Spis oświadczeń


Oświadczenie złożone
przez senatora Grzegorza Wojciechowskiego
na 23. posiedzeniu Senatu
w dniu 4 grudnia 2008 r.

Oświadczenie skierowane do ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego RP Zbigniewa Ćwiąkalskiego

Panie Ministrze!

Zwracam się do Pana Ministra w sprawie, w której już interweniowałem odrębnym pismem z dnia 7 października bieżącego roku. Chodzi o nieprawidłowości w postępowaniu sądowym i komorniczym w sprawie pana Jerzego Sitkiewicza. Oświadczam, że udzielona mi przez Pana Ministra odpowiedź (z dnia 22 października 2008 r., znak pisma DWOiP-IV-0700-35/08) jest delikatnie mówiąc, niesatysfakcjonująca, a mówiąc ostrzej - lekceważąca.

Skarga pana Sitkiewicza wskazuje na rażące nadużycie prawa w stosunku do jego osoby. Przyjmijmy zasadnicze fakty. Komornik zlicytował ciągnik wart około 20 tysięcy zł za kwotę 2 tysięcy zł, a nabywcą okazała się osoba zatrudniona w biurze komornika. Wyższą kwotę za zbycie ciągnika rolniczego właściciel uzyskuje, sprzedając swój ciągnik na złom. W związku z tym nasuwa się pytanie, dlaczego komornik nie sprzedał przedmiotowego ciągnika rolniczego na złom, skoro był on w złym stanie technicznym (opinia biegłego), mogąc uzyskać w ten sposób znacznie wyższą kwotę.

Wycenie został poddany ciągnik o innej nazwie, poza tym sposób przeprowadzenia wyceny nasuwa zasadne podejrzenie, czy powołany biegły sądowy techniki samochodowej posiadał odpowiednią wiedzę do sporządzenia przedmiotowej wyceny ciągnika rolniczego. Opinia biegłego dotycząca określenia szacunkowej wartości rynkowej ciągnika nie zawiera wielu istotnych elementów takich, jak na przykład typ i moc silnika oraz innych podstawowych parametrów opisujących silnik, istotnych przy szacowaniu wartości ciągnika, a także opisu układów napędowego, jezdnego oraz układów agregowania (rodzaj i typ podnośników narzędzi, WOM, hydraulika zewnętrzna itd.). Biegły w swojej opinii dokładnie opisuje stan karoserii, której ciągnik rolniczy, ani ten, ani żaden inny, w ogóle nie posiada. Z opisu przedstawionego przez biegłego jednoznacznie wynika, iż biegły nie zapoznał się z układami istotnymi dla ciągnika rolniczego.

Należy zatem domniemywać, że biegły nigdy nie widział żadnego ciągnika, a tym bardziej opisywanego i wycenianego w opinii. Ponadto inne fragmenty opinii też tego dowodzą, na przykład biegły opisuje zaczep, a ciągnik rolniczy posiada dwa zaczepy: zaczep transportowy i zaczep polowy (tak zwany rolniczy).

Reasumując, biegły więcej w swojej opinii podejrzewa niż stwierdza, a jego rola powinna polegać na fachowym i dokładnym stwierdzeniu stanu technicznego przedmiotowego ciągnika rolniczego.

Dlaczego zatem, pomimo tak rażących błędów, zdaniem Pana Ministra ta opinia jest prawidłowa? Proszę o dostarczenie przykładów transakcji, z których korzystał biegły w swojej opinii, ustalając cenę przedmiotowego ciągnika, oraz podanie metody wyceny, z której korzystał biegły.

W związku z wystąpieniem tak elementarnych braków i błędów w opinii biegłego nasuwa się kolejne pytanie: jeśli powołany biegły był specjalistą z zakresu techniki samochodowej, to czy oznacza to, iż ciągnik rolniczy jest samochodem?

W tym stanie rzeczy, wobec oczywistego podejrzenia nadużycia prawa przez komornika, odwoływanie się do niezawisłości sądu i braku możliwości działania ze strony Pana Ministra jest niezrozumiałe. Zwracam uwagę, że Pan Minister jest również prokuratorem generalnym RP i powinien działać z urzędu w sytuacji podejrzenia zaistnienia przestępstwa. W tej sprawie to podejrzenie wydaje się oczywiste.

Jeszcze raz proszę Pana Ministra o zajęcie się tą sprawą. Nie chciałbym być zmuszony do podniesienia jej na forum Senatu jako przykładu lekceważącego podejścia do sygnałów o potencjalnej korupcji w organach wymiaru sprawiedliwości.

Z poważaniem
Grzegorz Wojciechowski


Spis oświadczeń