Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, odpowiedź, następne oświadczenie


33. posiedzenie Senatu RP

31 marca 1999 r.

Oświadczenie

7Jedną z najbardziej kontrowersyjnych reform jest reforma służby zdrowia. Z badań opinii społecznej wynika, że jest to najgorzej przygotowana reforma, budząca najwięcej obaw. Równie źle oceniana jest przyszłość polskiej służby zdrowia.

Zmiany w ochronie zdrowia negatywnie ocenia prawie 70% społeczeństwa. Minęły już prawie trzy miesiące funkcjonowania reformy. Niestety, zamiast oczekiwanej poprawy w tej dziedzinie życia, obserwuje się coraz większy bałagan i karygodne niedociągnięcia. Wszystko to świadczy o tym, że większość nowych przepisów nie została dogłębnie przeanalizowana i oparta na rzetelnych symulacjach.

Muszę przyznać, że jak na razie nie słyszałem ani jednej pozytywnej opinii na temat tej reformy. Wydaje się, że jak dotąd reforma stworzyła kolosalny bałagan w samej służbie zdrowia i odsunęła na dalszy plan jej prawdziwy podmiot, czyli pacjenta. Właściwie w trakcie realizacji reformy służby zdrowia zapomniano o pacjencie.

Istnieje wiele poważnych problemów związanych z wdrożeniem tej reformy. Najbardziej jednak widoczny jest tej, iż ludzie chorzy boją się wezwać pogotowia. Ostatni taki przykład mieliśmy w Tomaszowie Mazowieckim, gdzie rodzice chorego dziecka nie wezwali karetki, gdyż bali się ewentualnych kosztów. W efekcie dziecko zmarło. Kto jest odpowiedzialny za tę śmierć? Lekarze, rodzice czy może złe przepisy? Podobnych przypadków było już wiele i możemy spodziewać się ich znacznie więcej. To był tylko jeden przykład, ale za to najbardziej drastyczny, gdyż w grę wchodziło ludzkie życie.

Następny problem dotyczy podpisywania przez kasy chorych kontraktów z limitowaną ilością usług medycznych. Dotyczy to właściwie wszystkich lekarzy specjalistów. Najbardziej widoczny jest problem opieki stomatologicznej. Ostatnio zwrócił się do mnie zarząd miasta i gminy Szamocin z prośbą o interwencję w sprawie zwiększenia w tym rejonie zakresu bezpłatnej opieki medycznej, w szczególności zaś stomatologicznej, w ramach kontraktu z Wielkopolską Kasą Chorych. Z uzyskanych informacji wynika, że kontrakt zapewnia bezpłatne leczenie stomatologiczne maksymalnie pięciu pacjentom dziennie. W praktyce oznacza to, że zakres zabiegów objętych kontraktem zostanie zrealizowany w ciągu dziesięciu dni. W konsekwencji pacjenci będą zmuszeni do pokrywania kosztów leczenia z własnej kieszeni. W Pile stomatolodzy rezygnują zaś w ogóle z leczenia kontraktowego. Tym samym obywatele zostaną pozbawieni bezpłatnej opieki stomatologicznej. Podważa to oczywiście cały sens reformy służby zdrowia, która z założenia powinna zaspokajać podstawowe potrzeby naszego społeczeństwa.

Kolejny problem to stosowanie przez kasy chorych praktyk monopolistycznych przy podpisywaniu umów cywilnoprawnych. Ponadto kasy nie podpisują umów na świadczenie niektórych usług i nie podają uzasadnienia odmowy. W szpitalu specjalistycznym w Pile na oddziale wewnętrznym są wszelkie niezbędne warunki, aby prowadzić chemioterapię. Jednak kasa odmówiła pokrycia jej kosztów, a pacjencie muszą dojeżdżać na zabiegi do Poznania.

Dużym problemem dla pacjentów przewlekle chorych jest utrudnienie kontaktu z lekarzem specjalistą. Obecnie pacjent, aby dotrzeć do specjalisty, musi otrzymać skierowanie od lekarza rodzinnego, a ten nie zawsze chce wydawać takie skierowania. Podobnie wygląda sprawa ze skierowaniami na badania. Lekarz rodzinny otrzymuje na wszystkie badania dla jednego pacjenta 12 zł na cały rok, czyli 1 zł na miesiąc. Czy za złotówkę można dzisiaj zrobić jakiekolwiek badania? Przecież to absurd. Nic więc dziwnego, że lekarze rodzinni nie kierują swoich pacjentów nawet na podstawowe badania. W najgorszym razie przeznaczają na ten cel pieniądze z puli zdrowych pacjentów, co zdarza się jednak bardzo rzadko. Zapomniano tu o najważniejszym, o profilaktyce, która zawsze będzie najtańsza. Jeśli państwa nie stać na zapewnienie podstawowej opieki zdrowotnej, to przynajmniej powinna zadbać o rozwinięcie profilaktyki. Przecież to oczywiste, że taniej jest zapobiegać niż leczyć. To zaledwie kilka problemów, ujętych zresztą skrótowo.

W związku z tym proszę więc ministra zdrowia i opieki społecznej o odpowiedź na następujące pytania:
- po pierwsze, czy Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej zamierza w dalszym ciągu realizować program reformy, która się nie sprawdza;
- po drugie, jakie są propozycje zmian w związku z monopolistycznymi praktykami kas chorych
i kiedy zostaną one wdrożone;
- po trzecie, jak Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej chce zwiększyć działania profilaktyczne;
- po czwarte, czy i jakie działania zostały podjęte, aby zapewnić podstawową opiekę medyczną obywatelom?


Spis oświadczeń, poprzednie oświadczenie, odpowiedź, następne oświadczenie