zwierząt gospodarskich do końca 2003 r. Dziękuję.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję, Panie Ministrze.

Czy ktoś z państwa senatorów pragnie jeszcze o coś zapytać pana ministra?

Bardzo proszę, pan senator Kruszewski.

Do spisu treści

Senator Zbigniew Kruszewski:

Dziękuję.

Panie Ministrze, jakie są przewidywane koszty całej operacji?

Do spisu treści

Sekretarz Stanu
w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Józef Pilarczyk:

Można powiedzieć, że w wersji przedstawionej przez Sejm koszt przeprowadzenia całej operacji to około 65 milionów zł. Te środki są przewidziane w budżecie Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.

Do spisu treści

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję bardzo.

Czy są kolejne pytania? Nie ma.

Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.

(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Józef Pilarczyk: Dziękuję, Pani Marszałek.)

Otwieram dyskusję.

Przypominam o wymogach regulaminowych dotyczących czasu przemówienia senatorów, o konieczności zapisywania się do głosu u senatora prowadzącego listę mówców, a przede wszystkim o obowiązku składania podpisanych wniosków o charakterze legislacyjnym do marszałka Senatu. Wnioski te muszą być złożone na piśmie do zamknięcia dyskusji nad daną ustawą.

Przypominam, że komisja będzie rozpatrywać tylko te wnioski, które zostały złożone do zamknięcia dyskusji na piśmie do marszałka Senatu.

Proszę o zabranie głosu panią senator Marię Szyszkowską.

Do spisu treści

Senator Maria Szyszkowska:

Jestem przekonana, że w art. 4a ust. 5 brakuje uszczegółowienia tego, kto jest uprawniony do znakowania, czyli kolczykowania bydła. Ta sprawa jest bardzo ważna z dwóch powodów. Po pierwsze, chodzi o to, aby czynili to fachowcy, żeby zaoszczędzić zwierzętom cierpień. Po drugie, jestem przekonana, że podmiot produkujący bydło nie powinien mieć uprawnień do jego znakowania.

Składam więc wniosek o charakterze legislacyjnym, którego intencją jest to, żeby do znakowania byli uprawnieni wyłącznie lekarze weterynarii i ci, którzy wykonują zawód technika weterynarii, a nie osoby przypadkowe, na przykład wskazane przez sołtysa.

Do spisu treści

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję bardzo, Pani Senator.

Czy ktoś z państwa senatorów chce jeszcze zabrać głos w dyskusji? Nie ma zgłoszeń.

Informuję, że lista mówców została wyczerpana.

Dla porządku informuję, że pani senator Szyszkowska złożyła wniosek o charakterze legislacyjnym.

Zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu zamykam dyskusję.

Czy pan minister chce się ustosunkować do przedstawionego wniosku legislacyjnego?

Bardzo proszę, Panie Ministrze. Można z miejsca.

Do spisu treści

Sekretarz Stanu
w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Józef Pilarczyk:

Pani Marszałek! Panie i Panowie Senatorowie!

Chciałbym zinterpretować ust. 5. Zapis mówiący o tym, że Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa może zlecić w drodze umowy dokonanie tych czynności, o których mowa dalej w tym ustępie, oznacza, że w związku z tym, iż agencja jest wyznaczona ustawowo, daje się tejże agencji możliwość zlecenia innej instytucji lub osobie wykonywanie tych czynności. Agencja z racji zakresu i wartości tych usług będzie musiała dochować procedur przewidzianych przepisami dotyczącymi zamówień publicznych. W związku z tym agencja określi w ogłoszeniu warunki, które będzie stawiać podmiotom mogącym składać oferty wykonywania takich usług. Oczywiście w tym ogłoszeniu agencja postawi warunki wynikające z innych przepisów, w tym przepisów o ochronie zwierząt. W związku z tym wydaje mi się oczywiste, że podmioty i osoby, które będą wykonywać tę usługę, muszą z racji innej ustawy, ustawy o ochronie zwierząt, przestrzegać przepisów o ochronie zwierząt, które, w skrócie mówiąc, zmierzają do tego, ażeby zwierzętom nie przysparzać bólu, cierpienia lub stresu w związku z wykonywanymi zabiegami zootechnicznymi czy weterynaryjnymi.

Myślę, że nie ma tu większego zagrożenia merytorycznego dla poprawki, którą pani senator zgłosiła. Problemem dla mnie, jako reprezentanta rządu, któremu zależy na tym, aby ta ustawa weszła w życie jak najszybciej, jest czas. Mnie leży na sercu tylko i wyłącznie to, ażeby ustawa bez zbędnej zwłoki weszła w życie. Także bez tej poprawki cel, jaki stawiała sobie pani senator, zostanie osiągnięty. Dziękuję bardzo.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję serdecznie.

Rozumiem, że pani senator podtrzymuje swój wniosek legislacyjny?

Do spisu treści

Senator Maria Szyszkowska:

Tak, podtrzymuję.

Chciałam jeszcze zwrócić uwagę na to, że jeżeli moja poprawka nie byłaby uwzględniona, poprawka, która jest właściwie uściśleniem, to zachodzi niebezpieczeństwo, iż ten przepis może być korupcjogenny, na przykład sołtys może zlecić koledze masowe kolczykowanie bydła.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję bardzo.

W trakcie dyskusji został zgłoszony wniosek o charakterze legislacyjnym, a więc, zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu, proszę Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi o ustosunkowanie się do wniosku przedstawionego w dyskusji nad tym punktem i przygotowanie sprawozdania w tej sprawie.

Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o zmianie ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt, badaniu zwierząt rzeźnych i mięsa oraz o Inspekcji Weterynaryjnej oraz zmianie niektórych innych ustaw zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.

Bardzo proszę o komunikaty.

Senator Sekretarz
Andrzej Jaeschke:

Marszałek Senatu zwołuje posiedzenie Konwentu Seniorów w dniu 20 czerwca, w czwartek, o godzinie 8.45.

Posiedzenie Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych w celu rozpatrzenia poprawek do ustawy o zmianie ustawy - Prawo działalności gospodarczej i ustawy o funkcjach konsulów Rzeczypospolitej Polskiej odbędzie się w sali nr 217 zaraz po ogłoszeniu przerwy w obradach.

Wspólne posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia w sprawie ustawy o zmianie ustawy o substancjach i preparatach chemicznych odbędzie się w dniu dzisiejszym, pół godziny po ogłoszeniu przerwy w obradach w sali nr 217.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję panu ministrowi za udział w dzisiejszych obradach.

Senator Sekretarz
Andrzej Jaeschke:

Kolejny komunikat.

Posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia w sprawie rozpatrzenia wniosków zgłoszonych w toku debaty do ustawy o zmianie ustawy o ułatwieniu zatrudnienia absolwentom szkół odbędzie się po wspólnym posiedzeniu z Komisją Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej w sali nr 182.

Posiedzenie Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich odbędzie się dzisiaj, w sali nr 179, zaraz po ogłoszeniu przerwy w obradach.

Posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi odbędzie się w dniu dzisiejszym, o godzinie 16.30 w sali obrad plenarnych.

Wspólne posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych w sprawie ustawy o ochronie niektórych usług świadczonych drogą elektroniczną opartych lub polegających na dostępie warunkowym, odbędzie się w dniu dzisiejszym, piętnaście minut po ogłoszeniu przerwy w obradach w sali nr 217.

Posiedzenie Komisji Nauki i Edukacji i Sportu w sprawie inicjatywy ustawodawczej o zmianie ustawy o zamówieniach publicznych odbędzie się w czwartek 20 czerwca w sali nr 176. Posiedzenie rozpocznie się na godzinę przed porannym wznowieniem posiedzenia plenarnego.

I wreszcie wspólne posiedzenie Komisji Nauki, Edukacji Narodowej i Sportu oraz Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia - odbędzie się ono w piątek, 21 czerwca w sali nr 176 po zakończeniu posiedzenia plenarnego Senatu. Dziękuję.

Wicemarszałek Jolanta Danielak:

Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.

Wznowienie obrad nastąpi w dniu jutrzejszym o godzinie 9.00. Rozpoczynamy pracę od głosowań, między innymi głosowania nad ustawą o regulacji rynku mleka.

Ogłaszam przerwę do godziny 9.00 dnia jutrzejszego.

(Przerwa w posiedzeniu o godzinie 14 minut 47)


19. posiedzenie Senatu RP, spis treści , poprzednia część stenogramu , następna część stenogramu