15. posiedzenie Senatu RP, spis treści , poprzednia część stenogramu


 

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Ryszarda Bendera

Oświadczenie skierowane do ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego

Szanowny Panie Ministrze!

Oficjalne relacje rządu RP i obu izb parlamentu polskiego z władzami Litwy są poprawne. Nie wpływają jednak one na sytuację ludności polskiej na Litwie. Doznaje ona wielu utrudnień, a nawet dyskryminacji ze strony władz litewskich, zarówno lokalnych, jak i państwowych.

Polacy na Litwie, mieszkający tam w większości od głębokiego średniowiecza, liczyli na to, że wejście tego kraju do Unii Europejskiej sprawi, iż unijne standardy chroniące mniejszości narodowe obejmą również ludność polską. Mieli nadzieję, i żywią ją nadal, że rząd RP, podpierając się ustawodawstwem europejskim, skłoni rząd Litwy do realizacji postanowień traktatu o stosunkach wzajemnych, zawartego już przed laty. Tak się jednak nie dzieje.

Z wypowiedzi posła na sejm litewski Waldemara Tomaszewskiego, z Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, wynika, że postanowienia wspomnianego traktatu nie są realizowane w odniesieniu do ludności polskiej zamieszkującej Litwę. Według niego sytuacja Polaków na Litwie jest tragiczna. Poseł Waldemar Tomaszewski alarmuje w mediach: "Jesteśmy pozbawieni praw, które nam gwarantowały nawet władze sowieckie". To są gorzkie słowa, przerażająca konstatacja.

Panie Ministrze, ze względu na sytuację, którą ludność polska zamieszkująca Litwę uważa za wręcz tragiczną dla niej, zwracam się do Pana, ażeby podjął pan szybką interwencję dyplomatyczną i dał nadzieję Polakom w Wilnie i innych częściach Litwy, że rząd polski o nich pamięta i nie zapomina o ich prawach zawartych w traktacie polsko-litewskim. Wypełnianie postanowień tego traktatu trzeba z całą mocą egzekwować od władz litewskich bez opieszałości, która trwa.

Fakty bowiem porażają. Sejm Republiki Litwy obraduje nad zmniejszeniem liczby godzin wykładowych w języku polskim w szkołach i zwiększeniem liczby godzin języka państwowego, czyli litewskiego. Nadal w miejscowościach, gdzie większość, nawet 70%, ludności stanowią Polacy, między innymi w rejonie solecznickim, usuwane są tablice dwujęzyczne z nazwami miejscowości. Samorząd solecznikowski płaci kary za tablice z polskimi napisami. Władze twierdzą, że tablice są niezgodne z litewską ustawą o języku państwowym. Nadal Polacy na Litwie nie mogą pisać swoich nazwisk zgodnie z pisownią polską. Rok po roku składane są zapewnienia, że sprawa będzie już załatwiona. Jednak na słowach zobowiązania traktatowe Litwy w tej sprawie się kończą.

Panie Ministrze, dochodzi do paranoicznych, uwłaczających Polakom sytuacji. Każdy z nas, mojego i pańskiego pokolenia, wie, kim była dziewica bohater, wódz powstańców listopadowych na Litwie Emilia Plater. Wyższy Sąd Administracyjny Litwy w kwietniu 2008 r. postanowił, że nosząca jej imię szkoła średnia w Ławaryszkach może je zachować, ale w brzmieniu litewskim: Emilijos Platerites.

Panie Ministrze, pytam, czy Pan zechce podnieść swój głos protestu, zaprotestuje w imieniu polskiego MSZ, chociażby w tej ostatniej kwestii, i przywróci Pan polskiej szkole w Ławaryszkach właściwe brzmienie imienia i nazwiska jej patronki Emilii Plater.

Ryszard Bender
senator RP

 

 

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senator Janinę Fetlińską

Oświadczenie skierowane do minister zdrowia Ewy Kopacz

Od kilku tygodni coraz częściej dochodzi do niebezpiecznego obniżenia zapasów krwi w stacjach krwiodawstwa. Według doniesień prasowych z Narodowego Centrum Krwiodawstwa krew jest wydawana jedynie dla potrzeb ratowania życia ofiarom wypadków i pacjentom w stanach nagłych.

Pragnę zapytać Panią Minister, jakie kroki w tej sytuacji zostały przedsięwzięte, aby zapewnić potrzebującym tak ważny lek.

Z poważaniem
Janina Fetlińska

 

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Grzegorza Wojciechowskiego

Oświadczenie skierowane do minister edukacji narodowej Katarzyny Hall

Pani Minister!

Do mojego biura senatorskiego zwrócili się z prośbą o interwencję młodzi rolnicy, beneficjenci programu Premia dla Młodych Rolników w latach 2004-2006. Sprawa dotyczy wykształcenia rolniczego, którego wielu z nich nie posiadało w chwili podpisywania umowy. Zobowiązali się oni do jego uzupełnienia w ciągu pięciu lat po otrzymaniu dofinansowania. Uzupełnienie było możliwe dzięki istnieniu eksternistycznych kursów rolniczych nadających uprawnienia rolnicze. Jednakże już po uruchomieniu programu Premia dla Młodych Rolników minister edukacji narodowej odpowiednim rozporządzeniem zlikwidował możliwość uzyskania uprawnień rolniczych w drodze ukończenia eksternistycznego kursu rolniczego, niestety nie zapewniając żadnego rozwiązania alternatywnego.

W związku z zaistniałą sytuacją zwracam się do Pani Minister z następującymi pytaniami. Z jakiego powodu zostały zlikwidowane eksternistyczne kursy rolnicze? Czy Ministerstwo Edukacji Narodowej, likwidując kursy eksternistyczne, brało pod uwagę sytuację młodych rolników, beneficjentów programu Premia dla Młodych Rolników, którzy liczyli na ukończenie tych kursów jako warunku uzupełnienia wykształcenia w celu spełnienia warunków programu?

Z poważaniem
Grzegorz Wojciechowski

 

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Grzegorza Wojciechowskiego

Oświadczenie skierowane do ministra środowiska Macieja Nowickiego

Panie Ministrze!

Zwrócił się do mnie rolnik, pan Józef Urbanek, z prośbą o pomoc w sprawie szkody wyrządzonej w uprawie ziemniaków przez dziki. W dniu 9 czerwca bieżącego roku pan Urbanek zwrócił się do rejonowego oddziału koła łowieckiego w Rawie Mazowieckiej z prośbą o oszacowanie szkód. Oszacowanie to nastąpiło dnia 14 czerwca, podczas nieobecności poszkodowanego. Poszkodowany, po samodzielnym obliczeniu powierzchni zredukowanej według szacowania z dnia 7 czerwca bieżącego roku, uważa, że oszacowana przez komisję powierzchnia uszkodzonej uprawy została kilkakrotnie zaniżona, a liczba krzaków ziemniaków policzonych przez komisję szacującą nie jest zgodna ze stanem faktycznym. W związku z tym poszkodowany odmówił podpisana protokołu, z dwóch powodów. Po pierwsze, jego zdaniem, niewłaściwie oszacowano powierzchnię uszkodzonej uprawy, po drugie, w protokole nie zaznaczono, iż jest to uprawa ziemniaka jadalnego. Tymczasem koło łowieckie jako powód niepodpisania protokołu przez poszkodowanego podało tylko tę drugą kwestię. Dodatkowo pan Urbanek, zwrócił się do koła łowieckiego o ponowne oszacowanie szkody, tym razem w jego obecności oraz przy uczestnictwie przedstawicieli izby rolniczej i urzędu gminy. W odpowiedzi na to wystąpienie koło łowieckie poinformowało, iż było to szacowanie wstępne i że następne szacowanie szkody zostanie dokonane siedem dni przed zbiorem oraz że powiadomienie urzędu gminy i izby rolniczej należało do obowiązków pana Urbanka. Tylko na jakiej podstawie pan Urbanek miał zawiadomić urząd gminy i izbę rolniczą, skoro nie otrzymał żadnego zawiadomienia o terminie szacowania szkody?

W związku z opisaną sytuacją zwracam się do Pana Ministra z następującymi pytaniami. Dlaczego poszkodowany rolnik nie ma prawa do odwołania się od decyzji koła łowieckiego i do ponownego szacowania szkody? Do kogo może się zwrócić poszkodowany rolnik, jeśli nie może uzyskać pomocy w kole łowieckim? Czy ministerstwo prowadzi monitoring liczby i skali szkód spowodowanych przez dzikie zwierzęta w uprawach i płodach rolnych? Mam tu na myśli nie tylko opisany przypadek, ale także szkody powodowane przez bobry.

Z poważaniem
Grzegorz Wojciechowski

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Grzegorza Wojciechowskiego

Oświadczenie skierowane do ministra rolnictwa i rozwoju wsi Marka Sawickiego

Panie Ministrze!

Do mojego biura senatorskiego zwrócili się z prośbą o interwencję młodzi rolnicy, beneficjenci programu Premia dla Młodych Rolników w latach 2004-2006. Sprawa dotyczy wykształcenia rolniczego, którego wielu z nich nie posiadało w chwili podpisywania umowy. Zobowiązali się oni do jego uzupełnienia w ciągu pięciu lat po otrzymaniu dofinansowania. Uzupełnienie było możliwe dzięki istnieniu eksternistycznych kursów rolniczych nadających uprawnienia rolnicze. Jednakże już po uruchomieniu programu Premia dla Młodych Rolników minister edukacji narodowej odpowiednim rozporządzeniem zlikwidował możliwość uzyskania uprawnień rolniczych w drodze ukończenia eksternistycznego kursu rolniczego. Niestety nie zostało im zapewnione żadne rozwiązanie alternatywne.

W związku z zaistniałą sytuacją zwracam się do Pana Ministra z następującymi pytaniami. Czy znany jest Panu Ministrowi taki fakt, że młodzi rolnicy, którzy uzyskali pomoc, z przyczyn od nich niezależnych nie są w stanie wypełnić warunku wykształcenia, pomimo iż w chwili podpisywania umów mieli zapewnioną taką możliwość? Czy Pan Minister ma świadomość skali problemu? Ilu rolników, którzy skorzystali z programu Premia dla Młodych Rolników, nie będzie w stanie wypełnić warunków podpisanej umowy? Czy ministerstwo prowadzi jakikolwiek monitoring w tej sprawie? Jeśli tak, to jakie działania zapobiegawcze zamierza podjąć, a jeśli nie, to kiedy zamierza tę sprawę zbadać? Jakie rozwiązania przewiduje ministerstwo rolnictwa dla grupy tych beneficjentów programu Premia dla Młodych Rolników, którzy z przyczyn od nich niezależnych nie będą mieli wymaganego wykształcenia, tak aby nie byli niesprawiedliwie zmuszani do zwrotu otrzymanej pomocy? W jaki sposób kwestia wykształcenia rolniczego została określona w PROW na lata 2007-2013?

Z poważaniem
Grzegorz Wojciechowski

 

 

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Grzegorza Banasia

Oświadczenie skierowane do ministra rolnictwa i rozwoju wsi Marka Sawickiego

Specyficzne warunki środowiskowe województwa świętokrzyskiego, takie jak klimat, struktura gleby, skład roślinności, a przede wszystkim doświadczenia hodowlane, pozwoliły tutejszym hodowcom osiągnąć duży potencjał hodowlany. Ich produkty ze względu na swoje walory smakowe są poszukiwane nie tylko w kraju, ale i za granicą.

Niestety, coraz częściej występujące patologiczne sytuacje wzmagane przez silne lobby handlarzy końmi powodują ograniczenie produkcji przez hodowców, a także wpływają na dalszy wzrost pauperyzacji ludności wiejskiej województwa świętokrzyskiego.

W opinii pana Bogusława Dąbrowskiego, prezesa Okręgowego Związku Hodowców Koni w Kielcach, do najbardziej negatywnych zjawisk w obrocie końmi rzeźnymi należą: nieopodatkowana działalność związana z handlem końmi pozostająca głównie w rękach odbiorców z Włoch lub ich pośredników; obrót końmi niewiadomego pochodzenia; niekontrolowany obrót paszportami, których forma nie pozwala drobnym hodowcom na identyfikację sprzedawanych koni; wymuszanie opisu koni i paszportyzacji na placach targowych bezpośrednio przed wywozem zwierząt z kraju; wywóz znacznej części zakupionych jako konie rzeźne młodych klaczy, które wcielane są do hodowli poza granicami naszego kraju, co prowadzi do tworzenia się silnej i nieuczciwej konkurencji; tak zwany zakup na oko - bez ważenia i klasyfikacji konia.

Hodowcy proponują wprowadzenie następujących rozwiązań. Po pierwsze, stworzenie zapory dla wywozu z Polski koni hodowlanych jako koni rzeźnych. Po drugie, uregulowanie mechanizmów kupna i sprzedaży koni, przewidujących ich ważenie i klasyfikowanie w miejscu skupu w obecności hodowcy. Po trzecie, zapewnienie stałego nadzoru weterynaryjnego podczas przetrzymywania i transportu zwierząt. I po czwarte, zamiana opisu słownego na dokumentację fotograficzną.

Zwracam się zatem do Pana Ministra z pytaniem, kiedy i w jaki sposób Ministerstwo zamierza usunąć wskazane negatywne zjawiska występujące w obrocie końmi, oraz z prośbą o ustosunkowanie się w odpowiedzi na moje oświadczenie do propozycji rozwiązań przedstawionych przez hodowców koni.

Z poważaniem
Grzegorz Banaś
senator RP

 

 

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Grzegorza Banasia

Oświadczenie skierowane do minister zdrowia Ewy Kopacz

Oświadczenie w sprawie zamiaru likwidacji Świętokrzyskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ w Kielcach.

Świętokrzyski OW NFZ kontraktuje świadczenia opieki zdrowotnej dla blisko jednego miliona trzystu tysięcy mieszkańców województwa. W tym roku Świętokrzyski OW NFZ zawarł i monitoruje wykonanie tysiąca pięciuset siedemdziesięciu czterech umów o udzielanie świadczeń zdrowotnych na sumę 1 miliarda 534 milionów zł (szacowana wysokość umów na rok przyszły to 1 miliard 678 milionów zł).

Pacjenci korzystają między innymi z trzystu piętnastu poradni podstawowej opieki zdrowotnej, dwustu osiemdziesięciu siedmiu poradni ambulatoryjnej opieki specjalistycznej oraz dwudziestu czterech szpitali, których organami założycielskimi są samorząd wojewódzki i samorządy powiatowe.

W województwie świętokrzyskim nie ma placówek klinicznych, szpitale jednak konsekwentnie rozszerzają zakres świadczeń wysokospecjalistycznych. Działa tu Świętokrzyskie Centrum Onkologii, które jest znaczącym ośrodkiem w kraju, dysponuje profesjonalną kadrą medyczną oraz nowoczesnym sprzętem. W województwie jest już pięć ośrodków kardiologii interwencyjnej, z czego trzy rozpoczęły działalność w bieżącym roku. Inne specjalistyczne placówki to oddziały chirurgii naczyniowej, chirurgii klatki piersiowej, neurochirurgii, ortopedii i traumatologii dziecięcej. Na podkreślenie zasługuje fakt, że ośrodki te znajdują się nie tylko w szpitalach wojewódzkich, ale również w szpitalach powiatowych.

Przez lata funkcjonowania Świętokrzyski OW NFZ, będący następcą Świętokrzyskiej Kasy Chorych, gruntownie poznał specyfikę i potrzeby lokalnych środowisk. Zawsze miał na celu jak najlepsze zabezpieczenie potrzeb zdrowotnych świadczeniobiorców.

Nie jest przypadkiem, że w świętokrzyskim znacznie mniej dotkliwie niż w wielu innych województwach dało się odczuć skutki strajków lekarzy. Nie jest też przypadkiem, że w tym trudnym dla służby zdrowia okresie udało się osiągnąć porozumienie z lekarzami i dyrekcjami szpitali podczas kontraktowania. To efekt życzliwego podejścia i znajomości sytuacji placówek, rzeczowego analizowania ich argumentów, a zarazem skutecznego przekonywania do wymagań Świętokrzyskiego OW NFZ.

Sumując powyższe argumenty, zwracam się do Pani Minister z prośbą o zrewidowanie projektu likwidacji ŚOW NFZ w Kielcach oraz o odpowiedź na moje oświadczenie.

Z poważaniem
Grzegorz Banaś
senator RP

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Bohdana Paszkowskiego

Oświadczenie skierowane do prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska

Jakość oraz kształt prawa decydują o sposobie funkcjonowania państwa, możliwościach wypełniania przez administrację publiczną przypisanych jej funkcji, a także o zakresie korzystania przez obywateli z przysługujących im praw oraz o wypełnianiu przez nich obowiązków. Oceny stanowionego w Polsce prawa zawierają wiele krytycznych uwag podnoszących, iż ustawy oraz wydawane na ich podstawie rozporządzenia zawierają wiele luk prawnych, nieprecyzyjnych, niejasnych, a nawet sprzecznych ze sobą przepisów.

Szczególna rola w stanowieniu prawa w naszym kraju przypada Radzie Ministrów, jej Prezesowi oraz podległym mu organom administracji rządowej, gdyż większość ustaw przygotowywanych jest przez te organy administracji centralnej. Wydają one również przepisy wykonawcze do ustaw.

W związku z tym proszę o wyjaśnienie, czy założenia oraz projekty ustaw i rozporządzeń wykonawczych do nich, powstające z inicjatywy Rady Ministrów, Prezesa Rady Ministrów, ministrów i kierowników centralnych urzędów państwowych, przygotowywane są przez podległych im pracowników administracji rządowej w ramach wykonywania obowiązków, czy też zlecane są na zewnątrz, podmiotom lub osobom realizującym w tym zakresie zlecenia organów administracji rządowej. W przypadku, gdy projekty aktów prawnych są przygotowywane przez jednostki zewnętrzne, proszę o wskazanie, jak kształtują się proporcje w tym zakresie w bieżącym roku w porównaniu do roku ubiegłego w stosunku do ogólnej ilości przygotowanych (przygotowywanych) aktów prawnych.

Jednocześnie wnoszę o wyjaśnienie, jakie kryteria brane są po uwagę przez organy administracji centralnej w momencie zlecania przygotowania ustawy lub aktu wykonawczego do niej, w jakiej formie dokonywany jest wybór podmiotu, osoby, która do tego zadania jest wyznaczana.

Ponadto proszę o podanie średniej kwoty zapłaconej za przygotowanie ustawy oraz łącznej kwoty wydatków na zlecone na zewnątrz prace legislacyjne poniesionych w roku ubiegłym oraz bieżącym.

Bohdan Paszkowski
senator RP

 

 

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Bohdana Paszkowskiego

Oświadczenie skierowane do szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Tomasza Arabskiego

Zgodnie z art. 19 ustawy z dnia 16 wrześnie 1982 r. o pracownikach urzędów państwowych, urzędnik państwowy nie może podejmować dodatkowego zatrudnienia bez uzyskania zgody kierownika urzędu, w którym jest zatrudniony. Ponadto ust. 2 tego artykułu stanowi, iż urzędnik państwowy nie może wykonywać zajęć, które pozostawałyby w sprzeczności z jego obowiązkami albo mogłyby wywoływać podejrzenie o stronniczość lub interesowność.

W związku z tym proszę o odpowiedź, ilu pracownikom, zatrudnionym w jednostkach określonych w art. 1 ust. 2 pkty 1-4a przytoczonej ustawy, udzielono takiej zgody, w ilu przypadkach jej nie udzielono oraz jakiego rodzaju zajęcia są przedmiotem wystąpień urzędników państwowych.

Ponadto proszę o podanie, czy w roku ubiegłym oraz w roku bieżącym były wszczynane postępowania dyscyplinarne w związku z naruszeniami przez urzędników państwowych art. 19 wymienionej ustawy, a jeżeli tak, to w ilu przypadkach i jakim wynikiem się one zakończyły.

Bohdan Paszkowski
senator RP

 

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Bohdana Paszkowskiego

Oświadczenie skierowane do ministra środowiska Macieja Nowickiego

W 1998 r. Polska, Białoruś i Ukraina podpisały memorandum o przystąpieniu do harmonizacji monitoringu i oceny jakości zlewni rzeki Bug, kierując się wytycznymi EKG/ONZ dotyczącymi monitoringu i oceny jakości rzek transgranicznych. Na ich podstawie powstał program pilotowy minitoringu i oceny jakości wód w zlewni rzeki Bug. Miał on stanowić podstawę określenia polsko-białorusko-ukraińskiej polityki wodnej w zlewni Bugu, której celem miała być ochrona wód przed zanieczyszczeniem i osiągnięcie w 2015 r. ich dobrego stanu ekologicznego.

Przeprowadzona w 2007 r. kontrola NIK w zakresie ochrony wód zlewni rzeki Bug w latach 2003-2006 ustaliła, że stan czystości rzeki Bug nie uległ poprawie, zaś międzynarodowe współdziałanie co do dorzecza Bugu jest ograniczone do wymiany informacji o planowanym monitoringu oraz wyników analiz wybranych prób pomiarowych czystości rzeki. Zalecono wdrożenie głównych ustaleń i rekomendacji wspomnianego programu pilotowego oraz zapewnienie skutecznej koordynacji krajowych i międzynarodowych przedsięwzięć na rzecz ochrony wód w zlewni Bugu.

W związku z tym proszę o wyjaśnienie, jakie działania przedsięwzięto, w szczególności wspólnie ze stronami białoruską i ukraińską, mające na celu istotną poprawę stanu czystości Bugu i jego dorzecza.

Bohdan Paszkowski
senator RP

 

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Władysława Dajczaka

Oświadczenie skierowane do minister edukacji narodowej Katarzyny Hall

Od ostatniego egzaminu gimnazjalnego minęło już kilka miesięcy, ale skutki błędów w jego przeprowadzeniu trwają do dziś i trwać mogą jeszcze długo w życiu uczniów, których egzamin pozbawi szans na naukę w wymarzonej szkole ponadgimnazjalnej. Dlatego uważam za konieczne zwrócenie się do Ministerstwa Edukacji Narodowej z prośbą o komentarz do zaistniałej sytuacji.

Przede wszystkim proszę o wyjaśnienie, w jaki sposób w arkuszach egzaminacyjnych znalazły się pytania o lektury, z którymi część uczniów nie została zapoznana w procesie edukacji. Czy był to skutek błędu autorów testu, czy wynik zaniedbania przygotowujących uczniów nauczycieli, a może skutek nieprecyzyjnie określonych podstaw programowych lub standardów wymagań, na podstawie których przeprowadzane są egzaminy?

Proszę o wskazanie, czy istnieją jednoznaczne normy, które określają, jakie lektury oraz jakie treści nauczania powinny zostać omówione z uczniami przed przystąpieniem do egzaminu gimnazjalnego. Na tle tego pytania pojawia się wątpliwość ogólna, którą sygnalizuje wielu rodziców: skoro egzamin gimnazjalny odbywa się w kwietniu, to czemu poświęcone mają być prawie dwa miesiące nauki po egzaminie? Czy istnieje jasny i zrozumiały podział treści nauczania, które powinny zostać przedstawione uczniom przed egzaminem gimnazjalnym oraz po jego przeprowadzeniu?

Po wyjaśnieniu przyczyn powstania tegorocznego zamieszania wokół egzaminów gimnazjalnych będę wdzięczny za przedstawienie działań już podjętych lub planowanych przez ministerstwo mających na celu wyeliminowanie w przyszłości przyczyn powstawania tego typu błędów w przeprowadzeniu egzaminów zarówno gimnazjalnego, jak i maturalnego. W szczególności oczekuję na informacje o planowanych zmianach stanu prawnego oraz o planowanych zmianach organizacyjnych w Centralnej Komisji Egzaminacyjnej.

Mam nadzieję, że doświadczenie tegorocznych błędów w przeprowadzeniu egzaminu gimnazjalnego będzie dla administracji oświatowej impulsem do dokonania stosownych zmian, które zapewnią naszym młodym obywatelom równe szanse edukacyjne oraz jasne i zrozumiałe zasady egzaminowania. Realizacja tych wartości w procesie edukacji, za którą przecież państwo bierze odpowiedzialność, jest fundamentem zaufania młodego pokolenia Polaków do państwa prawa i jego organów.

Z wyrazami szacunku
Władysław Dajczak

 

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Piotra Zientarskiego

Oświadczenie skierowane do ministra rolnictwa i rozwoju wsi Marka Sawickiego

Szanowny Panie Ministrze!

Przedmiotem niniejszego oświadczenia pragnę uczynić sytuację rolników na terenie gminy Czaplinek.

Długotrwała susza, jaka miała miejsce na terenie gminy, spowodowała poważne szkody w uprawach rolnych, w konsekwencji powodując drastyczne obniżenie plonów lub nawet ich brak. Rolnicy nie są w stanie samodzielnie sprostać skutkom suszy.

Dlatego też uważam, iż konieczne jest podjęcie przez organy państwa działań pomocowych skierowanych do rolników poszkodowanych na skutek suszy. Tylko dzięki pomocy możliwe będą odtworzenie i kontynuacja prowadzonej produkcji rolniczej. Najbardziej pożądane działania obejmować powinny takie formy pomocy, jak: dokonanie restrukturyzacji dotychczas zaciągniętych kredytów poprzez rozłożenie ich spłaty na kolejne lata, pilne uruchomienie nowych linii kredytów klęskowych na odtworzenie produkcji, wypłatę przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa dopłat obszarowych za 2008 r. oraz płatności rolno-środowiskowych w pierwszej kolejności rolnikom poszkodowanym przez suszę, podjęcie przez Agencję Nieruchomości Rolnych działań łagodzących skutki suszy przez zaniechanie poboru czynszu dzierżawnego lub odroczenie terminu jego płatności, zastosowanie bonifikat do cen zakupu materiału siewnego, zrekompensowanie gminom umorzeń lub odroczeń płatności podatku rolnego, zwiększenie puli środków finansowych dla gmin z przeznaczeniem na świadczenia pomocy społecznej z tytułu klęski suszy, zastosowanie pomocy finansowej dla gospodarstw rolnych w celu zrekompensowania poniesionych nakładów na produkcję oraz zabezpieczenie potrzeb bytowych rolników.

Ze względu na fakt, iż gmina Czaplinek dotknięta jest wysokim wskaźnikiem bezrobocia, podjęcie działań pomocowych jest konieczne, gdyż samodzielnie zarówno gmina, jak i poszczególni rolnicy nie sprostają powstałym problemom. Dlatego też wznoszę o jak najszybsze podjęcie działań mających na celu złagodzenie ekonomicznych i społecznych skutków suszy.

Z poważaniem
senator RP
Piotr Zientarski

 

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Piotra Zientarskiego

Oświadczenie skierowane do ministra środowiska Macieja Nowickiego

Szanowny Panie Ministrze!

Przedmiotem niniejszego oświadczenia pragnę uczynić problem związany z budową zakładu usuwania i utylizacji odpadów stałych, ciekłych i gazowych dla przedsiębiorstwa LEIPA Georg Leinefelder Gmbh w miejscowości Schwedt nad Odrą w Niemczech.

Inwestycja budzi niezadowolenie lokalnych samorządów jednostek położonych na obszarze oddziaływania inwestycji na terenie Polski, to jest gminy Widuchowa, miasta i gminy Gryfino oraz powiatu gryfińskiego.

Ze względu na lokalizację inwestycja ma charakter transgraniczny, co z kolei nakłada na stronę niemiecką obowiązek stosowania konwencji z 1991 r. o ocenach oddziaływania na środowisko w kontekście transgranicznym.

Strona niemiecka zaniedbała obowiązku wyjaśnienia w drodze konsultacji wątpliwości dotyczących wpływu inwestycji na środowisko. Ograniczyła się jedynie do zawiadomienia strony polskiej o planowanej inwestycji, bez przeprowadzenia procedury oceny oddziaływania na środowisko zgodnie z konwencją. Nadto nie uwzględniono uwag strony polskiej dotyczących wpływu inwestycji na obszary chronione, emisji powietrza, składu paliwa stałego oraz monitoringu jakości środowiska.

Charakterystyka inwestycji wskazuje, iż obawy mieszkańców jednostek samorządu terytorialnego są w pełni uzasadnione, dlatego też zwracam się do ministra środowiska o rozpoczęcie ze stroną niemiecką negocjacji, w trybie art. 15 konwencji z Espoo, w celu znalezienia rozwiązania kwestii spornych.

Z poważaniem
senator RP
Piotr Zientarski

 

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Piotra Zientarskiego

Oświadczenie skierowane do ministra obrony narodowej Bogdana Klicha

Szanowny Panie Ministrze!

Zwróciła się do mnie z prośbą o interwencję pani burmistrz gminy i miasta Mirosławiec w województwie zachodniopomorskim. Jak wynika z informacji przedstawionych przez panią burmistrz, zamierza się przeformować 12. Bazę Lotniczą w Mirosławcu, co skutkować będzie likwidacją etatów w jednostce.

Przeformowanie 12. Bazy Lotniczej rodzi obawy zarówno władz samorządowych gminy, jak i mieszkańców. Zmniejszenie liczby etatów w bazie lotniczej pociągnie za sobą ujemne skutki społeczne i ekonomiczne dla mieszkańców gminy. Jednostka wojskowa jest jedynym zakładem pracy dla mieszkańców osiedla wojskowego oddalonego od Mirosławca o 3 km. Oczywistą konsekwencją zmniejszenia bazy lotniczej będzie redukcja etatów cywilnych w jednostce, jak również wyludnienie gminy. Proces migracji ludności z gminy na przestrzeni ostatnich siedmiu lat spowodował zmniejszenie liczby ludności gminy Mirosławiec o siedemset trzydzieści siedem osób. Nadto gmina, chcąc polepszyć warunki oświatowe dla swoich mieszkańców, prowadzi inwestycje związane z infrastrukturą oświatową, dostosowując szkoły do odpowiedniej liczby uczniów, jednak na skutek zmniejszenia liczby ludności możliwości szkoły nie są wykorzystane, gdyż przekraczają aktualne potrzeby, co pogłębione zostanie na skutek reorganizacji jednostki. Na przestrzeni ostatnich sześciu lat liczba uczniów zmniejszyła się już o sto trzydzieści dziewięć osób.

Istniejąca od ponad pięćdziesięciu pięciu lat jednostka wojskowa w gminie Mirosławiec zawsze pozostawała niezwykle istotna dla strategii obronności kraju i zawsze funkcjonowała w symbiozie z mieszkańcami gminy.

Gmina Mirosławiec już raz dotkliwie przeżyła likwidację największego pracodawcy, jakim był PGR. Mimo iż od likwidacji PGR minęło wiele lat, skutki społeczne jego upadku są negatywne odczuwane do dnia dzisiejszego.

Zmniejszenie liczby etatów w jednostce może okazać się dla mieszkańców tym samym, czym była likwidacja PGR. Dlatego też wnoszę o informację na temat planów związanych z jednostką w Mirosławcu, jak również o ponowne rozważenie zasadności reorganizacji bazy.

Z poważaniem
Piotr Zientarski
senator RP

 

 

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Piotra Zientarskiego

Oświadczenie skierowane do ministra finansów Jana Vincenta-Rostowskiego

Szanowny Panie Ministrze!

Przedmiotem niniejszego oświadczenia senatorskiego pragnę uczynić problem powstały na gruncie ustawy z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych.

Zgodnie z art. 7 ust. 2 pkt 2 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, szkoły, placówki, zakłady kształcenia i placówki doskonalenia nauczycieli - publiczne i niepubliczne - oraz organy prowadzące te szkoły, placówki i zakłady, z tytułu zarządu, użytkowania i użytkowania wieczystego nieruchomości szkolnych zwolnione są od podatku od nieruchomości.

Jak wynika z przytoczonego przepisu, zwolnienie obejmuje trzy kategorie posiadania nieruchomości, a mianowicie: zarząd, użytkowanie i użytkowanie wieczyste. Jednak w mojej ocenie takie ujęcie form prawnych dysponowania nieruchomościami jest zbyt wąskie i krzywdzi podmioty, które mimo iż mieszczą się w kręgu uprawnionych do korzystania ze zwolnienia, nie mogą z niego korzystać, gdyż do nieruchomości posiadają inny tytuł prawny niż wskazany w przepisie.

Absolutnie nie postuluję, aby zwolnienie od podatku, w przypadku uprawnionych, o których mowa w niniejszym piśmie, obejmowało wszystkie formy prawne władania nieruchomością, poczynając od stosunków rzeczowych, a kończąc na zobowiązaniowych. Niemniej jednak z całą stanowczością opowiadam się za rozszerzeniem katalogu również o prawo własności.

Powyższy wniosek jest zasadny tym bardziej, iż przepis konstytuuje prawo do zwolnienia w przypadku użytkowania wieczystego. Prawo użytkowania, jako prawo pośrednie pomiędzy własnością a ograniczonymi prawami rzeczowymi, stanowi formę dysponowania nieruchomością pod względem znaczenia bardzo zbliżoną do prawa własności.

W ostatnim czasie różnica pomiędzy prawem własności a użytkowaniem wieczystym ulega faktycznemu zatarciu, ponadto nawet w ramach doktryny prawa cywilnego pojawiają się postulaty likwidacji użytkowania wieczystego jako formy władania nieruchomością.

Mając powyższe na uwadze, sądzę, iż opisane wyłączenie prawa własności jako formy władania nieruchomością przez szkoły, placówki, zakłady kształcenia i placówki doskonalenia nauczycieli - zarówno publiczne, jak i niepubliczne - jest niczym nieusprawiedliwione, a wręcz krzywdzące.

Dlatego też wnoszę o podjęcie działań zmierzających do rozszerzenia katalogu form prawnych władania nieruchomościami o prawo własności jako także uprawniające do uzyskania zwolnienia od podatku od nieruchomości.

Z poważaniem
Piotr Zientarski
senator RP

 

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Macieja Klimę

Oświadczenie skierowane do ministra skarbu państwa Aleksandra Grada

Panie Ministrze!

30 czerwca bieżącego roku spółka Zakłady Azotowe w Tarnowie-Mościcach SA była po raz pierwszy notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych. Kurs akcji spółki po debiucie zanotował gwałtowny spadek wartości, w sumie o kilkanaście procent. Głównymi nabywcami akcji tej spółki stały się państwowe spółki Ciech SA i PGNiG SA.

W związku z powyższym pragnę zwrócić się do Pana z prośbą o wyjaśnienie następujących kwestii.

1. Czy prywatyzacja "Azotów" poprzez GPW była najkorzystniejszym sposobem prywatyzacji, zwłaszcza w okresie, kiedy warszawska giełda znajduje się w pogłębiającej się bessie?

2. Jaki był sens prywatyzowania "Azotów", skoro ich głównymi udziałowcami stały się inne państwowe spółki? Ile one utraciły w wyniku spadku kursu akcji?

3. Czy przygotowując wejście "Azotów" na giełdę, dochowano wszystkich niezbędnych procedur wynikających z nadzorczej roli ministra skarbu wobec spółek skarbu państwa?

4. Czy polityka personalna w "Azotach", budząca podejrzenia o upolitycznienie, nie miała związku z decyzją o prywatyzacji?

5. Wreszcie: czy nie należało poczekać z decyzją o wprowadzeniu spółki na giełdę?

Z wyrazami szacunku
Maciej Klima

 

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Przemysława Błaszczyka

Oświadczenie skierowane do ministra finansów Jana Vincenta-Rostowskiego

Szanowny Panie Ministrze!

Zwracam się z uprzejmą prośbą o zainteresowanie się sprawą, która w moim przekonaniu jest przykładem dyskryminowania obywateli, dyskryminowania poprzez uprzywilejowanie jednych i obciążanie drugich dwukrotnie podatkiem obliczonym praktycznie od tego samego przedmiotu opodatkowania. Sprawa dotyczy podatku od spadku i podatku dochodowego od osób fizycznych.

Do końca 2006 r. obowiązywały przepisy, z których wynikało, że po rozliczeniu podatku od spadku i jego uregulowaniu dochód osiągnięty ze sprzedaży masy spadkowej stanowiącej nieruchomość lub prawo majątkowe był zwolniony od opodatkowania podatkiem dochodowym od osób fizycznych. Dotyczyło to wszystkich grup podatkowych i było o tyle sprawiedliwe, że jednakowo traktowało się obywateli oraz odprowadzało się podatek jeden raz (podatek od spadku lub darowizny).

Sytuacja zmieniła się od 1 stycznia 2007 r., kiedy to wprowadzono w ustawie o podatku od spadku i darowizn tak zwaną grupę 0, do której zalicza się osoby najbliższe, oraz zwolniono, i słusznie, tę grupę z obowiązku rozliczenia podatku od spadku. Jedynym warunkiem uzyskania tego zwolnienia jest zawiadomienie o otrzymaniu spadku właściwego naczelnika urzędu skarbowego, dokonane na określonym druku i w terminie wskazanym w ustawie.

Pozostałe osoby, będące spadkobiercami zaliczanymi do I, II i III grup podatkowych, nie korzystają z takiego przywileju i mają obowiązek zapłaty podatku od spadku według niezmienianej od lat skali z ustawy i przy uwzględnieniu kwot wolnych, również niezwaloryzowanych od wielu lat.

Równocześnie, na skutek zmiany od dnia 1 stycznia 2007 r. ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, wykreślono przepis - art. 21 ust. 1 pkt 32d ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych w brzmieniu obowiązującym do 31 grudnia 2006 r. - zwalniający od opodatkowania podatkiem dochodowym w całości dochód uzyskany ze sprzedaży nieruchomości i praw majątkowych, jeżeli ich nabycie nastąpiło w drodze spadku i darowizny. Jeśli więc spadkobierca, który jest zaliczany do I, II lub III grupy podatkowej, odziedziczy nieruchomość lub prawo majątkowe, to ma obowiązek najpierw zapłacić podatek od spadku, a następnie, gdy zechce sprzedać ten spadek przed upływem pięciu lat liczonych od końca roku, w którym nastąpiło nabycie, a więc praktycznie sześciu lat, po raz drugi odprowadzić od tego samego podatek w wysokości 19% jako od dochodu według przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. W sumie z tytułu dziedziczenia i następnie sprzedaży odziedziczonej nieruchomości lub prawa majątkowego Skarb Państwa pobiera od obywatela, który zaliczany jest do tak zwanych I, II i III grup podatkowych, daninę dwukrotnie, co łącznie daje od 26% (I grupa: 7% + 19%), poprzez 31% (II grupa: 12% + 19%) do 39% (III grupa: 20% + 19%).

W innej sytuacji znajduje się spadkobierca z grupy 0, ponieważ on płaci podatek tylko raz: od sprzedaży, jeśli zbywa odziedziczoną nieruchomość przed upływem pięciu lat od końca roku, w którym nastąpiło nabycie.

Wprowadzona od 1 stycznia 2007 r. w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych tak zwana ulga meldunkowa, polegająca na tym, że w odniesieniu do odziedziczonych mieszkań można uniknąć drugiego podatku (od dochodu), gdy spadkobierca zamelduje się na stałe w odziedziczonym mieszkaniu przynajmniej na dwanaście miesięcy przed datą sprzedaży, w praktyce jest do zrealizowania przez osoby z grupy 0, które już raz skorzystały ze zwolnienia z opodatkowania. Inne grupy, niezwolnione z opodatkowania podatkiem od spadku, zmuszone są do postępowania albo polegającego na fikcji, albo na godzeniu się z koniecznością odprowadzenia kolejnego podatku (od dochodu), liczonego według cen rynkowych, od tego samego przedmiotu opodatkowania.

Jest to przykład jaskrawej nierówności wobec prawa i dyskryminowania obywateli przez różne traktowanie oraz wielokrotne obciążanie daninami tego samego. W państwie prawa taka sytuacja nie powinna mieć miejsca.

Opodatkowanie podatkiem od spadków i darowizn, generalnie rzecz ujmując, jest wysoce naganne, zważywszy na bezsporną okoliczność, że spadek albo darowizna powstały z już opodatkowanych środków spadkodawcy bądź darczyńcy, a państwo w żaden sposób nie przyczyniło się do powstania majątku będącego przedmiotem spadku lub darowizny. Wyłączenie z opodatkowania podatkiem od spadku lub darowizn powinno być więc powszechne i obejmować wszystkie grupy podatkowe.

1 stycznia 2007 r. doszło do wyłączenia z opodatkowania najbliższych z grupy 0 i jest to jak najbardziej słuszne posunięcie, aczkolwiek to wyłączenie powinno obejmować i pozostałych. Budzi jednakże sprzeciw to, że w przyjętych rozwiązaniach prawnych, które obowiązują od 1 stycznia 2007 r., zapomniano o zasadach państwa prawa. Spadkobiercy i obdarowani, którzy mają obowiązek odprowadzenia podatku od spadku lub darowizny (I-III grupy podatkowe), powinni być automatycznie zwolnieni z opodatkowania podatkiem dochodowym. Nieuczynienie tego oznacza, że doszło do złamania zasady równości, powszechności i sprawiedliwego traktowania wszystkich obywateli RP. Przyjęte rozwiązania są przykładem nadmiernego i nieuzasadnionego fiskalizmu kosztem dużej grupy obywateli tego samego państwa.

Korzystając z mojego prawa, zgodnie z art. 49 Regulaminu Senatu RP pragnę zapytać Pana Ministra, czy podejmie stosowne kroki zmierzające do uporządkowania i ujednolicenia wspomnianych przepisów, tak aby w ten sam sposób traktować wszystkich obywateli państwa polskiego.

Z wyrazami szacunku
Przemysław Błaszczyk
senator RP

 

 

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Henryka Woźniaka

Oświadczenie skierowane do dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Agnieszki Odorowicz

Szanowna Pani Dyrektor!

Opinia publiczna w województwie lubuskim z wielkim zdziwieniem odebrała informację, że tegoroczne Lubuskie Lato Filmowe się nie odbędzie. W przekazie medialnym za przyczynę tej sytuacji uchodzi odmowa dofinansowania ze strony kierowanego przez panią dyrektor instytutu.

Ten najstarszy w Polsce przegląd sztuki filmowej ma piękną tradycję i wielkie zasługi dla rozwoju kultury filmowej, toteż odmowa kontynuowania wspierającego patronatu wywołała w środowisku wielkie oburzenie.

Ze względu na fakt, że instytut udzielał mocnego wsparcia finansowego innym przedsięwzięciom o podobnym charakterze w Koszalinie i Płocku, a nawet przedsięwzięciom stricte komercyjnym, wierzę, że pani dyrektor w przyszłości uwzględni potrzebę udzielenia pomocy umożliwiającej kontynuowanie Lubuskiego Lata Filmowego.

Z wyrazami szacunku
Henryk Woźniak
senator RP

 

 

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Henryka Woźniaka

Oświadczenie skierowane do wiceprezesa Rady Ministrów, ministra spraw wewnętrznych i administracji Grzegorza Schetyny

Szanowny Panie Premierze!

W roku 2007 podjęte zostały starania o utworzenie w strukturze lubuskiego garnizonu Policji oddziału prewencji w Gorzowie.

Komenda Wojewódzka Policji w Gorzowie dysponuje budynkiem pokoszarowym przekazanym przez Agencję Mienia Wojskowego oraz deklaracją wsparcia remontu budynku kwotą 1 miliona zł przez władze samorządowe Gorzowa.

Oddział prewencji ma istotne znaczenie dla zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom przygranicznego regionu gorzowskiego województwa lubuskiego, zwłaszcza w związku z masowymi imprezami kulturalnymi, takimi jak koncert finałowy WOŚP Jerzego Owsiaka w Kostrzynie, oraz sportowymi, jak choćby ekstraliga żużlowa i pierwsza liga piłki nożnej.

Gorzowscy parlamentarzyści, w tym pan marszałek Stefan Niesiołowski, mieli okazję zapoznać się z tą sytuacją w trakcie spotkania z lubuskim komendantem wojewódzkim Policji.

Panie Premierze, wierząc, że doceni Pan wagę przedstawionego problemu, zwracam się z uprzejmą prośbą o spowodowanie uwzględnienia w projekcie budżetu na rok 2009 wydatków niezbędnych do przygotowania siedziby i utworzenia oddziału prewencji Policji w Gorzowie.

Z wyrazami szacunku
Henryk Woźniak
senator RP

 

 

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Władysława Sidorowicza

Oświadczenie skierowane do minister zdrowia Ewy Kopacz

Moje oświadczenie dotyczy sprawy zagrożeń związanych z opóźnieniem wydawania pozwoleń na obrót lekowy.

Dnia 5 czerwca w oświadczeniu zwróciłem się do Pani Minister z prośbą o informację o zagrożeniach dotyczących procesu uzyskiwania pozwoleń na obrót lekami generycznymi. Także w rozmowie z Panią Minister przekazywałem wątpliwości dotyczące zagrożeń dla polskiego przemysłu farmaceutycznego wynikających z opóźnień.

Ponieważ nie wiem, czy zostały podjęte jakieś działania, ponownie proszę o informację.

Także proces rejestracji nowych leków generycznych budzi zastrzeżenia. Nie są respektowane narzucone przepisami terminy, co stawia producentów w złej sytuacji. Przykładem tego może być sprawa rejestracji leku Valzek, w przypadku którego dwustudziesięciodniowy termin minął 9 czerwca 2008 r. Ta sytuacja skłania do rozważenia efektywności procedury rejestracyjnej.

Władysław Sidorowicz
senator RP

 

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Władysława Sidorowicza

Oświadczenie skierowane do minister edukacji narodowej Katarzyny Hall

Moje oświadczenie dotyczy sprawy realizacji przez szkoły programu "Wychowanie do życia w rodzinie".

Zwracam się do Pani Minister z pytaniem, czy Fundacja Homo Homini nadal będzie realizowała program "Wychowanie do życia w rodzinie" w formie Archipelagu Skarbów. Wydaje się, że taka forma okazała się skuteczna w przekazywaniu uczniom trudnych wychowawczo treści.

Z poważaniem
Władysław Sidorowicz
senator RP

 

 

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senator Małgorzatę Adamczak

Oświadczenie skierowane do wiceprezesa Rady Ministrów, ministra spraw wewnętrznych i administracji Grzegorza Schetyny

Szanowny Panie Premierze!

Wprowadzenie bezpośrednich wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów spowodowało, iż odwołanie tych organów następuje w drodze głosowania powszechnego w referendum gminnym. Przeprowadzenie referendum lokalnego w sprawie odwołania wójta może odbyć się z inicjatywy mieszkańców, a tryb zarówno inicjowania, jak i podejmowania decyzji o przeprowadzeniu referendum w tej sytuacji określa ustawa z dnia 15 września 2000 r. o referendum lokalnym (DzU z 2000 r. nr 88 poz. 985). Referendum w sprawie odwołania wójta może także odbyć się z inicjatywy rady gminy, a sytuacje, kiedy to następuje, wskazuje ustawa z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (DzU z 2001 r. nr 142 poz. 1591 ze zmianami).

W ustawie tej wymienione są dwie sytuacje, w których rada samodzielnie podejmuje decyzje o przeprowadzeniu referendum w sprawie odwołania wójta.

Pierwsza ma miejsce w przypadku, gdy podjęta zostanie uchwała o nieudzieleniu absolutorium wójtowi gminy (art. 28a ustawy o samorządzie gminnym). Podjęcie uchwały o przeprowadzeniu referendum musi zostać poprzedzone między innymi umożliwieniem wójtowi złożenia wyjaśnień. Obowiązek ten wynika z przepisów ustawy, z art. 28a ust. 4. Oczywiste jest przy tym, iż w takiej sytuacji wójt może zrezygnować ze złożenia przedmiotowych wyjaśnień.

Druga sytuacja, w której rada może zarządzić przeprowadzenie referendum w sprawie odwołania wójta, wynika z art. 28b ustawy o samorządzie gminnym. Następuje to na wniosek co najmniej 1/4 ustawowego składu rady. W tym jednak przypadku ustawodawca nie przewidział już obowiązku umożliwienia wójtowi złożenia wyjaśnień przed ewentualnym podjęciem uchwały o przeprowadzeniu referendum. Istnieje tylko obowiązek zaopiniowania wspomnianego wniosku przez komisję rewizyjną.

Umożliwienie wójtowi złożenia wyjaśnień w drugim trybie podejmowania decyzji o przeprowadzeniu referendum zależy więc od uznaniowej decyzji przewodniczącego rady. Jest to rozwiązanie niekonsekwentne, gdyż w przypadku wcześniej omawianego trybu, to znaczy związanego z nieudzieleniem absolutorium, taki obowiązek istniał. Ponadto do rzetelnego podjęcia decyzji niezbędne jest ustosunkowanie się zainteresowanej osoby, czyli wójta, do zarzutów, które stawiane są we wniosku o przeprowadzenie referendum.

Obecne rozwiązanie osłabia pozycję wójta i stwarza warunki do walki politycznej inicjowanej przez grupy radnych dysponujące większością, w której to walce organ wykonawczy gminy pozbawiony jest ustawowych gwarancji bronienia się i ustosunkowania do stawianych zarzutów. Niezbędne jest więc poprawienie opisywanych rozwiązań, tak aby służyły one dobrze funkcjonowaniu samorządu terytorialnego i nie zakłócały równowagi pomiędzy organami stanowiąco-kontrolnymi a organem wykonawczym.

W związku z tym proszę uprzejmie o odpowiedź na moje pytania, czy Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji dostrzega ten problem oraz w jaki sposób ma zamiar go rozwiązać.

Z poważaniem
Małgorzata Adamczak
senator RP

 

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Eryka Smulewicza

Oświadczenie skierowane do ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka

Szanowny Panie Ministrze!

W zmienionej przez parlament ustawie o gospodarowaniu niektórymi składnikami mienia Skarbu Państwa oraz o Agencji Mienia Wojskowego założono, że nieruchomości Skarbu Państwa stanowiące lotnisko wojskowe lub jego część i ujęte w wykazie określonym w drodze rozporządzenia przez Radę Ministrów będą mogły być przekazywane przez wojewodę, w drodze darowizny, jednostkom samorządu terytorialnego właściwym ze względu na położenie lotniska lub jego części.

W ustawie nie uwzględniono jednak sytuacji, w której nieruchomości stanowiące własność Agencji Mienia Wojskowego, wykorzystywane wcześniej jako lotnisko wojskowe, zostały już wcześniej przeznaczone na potrzeby utworzenia lotniska cywilnego. Taka sytuacja dotyczy między innymi Samorządu Województwa Mazowieckiego i powstającego lotniska regionalnego w Modlinie. W tym wypadku AMW wniosła aport do spółki z udziałem jednostki samorządu terytorialnego, której celem jest utworzenie i prowadzenie takiego lotniska. Ustawa nie zawiera rozwiązań, które rekompensowałyby jednostkom samorządu terytorialnego, które wcześniej weszły w dysponowanie tymi nieruchomościami, poniesione wydatki poprzez objęcie przez AMW udziałów w spółkach.

W związku z tym mam pytanie do Pana Ministra. Kiedy będzie możliwe przyjęcie takich rozwiązań prawnych, które umożliwiłyby przejęcie przez jednostki samorządu terytorialnego udziałów AMW w spółkach z udziałem tych jednostek, objętych przez AMW w zamian za wniesione nieruchomości?

Z poważaniem
Eryk Smulewicz
senator RP

 

 

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Eryka Smulewicza

Oświadczenie skierowane do ministra środowiska Macieja Nowickiego, ministra finansów Jana Vincenta-Rostowskiego oraz do generalnego inspektora ochrony danych osobowych Michała Serzyckiego

W nawiązaniu do uchwały nr 139/XVII/2008 Rady Powiatu w Płocku z dnia 25 czerwca 2008 r. w sprawie wzmocnienia działalności spółek wodnych proszę o udzielenie informacji o ewentualnych inicjatywach legislacyjnych w tej kwestii. Czy proponowane zmiany mogą wzmocnić działalność spółek wodnych, wesprzeć polskich rolników oraz poprawić efektywność wykorzystania środków budżetu państwa?

Z poważaniem
Eryk Smulewicz
senator RP

 

 

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Eryka Smulewicza

Oświadczenie skierowane do pełniącego obowiązki generalnego dyrektora dróg krajowych i autostrad Lecha Witeckiego

Szanowny Panie Dyrektorze!

Proszę o udzielenie informacji o stanie zaawansowania przygotowań do budowy obwodnicy Ciechanowa w ciągu drogi krajowej nr 60. Czy w tej sprawie zostały już podjęte stosowne decyzje, a jeśli nie, to kiedy zostaną podjęte?

Zwracam się także do Pana Dyrektora z wnioskiem o przyspieszenie wszelkich procedur administracyjnych związanych z przedmiotową inwestycją, w celu jej jak najszybszej realizacji.

Z poważaniem
Eryk Smulewicz
senator RP

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Eryka Smulewicza

Oświadczenie skierowane do komendanta głównego Policji Andrzeja Matejuka

Szanowny Panie Komendancie!

Proszę o udzielenie informacji o liczbie wypadków i kolizji, które miały miejsce na rondzie zlokalizowanym w Płocku przy ulicy Wyszogrodzkiej, wzdłuż drogi krajowej nr 62, na skrzyżowaniu tej ulicy z tak zwaną trasą mostową prowadzącą z przeprawy przez rzekę Wisłę, w ciągu ostatniego roku, to jest od czasu oddania inwestycji do użytku.

Proszę o podanie liczby ofiar tych wypadków oraz przyczyn wystąpienia tych zdarzeń, a także innych dostępnych danych statystycznych dotyczących wypadków na tym rondzie.

Z poważaniem
Eryk Smulewicz
senator RP

 

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Eryka Smulewicza

Oświadczenie skierowane do ministra rolnictwa i rozwoju wsi Marka Sawickiego

Proszę o podanie informacji na temat następstw klęski suszy w Polsce, która ma miejsce w ostatnich miesiącach br. Ile wyniosą przewidywane straty rolników z tego tytułu? O ile zmniejszą się tegoroczne plony? Jakie działania i kiedy planuje podjąć Ministerstwo Rolnictwa i rozwoju Wsi, aby wspomóc poszkodowane z powodu suszy gospodarstwa rolne?

Z poważaniem
Eryk Smulewicz
senator RP

 

 

 

 

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Marka Rockiego
wspólnie z innymi senatorami

Oświadczenie skierowane do marszałka Senatu Bogdana Borusewicza

W systemie demokracji parlamentarnej nie ulica, a parlament jest miejscem toczenia sporów politycznych. Szanujemy i respektujemy to prawo jako wielkie osiągnięcie cywilizacji europejskiej. Jednakże debaty nawet w najbardziej kontrowersyjnych kwestiach powinny odbywać się według wspólnie ustalonych zasad. W przypadku Izby Wyższej polskiego parlamentu jest to Regulamin Senatu RP, nad którego przestrzeganiem czuwa marszałek prowadzący obrady.

Martwi nas to, że w trakcie ostatnich kilku posiedzeń Senatu ze strony senatorów Prawa i Sprawiedliwości dochodziło do naruszania Regulaminu Senatu i dobrych obyczajów. Szczególnie drastycznym przykładem takich zachowań było trzynaste posiedzenie Senatu, kiedy senatorowie PiS łamali Regulamin Senatu przez nieprzestrzeganie czasu wystąpień, wykraczanie poza regulaminową rolę senatora sprawozdawcy wniosków mniejszości i nagminne odbieganie od przedmiotu obrad. W takich sytuacjach rolą marszałka prowadzącego obrady jest przywołanie do porządku senatora dokonującego podobnego naruszenia.

Wziąwszy pod uwagę te okoliczności, wnosimy do marszałka Senatu o zdyscyplinowanie senatorów z klubu senatorskiego PiS, którzy naruszają Regulamin Senatu. Pragniemy również przypomnieć senatorom PiS słowa Andrzeja Frycza Modrzewskiego, które są mottem działania Senatu RP: "Senat jest tym, co (...) namiętności studzi".

Marek Rocki
Józef Bergier
Stanisław Bisztyga
Jarosław Duda
Piotr Głowski
Stanisław Gorczyca
Maciej Grubski
Piotr Gruszczyński
Ryszard Knosala
Marek Konopka
Sławomir Kowalski
Krzysztof Kwiatkowski
Roman Ludwiczuk
Zbigniew Meres
Henryk Woźniak
Andrzej Misiołek
Antoni Motyczka
Michał Okła
Jan Olech
Andrzej Owczarek
Maria Pańczyk-Pozdziej
Zbigniew Pawłowicz
Andrzej Person
Jadwiga Rotnicka
Jan Rulewski
Władysław Sidorowicz
Zbigniew Szaleniec
Andrzej Szewiński
Grażyna Sztark
Marek Trzciński
Piotr Wach
Mariusz Witczak
Piotr Zientarski
Krzysztof Zaremba

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Piotra Gruszczyńskiego

Oświadczenie skierowane do ministra finansów Jana Vincenta-Rostowskiego

Przepis 4 ust. 4 pkt 1 rozporządzenia ministra finansów z 4 lipca 2002 r. - DzU z 2002 r. nr 108 poz. 948 - w sprawie kryteriów i warunków technicznych, którym muszą odpowiadać kasy rejestrujące, oraz warunków stosowania tych kas przez podatników stanowi, że kasy rejestrujące o zastosowaniu specjalnym przeznaczone do prowadzenia ewidencji przy świadczeniu usług przewozu osób i ładunków taksówkami muszą posiadać funkcję umożliwiającą anulowanie paragonu dla rozliczenia kursu, który rozpoczął się postojem nie dłuższym niż dwadzieścia minut i zakończył przejechaniem dystansu nie dłuższego niż 500 m. albo tylko samym postojem nie dłuższym niż dwadzieścia minut. W pozostałych przypadkach, to znaczy po przekroczeniu dwudziestu minut lub pokonaniu dystansu ponad 500 m., nie ma możliwości anulowania paragonu fiskalnego.

Przepis 5 ust. 2 pkt 1 lit. a tego rozporządzenia stanowi, że podatnicy w zakresie świadczonych przez nich usług taksówkowych są obowiązani, jeżeli wykonują te usługi w zakresie, w jakim odrębne przepisy nie określają obowiązku rozliczania się według wskazań taksometru, do stosowania kasy wyposażonej również w funkcję związaną ze stosowaniem cen umownych, indywidualnie negocjowanych i do wydawania paragonu.

Kolejny przepis, art. 17 ustawy - Prawo przewozowe - DzU z 1984 r. nr 53 poz. 272 ze zmianami - zezwala podróżnemu zmienić umowę przewozu lub odstąpić od niej w miejscu zatrzymania środka transportowego na trasie przewozu, w celu dokonania zmian podróżny powinien uzyskać od przewoźnika zwrot należności.

Przepis art. 17 ust. 4 - Prawo przewozowe - DzU z 1984 r. nr 53 poz. 272 ze zmianami - stanowi, że podróżnemu, który odstąpił od umowy przewozu albo którego na podstawie art. 15 wspomnianej ustawy nie dopuszczono do przewozu lub usunięto ze środka transportowego, przysługuje zwrot należności.

W przypadkach realizacji wspomnianych przepisów ustawy - Prawo przewozowe kwota należna, w rozumieniu art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług - DzU z 2004 r. nr 54 poz. 535 - oraz podstawa do opodatkowania jest inna niż zarejestrowana przez kasę fiskalną, która pomimo zmiany trasy przejazdu zawiera nadal cenę uzgodnioną do zapłaty i kwotę podatku podlegające ewidencji w pamięci fiskalnej kasy.

Stworzony mechanizm połączenia dwóch niezależnych od siebie urządzeń, fiskalnego i pomiarowego, doprowadził do powstania uzasadnionych oczekiwań po stronie zainteresowanych, że problem ten w przyszłości zostanie ostatecznie rozwiązany z uwzględnieniem interesów wszystkich podmiotów, którym przysługuje prawo do zmniejszenia obrotu o kwoty nienależne. Jest to przerzucenie negatywnych konsekwencji, wynikających z wadliwych i niedostatecznie precyzyjnych regulacji, w sprawie odpowiedzialności taksówkarza za brak możliwości ewidencjonowania tylko i wyłącznie kwot należnych oraz udokumentowania zwrotu kwot nienależnych w związku z art. 15 i art. 17 ustawy - Prawo przewozowe, a w rezultacie oznacza to płacenie wyższych kwot podatków.

Zwracam się z prośbą o dostosowanie odpowiednich przepisów do realnych warunków świadczenia usług przewozowych.

Z poważaniem
Piotr Gruszczyński
senator RP

 

Do spisu treści

Oświadczenie złożone
przez senatora Piotra Gruszczyńskiego

Oświadczenie skierowane do ministra finansów Jana Vincenta-Rostowskiego

Szanowny Panie Ministrze!

Zgodnie z art. 111 ust. 3 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (DzU z 2004 r. nr 54 poz. 535), jeżeli z przyczyn niezależnych od podatnika nie może być prowadzona ewidencja obrotu i kwot podatku należnego przy zastosowaniu kas rejestrujących, podatnik jest obowiązany ewidencjonować obroty i kwoty podatku należnego przy zastosowaniu rezerwowej kasy rejestrującej.

W przypadku kas połączonych z taksometrem w sposób nierozłączny zmiana kasy ściśle wiąże się ze zniszczeniem co najmniej jednej z cech zabezpieczających, o których mowa w  29 rozporządzenia ministra gospodarki z dnia 27 grudnia 2007 r. w sprawie wymagań, którym powinny odpowiadać taksometry elektroniczne oraz szczegółowego zakresu sprawdzeń wykonywanych podczas prawnej kontroli metrologicznej tych przyrządów pomiarowych (DzU z 2008 r. nr 4 poz. 24), wiąże się następnie ze sprawdzeniem taksometru przez urząd miar i nałożeniem nowych cech zabezpieczających. W rezultacie realizacja przepisu art. 111 ust. 3 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług uzależniona jest od funkcjonowania upoważnionych do sprawdzania i nakładania cech zabezpieczających urzędów miar. Poza godzinami ich pracy, to jest przez około dwieście siedemdziesiąt siedem dni w roku (soboty, niedziele, to sto cztery dni plus szesnaście godzin w ciągu pięciu dni przez pięćdziesiąt dwa tygodnie), zainstalowanie w taksówce rezerwowej kasy rejestrującej i kontynuowanie przy jej użyciu ewidencji obrotu i kwot podatku należnego jest nadmiernie ograniczone.

Wolność gospodarcza oznacza możliwość prowadzenia działalności gospodarczej przez konkretne osoby, jeśli reprezentują odpowiednie walory profesjonalne i moralne oraz przestrzegają obowiązującego prawa, a zatem dają gwarancję i rękojmię działań, które nie będą prowadzić do wypaczenia istoty wolności gospodarczej.

Przyjęte restrykcyjne unormowania prawne w związku ze stworzonym mechanizmem połączenia dwóch niezależnych od siebie urządzeń, fiskalnego i pomiarowego, wprowadzające ograniczenie co do ponownego rozpoczęcia ewidencji obrotu i kwot podatku należnego, nie doprowadzą w konsekwencji do osiągnięcia zamierzonego przez ustawodawcę celu. Zwracam się zatem z prośbą o rozważenie i weryfikację przyjętych rozwiązań, szczególnie gdy można je zastąpić rozwiązaniami mniej uciążliwymi.

Z poważaniem
Piotr Gruszczyński
senator RP

 

 

 

 


15. posiedzenie Senatu RP, spis treści , poprzednia część stenogramu